Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 389 takich demotywatorów

Doktor Peyo - niesamowity koń ze szpitala w Calais we Francji pocieszający pacjentów u kresu ich życia. Po Centre hospitalier de Calais w Pas-de-Calais często porusza się niezwykły koń zwany Peyo, a właściwie Doktor Peyo, który zasłynął z pocieszania pacjentów znajdujących się we wspomnianym szpitalu.

Po Centre hospitalier de Calais w Pas-de-Calais często porusza się niezwykły koń zwany Peyo, a właściwie Doktor Peyo, który zasłynął z pocieszania pacjentów znajdujących się we wspomnianym szpitalu. – Trener Hassen Bouchakour wraz z Peyo od wielu lat biorą udział w międzynarodowych zawodach i pokazach jeździeckich. W pewnym momencie Hassen zauważył, że zwierzę posiada niezwykłą zdolność wyczuwania chorych ludzi i rzeczywiście wszystko na to wskazuje.Hassen zainspirowany niesamowitym instynktem konia zdecydował się w 2016 roku na założenie stowarzyszenia Les Sabots du Cœur. Od tego momentu każdego miesiąca, na prośbę pracowników służby zdrowia w szpitalu w Calais, Doktor Peyo towarzyszy około 20 pacjentom u kresu ich życia, zapewniając im w tym trudnym czasie odrobinę komfortu i czułości.Co zaskakujące, Peyo sam wybiera pacjentów, którym chce pomóc. Ustawiając się przed konkretnymi drzwiami na korytarzach szpitala, podnosi łapę, dając tym samym znak Hassenowi, że wybrał kolejnego pacjenta.
A wybitni polscy fachowcy już się szykowali do zastąpienia Portugalczyka –
 –
Rozpoczął się Amazon Prime Day, czyli coroczna wyprzedaż platformy Amazon należącej do Jeffa Bezosa. Niestety nie dla wszystkich jest to powód do radości… – W tym tygodniu pracownicy Amazona poświęcą co najmniej 55 godzin, bowiem ich 10-godzinne zmiany zostały zmodyfikowane do obowiązkowych 11 godzin. Ponadto do harmonogramów zostanie dodany dodatkowy dzień - przekazało dziennikarzom CNN Business kilku pełnoetatowych pracowników magazynu Amazon.Według pracowników nadgodziny podczas pandemii nie są dla nich niczym nowym, ponieważ bywało tak, że dodatkowy czas w pracy był obowiązkowy. Gdyby tego było mało, dochodził do tego brak czasu na skorzystanie z toalety oraz statystycznie 2 razy więcej kontuzji niż u sportowców.Abstrahując jednak od Amazon Prime Day, praca w magazynie podczas "zwykłego tygodnia" i tak jest niezwykle wymagająca. Jeden z pracowników Amazona w zeznaniach przed członkami Senatu na początku tego roku opisał ją jako „intensywny trening każdego dnia”.Inni pracownicy potwierdzili to odczucie, opisując dynamiczne środowisko, w którym pracownicy mają szczęście, jeśli podczas zawrotnego tempa pracy zdążą zjeść i odpocząć przez 20-25 minut - przekazało CNN Business.Amazon na każdym kroku monitoruje osoby zatrudnione w swoich strukturach. Z tego powodu wiadomo dokładnie, co pracownicy robią w zakładzie oraz jaka jest ich produktywność.Pandemia oraz naciski ze strony pracowników w jednym z zakładów skłoniły Amazon do obiecania zmian, jednak nie zostało to zrobione przed Prime Day, a pracownicy nadal skarżą się, że ich praca niezmiennie jest zbyt dużym obciążeniem fizycznym i psychicznym.„Kiedy myślę o Amazon Prime Day, myślę o obowiązkowych nadgodzinach” - powiedział Tyler Hamilton, trener w ośrodku Amazon Shakopee w Minnesocie. „Dla klientów może to Prime Day, ale dla nas to przynajmniej Prime Week” - dodał.Mimo, że Amazon zarobił w 2020 roku aż 386 miliardów dolarów, w czerwcu tego roku wynagrodzenia pracowników zostały obniżone.
 –  Dobra, jutro mecz, czas wlać trochę wiary w serca. Te chłopaki to na serio solidna ekipa. W pierwszym meczu -pech. Samobój, porażka różnicą jednej bramki. Ale przecież w tej drużynie są gwiazdy najlepszych klubów europy, na co dzień sięgają po najwyższe trofea lub indywidualne wyróżnienia. Kapitan? Jedna z najjaśniejszych gwiazd światowej piłki, być może najlepszy na swojej pozycji. Trener? Top. Wiele osiągnięć w jego CV, zna się na swoim fachu bez wątpienia. Na pewno z pomocą zaufanego sztabu wszystkie błędy zostały starannie przeanalizowane, wyeliminowane i wierzę, że przeciwnik z półwyspu iberyjskiego jest do zatrzymania. Czas na pierwsze punkty w turnieju.Portugalia-Niemcy, jutro godz. 18:00.
