Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 456 takich demotywatorów

 –  Helsiński transport zbiorowy jak zwykle w formie.Tramwaj z przystankiem pod ambasadą rosyjską.
"W Grecji członkowie Komunistycznej Partii Grecji i Młodzieży Komunistycznej zablokowali transport sprzętu wojskowego i pojazdów USA i NATO" –
Wczoraj ponad 120 wagonów, 1500 ton żywności dotarło do Charkowa i Zaporoża transportem zorganizowanym przez rząd i Polską Agencję Rezerw Strategicznych. Transport jest największą wysłaną do tej pory pomocą humanitarną –
Takiego załadunku jeszcze nie widziałem –
18-miesięczna dziewczynka z Ukrainy,z poparzonym 60% ciała, została ewakuowana śmigłowcem Black Hawk najpierw do szpitala w Rzeszowie, a następnie do Pragi - do szpitala specjalistycznego. Cała akcja była koordynowana przez ambasadę czeską –
Irański kierowca, który dzięki zrzutce Polaków otrzymał ciężarówkę, pojedzie nią z pomocą humanitarną do Ukrainy – Irańczyk Fardin Kazemi zawiezie do Winnicy w środkowej części Ukrainy środki opatrunkowe dla szpitala wojskowego oraz karmę dla 11 okolicznych schronisk, w których przebywa około 1000 zwierząt. Mężczyzna wykorzysta w transporcie ciężarówkę, którą dostał dzięki głośnej internetowej zbiórce w Polsce.W mediach społecznościowych trwa akcja zapełniania jego samochodu, który Polacy sfinansowali w grudniu 2019 roku. Kierowca został wówczas unieruchomiony, ponieważ zepsuła się jego poprzednia ciężarówka, którą wiózł rodzynki. Mężczyzna rozładował towar w Łodzi i jechał po kolejny do Czech. Transport odbywał się amerykańskim Internationalem z 1988 roku. W aucie padł rozrusznik, akumulator oraz silnik. Polacy natychmiast ruszyli ze zbiórką na zakup nowego samochodu. W ciągu 24 godzin udało się zebrać aż 250 tysięcy zł.
Wielki szacunek dla tego pana – „Tato, pomożesz? Kto, jak nie Ty?” zapytała Weronika czytając post na Facebooku. Tata, Pan Nadkomisarz Artur Chorąży zorganizował transport i poświęcił swój prywatny czas, by uratować 29 psów, które wolontariusze dowieźli na granice z Ukrainą. Pan Artur kilka lat w policji spędził jako przewodnik psa, więc miłość do zwierząt ma w sercu. To nie była łatwa misja, ale pieski są już bezpieczne. Łapcie twardziela złapanego podczas małej drzemki. Gość z prawdziwymi wartościami. Zmęczony, ale podejrzewam, że bardzo szczęśliwy.Ogromną role odegrali również wolontariusze, którzy przygotowali karmę i pojechali także na granice. Teraz opiekują się pieskami i szukają im domu
Gdy nie chcesz zapłacić za transport telewizora –
 –
0:26
A może niech zaczną każdemurobić kilkugodzinne kontrole? –  Tiry cały czas wożą towar zPolski do Rosji. Co na torząd?PAP12 marca 2022, 18:03.Nie ma zgody na poziomie UE naograniczenie transportu do Rosji z użyciemciężarówek, ale szukamy innych rozwiązańi furtek prawnych, aby ograniczyć takądziałalność – powiedział w sobotę nakonferencji prasowej rzecznik rządu PiotrMüller.
 –
Okupanci Putina korzystają z pojazdów medycznych do transportu amunicji - pisze pod opublikowanym na Twitterze filmem "Nexta" –
Dinozaury zostały na Ukrainie – To zabawa kilkuletniego uciekiniera z Ukrainy. Dinozaur gryzie wojskowy helikopter. Na podłodze mieszkania w Warszawie, daleko od domu. Figurkę dostał od polskich aktywistów. Bo wszystkie dinozaury chłopca musiały zostać w domu. Nie zmieściły się do bagażu, który spakowali uciekając. Wzięli dwie walizki i kotkę w ciąży. Alyona podrywa się nerwowo, gdy słyszy hałas za oknem.To tylko tramwaj – uspokajamy.Od trzech dni prawie bez snu. W Ukrainie co pół godziny budziły ich syreny alarmu przeciwlotniczego. Bagaż w rękę i po schodach do piwnicy służącej za schron. I tak przez całą dobę. Alyonę do przejścia granicznego zawiózł mąż. Dalej nie mógł jechać, mężczyźni zostają w kraju. Druga z kobiet w bielańskim mieszkaniu szła 20 km piechotą. Z kilkuletnim chłopcem i rozpadającą się walizką na kółkach. Odebrałem je z Dworca Centralnego, pomogłem zawieźć do chwilowego schronienia. Po południu jadą dalej. We Wrocławiu zorganizowałem im transport z dworca do miejscowości, gdzie mogą się zatrzymać. Doładowałem kartę telefoniczną. Chociaż tyle. Opowiadają jak na przejściu granicznym jest więcej oferujących przewóz samochodem niż chętnych. Bo ukraiński system graniczny okazał się niewydolny z powodu natłoku uchodźców. Ukraińcy boją się wsiadać do samochodów. Oferujących transport pytają od razu „za ile?”. Nie chcą wierzyć, że ludzie mogą pomagać bezinteresownie. Szczególnie młode Ukrainki boja się wsiadać do samochodów samotnych mężczyzn. Krążą historie o dziewczynach wywiezionych w nieznane. Wydaje się, że to legenda, ale niczego nie można wykluczyć. Każda tragedia przyciąga szmalcowników gotowych wykorzystać ludzi w potrzebie. Dwie kobiety z dziećmi i kotem to tylko jedna historia. W piątek wjechało do Polski 47 tys. uciekinierów z wojny w Ukrainie.
