Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 286 takich demotywatorów

Piąta fala stała się faktem - rząd wprowadza zmiany w walce z koronawirusem – Premier Mateusz Morawiecki w piątek podczas wspólnej konferencji prasowej z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim odnosząc się do sytuacji epidemicznej podkreślił, że "piąta fala stała się faktem". W piątek Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że badania wykazały 36 665 nowych zakażeń koronawirusem, zmarło 248 osób z COVID-19. To najwięcej nowych, dziennych zakażeń od początku pandemii w Polsce.W związku z rosnącą liczną zakażeń w Polsce podjęte zostaną następujące działania:-  kwarantanna związana z zakażeniem koronawirusem zostanie skrócona do 7 dni,- zwiększona zostanie baza łóżek covidowych,- od 27 stycznia darmowe testy antygenowe dostępne mają być w każdej aptece. Każdy, kto jest zainteresowany, wypełniając formularz bądź w domu, bądź na miejscu w aptece, będzie mógł poddać się testowi i bardzo szybko zweryfikować testem antygenowym, czy jest zakażony, czy nie - każdy, kto jest przetestowany pozytywnie będzie mógł w ciągu 48 godzin być zbadany przez lekarza pierwszego kontaktu, do seniorów lekarz będzie mógł przyjechać do domu,- administracja publiczna i samorządowa ma przejść w tryb pracy zdalnej, gdzie to tylko możliwe.Premier podziękował również dotychczasowym członkom Rady Medycznej i poinformował o powołaniu Rady ds. walki z COVID-19.  Morawiecki przypomniał na konferencji prasowej, że znaczna część dotychczasowych członków Rady Medycznej zrezygnowała. "Łączenie działań na styku spraw publicznych i ściśle medycznych nie jest łatwe i ja to rozumiem. Chcę wyrazić moją ogromną wdzięczność wobec wszystkich osób, które doradzały nam do tej pory - podkreślił premier. Zaznaczył, że istotna część z nich będzie doradzać nadal. - Rada ds. walki z COVID-19 będzie także obejmowała specjalistów z innych dziedzin, nie tylko z medycyny" - powiedział premier
 –  WDZIĘCZNY OBYWATELPozdrawia TWÓRCÓWPOLSKIEGO ŁADU
 –

Może każdy z nas powinien tak zrobić raz do roku

 –
"To są jakieś jaja" – Takiego parkometru jeszcze nie widziałeś!Obok ściany krośnieńskiej bazyliki stanął zamocowany na oponie stojak. Na jego górze zamontowano baner, na którym zwrócono się do parkujących obok kierowców. Zaapelowano do nich, aby po zaparkowaniu przy kościele wejść do jego środka i pokłonić się Panu Jezusowi, okazując mu wdzięczność w modlitwie
Tego, że mnie przygarnąłeś w ten deszczowy wieczór dwa lata temu, nie zapomnę ci nigdy –
Źródło: reddit.com
 –
Erie Schwam, Austriak, który wraz z rodziną uciekł przed nazistami podczas II wojny światowej, zostawił około 2,4 miliona dolarów francuskiej wiosce Le Chambon-sur-Lignon w geście wdzięczności dla mieszkańców, którzy ukrywali i chronili ich przez lata –
Napiwek życia – Niespodzianka życia spotkała grającego na lotniskowym pianinie Tonee'ego Cartera. Jego talent zauważył mówca motywacyjny i autor książek Carlos Whittaker.Carter często grywa na pianinie znajdującym się na lotnisku w Atlancie. Poprzez drobne napiwki, mężczyzna zarabia na chleb.Whittaker postanowił zorganizować spontaniczną zbiórkę w mediach społecznościowych. Poprosił obserwujących o wpłacanie pieniędzy na napiwek dla pianisty.W kilkadziesiąt minut Whittaker zebrał ponad 60 tys. dolarów. Postanowił przekazać je muzykowi. Kiedy Carter usłyszał, jak duży jest jego napiwek, łzy napłynęły mu do oczu.Muzyk dodaje, że sama wdzięczność to za mało. Zapowiedział, że chce wykorzystać otrzymane pieniądze, aby czynić dobro.''Będę pomagał ludziom przez wiele lat. Bóg uczynił mnie dysponentem tych pieniędzy i nie zawiodę