W trakcie konferencji prasowej Cristiano Ronaldo ostentacyjnie odsunął od siebie coca-colę. Gest odbił się echem na całym świecie. Stanisław Czerczesow, trener Rosji, postanowił nawiązać do zachowania piłkarza – Trener reprezentacji Rosji nie przejmował się faktem, że Coca-Cola ma w sobie dużo cukru i powoduje tycie oraz problemy z zębami.Otworzył "domowym" sposobem butelkę napoju i szybko wypiłMateriał z udziałem rosyjskiego selekcjonera szybko stał się internetowym viralem
0:17
Trener reprezentacji Polski w piłce nożnej, Paulo Sousa, poprosił o Mszę Świętą przed meczem z Rosją, a na obóz drużyny przed Mistrzostwami Europy zaprosił księdza, aby zawodnicy mogli uczestniczyć w niedzielnych nabożeństwach – Jak informują media, Paulo Sousa miał wiarę ′′ wywróconą z młodości ". Po tym, jak jego ojciec uległ poważnemu wypadkowi i nie dostał zbyt wielu szans na całkowite wyzdrowienie, Paulo i jego matka wybrali się na pielgrzymkę do świątyni Fatimskiej o zdrowie jego ojca. I to wróciło, a Paulo od tego czasu wielokrotnie dawał świadectwo swojej wiary
Świetna i szybka reakcja chłopaka od podawania piłek oraz ładne zachowanie trenera drużyny, która dzięki temu zdobyła gola –
0:18
Jej trenerzy nauczyli ją i inne delfiny zbierać śmieci. Za każdy oddany odpadek otrzymywały w nagrodę rybę – Kelly zorientowała się, że otrzymała tej samej wielkości rybę, niezależnie od wielkości śmieci, które dostarczała swojemu trenerowi. Zaczęła więc ukrywać duże kawałki śmieci pod skałą. Za każdym razem, gdy trener przechodził obok basenu, Kelly odrywała małe kawałki i dostarczała je pojedynczo, aby mogła otrzymać więcej ryb
 –
0:19
Łukasz Piszczek nie odpoczywa i wolnych chwilach pomaga swojemu ukochanemu klubowi LKS Goczałkowice. Szacunek! –
Kiedy bierzesz swoją pracęnieco za bardzo poważnie –
Gordon Ramsay, kucharz i restaurator znany głównie z anglojęzycznej edycji programu telewizyjnego "Hell's Kitchen" za młodu miał zamiar zostać piłkarzem – Był testowany na pozycji lewego obrońcy w klubie Rangers F.C, grającego w lidze szkockiej oraz w Lidze Europy. Podpisano z nim kontrakt tymczasowy gwarantujący dwa występy w pierwszym składzie drużyny z Ibrox Park, nie miał jednak okazji zadebiutować, gdyż jego karierę przerwała kontuzja kolana, po której nie powrócił już do profesjonalnego uprawiania sportu.Ally McCoist - trener, jeden z najbardziej utytułowanych szkockich piłkarzy oraz kolega z szatni Gordona Ramsaya w wywiadzie dla "The Scottish Sun" przyznał, że Ramsay był jednym z najbardziej utalnetowanych młodych obrońców z jakimi przyszło mu grać, a decyzja o przerwaniu kariery była według niego przedwczesna
Wszystko przez jego zachowanie i radość po wywalczeniu złotego medalu na normalnym obiekcie w Oberstdorfie – Tytuł artykułu brzmiał: "Ahahahahaha!". To już wiele mówiło o treści, którą można było znaleźć w środku. Dziennikarz Volker Kreisl zaznaczył, że w przeszłości trener musiał temperować polskiego skoczka. Dawał za dużo powodów mediom, żeby można go było nazywać śmieszkiem i "klaunem". W serwisie sueddeutsche.de opisano sposób, w jaki miał się cieszyć Żyła, po wywalczeniu złota. Okrzyki, które wydawał, były nazwane "nieporównywalnymi dźwiękami". "Jaa-jaa-hahaha-Jiuu-Aah!" – napisano."Skoczkowie, którzy wychodzą ze swojej "skorupy", są rzadkością, a skoczkowie, którzy są klaunami, nawet nie istnieją. Ale zaraz – był jeden! (...) Ten Polak, który musiał zostać sprowadzony na ziemię przez trenera, bo za bardzo "pajacował" przy dziennikarzach. Jak on się nazywał? Tak, Piotr Żyła. Ten, który tak głośno się śmiał po każdym skoku, że aż myślało się, że to będzie śmieszne, gdy zostanie mistrzem świata. W sobotę właśnie nim został" – czytamy
Tylko Kanadyjczyk mógł zrobić coś takiego – Trener drużyny Kanady pomaga zawodnikowi z Rosji
0:27
