Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 103 takie demotywatory

 –
Ukraiński szef kuchni Jurij Kowryżenko otwiera w Wielkiej Brytanii restaurację, w której będą w całości pracować uchodźcy z Ukrainy – Restauracja nazywa się Mriya, co oznacza sen. Będzie serwować tradycyjne dania kuchni ukraińskiej oraz prezentować sztukę ukraińską
 –
Tradycyjne smaki Podlasia –  tanie obiady przysmaki kuchni podlaskiej
 –
Stare, dobre, tradycyjne wychowanie –  hej tato wybierz 3 liczby pomiędzy
Dbajmy o nasze bezpieczeństwo!Uczyńmy Polskę strefą wolną od Ordo Iuris! – Tak przy okazji: Czy wolno już mówić, że Ordo Iuris to fundamentaliści opłacani przez Kreml, czy jeszcze nie? Instytut Ordo IurisI chwalił Rosję za ochronę j„tradycyjnych wartości"
Tradycyjne zaplatanie liny –
Ordo Iuris chwaliło Rosję za ochronę „tradycyjnych wartości”. W 2013 roku Putin zatwierdził homofobiczną ustawę, a trzy lata później Instytut Ordo Iuris z aprobatą pisał, że Rosja stara się chronić dzieci i wartości rodzinne – Instytut ganił media za „rażąco przesadzoną” krytykę ustawy: „Otwarta krytyka Federacji Rosyjskiej nosi nie tylko znamiona działalności wprowadzającej w błąd, ale jest także obłudnym postępowaniem”. Dlaczego obłudnym? Instytut ubolewał, że media nie wyrażają oburzenia wobec działań państw zachodnich, wymierzonych w osoby i instytucje sprzeciwiające się „promocji homoseksualizmu”.W Rosji takich działań nie ma. Niedawno moskiewski patriarcha Cyryl tłumaczył, że Rosja napadła na Ukrainę, by bronić ludności Donbasu, która nie godzi się na płynący z Zachodu przymus organizowania parad gejowskich. Duchowny mówił pełnym głosem, nikt go nie uciszał, więc może Ordo Iuris będzie choć częściowo usatysfakcjonowane. A tymczasem cywilizacja obrony tradycyjnych wartości zrzuca kolejne bomby i rakiety na mieszkańców Ukrainy Instytut Ordo Iurischwalił Rosję za ochronę |„tradycyjnych wartości"

Czasem lepiej posłuchać internetowych opinii. Facet zignorował ostrzeżenia i mocno tego pożałował

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –  Kosmetyki do ciała dla mężczyzny Veet Men..A m.ceneo.plGPiotr 2 lata temuiri NIE POLECAMDowiedziawszy się, że moje jajka wyglądają jak podstarzałyrastafarianin zdecydowałem się podjęć wyzwanie i kupić żel dodepilacji. Wcześniejsze próby golenia nie były zbyt skuteczne iprawie nadwyrężyłem sobie plecy starajęc się dotrzeć do mniejdostępnych zakamarków. Będąc nieco romantycznymczłowiekiem pomyślałem, że nadchodzące urodziny ukochanejmożemy uczcić oddając się cielesnym uciechom. Zawczasuzłożyłem zamówienie i jako facet pracujący na MorzuPółnocnym z poczuciem wyższości czytałem opinie oprodukcie wszystkich tych, którzy uskarżali się na jego zbytsilne działanie, uznając ich tym samym za zwykłych, biurowychmięczaków... och towarzysze mej niedoli, w jakim ja byłembłędzie! Poczekałem, aż moja druga połówka wygodnie położysię w łóżku i dając jej subtelnie do zrozumienia, że mam dlaniej niespodziankę poszedłem na dół do łazienki. Z początkuwszystko szło nieźle, nałożyłem żel i stałem oczekując narozwój wydarzeń.NI* musiałem długo czekać Najpierw poczułem delikatneciepło, które w claou kilku sekund przerodziło się wintensywne pieczenie 1 takie uczucie. >akby dwóch facetówpodnosiło cle do góry za strMtgi zrobione z drutu kolczastego.Dotychczas religia nie stonowMa Istotne] części mojego życia,ok* nagle gotów Dylem przylać każda