Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 338 takich demotywatorów

 –  ZIEMIA PŁASKAMoj 4 latek zaczai sie ostatnimi czasyfascynować kosmosem, planetami, gwiazdami,Ziemia, kontynentami, Księżycem itp. Wksiążkach wiadmo co jest...chciałabym mupokazać prawdę. Gdzie i skad czerpaćmateriały podpowiedzcie zeby mu pokazać jakwygląda Ziemia i cala reszta? Polecicie cos dladziecka w tym wieku?

Gdy opadł stary bitewny pył, a nowy się jeszcze nie podniósł nadchodzi czas na refleksję

 –  Wielu z nas je. przeciwnilcanń aborcji. Na różne sposoby wakzy o życie każdego poczętego dziecka. Z transparentanń, podczas wykładów, rozmów z wahającymi się przyszłymi matkami, przemówień, propagując środki antykoncepcyjne (nie mylić z wczesnoporonnymi), czy wpłacając środki na fundacje, które się zajmują tym w profesjonalny sposób. Matici, które mają urodzić są otoczone troską, doświadczają pomocy różnych instytucji i zwykłych ludzi, wiele osób modli się za nie i ich nienarodzone dziecko. Jednak w tym wszystkim pomijany jest bardzo ważny aspekt. Może w sumie najważińejszy. Samotność matki po urodzeniu dziecka. Nawet tej matki, która posiada męża i rodzinę. Ale przede wszystkim kobiety, która została porzucona i nie posiada bliższej rodziny. Talca kobieta otrzymuje pomoc materialną i rzeczową jednak nie ma przy niej nikogo kto by pomógł jej fizycznie, namacalnie. Zarówno podczas pielęgnacji dziecka, jak i poprzez zrobienie zakupów lub posprzątanie, ugotowanie obiadu, wstawienie prania w pierwszych tygodniach połogu. Dawno temu kobiety zbierały się w domu położnicy i rozdzielały między siebie obowiązki, pomagały w pielęgnacji dziecka, ale przede wszystkim stanowiły ogromne wsparcie. Od wielu lat tego już nie ma. Obeańe kobieta moż.e być rozchwytywana towarzysko, lecz gdy urodzi nagle wokół niej robi się pustka. Wiadomo - ona nie ma czasu na imprezy, a dziecko jest uciążliwe. Tak jak dawniej kobiety otaczały położnicę tak teraz masowo uciekają. Kobiety z rodziny „nie chcą się wtrącać" i też znilcają pojawiając się sporadycznie z prezentem dla dziecka. O matkach, które jeszcze wcześniej były pozbawione zarówno rodziny, jak i znajomych nawet nie wspomnę. I to jest właśnie problem. Ludzie walczący o życie dziecka zapominają o życiu matek i dzieci po przyjściu na świat. Urodziła? Supe, że udało się uratować kolejne istnienie. Można spokojnie zając się innymi sprawami. Otóż nie można. Bo to istnienie, które zostało uratowane dopiero zaczyna brać pierwsze oddechy na tym świecie i to właśnie od nas - ludzi z otoczenia matici - zależą dalsze losy i jej, i dziecka. Zadbanie o nich to nasz obowiązek. Suzególnie ważny w przypadlcu samotnej matki albo rodziny, w której urodziło się chore dziecko. Wtedy pomocą należy objąć calą rodzinę. I musi to być prawdziwa pomoc od zwyklej rozmowy z rodzicami, aż do fizycznego i materialnego włączenia się w ich życie. Opieka nad starszymi dziećmi, zrobienie zalcupów, pomoc w załatwianiu spraw urzędowych czy posiedzenie z chorym dzieciciem tak by rodzice mogli odpocząć. To należy do wszystkich, którym każde życie poczęte leży na sercu. Chyba, że chcemy dopisać brak zainteresowania i pomocy dla nowego życia i jego rodzicielki do grzechu zaniedbania.
A pałka to urządzenie masujące –  JEST EPIDEMIA, WIĘC POLICJAZAPOBIEGAWCZO DEZYNFEKUJEPROTESTUJĄCYCH.TROSKA FUNKCJONARIUSZYWZRUSZA OBYWATELI TAKBARDZO, ZE PEACZĄ.
Rower w porządku? –

