Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 214 takich demotywatorów

"Byłem całkowicie zaskoczony wybuchem powstania w Warszawie. Uważam to za największe nieszczęście w naszej obecnej sytuacji. Nie miało ono najmniejszych szans powodzenia, a naraziło nie tylko naszą stolicę, ale i tę część Kraju, będącą pod okupacją niemiecką, na nowe straszliwe represje – (…) Chyba nikt uczciwy i nieślepy nie miał jednak złudzeń, że stanie się to, co się stało, to jest, że Sowiety nie tylko nie pomogą naszej ukochanej, bohaterskiej Warszawie, ale z największym zadowoleniem i radością będą czekać, aż się wyleje do dna najlepsza krew Narodu Polskiego.Byłem zawsze, a także wszyscy moi koledzy w Korpusie zdania, że w chwili, kiedy Niemcy wyraźnie się walą, kiedy bolszewicy tak samo wrogo weszli do Polski i niszczą tak jak w roku 1939 naszych najlepszych ludzi – powstanie w ogóle nie tylko nie miało żadnego sensu, ale było nawet zbrodnią.Jest oczywiście jasne, że nie ma słów, które by mogły wyrazić nasz najwyższy podziw i dumę z powodu bohaterstwa naszej Armii Krajowej i ludności stolicy. Jesteśmy z nimi każdym tętnem naszej krwi. Przeżywamy głęboko tę tragedię i naszą bezsilność w tej chwili, by im pomóc. Wszystkie nasze boje od Monte Cassino przez Ankonę do Linii Gotów wydają się nam małe wobec walki w stolicy." - gen. Władysław Anders.I dało się powiedzieć o stratach oraz bezsensowności wybuchu powstania, nie obrażając przy tym nikogo, a nawet wyrazić podziw dla odwagi i ubolewanie nad tą tragedią, nie nazywając tego świętowaniem głupoty czy innymi epitetami
Rok temu, 1 sierpnia, tysiące ludzi wspólnie zaśpiewało "Warszawskie dzieci"! – Potrafimy? Potrafimy!
Powstanie Warszawskie – 74 rocznica, cześć i chwała bohaterom
Źródło: YouTube
74. Rocznica Powstania Warszawskiego. Tego dnia zapalmy świeczkę w zaciszu domowym wystawiając ją w oknie ku czci i chwale tych co polegli za naszą i swoją wolność na znak tego, że Pamiętamy! –
74. rocznica Powstania Warszawskiego – Powstańcy oddawali życie, abyśmy dziś mogli żyć w wolnej Polsce. Należy im się wieczna pamięć i szacunek
Czołgiści do boju! Twórcy World of Tanks organizują turniej upamiętniający powstanie warszawskie – Gracze World of Tanks rozegrają specjalny turniej, w którym będzie można wygrać Pudla – niemiecki czołg, który udało się przejąć powstańcom
"Jesteśmy, jeśli pamiętasz"Oficjalny spot Muzeum PowstaniaWarszawskiego na 1 sierpnia 2018 –
Powstańcy oddawali życie, abyśmydziś mogli żyć w wolnej Polsce – Pamiętamy!
Źle zaparkował i zablokował kilka aut. Kierowcy zemścili się – Utrudnił wyjazd innym samochodom. Kierowcy zablokowanych pojazdów odwdzięczyli się i ofoliowali Peugeota.Na facebookowej stronie "Święte krowy warszawskie" pojawiło się zdjęcie ofoliowanego samochodu. Pojazd stoi na jezdni i blokuje inne prawidłowo zaparkowane samochody. Ktoś musiał bardzo się zdenerwować, że poświęcił na to czas. Jak widać na zdjęciu, folia przechodzi nawet pod samochodem, co oznacza, że zajęło to sporo czasuAle mi to kara. Mogli na dach postawić to by się nauczył!
Dawniej w szkole pani była panią, dostawało się "łapy" i siedziało się w kozie, ale odebrano dobre, "komunistyczne" wykształcenie – Dzisiaj dzięki reformom poszczególnych ministrów oświaty zakłada się nauczycielowi kosz na głowę, ale nie wie kiedy było powstanie warszawskie
Wzruszające słowa 104-letniego żołnierza powstania warszawskiego do 10-letniej dziewczynki – W niedzielę 104. urodziny świętował płk. Kazimierz Klimczak. Z tej okazji odbyła się uroczysta msza dziękczynna. Po mszy do pułkownika podeszła 10-letnia dziewczynka. Klimczak powiedział jej: „To dla Ciebie walczyłem”. Panie pułkowniku, jest Pan nie tylko bohaterem, ale i wzorem dla przyszłych pokoleń.
