Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 294 takie demotywatory

 –  JEDZIESZ SAMOCHODEM W CIEMNA, BURZOWA NOC. MIJASZPRZYSTANEK AUTOBUSOWY NA KTÓRYM CZEKA TRÓJKA LUDZI:1. STARSZA KOBIETA WYGLĄDAJĄCA TAK, JAKBY MIAŁA ZA CHWILĘUMRZEĆ,2. STARY PRZYJACIEL KTÓRY KIEDYŚ URATOWAŁ CE ŻYCIE3. IDEALNY MĘŻCZYZNA/IDEALNA KOBIETA, O KTÓREJ ZAWSZEMARZYŁEŚ.MASZ TYLKO JEDNO MIEJSCE W SAMOCHODZIE. KOMUZAPROPONUJESZ PODWÓZKĘ?PRZEMYŚL SPRAWĘ ZANIM ZACZNIESZ CZYTAĆ DALEJ.ZADANIE BAZUJE NA MORALNYM I ETYCZNYM DYLEMACIE, I UŻYTOGO W ROZMOWIE O PRACĘ.MÓGŁBYŚ ZABRAĆ ZE SOBA STARSZA KOBIETĘ, PONIEWAŻ WIDAĆ,ŻE BARDZO ŻLE SIĘ CZUJE - TYM SAMYM MÓGŁBYŚ JA OCALIĆ;MÓGŁBYŚ TEŻ WYBRAĆ PRZYJACIELA I TYM SAMYM ODWDZIĘCZYĆMU SIĘ ZA URATOWANIE Cl ŻYCIA.JEDNAKŻE, PRZEZ WYBRANIE KTÓREGOŚ Z TE) DWÓJKI,RYZYKUJESZ ŻE JUŻ NIGDY NIE ZNAJDZIESZ SWOJEJ WYMARZONEJDRUGIEJ POŁÓWKI.KANDYDAT KTÓREGO ZATRUDNIONO (SPOŚRÓD 200 KANDYDATÓWDNIE MIAŁ NAJMNIEJSZEGO PROBLEMU Z ODPOWIEDZIĄ NA TOPYTANIE.CO WIĘC POWIEDZIAŁ?..DAŁBYM PRZYJACIELOWI KLUCZYKI DO SWOJEGO AUTA IPOPROSIŁBYM, BY ZABRAŁ STARSZA PANIĄ DO SZPITALA. SAMZOSTAŁBYM NA PRZYSTANKU WRAZ Z KOBIETA SWOICH MARZEŃ."NIGDY NIE ZAPOMINAJ MYŚLEĆ POZA SCHEMATAMI!
Dzwoniła do mnie urocza starsza pani, która próbowała skontaktować się ze swoim wnukiem. Zazwyczaj była zawstydzona, kiedy okazywało się, że to pomyłka, ale wyjaśniłem jej, że jestem kierowcą – Uwielbiała słuchać o różnych miejscach, w których byłem i do których zmierzałem. Zawsze mówiłem jej, że mi nie przeszkadza, miałem zestaw słuchawkowy i dużo wolnego czasu podczas podróży. Zazwyczaj rozmawialiśmy chwilę i wydawało mi się, że sprawia jej to radość. Mnie zresztą też. Nie dzwoniła do mnie od jakiegoś roku, a ja zgubiłem jej numer. Smuci mnie myśl, że mogła umrzeć, ale i tak wciąż się uśmiecham, kiedy przypominam sobie jej przypadkowe telefony

30 najlepszych kawałów na poprawę humoru (31 obrazków)