Pamiętaj

Pamiętaj –  PAMIĘTAJ.JESLI KTOS CHCEBYĆ PR2Y TOBIE, TOPO PROSTU BĘDZIE,NAWET JESLI oTO NIE POPROSIS2.
 –  Szanowny Panie Kacejko,W jednym z ostatnich listów do Studentów Politechniki Lubelskiej Napisał Pan m. in. o tym,iż jeden z Domów Studenta ma zostać oczyszczony ze studentów z powodu ogranizowaniamiejsca na kwarantannę. W liście tym pisze Pan m. in.:„Studentka, której rzeczy (z najwyższą troską i starannością) usunięto z pokoju w DS1 izłożono w depozycie, napisała płomienną skargę do lokalnych mediów. Nie ma Pani zagrosz współczucia i zrozumienia dla osób, które będą musiały (nie z własnej woli przecież)odbywać u nas kwarantannę."Jak może Pan tak obrażać studentkę Politechniki Lubelskiej, pisząc, iż „nie ma Pani za groszwspółczucia i zrozumienia"? Nie zna Pan jej sytuacji rodzinnej, samej studentki zapewne teżnie, a z dnia na dzień nakazuje jej Pan opuszczenie pokoju w domu studenta i zamieszkaniegdzie? pod mostem? Proszę postawić się w jej sytuacji: Jak by się Pan czuł, gdyby ktoś zdnia na dzień kazał się Panu wyprowadzić z miejsca Pańskiego zamieszkania? Czy nie czułbysię Pan, delikatnie mówiąc, zniesmaczony tą sytuacją?Parafrazując Pańską wypowiedź: Nie ma Pan za grosz współczucia i zrozumienia dla osób,które będą musiały (nie z własnej woli przecież) opuścić swoje dotychczasowe miejscezamieszkania.Życzę Panu więcej zrozumienia i pokory, szczególnie przy ocenianiu zachowania innych osóbna forum publicznym, w tych jakże trudnych czasach.P.S. Gratuluję Panu wprowadzenia środków dezynfekujących w łazienkach domówstudenckich, gdyż nigdy ich tam nie wiedziałem, nawet zwykłego mydła. W innychbudynkach Politechniki Lubelskiej mydła w łazienkach zawsze było w bród, tym bardziejdziwi mnie ta sytuacja, gdyż paragraf pierwszy regulaminu DS Politechniki Lubelskiej mówim. in. o tym, iż „Dom Studencki [...] jest integralną częścią Uczelni".Z poważaniem,Mieszkaniec DS Politechniki Lubelskiej

Rozwiedziony tata daje wskazówki mężczyznom jak mieć szczęśliwy związek. Warto go posłuchać