 –  BIERHALLE KOSZYKIPowiem szczerze, że tak naprawdę to nawet nie chcę mi się pisać tego postu bo jeszcze nigdy w żadnej restauracji nie spotkałem się z takim chamstwem ze strony kierownictwa ( Agata Maciejewska). Tak nazywa się ta pani, która niestety jest kierownikiem sali.Do sedna sprawy, po otrzymaniu golonki okazało się, że jest twarda, niedogotowana a przy kości surowa. Po zwróceniu uwagi na ten fakt, pseudo kierownik restauracji stwierdził że my na pewno przyszliśmy z założenia, żeby nie zapłacić. Wyjątkowa bezczelność i uwaga nie na miejscu . Po poproszeniu o korektę rachunku na którym znajdowała się golonka, kierownik sali wezwał ochronę i stwierdził, że nie chcemy płacić rachunku. Proszę sobie wyobrazić, że dyskusję na temat poprawności golonki musieliśmy przeprowadzać z ochroną obiektu. Kierownik w tym czasie po prostu oddalił się. Nie wspomniałem, że w między czasie dokonywał ważenia golonki- u nas na stoliku. Początkowa waga 1300 g zwrócone 1080, mimo tej całej zabawy kierownik nadal twierdził, że zjadłem połowę. Choć w wagę golonki też musimy wierzyć bo nie znajduje się na paragonie, widzimy tam tylko końcową kwotę.Cena golonki za którą oczywiście zapłaciliśmy- 110 zł. Po czym gestem jak za PRL, palcem wskazującym zostaliśmy wyproszeni z restauracji z informacją, że pani ma do tego prawo.Pani Agato Maciejewska tak jak pani obiecałem, za pani chamstwo i bezczelne zachowanie poinformuje pani przełożonych. Życzę Pani miłego dnia a wszystkich przestrzegam przed tą restauracją.
Pomnik Polskich Sił Zbrojnych, Staffordshire, Wielka Brytania – Obok pomnika umieszczono tablice upamiętniające jednostki wojskowe i ich osiągnięcia.Kampanię 39 roku, Polskie Państwo Podziemne, Złamanie Enigmy, Służbę Wywiadowczą, kampanie Francuską i Norweską, Pierwszy Korpus, Brygadę Strzelców Karpackich, Drugi Korpus, Polską Marynarkę, Polskie Lotnictwo, 1 Dywizję Pancerną, 1 Niezależną Brygadę Spadochronową, Cichociemnych, Powstanie Warszawskie, Polskie Kobiety, Polską Armię na Froncie Wschodnim
To właśnie im zawdzięczamy brak gołębi w warszawskim metrze – Dlaczego ich nie ma? Ponieważ gołębie w warszawskim metrze się "straszy". Specjalistą od tego jest pan Piotrek i jego przyjaciel Mietek. Dość dziwne? Jeszcze ciekawsze jest to, że Mietek to jastrząb.Jastrząb wraz z opiekunem ustawia się na kolejnych stacjach metra i czeka na peronie na nadlatujące ptaki. Kiedy tylko w zasięgu jego wzroku znajdzie się gołąb czy inny wróbel, to jastrząb unosi skrzydła bądź wzbija się do lotu - jest pod opieką i uwiązany do opiekuna, więc daleko nie uleci, ale takie krótkie ostrzeżenie gołębiowi wystarcza. Przepędzony ptak wylatuje ze stacji i opowiada swoim kumplom o tym, dlaczego ma pełne gacie strachu. Ta metoda jest niesamowicie skuteczna i warszawskie metro rzeczywiście jest jednym z najczystszych, jakie można na świecie spotkać
Jędrek - najmłodszy żołnierz Powstania – Zaangażował się w budowanie barykady, pomagał w punkcie sanitarnym, który był w jego domu przy ul. Mickiewicza 20. Zajmował się również dostarczaniem meldunków, zdobywał jedzenie dla rannych powstańców 29 września 1944 roku rozstrzelany został najmłodszy uczestnik Powstania Warszawskiego Jędrek Szwajkert, sanitariusz, miał 11 lat. Prawdziwy mały bohater
