Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 62 takie demotywatory

Zastąp jedno słowo w tytule jakiegoś filmu lub serialu słowem "kobieta" –
 –  99 Przebojem od zawsze był tekst o impreziesylwestrowej TVP. Że była najlepsza na świecie. Tobyło tak głupie, że po tym, jak kilka razy pojawiło sięna ekranie, sama dyrekcja kazała to skasować.Wśród moich 'pasków' był też: 'Trump wygrał', mimoże wszystkie inne telewizje pokazywały, że wygrałBiden. Takie było polecenie od dyrektora i trzymałemto na antenie do odwołania. Trudno, polecenie topolecenie- opowiadał. Gonzalez podkreślał także, że "paskowi" z TVP nie mają wpływu na treść pasków.Zaznaczał, że ich praca jest wyłącznie techniczna i nie ma nic wspólnego z kwestiamimerytorycznymi. Były pracownik TVP dodał, że kontrowersyjne zdania wymyślała dyrekcja, wtym m.in. Samuel Pereira. Gonzalez przyznał także, że Pereirze zdarzały się wpadki.99 Jego teksty miały bardzo często kropkę w środku.Na początku bardzo mnie to śmieszyło: w tytuleprasowym nie ma przecież kropki, to jedno zdanieczy równoważnik zdania. Ale on najwyraźniej nie mao tym pojęcia i stawia kropkę w środku, np. 'Tusk sięprzeliczył. PAP: 100-150 tys. osób na marszu'.Czasem budował zawrotne konstrukcje: 'Nagonkaopozycji na lekarzy i służbę zdrowia i oszukiwaniekobiet'mówił Gonzalez. "Zresztą Pereira, który uchodzi za "asa wywiadu", polecenia i belki wysyłałSMS-em, zostawiając dowód swoich działań. Nikt inny z dyrektorów tego nie robił, poleceniazwykle przekazywano ustnie przez telefon wewnętrzny na biurku" - dodał.
Zastąp jedno słowo w tytule jakiegoś filmu lub serialu słowem "pączek" –
Zastąp jedno słowo w tytule książki lub filmu słowem "dynia" –
To niesamowite, ile kłamstw da się zawrzeć w tak krótkim tytule – Jedyne, co się zgadza, to, że Morawieckifaktycznie jest premierem Ekspert TVP: debatę wygrał premier Morawiecki, walczyłw trudnych warunkach10.10.2023, 14:00JACEK KARNOWSKI MATEUSZ MORAWIECKI TELEWIZJA POLSKAfEXCWYŚLIJtvp.info- @tvp.info-thDebata wyborcza TVP: Konkrety Morawieckiego i nieprzygotowany DonaldTusk#wieszwięcej #wybory20232019
Źródło: donald.pl
Bartosz Zmarzlik po raz czwarty został Mistrzem Świata na żużlu – O tytule zdecydował ostatni, finałowy bieg tegorocznego cyklu FIM Speedway Grand Prix, w którym Polak prowadził od startu do mety y50CAGENCJA wyboreCAREXOCPIENrgusORLEN7MASZOORLENNzielona-energiaTOWOLTAIKPGEkarnia
Kevin MacLeod to amerykański muzyk, którego utwory znane są na całym świecie i należy do jednego z najczęściej słuchanych artystów wszech czasów, mimo że mało kto potrafi wymienić z pamięci więcej niż kilka tytułów jego utworów – Skąd ta popularność? Otóż większość swoich utworów Kevin wydał jako Roalty Free na licencji Creative Commons - oznacza to, że jego muzykę można wykorzystywać za darmo gdziekolwiek, gdzie pojawi się wzmianka o autorze. Pozwala to unikać długich macek muzycznych korporacji, które potrafią zrzucić wasz śmieszny filmik z kotkami z sieci, bo użyliście w nim pięciu sekund najnowszego hitu jakiegoś ekwatogwinejskiego artysty.Jest kompozytorem grubo ponad dwóch tysięcy utworów, a najpopularniejszy z nich "Monkeys Spinning Monkeys" należy do jednego z najczęściej odtwarzanych na TikToku (od stycznia do lipca 2021 został odtworzony 31,6 miliarda razy). Na temat powstał film dokumentalny o tytule "Royalty Free: The Music of Kevin MacLeod", a w 2015 roku otrzymał nagrodę International Honorary Web Video Award za całokształt osiągnięć. Z czego zatem utrzymuje się Kevin, skoro większość jego dzieł jest darmowa? Otóż haczyk jest w haśle "pod warunkiem umieszczenia wzmianki o autorze" - jeżeli ktoś nie jest w stanie, nie ma ochoty tego robić lub po prostu chce docenić muzyka, może wybrany utwór kupić za 30 dolarów (lub dwa w promocji za $50) i robić z nim co chce
"Czemu 100? Jeżeli się mylę,jeden wystarczy" –
