Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 3 takie demotywatory

19 kwietnia 1539 roku w Krakowie za apostazję została spalona na stosie Katarzyna Weiglowa - wdowa po kupcu i rajcy krakowskim Melchiorze Wejglu – Zarzucono jej przejście na judaizm oraz odrzucenie wiary w to, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym. W wieku 70 lat, na polecenie biskupa krakowskiego Piotra Gamrata (który oskarżył ją przed królową Boną) została uwięziona w Krakowie pod zarzutem wyznawania herezji. Przyznała się do wyznawania jedności Boga i odrzucania pojęcia "Trójcy Świętej". W więzieniu spędziła 10 lat, zanim ostatecznie została spalona żywcem na stosie na Małym Rynku w wieku 80 lat. Według przekazów nawet na stosie odmówiła wyrzeczenia się swojej wiary, którą głośno wyznawała do końca.Spalenie Katarzyny Weiglowej jest jedynym znanym faktem spalenia na stosie za odstępstwo od katolicyzmu w Polsce, która zaliczała się w XVI w. do krajów o największej tolerancji religijnej. Przypuszczalnie skazanie na śmierć starej i samotnej kobiety (w dodatku mieszczki, a nie szlachcianki) było łatwiejsze niż atakowanie zorganizowanych wspólnot protestanckich i stanowiło ustępstwo królowej Bony wobec żądań "obozu katolickiego" domagającego się represji wobec innowierców. Po śmierci Weiglowej jej sprawa została w Polsce zapomniana. Sejm roku 1539 nie ustosunkował się do jej egzekucji, a wzmianki o Weiglowej zachowały się głównie w protestanckich pismach polemicznych oraz w antyjudaistycznej literaturze XVII wieku.Egzekucja Katarzyny Weiglowej została ukazana na akwareli Jana Matejki z 1859 r. zatytułowanej "Spalenie mieszczki krakowskiej Katarzyny Malcherowej"
Źródło: Akwarela Jana Matejki "Spalenie mieszczki krakowskiej Katarzyny Malcherowej" (1859)
Mahe to pierwszy pies, któremu na to zezwolono – Po sześciomiesięcznym szkoleniu czarny labrador o imieniu Mahe był gotowy do służenia pomocą dziecku choremu na autyzm. Dziewięcioletni James Isaac bardzo go potrzebował... Chłopiec nie potrafi otworzyć się na kontakty z własną rodziną, ale o dziwo w pełni zaakceptował czworonożnego przyjaciela. Pochodzący z Nowej Zelandii chłopiec co jakiś czas musi przechodzić badania kontrolne. Zawsze źle je znosił, ale tym razem atak paniki był tak silny, że personel szpitala postanowił zezwolić na małe ustępstwo...Matka Jamesa, Michelle, przyznaje, że jej dziecko bardzo zmieniło się pod wpływem psa. Przywiązali się do tego stopnia, że James nie potrafił wytrzymać w szpitalu bez Mahe. Po poważnym ataku lekarze postanowili zgodzić się wpuścić labradora do sali chłopca.Mahe od razu wskoczył na łóżko Jamesa, zaś chłopiec najspokojniej w świecie zasnął. Może to dobry pomysł, by wpuszczać zwierzęta na salę do osób o specjalnych potrzebach?

Mądry głupiemu ustępuje

Mądry głupiemu ustępuje –

1