go'' Niespodzianka życia spotkała grającego na lotniskowym pianinie Tonee'ego Cartera. Jego talent zauważył mówca motywacyjny i autor książek Carlos Whittaker.Carter często grywa na pianinie znajdującym się na lotnisku w Atlancie. Poprzez drobne napiwki, mężczyzna zarabia na chleb.Whittaker postanowił zorganizować spontaniczną zbiórkę w mediach społecznościowych. Poprosił obserwujących o wpłacanie pieniędzy na napiwek dla pianisty.W kilkadziesiąt minut Whittaker zebrał ponad 60 tys. dolarów. Postanowił przekazać je muzykowi. Kiedy Carter usłyszał, jak duży jest jego napiwek, łzy napłynęły mu do oczu.Muzyk dodaje, że sama wdzięczność to za mało. Zapowiedział, że chce wykorzystać otrzymane pieniądze, aby czynić dobro.''Będę pomagał ludziom przez wiele lat. Bóg uczynił mnie dysponentem tych pieniędzy i nie zawiodę go''
Debbie Stevenson oddała nerkę swojej chorej szefowej. Krótko po operacji została zwolniona z pracy – Jackie Brucia zgodziła się przyjąć nerkę od swojej pracownicy Debbie Stevenson. Następnie zwolniła ją z pracy, zanim jeszcze Debbie doszła do siebie po operacji. W biznesie nie ma sentymentów
Kobieta napisała wspaniały list do swojego byłego męża, który zainspirował tysiące kobiet: – "Mój drogi były mężu.Dzisiaj jest koniec moich piętnastu lat spędzonych z tobą. Nasze życie było pełne różnych chwil. I tak zakończyliśmy nasz związek. Dlatego na koniec chcę Ci przekazać szczerą wdzięczność za wszystko, co mi dałeś.1. Dzięki Tobie nauczyłam się znosić różne problemy życiowe, takie jak utrata kluczy, pieniędzy, komórki. Zawsze znajdowałam wyjście w każdej sytuacji, aby zachować twoje nerwy.2. Dzięki tobie nauczyłam się robić zastrzyki. Okazało się, że dzieci są chore, pielęgniarki nie da się wezwać do domu, a ty mdlałeś na widok strzykawki… A ja musiałam zebrać się z odwagę i dawać dzieciom zastrzyki.3. Dzięki Tobie nauczyłam się po mistrzowsku wykonywać wszelkie prace remontowe w domu. Gwoździowanie półki nie stanowi problemu. Wymiana rury spustowej pod zlewem to sprawa banalna. Nigdy nie miałeś na to dość czasu ani, energii. Musiałam więc przestudiować tak trudne gadżety jak śrubokręt, klucz nastawny i młotek. Ale teraz nie boję się zostać w domu bez męża.4. Dzięki Tobie mam bardzo dobrą sylwetkę - bo ciągle jestem w ruchu - przeciągam torby z zakupami do domu, potem kopię cały ogród łopatą, bo w tej chwili masz konwulsje na lewy palec nogi i wstać z kanapy nie możesz.5. Dzięki Tobie opanowałam kilka zawodów - bo trzeba było przynajmniej komuś z naszej rodziny zarobić.6. Cóż, za co jestem ci naprawdę wdzięczna, że mnie opuściłeś, zmęczony całkowitym niezrozumieniem Twojej subtelnej natury. Wyszedłeś głośno trzaskając drzwiami i prawdopodobnie dlatego nie usłyszałeś westchnienia ulgi, które opuściło moją pierś.Dziękuję bardzo człowieku!
Gwiazda piłki nożnej Lionel Messiopuszcza FC Barcelonę! – "Pomimo, że FC Barcelona i Lionel Messi doszli do porozumienia i obustronnej chęci podpisania dziś nowego kontraktu, nie może to nastąpić z powodu przeszkód finansowych i strukturalnych (przepisy ligi hiszpańskiej). W wyniku tej sytuacji Messi nie zostanie dłużej w Barcelonie. Obie strony głęboko żałują, że życzenia zawodnika i klubu ostatecznie nie zostaną spełnione. FC Barcelona z całego serca wyraża wdzięczność zawodnikowi za jego wkład w rozwój klubu i życzy mu wszystkiego najlepszego na przyszłość w życiu osobistym i zawodowym"
Zawsze bądź wdzięczny za to, co masz –  Twoja nudna praca to marzenie bezrobotnych. Twój mały domek to marzenie bezdomnego. Twoje małe pieniądze to marzenie kogoś, kto nie ma nic. Twoje niespokojne dziecko to marzenie tych, którzy nie mogą mieć dzieci.