Matka z trójką dzieci vs. początkujący nauczyciel. Kto dostanie więcej? Ten komentarz zapoczątkował dużą burzę w internecie. Odpowiedział sam premier – Na postawione w tytule pytanie odpowiedział Michał Przybylak, ekonomista i wiceprzewodniczący wielkopolskiej Nowoczesnej. Założył on, że dojdzie do podniesienia 500+ do 800+ i uwzględniając możliwe ulgi, postawił taki wniosek: Niepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa z różnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niż początkujący nauczyciel , urzędnik czy pracownik socjalny za prace. Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy! Te słowa wywołały oburzenie do tego stopnia, że głos zabrał premier Mateusz Morawiecki, odpisując mu: Proszę Pana, po to mamy dwoje uszu i jedne usta, abyśmy dwa razy tyle słuchali, co mówili. Niech Pan nie obraża kobiet, które w pocie czoła pracują wychowując dzieci. Nigdy nie jest za późno na lekcje szacunku i pokory. No i rozpętała się burza, głos w sprawie zabrał popularny działacz PiS Oskar Szafarowicz, dodając: - Matka trojga dzieci jest w takim sensie „niepracująca", że jej dzienna aktywność dalece przekracza kodeksowe 8 godzin etatu. To praca na 2 albo nawet 3 etaty - trudna, ale przynosząca satysfakcję, wdzięczna i piękna. Jedna z komentujących kobiet dodała: - Suma wszystkich otrzymywanych świadczeń socjalnych nie powinna nigdy przekraczać minimalnego wynagrodzenia za pracę w wysokości netto. A wymienieni pracownicy budżetówki też mają dzieci, zarabiają grosze, a jednak mają na tyle godności i honoru, żeby utrzymywać swoje dzieci ze swojej pracy, a nie szukać wymówek, żeby tylko nie pracować. Ja też mam kogo utrzymywać, nie chce mi się utrzymywać dodatkowych 3 "bombelków" kogoś, komu nie chce się pracować. W sumie temat zszedł z nauczycieli i ich niskich zarobków, a wszedł na to, jak on śmie mówić, że matka to nie praca. Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Michał Przybylak@michaprzybylakNiepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa zróżnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niżpoczątkujący nauczyciel, urzędnik czy pracownik socjalny za prace.Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy!ACTIV1+1KITTI:wwww.
Z tej okazji zastąp jedno słowo w tytulefilmu lub książki słowem "budyń" –  S
 –
Kinga i Angelika Mięgoć są bliźniaczkami i obie dotarły do finału mistrzostw Polski w boksie – Zawodniczki zdecydowały, że rzucą kostką i w ten sposób wytypują kto wygra. Wszystko dlatego, że  obiecały mamie, że nigdy nie będą się razem bić w ringu. "Pojedynek" wygrała Kinga. Angelika wygrała młodzieżowe Mistrzostwa Polski, więc sprawiedliwie obie mają po tytule mistrzyni kraju
Laureat Oscara, Joaquin Phoenix zagra w filmie "The Island" Pawła Pawlikowskiego, który na koncie ma takie filmy jak "Ida" oraz "Zimna wojna" – W nowym filmie twórcy nagrodzonej Oscarem "Idy" główne role zagrają Joaquin Phoenix i Rooney Mara - ujawnił serwis "Deadline". Prace na planie o roboczym tytule "The Island" mają ruszyć w przyszłym roku. Historia "The Island", inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami. Na ekranie zobaczymy parę Amerykanów żyjących w latach 30. XX wieku, która postanawia uciec od cywilizacji i na opuszczonej wyspie zbudować swój prywatny raj
Każdy z nas słyszał o kultowej serii Lucy Maud Montgomery o Ani z Zielonego Wzgórza. Wiele z nas czytało ją z zapartym tchem. Obecnie ukazało się nowe tłumaczenie pierwszego tomu o tytule przetłumaczonym jako "Anne z Zielonych Szczytów". – Tłumaczka Anna Bańkowska zmianę tytułu uzasadnia tym, że oryginał brzmi "Anne of Green Gables", a "gables" to szczyt. Zaś "Anne", bo w Kanadzie żadna dziewczynka nie ma na imię "Ania". Tak samo nie ma "Karolka", "Jasia" itd. więc wszystkie imiona zostają w oryginale. Czy tłumaczenia mają być dosłowne? Czy może raczej oddające istotę oryginału? Czy będziemy psychicznie w stanie wyeksmitować Anię z Zielonego Wzgórza na szczyt, dodatkowo zmieniając jej imię? A w takim razie co z innymi tłumaczeniami wierszy, powieści, seriali, filmów? Ania z zielonego wzgórza