Większość państw Unii Europejskiej zjednoczyła się przeciwko Rosji i niemal jednogłośnie wyrażają chęć militarnego wsparcia Kijowa. Wyjątkiem są Węgry – Premier Viktor Orbán stwierdził, że Budapeszt powinien "trzymać się z daleka od rosyjsko-ukraińskiego konfliktu" i nie wysyłać na Ukrainę żołnierzy, a tym bardziej broni, a także nie pozwolić na jej transport przez ich terytorium
Oddział Ukrainek z Kijowa – Ukraińskie kobiety, ochotniczki, czekają na transport do Kijowa aby włączyć się do walki w obronie miasta. Julia siedząca w środku jest nauczycielką, pozostałe dziewczyny nie chciały opowiadać o sobie. "Nie jest ważne kim byłyśmy kilka dni temu, Wszystkie teraz jesteśmy Ukrainkami!" mówią krótko. W mojej głowie pojawiają mi od razu obrazy z Powstania Warszawskiego 1944, kiedy Polskie dziewczyny zakładały biało-czerwone opaski i ruszały w bój... To zdjęcie jest tak samo przerażające jak HEROICZNE i wspaniałe... Fotografia znakomitej amerykańskiej fotoreporterki Lynsey Addario, która przebywa na Ukrainie robiąc zdjęcia dla amerykańskiego New York Times
Źródło: ON THE MOVE
 –  Spółki transportowe przenoszą się do NiemiecSpółki transportowe boją się Polskiego Ładu. W Niemczech zarejestrowano już kilkaset firm z Polski - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita". Firmy mogą tam więcej zaoszczędzić na kosztach pracowniczych, a pracownicy dostają na rękę tyle samo, a nawet więcej - wyjaśnia gazeta.
Perfekcyjnie ułożona marchewka –
Człowiek, który wysłał się w paczce – Brian Robinson w wieku 19 lat wziął udział w programie imigracyjnym, dzięki któremu został pracownikiem Wiktoriańskiej Kolei i wyjechał z Anglii do Australii. Tęsknił za swoją ojczyzną jednak tak bardzo, że zdecydował się wrócić. Nie stać go było na zerwanie dwuletniego kontraktu, co kosztowałoby go 800 funtów (zarabiał wówczas 30 funtów miesięcznie). Zdesperowany uznał, że wyśle się w paczce do Anglii, w drewnianej skrzyni 90x90x60cm. O pomoc poprosił swoich kolegów, którzy również wyjechali dzięki programowi imigracyjnemu. Robson spakował się do skrzyni z poduszką, walizką oraz dwiema butelkami. Myślał, że szybko dotrze do Anglii, jednak paczkę przekierowano drogą przez Los Angeles. Po pierwszym etapie podróży - z Melbourne do Sydney - paczka z Brianem odstawiona została wbrew napisowi "tą stroną do góry". Robson spędził 22 godziny w odwróconej pozycji, cierpiąc na silny ból i tracąc czasem przytomność. Dzień później wyruszył w dalszą drogę. Kiedy zakończył się drugi etap lotu, a skrzynię wstawiono do magazynu, Robson był pewien, że jest w Londynie. Usiłował sięgnąć po latarkę, ale zesztywniałe pace nie potrafiły jej utrzymać. Upadła ona z hukiem na dno skrzyni. Pracownicy magazynu słysząc to wezwali pomoc. Na miejscu zjawiło się FBI, CIA, ochrona lotniska oraz karetka, która zabrała go do szpitala. Amerykanie zaniechali śledztwa i odesłali go do domu - tym razem w przedziale pasażerskim. Swoje wspomnienia spisał w książce "The Crate Escape"
Śmigłowiec Black Hawk pokonał trasęz Białegostoku do Gdańska w niecałe półtorej godziny – Ten lot był szczególny dlatego, że transportowano najcenniejszy ładunek, jaki można sobie wyobrazić - serce dla 35-letniego pacjenta oczekującego na przeszczep w gdańskim szpitalu.Akcja wymagała bardzo szybkiego przetransportowania serca, dlatego też konieczna była pomoc policji, która udostępniła śmigłowiec.Lekarze mają zaledwie cztery godziny na wykonanie całej procedury przeszczepu serca od chwili pobrania do chwili wszczepienia. Na transport pozostaje więc naprawdę niewiele czasu, maksymalnie dwie i pół godziny. Każde opóźnienie może przekreślić szanse powodzenia operacji.Trzymamy kciuki, by pacjent, dla którego transportowaliśmy serce, dalej cieszył się życiem Ten lot był szczególny dlatego, że transportowano najcenniejszy ładunek, jaki można sobie wyobrazić - serce dla 35-letniego pacjenta oczekującego na przeszczep w gdańskim szpitalu.Akcja wymagała bardzo szybkiego przetransportowania serca, dlatego też konieczna była pomoc policji, która udostępniła śmigłowiec.Lekarze mają zaledwie cztery godziny na wykonanie całej procedury przeszczepu serca od chwili pobrania do chwili wszczepienia. Na transport pozostaje więc naprawdę niewiele czasu, maksymalnie dwie i pół godziny. Każde opóźnienie może przekreślić szanse powodzenia operacji.Trzymamy kciuki, by pacjent, dla którego transportowaliśmy serce, dalej cieszył się życiem
No to do domu! –
0:31