Ciekawy pomysł pewnego warzywniaka z Mokotowa. Torba na wypożyczenie? – Jeśli zapomniałeś wziąć ze sobą torby na zakupy, w sklepie przy Madalińskiego sprzedawczynie same ci jedną dadzą. Pod warunkiem, że zwrócisz ją następnym razem. Czy akcja z „bumerangami” podbije warszawskie warzywniaki?Sklep Słoneczne Warzywa przy ul. Madalińskiego 51 na warszawskim Mokotowie z zewnątrz nie wyróżnia się niczym szczególnym. Niewielki warzywniak ze schludną witryną, przed którą wystawiono jesienne dynie i wrzosy. Jednak to tu niedawno rozpoczęła się niecodzienna akcja. O co w niej chodzi? „Panie zaczęły dawać zakupy w płóciennej torbie, którą klient ma zwrócić przy następnej okazji. Nazywają ją ‚bumerangiem’. Klienci zaczęli przynosić stare torby, żeby panie miały jak najwięcej bumerangów”Wszystko zaczęło się około miesiąc temu. – Jedna klientka wyszła z inicjatywą i przyniosła nam za darmo dużo toreb. Powiedziała, żeby je wprowadzać, żeby były dostępne – mówi w rozmowie z Metrowarszawa.pl właścicielka sklepu, pani Ewa. – Podłapałyśmy, wprowadziłyśmy, zostały – dodaje pani Magda, która tam pracuje.Jak przyznają kobiety, kilka dni temu cała akcja zaczęła nabierać tempa. – Klienci sami proszą o torby. „Poproszę bumeranga”, mówią. Nie wszystkie wracają, za to cały czas przybywają nowe. Jest rotacja – zaznacza pani Ewa. – Najładniejsze zapamiętujemy. Rzadko je widujemy – śmieje się.A co na to klientka, która rozpoczęła akcję? – Jest bardzo zadowolona – mówi pani Ewa. – Chciała, żeby to się rozrosło. Zawsze ubolewała, że tak dużo wykorzystuje się foliówek – dodaje
Warszawskie kamienice. Idealne miejsce do gry w kółko i krzyżyk –
Wilfred Leon po długiej biurokratycznej batalii wreszcie otrzymał zgodę na grę w siatkarskiej reprezentacji Polski i koszulkę z orzełkiem założy w 2019 roku. Pojawiają się jednak przeciwnicy jego gry dla nas. Post tego internauty trafia w sedno: – "Ale jak to?! To nie Polak! Polska dla Polaków" - zakrzyknęła najbardziej prawicowa prawica na prawicy. Czego kompletnie nie rozumiem. Jeśli facet mieszka tu, płaci podatki, ma żonę - Polkę, córeczkę i raczej nie będzie się wysadzał - to ja nie widzę problemu.W jakiś sposób targają nami skrajności. A skrajności, jak zawsze powtarzam - są złe.Mieszkałem kiedyś na stancji, wśród nas chłopak, który miał tatę Egipcjanina, mieszkał w dzieciństwie w Czechach a po śmierci ojca dorastał w kraju matki - Polki. Nie znam drugiego tak świetnie obeznanego w historii Polski faceta, który by mówił i czuł naprawdę "po polsku". Wieczorami zdarzało się do późna w nocy debatować na temat gospodarki, geopolityki, polityki, ustroju, historii - zależało mu, żeby tutaj żyło się jak najlepiej. Jest dumny z Polski, jej niesamowitej, bogatej historii, troszczy się by było tu jak najlepiej. On naprawdę ten kraj kocha - z wyboru, nie przypadku.Przyjaźnimy się.Kto jest prawdziwym Polakiem? Dres, który nie pamięta kiedy wybuchło Powstanie warszawskie, siedzący na zasiłku czy ten "kolorowy", który zakasał rękawy, jest dumnym z Polski patriotą, pracującym, płacącym podatki, który stara się utrzymać rodzinę, być dobrym człowiekiem i w pełni się asymiluje uznając nasze zasady, naszą tradycję? Moim zdaniem ten drugi.PS. Nie, nie jestem za przyjmowaniem uchodźców. Ubiegam zarzut
1944 - Legia pamięta! – Kibice Legii zrobili efektowną oprawę podczas meczu eliminacyjnego Ligi Mistrzów."Podczas Powstania Warszawskiego Niemcy zabili 160 tysięcy ludzi. Tysiące z nich to dzieci"
Źródło: legionisci.com
Cześć i chwała bohaterom! – Godzina „W” kamerą 360 stopni