Nieważne kiedy, nieważne gdzie i w sumie ważne, dlaczego - półka z bestsellerami w każdym Empiku wygląda kropka w kropkę tak samo – - Pisany sztampowo kryminał Mroza o zmęczonym życiem detektywie odkrywającym trupa w Wiśle, w tle spisek polityczny.- Romantyczne popłuczyny dla egzaltowanych urzędniczek, kobieta w czapce trzymająca kubek na okładce. Bonusowe punkty za akcję w pensjonacie i wątek bożonarodzeniowy.- Powieść dla młodych dorosłych o zbuntowanej dziewczynie w dystopijnym, postapokaliptycznym świecie i plakatem ekranizacji jako okładką.- Biografia pożal się boże celebryty, jeśli auto-, to i tak napisana przez ghost writera. Zazwyczaj tytułem jest imię bohatera.- Dwudzieste wydanie ostatnio zekranizowanej klasyki książki dla dzieci, fantasy lub fantastyki naukowej.- “Poradnik psychologiczny” polegający na wypisywaniu sobie celów, skreślaniu zaliczonych i bieganiu rano nazwany jakimś przypadkowym skrótem brzmiącym z japońska.- Losowo wygenerowany drugi tom serii fantasy o tytule w stylu “Ciernie i sztylety”. Krew, broń i mrok na okładce.- Książka kucharska, podręcznik do haftowania czy inne 101 dekoracji wnętrz siostry Homeostazy.- Nowa książka laureata Pulitzera sprzed paru lat, jakimś ciekawym sposobem bestseller New York Timesa, choć nikt o niej nie słyszał.- Instrukcja do konstrukcji z redstone’a w Minecrafcie.- Zbiór reportaży dla ludzi, którzy wieszają plakaty od Wyborczej w oknach i udostępniają tweety Lisa.- Dwudziesta polska odpowiedź na "50 twarzy Greya" zaczynająca się taką sceną, że 5 lat terapii szlag trafia.- Onkoromans, tęczowy trójkąt miłosny i drama w high school, czyli wytwórnia Wattpad przedstawia…- Popularno (90%) naukowa (10%) książka o matematyce / patomorfologii / jakimś niszowym temacie, idealna na prezent dla kogoś, o kim mało co wiesz, żeby broń Boże się nie dokształcił.- “Ostatnie Życzenie” Sapkowskiego.

Oto casting na rolę czarnego kota w filmie "Tales of Terror", który odbył się 15 grudnia 1961 roku.

Oto casting na rolę czarnego kota w filmie "Tales of Terror", który odbył się 15 grudnia 1961 roku. – Jak się pewnie domyślacie po tytule samego filmu, czarny kot nie grał tam jakiejś wyjątkowo wesołej roli. W jednej ze scen miał zostać omyłkowo zamurowany we wnęce piwnicy. Oczywiście, biały kot w żadnym wypadku nie zagrałby tak dobrze tej kreacji. Ani też żaden inny. Czarne koty są bowiem owiane złą sławą od kilku stuleci i doskonale nadają się do odgrywania mrocznych postaci oraz złowieszczych omenów. Jednak, wbrew pozorom, ich kulturowe konotacje wciąż stanowią ogromny problem, i to nie tylko w masowym odbiorze na wielkim ekranie. Zarówno bowiem statystyki, jak i dane naukowe jednoznacznie wskazują na to, że to właśnie czarne koty spędzają najwięcej czasu w schroniskach, najrzadziej są adoptowane i najczęściej poddawane są eutanazji. Wygląda więc na to, że to nie ludzie mają pecha z powodu kotów, lecz koty z powodu, cóż, ludzi.Jak to się właściwie zaczęło? Otóż, według pewnej brytyjskiej legendy sprzed pięciuset lat, pewnego razu wędrujący nocą ojciec i syn natknęli się na czarnego kota, który przeciął im drogę. Nagłe pojawienie się w ciemnym lesie małej i podejrzanej kreatury z odblaskiem w oczach i sierścią w kolorze przywołującym najgorsze sceny z piekieł zrobiło na wędrowcach niemałe wrażenie. Oczywiście, negatywne wrażenie. Przestraszyli się oni tak bardzo, że rzucili się na kota z kamieniami. Zranione i spłoszone zwierzę czym prędzej czmychnęło do pobliskiej chaty, którą - jak na ironię losu - zamieszkiwała kobieta, w otoczeniu uznawana za pustelniczkę. Kiedy rankiem kolejnego dnia odkryto, że jest ona poraniona i kuleje, bez