wiarę, żeby tylkopowstrzymać biulalne palenie wokół odbytu i tego. co zaczęłoprzypominać zmielonego kotleta I dwa suszone daktyle.Chciałem zmyć Zel z krocza nad zlewem starając sięjednocześnie nie przegryzę sobie z bólu wargi, ale niestetyzdołałem jedynie zapchać odpływ kłębkiem kłaków Zzałzawionymi oczami postanowiłem opuście łazienkę Ikorytarzem dostać się do kuchni. Tradycyjne poruszanie sięwkrótce przestało DyC możliwo, więc ostatnio metry w kierunkulodówki pokonałem na czworakach. Miałem tam nadziejeznależC cos. co da mi zimne ukojenie. Szarpnąłem za drzwiczkizamrażalnika i odkryłem kubełek lodów. Zdjąłem pokrywkę iumieściłem go pod sobą. Ulga była niesamowita, ale tylkotymczasowa, bo lód na wierzchu roztopił się do« szybko iogniste kłucie powróciło. Kształt kubełka uniemożliwiał mipotraktowanie odbytu lodowym przysmakiem a wzrok powoliodmawiał posłuszeństwa, więc zacząłem nerwowo macać ręka.wnętrze zamrazatnikn w poszukiwaniu czegoś innego.Złapałem za jakąś paczkę, w której jak się pólniet okazało byłamrożona brukselka i starając się byt jak najciszej rozerwałemlołię. Wziąłem pełne garść i bezskutecznie próbowałemzaklinować kuka między pośladkami. To nie pomagało a nadodatek częsC zelu znalazła drogę do mojego kakaowegotunelu.Czułem się jakby prom kosmiczny odpalił swoje silniki tuż zamnćj. To był prawdopodobnie pierwszy i mam nadzieję ostatniraz w moim życiu kiedy marzyłem, żeby w kuchni pojawił siębałwan gej. co powinno wam uzmysłowić do czego byłemzdolny się posunąć, żeby złagodzić cierpienie. Jedyny pomysłna jaki mój oszalały z bólu mózg mógł wpaść, to delikatnewciśnięcie brukselki tam. gdzie żadne warzywo wcześniej niebyło. Niestety, moja druga połówka zaniepokojona odgłosamidochodzącymi z kuchni wybrała akurat ten moment, żebysprawdzić co się dzieje na dole. Powitał ją widok mnie ztyłkiem w górze i truskawkowym lodem kapiącym z brzuchagdy wciskałem brukselkę wmamrocząc pod nosem... "ooojak dobrze". Oczywiście taki szok musiał wyrwać krzyk z jej ust,a zaskoczenie, że nie słyszałem jak schodzi na dółspowodowało u mnie nagły, mimowolny skurcz, przez którywystrzeliłem w jej kierunku brukselkową salwę. To zrozumiałe,że pierdnięcie brukselką w jej nogę o 11 w nocyprawdopodobnie nie było tą niespodzianką, na która liczyła, atłumaczenie dzieciom nazajutrz skąd na lodach wzięło się todziwne wgłębienie nie poprawiło mojego wizerunku.Podsumowując: Veet usuwa włosy, godność i szacunek dlasamego siebie...:) mniej
Alpha 311 – turbina napędzana podmuchem jadących samochodów. Energia za darmo! – Turbina Alpha 311 nie potrzebuje wiele miejsca – przypomina nieco pękaty walec, z zamontowaną w środku turbiną Savoniusa. Dzięki temu może być montowana w wielu miejscach, gdzie nie zmieściłyby się tradycyjne, śmigłowe turbiny. Będzie montowana w miejscach, gdzie brak naturalnego wiatru nie przerwie produkcji prądu. Jak to możliwe?Turbina Alpha 311 zbudowana została tak, żeby napędzał ją nie tylko zwykły wiatr, ale również powiew generowany przez przejeżdżające w pobliżu samochody.Producent deklaruje, że umieszczona w pobliżu ruchliwej drogi jest w stanie generować tyle prądu, co 20 metrów kwadratowych paneli fotowoltaiczych Turbina Alpha 311 nie potrzebuje wiele miejsca – przypomina nieco pękaty walec, z zamontowaną w środku turbiną Savoniusa. Dzięki temu może być montowana w wielu miejscach, gdzie nie zmieściłyby się tradycyjne, śmigłowe turbiny.