Rozwiedziony tata daje wskazówki mężczyznom jak mieć szczęśliwy związek. Warto go posłuchać – 1. Nie przestawaj starać się o kobietę i zapraszać ją na randki. Nie można twierdzić, że skoro partnerka ślubowała ci wierność, to nigdy cię nie zostawi. Nieustannie musisz dbać o związek. W miłości nie można być leniwym.2. Chroń własne serce. Twoja partnerka musi mieć w nim specjalne miejsce. Nie można wpuszczać na to miejsce kogoś innego. 3. Nieprzerwanie zakochuj się w swojej kobiecie. Będziecie ciągle zmieniać się. Za kilka lat nie będziecie już takimi samymi ludźmi. O serce partnerki musisz troszczyć się bez względu na zmiany, jakie zachodzą dookoła, ponieważ zawsze może oddać je komuś innemu.4. Doceniaj partnerkę i dawaj jej komplementy. Skup się na tym, co kochasz w swojej kobiecie. Doceniaj to, co robi dla ciebie i dostrzegaj jej zalety.5. Ciesz się z tego, jaka jest. Twoim zadaniem jest kochać partnerkę, a nie oczekiwać, że się zmieni. A jeśli się zmieni, to należy ją kochać taką, jaką się stała.6. Bądź odpowiedzialny za własne emocje. Nie jest zadaniem żony pocieszać cię. To na tobie spoczywa odpowiedzialność, by znaleźć powód do radości, która pozytywnie wpłynie na waszą relację.7. Jeśli jesteś sfrustrowany, nie obwiniaj za to partnerki. Powód tkwi w tobie. Trzeba dać sobie czas i znaleźć przyczynę w sobie. 8. Pozwól swojej kobiecie po prostu być. Jeśli jest zdenerwowana lub smutna, twoim zadaniem jest wtedy "podtrzymać ją na duchu" i powiedzieć, że jest okej. Wysłuchaj jej, pokaż, że jesteś dla niej filarem, o który zawsze może się oprzeć. 9. Rozbawiaj ją. Nie bądź poważny. Staraj się ją rozśmieszać. Śmiech pomaga, a kobiety uwielbiają mężczyzn z dobrym poczuciem humoru.10. Codziennie mów partnerce, że ją kochasz. Ucz się języków miłości i wyjątkowych sposobów okazywania uczucia, dzięki którym poczuje się ważna i obdarzona troską.11. Bądź obecny. Podaruj jej nie tylko swój czas, ale również zainteresowanie i uwagę. Postaraj się zrobić wszystko, by oczyścić swoje myśli i skoncentrować się na niej. Traktuj ją, jak swój najcenniejszy skarb.12. Pożądaj jej i pokaż swoją męskość. Spraw, aby nie było nudno w waszej sypialni. Podaruj jej bliskość i bezpieczeństwo.13. Staraj się nie popełniać błędów, a jak już to zrobisz, przyznaj się. Każdemu zdarza się popełniać błędy. Staraj się jednak wyciągać wnioski i być coraz lepszym, dzięki lekcjom. 14. Daj jej przestrzeń. Kobiety często zapominają o swoich potrzebach i skupiają się tylko na obowiązkach. Szczególnie jeśli mają dzieci. Warto im przypomnieć, żeby zrobiły czasem coś dla siebie. Zajmij się pociechami, a ich mamie podaruj trochę przestrzeni.15. Bądź wrażliwy. Nie musisz dusić wszystkiego w sobie. Nie bój podzielić się swoim strachem, uczuciami. Warto czasem przyznać się do własnych błędów i leków.16. Bądź szczery. Nie kłam. Spraw, by twoja kobieta obdarzyła cię zaufaniem. Bądź przy niej sobą. Nikogo nie udawaj.17. Dodawaj jej skrzydeł. Wspieraj partnerkę. Będąc w związku należy mieć wspólne cele, marzenia i wizje, które pozwolą wam skoncentrować się na rozwoju i stawianiu kroków w przód, a nie w tył.18. Nie myśl tylko o pieniądzach. Pieniądze są grą. Znajdź sposób, aby grać razem i jako drużyna wygrywać. Nigdy nie jest dobrze, kiedy członkowie drużyny rywalizują. Wymyśl sposób, na wykorzystanie siły obu osób, by wygrać.19. Wybaczaj i skup się na przyszłości. Zapomnij o tym, co było. Wolność to przebaczenie. Trzeba odciąć się od przeszłości, aby budować dobrą przyszłość. 20. Zawsze wybieraj miłość. To najważniejsza rada dla ciebie. Jeśli przy każdym wyborze będziesz kierował się miłością, nic nie zaszkodzi waszemu szczęściu.
Bo babcia od zawsze tymi przednimi drzwiami wychodziła i ona musi nimi wysiąść, przez inne nie potrafi –  Brak słów..Pasażer zniszczył strefę bezpieczeństwa wautobusie13marca2020AutomatmpkkrakówKtoś z pasażerów jadący autobusem linii nr 125 zniszczyloznakowanie strefy wydzielonej przy kabinie kierowcy –informuje MPK. Szanowni pasażerowie, ta strefa niezostala wydzielona, aby komuś zrobić na złość. Decyzja,aby ją wyznaczyć zostala podyktowana troską obezpieczeństwo naszych pracowników, a takżewszystkich podróżującychPROSIMY NIEWCHODZIĆSRAK MOLMOŚCIZAKUFU BLETUU PROVADZACEGO
Równowaga pomiędzy zarabianiem pieniędzy, troską o zdrowie i pielęgnowaniem relacji z innymi jest miarą prawdziwego bogactwa –
Źródło: internet