wahania wydedukowano, że z pewnością musi być czarownicą umiejącą przeobrazić się w kota. Czarnego kota, bo to przecież ewidentna ingerencja sił nieczystych.No i tak to się właśnie zaczęło. A przynajmniej, tak twierdzi legenda. Przekonanie o tym, że niektóre kobiety są w stanie zamieniać się w koty i później z powodzeniem hasać sobie po miejskich ulicach lub po lasach było jednym z powodów, którymi motywowano polowanie na czarownice, tak rozpowszechnione w XVII wieku. Oczywiście polowano także na czarne koty wierząc, że są nimi zaklęte wiedźmy. Dane historyczne wskazują na to, że we Francji do 1630 roku miesięcznie palono regularnie aż kilka tysięcy kotów! Co ciekawe, w żadnym stopniu nie wpływało to na zmniejszenie się liczby narodzin czarnych osobników.Oczywiście, z czasem polowań zaprzestano, jednak przesąd o czarnym kocie przetrwał i pozostał żywy w kulturze wielu krajów. Żywy do tego stopnia, że wciąż stanowi realny problem. Kwestia utrudnionej adopcji to tylko jeden aspekt tego absurdalnego casusu. Niektóre schroniska w Stanach celowo zawieszają lub ograniczają adopcję czarnych kotów w okolicach Halloween, z obawy, że zwierzęta będą wykorzystywane do tortur lub do "żywych dekoracji", a następnie - porzucane. Czarne koty dużo częściej są także zwracane do schronisk, ponieważ - o zgrozo! - nie fotografują się tak dobrze, jak osobniki innego koloru, co dla niektórych właścicieli, lubujących się we wspólnych selfie z pupilem, jest warunkiem sine qua non. Dane? Królewskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (RSPCA) podaje, że w ciągu ostatnich lat aż 70% porzuconych kotów, które trafiły pod jego opiekę miało czarne umaszczenie.I to właśnie z powodu tego jakże przykrego "syndromu czarnego kota" włoskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt i Środowiska oraz Ruch Obrony Czarnych Kotów zdecydowały się wyznaczyć w kalendarzu Dzień Czarnego Kota, który w Polsce obchodzimy właśnie dzisiaj. Jego celem jest poprawa losu i wizerunku czarnych kotów, które z powodu zupełnie absurdalnych ludzkich wymysłów cierpią, choć nie zrobiły niczego złego.
Uwielbiana przez internautki "mama ginekolog" nie zdała właśnie specjalizacji z ginekologii. Kobieta zbudowała całą karierę na tytule, którego nigdy nie miała. Zdarzały się osoby, które własnym lekarzom prowadzącym nie wierzyły, bo pani guru instagrama twierdziła inaczej – Zapłakana "mama ginekolog" podzieliła się przykrą informacją na swoim instastory, dodając, że egzamin był trudny, a ona miała jeszcze trudniej, bo była obserwowana przez wiele osób
Łukasz Wawrzyniak, youtuber znany jako Kamerzysta wstawił filmik, w którym płaci pewnemu chłopakowi za wykonywanie upokarzających "zadań" (jedzenie kocich odchodów czy rozbijanie sobie cegłówek na głowie). Chłopak jest niepełnosprawny intelektualnie, a oni się nad nim znęcają – Na nagraniu widać, jak Kamerzysta i jego koledzy organizują niepełnosprawnemu umysłowo chłopakowi serię wyzwań za pieniądze. Za każde kolejne młody mężczyzna otrzymuje coraz większe sumy pieniędzy. Za 100 złotych bohater nagrania zjada garść ziemi, za 200 - skacze z balkonu do kontenera na śmieci, a za 500 - rozbija cegły na głowie.Kolejne zadania to m.in. tarzanie się błocie, zjedzenie kocich odchodów i wejście do szamba. Młody mężczyzna, dopingowany przez grupę, wykonuje kolejne polecenia. Tłumaczy, że zbiera na tatuaż.Wideo o tytule "JAK DALEKO SIĘ POSUNIE ZA PIENIĄDZE" opublikowane 9 kwietnia obejrzano ponad 500 tys. razy. Kanał Wawrzyniaka śledzi ponad milion użytkowników.
Zastąp jedno słowo w tytule jakiegoś filmu lub serialu słowem "kobieta" –
 –  Tomasz Siemoniak@TomaszSiemoniakPAP jest już w takim stanie, że niesą w stanie bez błędu napisać osamym prezesie. I to w tytule!POlSK<\ AGENCJA PRASOWAPrezes PiSzaczepiony został wtym tygodniupierwsza dawkąO 2021-03-1109:13aktualizacja: 2021-03-11,09:31