Tradycyjne stroje świąteczne, pierwsza połowa XXI wieku –
Piękno fizyki, kreatywności i wytrwałości w pełnej krasie! Wirówka większa niż Statua Wolności, która rewolucjonizuje podbój kosmosu. Amerykański startup SpinLaunch właśnie dokonał absolutnego przełomu w świecie podboju kosmosu. – Skonstruowana przez ich zespół gigantyczna e-wirówka próżniowa okazała się zdolna do wysadzania 200 kg satelitów i pojazdów kosmicznych na orbitę z prędkością do 8000 km/h!!!! Rozwiązanie, które generuje cztery razy mniej paliwa i jest 10 krotnie mniej kosztowne, niż tradycyjne wynoszenie satelitów na orbitę z wykorzystaniem rakiet. Właśnie SpinLaunch udało się w Nowym Meksyku wystrzelić trzymetrowy ładunek na wysokość ok. 10 kilometrów ponad powierzchnię Ziemi. Był to jeden z pierwszych testów, w którym ładunek rozpędził się do tylko 20 proc. maksymalnej prędkości a więc 1700 km/h! Poniższy film rozbraja.Ładunki w kosmos są wystrzeliwane z pomocą specjalnego kulomitu bazującego na koncepcji HyperV Technologies Corporation opracowanej jeszcze w 1997 roku! Gigantyczna wirówka rozpędza urządzenie, które jest wystrzeliwane przy gigantycznej prędkości. Idea polega na zastąpieniu napędów chemicznych, czyli tych stosowanych w rakietach, technologią, która będzie znacznie od nich efektywniejsza bazując na klasycznej energii kinetycznej. Koszt jednej misji ma zamykać się w ok. 500 tysiącach dolarów, czyli przynajmniej kilkadziesiąt razy taniej od wykorzystania rakiet. Obecny harmonogram testów SpinLaunch przewiduje, że firma wykona około 30 suborbitalnych lotów testowych w ciągu najbliższych sześciu do ośmiu miesięcy. Od początku podboju kosmosu nikt nie myślał o tym, by tak obniżać koszt jego ekspansji!Założyciel SpinLaunch Jonathan Yaney powiedział, że najpierw nikt mu nie wierzył, że jest to możliwe. Mimo to, latami pracy udało się na projekt pozyskać kwotę 110 milionów dolarów od podmiotów takich jak Google Ventures 2011 LP, Airbus Ventures czy McKinley Capital Finance. Ktoś uwierzył, że pasja tego człowieka i jego zespołu może przenieść góry. I je przeniosła! Wczoraj wieczorem o wynalazku poinformował mnie Rafał Rodziewicz i tak zabrał mi całą noc czytania, jak to cudo działa
Japońska księżniczka Mako po latach kontrowersji w końcu bierze ślub ze swoim chłopakiem, pochodzącym z zwykłej rodziny. – Księżniczka tym samym zrezygnuje ze swojego tytułu. Zgodnie z japońskim prawem, kobiety - członkinie rodziny cesarskiej tracą swój status po ślubie z "pospolitym" wybrankiem, mimo że prawo to nie dotyczy męskich członków rodziny cesarskiej.Mako i jej chłopak Komuro są zaręczeni już od 2017 roku, jednak ze względu na informacje o problemach finansowych matki Komuro ślub został opóźniony. Nadmierne zainteresowanie mediów wokół księżniczki - której ojcem jest książę Fumihito - i rodziny pana Komuro przez lata doprowadziło do wystąpienia u niej zespołu stresu pourazowego. Jej ciotka, cesarzowa Masako, również cierpiała na chorobę związaną ze stresem, ponieważ musiała stawić czoła silnej presji urodzenia męskiego potomka.Księżniczka Mako ma także zrezygnować z tradycyjnego ryczałtu w wysokości do 150 milionów jenów (1,3 miliona dolarów), który jest zwykle przyznawany członkowi rodziny cesarskiej po jego oficjalnym odejściu z rodziny. Najprawdopodobniej też pominie ona tradycyjne rytuały związane z weselem w rodzinie cesarskiej, co uczyni ją pierwszą kobietą, rezygnującą z obu tych rzeczy. Po ślubie para planuje przenieść się do USA, gdzie pan Komuro pracuje jako prawnik.