Pamiętaj

Pamiętaj –
- Bardzo przepraszam za moje kury, które wydziobały wszystkie nasiona pańskich kwiatów – - Ależ to drobiazg, to ja przepraszam za psa, którywydusił panu te kury- Nie ma o czym mówić, żona rozjechała go przecież samochodem- Tak wiem, podziurawiłem w nim opony...Nasze troski byłyby znośne, gdyby nie sprawiałyradości naszym sąsiadom TEREN PRYWATNY WSTĘP WZBRONIONY
Mały tybetański chłopiec został zostawiony w koszu na śmieci na pewną śmierć. Na szczęście odnalazł go mnich i zaopiekował się nim –
 –
Nazywa się Rocío Vicente, jest neonatologiem. Pracowała na nocnym dyżurze i to są jej słowa: – „To dziecko nie spało, dużo płakało, a musiałam opisać kilka kart. Wzięłam koc, położyłam małego aniołka w ramionach i udało mi się połączyć oba zadania.Uwielbiam mój piękny zawód”.Lekarka z powołania
Mój drogi, przedstawiam ci twój pierwszy dzień troski o zdrowie psychiczne. Idziemy na zakupy, a potem będziemy oglądać filmy i jeść muffinki –
Z troską o obywateli –  Zdrowia, szczęścia, pomyślności oraz pracy do starości!
Jesteśmy ocaleni! –  PulsBiznesuJak najbogatsi Polacytroszczą się o klimatopublikowano: dzisiaj, 11-12-2019, 22:00MAGDALENAzobacz wszystkie moje tekstyGRANISZEWSKADominika Kulczyk ogranicza kąpielena rzecz prysznica, Michał Sołowowsadzi drzewa, Zygmunt Solorzzakłada ekostowarzyszenie, a RomanKarkosik inspiruje się różami.Rodzimi krezusi walczą ze zmianamiklimatycznymi i dbają o środowiskoII
Luksemburg pierwszym krajem świata z całkowicie bezpłatną komunikacją publiczną. Zmiany mają wejść w życie w 2020 roku – Ma to być podyktowane troską o środowisko i korkami w mieście. Dotychczas liderem w tej kategorii była Estonia, która oferowała dla obywateli w pełni darmową komunikację autobusową. W Polsce bezpłatna komunikacja jest np. w Żorach
Jak daleko sięga poczucie odpowiedzialności za życie innych nierzadko całkiem obcych osób? –  Od pewnego czasu coraz więcej ludzi martwi się o to czy inni wierzą, w co wierzą i jak wierzą. Swoją troskę wyrażają poprzez czytanie Świętej Księgi oraz pobocznych publikacji. Weryfikują potem swoją wiedzę z postępowaniem wierzących i niczym wytrawny spowiednik analizują każde ich poczynanie pod kątem wyznawanej wiary. Najbardziej by martwiących się ucieszyła rezygnacja wierzących z jakiejkolwiek religii, bo to by zdjęło z wątłych barków stróżów sumienia brzemię odpowiedzialności za jestestwo wierzących. Kolejnym przedmiotem frasunku martwiących się o innych jest to na co i ile ci inni wydają ich własne przez nich samych zarobione pieniądze. Nad sensem i celowością każdego wydatku martwiący pochylają się niczym kochająca matka nad przewijanym niemowlęciem. Szczególnie dręczy ich serce każdy grosz wydany na cel powiązany nawet w minimalny sposób z religią. Coraz bardziej zastanawia mnie ta głęboka troska o życie innych ludzi. Jaki jest powód tego i jaki sens otaczania gorliwą opieką dorosłych, w pełni świadomych osób? Tym bardziej jest to zastanawiające, że spora grupa martwiących się to zwolennicy wolności. Czy ich troska jest spowodowana przeczuciem, że tylko oni wiedzą jak powinna wyglądać wolność drugiego człowieka również ta duchowa i finansowa?
Kocia pielęgniarka z ośrodka dla zwierząt w Polsce opiekuje się poszkodowanymi zwierzętami –