Dziś swoje 58. urodziny obchodzi Michael Jordan, najlepszy koszykarz w historii NBA – "Kiedyś przegrał w ping-ponga z kolegą z drużyny, Rodem Higginsem. Kupił więc stół i ćwiczył tak długo, aż został najlepszym graczem w zespole. Gdy pewnego razu zaliczył wsad nad Johnem Stocktonem, usłyszał jak właściciel Utah Larry Miller krzyczy: Czemu nie zmierzysz się z kimś swojego wzrostu?Chwilę potem wsadził piłkę do kosza nad centrem Melem Turpinem i syknął do Millera: Ten jest wystarczająco wysoki?Kiedyś przekupił bagażowych na lotnisku, żeby jego torbę wypuścili jako pierwszą, a potem założył się z kolegami z drużyny, że to właśnie jego bagaż pojawi się w pierwszej kolejności na taśmie.Wybiegł z jednego z treningów Bulls niczym naburmuszone dziecko, bo twierdził, że trener Doug Collins źle policzył wynik gierki.Gdy grupa gwiazd koszykówki akademickiej pokonała Dream Team w luźnej gierce treningowej i jej członkowie popełnili błąd, chełpiąc się tym następnego dnia na początku gry Jordan wskazał na Allana Houstona i powiedział: Jest mój.Houston przez dwie godziny nie dotknął piłki"
 –  PIŁKA NOŻNABo grał za krótkoTrener Stasiaka CeramikiOpoczno Mariusz Łaski zostałwyrzucony z pracy. Dlaczego?Bo prezes klubu grał za krótko w meczuze Stomilem Olsztyn.Mecz zakończył się remisem 1:1. Pre-zes klubu i jednocześnie zawodnik Mi-rosław Stasiak próbował wymóc na szko-leniowcu, by ten wpuścił go na boisko.- Ja tu jestem od wpuszczania na boisko- odpowiedział Łaski, który wprowadziłdo gry szefa klubu dopiero w ostatniejminucie. Była to ostatnia decyzja, jakąpodjął szkoleniowiec w klubie z Opocz-na. Kilka minut później pożegnał sięz pracą. – Bo ja tu jestem od zatrudnia-nia trenerów – wyjaśnił Stasiak. -O na-szym rozstaniu zdecydowała różnicazdań. Mamy zupełnie inne spojrzenie nafutbol.-JW
16 czerwca 1983 roku doszło do bokserskiej walki między Billym Collinsem Juniorem a Luisem Resto. Faworytem był zaledwie 22 letni Colins. Miał on na swoim koncie 14 walk, w tym 14 zwycięstw. Jednak walka nie przebiegała po jego myśli – Każdy cios zadany przez Resto robił na nim duże wrażenie. Jego oczy dosyć mocno napuchły już w początkowej fazie walki. Colins mimo poważnych obrażeń nie padł na deski i dotrwał do końca ostatniej 10 rundy. Jednak było wiadomo, że walki tej raczej nie wygra. Zwycięzcą ogłoszona Resto. Po walce trener Colinsa podszedł do narożnika Resto aby podziękować mu za walkę. Gdy dotknął jego rękawic zauważył, że coś jest z nimi nie tak. Szkoleniowiec zgłosił swoje obiekcje sędziom. Rękawice zostały oddane do ekspertyzy. Dochodzenie wykazało, że z rękawic usunięto sporą część materiału ochronnego co sprawiało, że ciosy Resto miały siłę uderzeń gołą pięścią. Colins po walce trafił do szpitala. Stwierdzono u niego rozdarcie tęczówki i trwałe zamazanie widzenia. Co oznaczało, że młody bokser nie mógł już kontynuować kariery. Colins po walce pracował w różnych zawodach jednak często tracił pracę z powodu problemów ze wzrokiem. Popadł w depresję i alkoholizm. Rok po starciu z Resto w marcu 1984 roku popełnił samobójstwo. Dwa lata po śmierci Colinsa jego rodzina wytoczyła proces Lewisowi Resto i jego trenerowi. Na podstawie zeznań ustalono, że przed walką trener Resto udał się do szatni i wyciągnął ochronny materiał z rękawic swojego podopiecznego. Lewis został skazany na 6 lat pozbawienia wolności, Resto na 3. Zostali również dożywotnio wykluczeni z boksu. Po latach Resto przyznał, że cała akcja została zorganizowana z premedytacją. Wyznał również, że bandaże, którymi owinięto jego dłonie zostały nasączone gipsem, co dodatkowo zwiększyło siłę ciosów
Taki trener jest nam potrzebny –
0:38
"W Polsce, mimo dużego szacunku do takich trenerów jak Michał Probierz czy Piotr Stokowiec, nie widzę autorytetu, za którym Robert Lewandowski i spółka skoczyliby w ogień" – Czy oto zdaniem Szpakowskiego chodzi, aby piłkarze za trenerem skakali w ogień? Współpraca, pomysł i realizacja - to ostatnie w naszej kadrze szwankuje, czy to wina trenera czy jednak piłkarzy? Mamy solidną drużynę ze światowej klasy bramkarzem i jedną mega gwiazdą, a reszta to jednak "tylko" solidni piłkarze