Wspaniałe zachowanie zawodniczek drużyny przeciwnej, które zasłoniły ją aby mogła spokojnie założyć go na głowę – Bo nie musimy rozumieć i wyznawać tych samych zasad, praw i zachowań. Ale pięknym jest, gdy je po prostu i po ludzku szanujemy
0:15
 –  1,k Radosław Sikorski MEP @sikorskiradek Dlaczego nie słychać wybuchu Waszego entuzjazmu dla zwycięstwa pobożnych tradycjonalistów w Afganistanie, @Ordoluris & @RadioMaryja? Talibowie postawią prawo boże ponad świeckim, wprowadzą tradycyjne wartości i spowodują, że cnoty niewieście będą pielęgnowane w domu i w kuchni. 20:23 • 15 sie 21 • Twitter for Android
Źródło: facebook.com
Każdy wie jak wygląda Statua Wolności. Nie każdy wie, że jej pierwowzór nie miał pojawić się w Stanach Zjednoczonych, ale w Egipcie. – Frédéric Auguste Bartholdi był francuskim rzeźbiarzem żyjącym w XIX wieku. Kanał Sueski go zachwycał i fascynował, dlatego marzył o postawieniu u jego wlotu ogromną statuę. Przedstawiała wiejską kobietę egipską, ubraną w tradycyjne szaty i została nazwana „Egipt albo rozwój niosąca światło do Azji”. Ówczesne władzy odrzuciły projekt, który stał się późniejszą inspiracją dla tego samego rzeźbiarza do stworzenia Statuty Wolności.Subciekawostka: Jako symbol wolności zaprezentowana została fellaha (egipska wieśniaczka). Kobiety na wsi nie zasłaniały twarzy, ponieważ utrudniałoby im to pracę. Twarze zasłaniały wówczas przedstawicielki klas wyższych, które zazwyczaj nosiły stroje przypominające dzisiejsze hijaby, nie jedynie chusty przykrywające włosy. Mimo to, to kobiety ze wsi były prezentowane miejskim kobietom jako wzór wolności.Na zdjęciu z lewej strony znajduje się projekt statuy, która miała znaleźć się u wlotu Kanału Sueskiego. Po prawej stronie znajduje się Statua Wolności.
 –  Takie zachowanie jest charakterystyczne dla pokolenia lat 60-tych, +/- 5 lat. Nie załapali się na wojnę, ani na wczesne lata powojenne, urodzili się w czasach stabilnej sytuacji gospodarczej i mniej więcej znośnych warunków życia, a tradycyjne wartości rodzinne oparte na wzajemnej pomocy były wtedy jeszcze silne. Wysyłanie dzieci do babć na trzy miesiące, a nawet i od roku do siedmiu lat, było wtedy normą. Nie było mowy o płaceniu za przedszkole, stomatologa i wizytę u lekarza. Przyzwyczaili się więc do tego, że wszystko im się należy, zarówno od babć, jak i od państwa, a potem babcie umarły, państwo się zmieniło, ale nawyk otrzymywania bez dawania nie zniknął. I kto został dłużnikiem pokolenia lat sześćdziesiątych? Ich dzieci, które stworzyły już własne rodziny, mają kredyty hipoteczne i nie potrafią wytłumaczyć matce, dlaczego w młodości jej się wszystko udawało, a im nie.Brawo! Potrafisz jasno i zwięźle opisać istotę życia całego pokolenia. Szacun.
Rewolucja na trasiedo Morskiego Oka – Tatrzański Park Narodowy podjął decyzję o przeprowadzeniu testów hybrydowego wozu konnego. Te mają się odbyć już w drugiej połowie czerwca. Wóz będzie zabierać 16 osób, jednak w trakcie prób wsiądzie do niego 12 pasażerów.Zmiana ma na celu odciążenie koni Konie wożące turystów nad Morskie Oko mają zostać odciążone. Tatrzański Park Narodowy przeprowadzi testy hybrydowego wozu konnego, który może w przyszłości zastąpić tradycyjne powozy.
Znany youtuber Tomasz Strzelczyk wybrał się nad polskie morze, by sprawdzić za ile można zjeść świeżą rybę i tradycyjne gofry. Ceny każdego mogą zaskoczyć – Popularny youtuber za dorsza, który ważył 250 g z frytkami, surówką i napojami zapłacił 70 złotych. Strzelczyk stwierdził, że dla jednego będzie to duża kwota dla innego nie, gdyż każdy ma inną zasobność portfela. "Jeżeli ryba jest warta żeby wydać trochę grosza to nie oszczędzajmy" - przekonuje.Po obiedzie Tomasz Strzelczyk wybrał się na gofry, które od lat kojarzą się z wakacjami nad morzem. To jest ful wypas. Jest polewa, są świeże owoce, bita śmietana i chrupiące ciasto. Za tą przyjemność trzeba zapłacić 19,50 zł - mówi youtuber.Strzelczyk przyznał, że dla kilkuosobowej rodzinny obiad i deser nad polskim morzem będzie sporym wydatkiem. Przekonuje jednak, by szukać dobrych miejsc, gdzie cena idzie w parze w jakością dań.Uważam, że jeżeli wybierzemy się 3-4-osobową rodziną na takie gofry to 100 zł niestety musimy wyłożyć. Plus ryba, którą zjadłem za 70 zł, razy 4 więc wychodzi nam niezła kwota. Uważajmy na portfel i szukajmy dobrze jeżeli ma już być drogo - podsumowuje Strzelczyk