Wielu ludzi musiało umrzeć, próbując znaleźć zioła i grzyby, które pasowałyby do ich jedzenia –
Żebym to uzgodnił z naszą 95 letnią babcią, która planuje umierać w czerwcu, żeby się nam plany nie ponakładały –
Szympans po narkotykachw norweskim zoo – Mieszkający w norweskim zoo szympans wpadł w psychozę po spożyciu zawartości rzuconej przez kogoś butelki. Eksperci potwierdzili, że w plastikowym opakowaniu znajdowały się narkotyki.Po wypiciu płynu szympans zachowywał się w zadziwiający sposób. Przez dobę gryzł się w rękę, czego skutkiem jest rozległa rana nad nadgarstkiem. "Jesteśmy w szoku. To się mogło skończyć dużo gorzej. Julius mógł nawet umrzeć "To jedyny szympans w zoo, który potrafi odkręcać butelki. W przeszłości spożywał już inne napoje i nigdy nie było problemów. Tym razem trunek mu zaszkodził"Ludzie to jednak bydlęta..."
Fajnie jest czasem umrzeć –  UNILAD COUK Eside Girl rozpoczełą traseCash Me Ousside Girl rozpoczęłą trasękoncertową, zarobiła fortunęb LikeCommentShare3.7K1,050 sharesMając 83 lata cieszę się że niedługo umrę.Bawcie się w tym cofniętym świecie pełnymtranswestytów i ludzi identyfikujących sięjako karnisze. Ja podziękuję.9h Like Reply309 Replies
- Ech... Zobaczyć Paryż i umrzeć – - zamarzyła żaba
Ten staruszek walczy z rakiem. W obawie, że niedługo może umrzeć jego ostatnim życzeniem było zobaczyć swojego ukochanego psa –
0:23
 –  Gdy Izraelici przebywali na pustyni, spotkali człowieka zbierającego drwa dzień szabatu. Wtedy przyprowadzili go ci, którzy go spotkali przy zbieraniu drew, do Mojżesza, Aarona i całego zgromadzenia. Zatrzymali go pod strażą, bo jeszcze nie zapadło postanowienie, co z nim należg uczynić. Pan zaś rzekł do mojżesza: (Człowiek ten musi umrzeć cała. społeczność ma go poza obozem ukamienować). Wgprowadziło go więc całe zgromadzenie poza obóz i ukamienowało według rozkazu, jaki udał Pan mojżeszowi. Księga Liczb 15, 32-36
Źródło: pixabay.com
Teraz możesz umrzeć spokojnie –
Teraz mogę umrzeć –
"Człowiek poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze, następnie zaś poświęca pieniądze, by odzyskać zdrowie. Oprócz tego, jest tak zaniepokojony swoją przyszłością, że nie cieszy się z teraźniejszości – W rezultacie nie żyje ani w teraźniejszości, ani w przyszłości; żyje tak, jakby nigdy nie miał umrzeć, po czym umiera, tak naprawdę nie żyjąc"
Z miłości naprawdę można umrzeć –
0:34
To o wiele lepsza śmierć niż taka w krzyku, płaczu i panice, którą zginęli pasażerowie jadący jego autobusem –
Wolę umrzeć niż przyznać się do błędu – - Mamo, czy mogę zjeść to jabłko? - Nie, to jest cebula. - To jabłko! - To cebula. - To jabłko!!! - OK, jeśli nalegasz, to sobie zjedz to "jabłko"
 –  Dworzec autobusowy w Lublinie, późny ranek albo wczesne przedpoludnie, ptaszki śpiewają, a ja patriotycznie objuczony (niczym zesłańcy na Syberię) dźwigam książki, kotlety i słoiki, którymi rodzicielka obdarza mnie na daleką podróż do Krakowa. Być może kilka zapakowanych mi konfitur i batonik ukoją zbolałe rozstaniem matczyne serce. Wyglądem niewiele różniąc się od zamulonego muła lub objuczonego jaka zostaję zatrzymany przez czamoqłowę pochodzenia romskieqo narodowości polskiej., Rzeczona niewiasta zwraca się do mnie słowami: "Eeee! Kawalerze eee!" Zatrzymuję się i pytam w czym problem (wiem brzmi dziwnie ale nawet w marzeniach sennych nie jestem ani dresem ani psychoterapeutą). "Ja znam przyszłość, przeszłość i teraźniejszość" - mówi Cyganka - "Powróżę Ci z ręki." Grzecznie odmawiam, jednak medium nie daje za wygraną i staje się jeszcze bardziej natarczywe. Kiedy wreszcie udaje mi się wytłumaczyć tej pani, że nie wierzę w czary zostaje na mnie rzucona klątwa: oto mam umrzeć bezpotomnie zjedzony przez własnego psa. Następnie wymieniony zostaje pośmiertny los moich resztek rozwłóczonych przez zwierzęta, moją duszę zaś ma porwać do ostatnich kręgów piekła sam diabeł na "czarnym koniu pierdzącym ogniem i siarką z chrapów." Uradowany odpowiadam romskiej wróżbitce, że przynajmniej rodzina zaoszczędzi na pogrzebie skoro nie będzie ciała i pytam ją jak dużego psa powinienem sobie kupić, żeby tych rozwleczonych pozostałości zostało jak najmniej. Cyganka odpowiada: "za taką wiedzę i też za zdjęcie klątwy trzeba zapłacić." I wiecie co? Wytargowałem za dwa złote wiedzę nie tylko o rozmiarze, lecz także o kolorze psa, klątwa zostaje bo mi się szczerze spodobała. A psem tym będzie "jamnik albinos z czerwonymi oczami i brązową łatką na końcu". Kapitalizm jest zły, ale zakupu nie żałuję. PS. Gdyby ktoś z was widział takiego jamnika na sprzedaż jestem zainteresowany.
Był brzydki, więc skazali go na śmierć – Został porzucony na plaży. Miał umrzeć. Z powodu jego wyglądu, nikt nie chciał się nim zaopiekować. Jako szczeniak zachorował na nosówkę, groźną chorobę zakaźną, przez którą ginie wiele psów. W wyniku choroby stracił zęby, przez co nie jest w stanie utrzymać języka w pysku.Został znaleziony przez organizację pomagającą zwierzętom. Miał zostać poddany eutanazji, ale weterynarz zmienił zdanie, gdy chwilę przed śmiercionośnym zastrzykiem pies zaczął machać ogonem.Wyżeł ma deformację kości, która sprawia, że wygląda trochę inaczej niż większość psów. Jednak to nie przeszkodziło rodzinie adoptować go. Pies jest teraz w bezpiecznym domu, a jego właściciele są w nim zakochani."Jego dziwny wygląd sprawia, że jest jeszcze bardziej uroczy i wyjątkowy. Nie wyobrażamy sobie już życia bez niego"Są jeszcze na tym świecie dobrzy ludzie
Bo chodzi o to, żeby umrzeć młodo, lecz jak najpóźniej –
Lepiej umrzeć stojącNiż żyć na kolanach... –