W dowód wdzięczności krowa całuje rolnika, który pomógł jej wydać na świat cielę, które w łonie przewróciło się na plecy. Bez jego pomocy cielę by zmarło i krowa prawdopodobnie też –
Pewien mieszkaniec małej wsi z Indii przyniósł ze swoich pól kukurydzę dla lekarzy - w ramach wdzięczności za to, że go zaszczepili przeciw Covid –
„Nie mam słów, aby opisać, co ten akt życzliwości oznaczał dla moich chłopców. Jordan i Jaxson uwielbiają 'śmieciarki'. Co tydzień czekają na nią przed domem, a kiedy nadjeżdża, wszyscy machają do siebie, a panowie wywożący śmieci trąbią w geście wdzięczności – Cóż, dzisiaj nie było nas w domu, kiedy panowie zawitali i Jordan znalazł małą niespodziankę, która czekała na niego od jednego z jego superbohaterów: jego własną śmieciarkę. Nigdy nie zapomnę tego, że poświęcił swój prywatny czas na zrobienie czegoś słodkiego dla moich chłopców. Pamiętajmy, aby okazać wdzięczność ludziom, których Bóg umieścił w naszym życiu i że mały akt życzliwości może dać tak wiele"
 –
"Kiedyś znalazłem na przystanku autobusowym telefon. Jako prawilny obywatel zadzwoniłem na numer podpisany "mama" i powiedziałem kobiecie, że znalazłem telefon jej dziecka i chciałbym go im oddać - tak po prostu, bez żadnego znaleźnego czy czegoś w tym rodzaju – Baba mnie zjebała, że jestem jebanym złodziejem i zaczęła straszyć policją, no kretynka. W głowie sobie pomyślałem "a spierdalaj" i powiedziałem, że telefon zostawiam tam gdzie go znalazłem. Odłożyłem go na miejsce i poszedłem dalej. Natomiast kiedyś w pracy, w toalecie z kolei znalazłem portfel z pieniędzmi i kartą pracowniczą ze zdjęciem. Przypomniałem sobie, że widziałem tego gościa ze zdjęcia w palarni, więc poszedłem tam i oddałem mu portfel. Facet nawet nie podziękował, tylko powiedział: "O, tak, to mój" i wyszedł. Po tej sytuacji kilka razy się z nim witałem, ale on udawał, że nie wie, kim jestem. Taka mnie wdzięczność spotkała... Jednakże nie tracę nadziei i wciąż wierzę, że nie wszyscy są takimi debilami"
- Jeśli kiedykolwiek mnie zostawisz dla innego faceta, to i tak będę przychodził do was na kolację! –
Trzymasz w ręku filiżankę kawy, gdy nagle ktoś podchodzi i wpada na Ciebie, sprawiając, że rozlewasz kawę wszędzie – Dlaczego rozlałeś kawę? Rozlałeś kawę, ponieważ w filiżance była kawa. Gdyby w filiżance była herbata, rozlałbyś herbatę. Sedno sprawy tkwi w tym, że cokolwiek jest w filiżance, to wyleje się na zewnątrz. Dlatego, gdy życie tobą wstrząśnie (co się zdarzy), to co jest w tobie, wydostanie się na zewnątrz. Łatwo jest to ukrywać, dopóki nie zostaniesz poturbowany. Musimy więc zadać sobie pytanie: "Co jest w moim kubku?". Kiedy życie staje się trudne, co wylewa się na zewnątrz? Radość, wdzięczność, pokój i pokora? Czy może gniew, gorycz, ostre słowa i reakcje? Ty wybierasz! Dzisiaj pracujmy nad tym, aby napełnić nasze kubki wdzięcznością, przebaczeniem, radością, słowami afirmacji, dobrocią, łagodnością i miłością do innych Dlaczego rozlałeś kawę? Rozlałeś kawę, ponieważ w filiżance była kawa. Gdyby w filiżance była herbata, rozlałbyś herbatę. Sedno sprawy tkwi w tym, że cokolwiek jest w filiżance, to wyleje się na zewnątrz. Dlatego, gdy życie tobą wstrząśnie (co się zdarzy), to co jest w tobie, wydostanie się na zewnątrz. Łatwo jest to ukrywać, dopóki nie zostaniesz poturbowany. Musimy więc zadać sobie pytanie: "Co jest w moim kubku?". Kiedy życie staje się trudne, co wylewa się na zewnątrz? Radość, wdzięczność, pokój i pokora? Czy może gniew, gorycz, ostre słowa i reakcje? Ty wybierasz! Dzisiaj pracujmy nad tym, aby napełnić nasze kubki wdzięcznością, przebaczeniem, radością, słowami afirmacji, dobrocią, łagodnością i miłością do innych