Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 66 takich demotywatorów

 –  Może powtórzymy Nowy Testament?	Miłuj...	Miłuj...	bliźniego swego...	bliźniego swego...	jak...	Jebać, jebać was!	jak siebie samego, kurwa!
 –  Anna Maria Siarkowska ... -14 godz. vA Pismu Świętemu Ojciec ufa? To japroszę o wyjaśnienie:Nie kocha syna, kto rózgi żałuje, ktokocha go - w porę go karci. (Prz 13,24)Karcenia chłopcu nie żałuj, gdy rózgąuderzysz - nie umrze. Ty go uderzyszrózgą, a od Szeolu zachowasz mu duszę.(Prz 23,13-14)O 21       tl 27      Z> 188 <Grzegorz Kramer @ojcie... • 12 godz. vA czy fragmenciki o tym, że kobietypowinny milczeć, też pani tak chętniecytuje?
Niestety nie przeżył tego zdarzenia, a jego akt woli przychylnie rozpatrzył sąd. Od tego momentu takie zapisy traktowane są na równi z normalnym testamentem. Błotnik zachował się do dziś na University of Saskatchewan College of Law w Kanadzie –
Ale będzie się ono często pojawiaćw tym testamencie –
Dostała olbrzymi spadek. To, co zrobiła z pieniędzmi, skomentowała mocnym zdaniem – Kiedy była jeszcze młodą kobietą, a konkretniej w 1956 roku, emigrowała razem ze swoim mężem Momcilo do Australii. Wydawałoby się, że wszystko idzie po ich myśli – oboje mieli pracę, wszystko, co potrzebne, jednak stanęli przed wyborem, który odmienił ich życie o sto osiemdziesiąt stopni.Nic nie wskazywało na nadchodzące problemy. Wtedy młoda kobieta została poinformowana przez mamę o jej trudnej chorobie.Dziewczyna postanowiła, że wróci do domu, że nie zostawi swojej mamy w potrzebieTak też zrobiła. Wróciła do niej i opiekowała się nią do chwili, gdy mama odeszła. Do męża wysyłała w tym czasie listy. Kiedy po pogrzebie mamy zaplanowała powrót do Australii, nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała: jest to niemożliwe!Zmieniło się prawo, więc dziewczyna była zmuszona pozostać w swoim krajuPara bardzo to przeżyła. Pisali do siebie listy przez długi czas, jednak z czasem było ich coraz mniej i mniej… aż w końcu miłość zgasła.Mieszkała sama w niewielkim domku w lesie. W chwili obecnej musi  wyżyć z emerytury, która łącznie wynosi ok. 400 zł!Jednak twierdzi, że jest pogodzona z tym, co przytrafiło jej się w życiuWydawałoby się, że już dawno przepadła w pamięci męża, który jak się dowiedziała zmarłOkazało się, że testament który dla niej zostawił był niewiarygodny – 600 tysięcy euro!Kiedy w końcu miała pieniądze, postanowiła zrobić coś, co zszokowało każdegoOddała wszystko na cele charytatywneSkomentowała to jednym zdaniem: tam, gdzie niedługo pójdę, pieniądze nie będą mieć żadnego znaczenia…

Kilka słów prawdy o kobietach:

Kilka słów prawdy o kobietach: – „Kobiety. Boże jakie my jesteśmy zajebiste. Kobieta z niczego jest w stanie zrobić obiad i awanturę. Faceci to są tacy szczęściarze, że nas mają. Idzie facet szukać czapki, mówisz mu gdzie jest, wraca mówi, że nie ma. Idziesz z nim i kurwa jest. MAGIA. Oni nigdy nie wejdą na taki level zajebistości. Albo pamięć kobiety, no to jest przekozak. Jak się kobieta wkurwi i skupi to sobie przypomni, że 5 lat temu, 25 sierpnia, o godzinie 17:45 powiedziałeś jej, że torebka nie pasuje do jej butów. Jak kurwa na litość boską można powiedzieć kobiecie, że torebka nie pasuje do butów. Się znalazł proszę Państwa Ralph Lauren za dychę i peta. Spakuj proszę swoje rzeczy i won do mamusi. I lepiej jej nie wspominaj dlaczego u niej jesteś, bo będziesz musiał spać w namiocie.Faceci to takie złote rączki ponoć, w komputery oblatane, w samochody oblatane, a weź mu kurwa powiedz, żeby pranie wstawił.. Prędzej Ci pralkę na skuter przerobi niż ciuchy wypierze. A jak nawet mu się uda włączyć pralkę to wjebie wszystkie ciuchy razem i po ukochanej białej bluzce.Ale spokojnie to idzie w dwie strony. MĘŻCZYZNO, poproś kobietę o dolanie oleju w aucie, to Cię zapyta, który ma być rzepakowy czy słonecznikowy. Po za tym, że jesteśmy zajebiste, jesteśmy tez mega wkurwiające. Boze ja podziwiam swojego męża, że jeszcze mnie nie zakopał w ogródku. Czasem mam taki dzień, że choćby mi powodów nie dawał, nosiłby mnie na rękach, to dotąd będę chodzić i szukać i niuchać i zaglądać i obserwować aż znajdę coś żeby się przyjebać, choć troszkę, chociaż o to, że oddycha za głośno. Potocznie nazywamy to „hormonami”, ale to nie hormony. Nie mydlmy sobie oczu, w każdej z nas siedzi taki mały wredny skurwysynek, który co jakiś czas lekko łaskocze nas w środku mówiąc „no dojeb mu czymś, zobacz ma dobry humor, a pamiętasz, jak powiedział o Twojej mamusi, że jest głupia i gruba (tak jakby idiota swojej nigdy nie widział), jak myśli tak o Twojej mamusi to co musi myśleć o Tobie, no dawaj wyrzuć to z siebie”. I wtedy MUSISZ, bo inaczej się udusisz. Wywlekasz wszystkie brudy z waszego całego wspólnego życia, bez większego powodu, tylko dlatego, że coś Ci tam w środku tak mówi, czy to nie jest piękne? I Panowie, proszę Was, kobieta ma zawsze racje, nawet jak jej nie ma. Nie znam kobiety, która w sprzeczce z facetem powie „przepraszam, pomyliłam się masz racje”. Choćby miała kurwa hełm na lewą stronę wywinąć to jej takie zdanie przez gardło nie przejdzie. Jak jej zabraknie argumentów to zacznie płakać i w końcu i tak wyjdzie, że Wasza wina i trzeba dygać po kwiaty. Pamiętajcie, nikt nie ma tak opanowanego prowadzenia awantury jak kobieta. Kobiety i słaba płeć. No nie powiem, lodówki na 12 piętro bym nie wniosła, może próbowała bym ją wciągnąć, trochę by się poobijała, ale chuj z tym. Jak się baba uprze to choćby skały srały swego dopnie. Teoria słabej płci umiera w momencie przeziębienia. Kobieta sie lekko podmaluje, weźmie coś i idzie do pracy czy zajmuje się domem etc. No, ale gdy na przeziębienie zapada facet to ciężko określić czy najpierw wzywać karetkę czy już księdza. Dla nich to walka o przetrwanie. Ja wiem, że teraz każdy samiec alfa oburzy się, że „chyba ty”, każdy tak mówi. A potem co 10 minut sprawdza czy stan podgorączkowy zmienia sie już w gorączkę i czy można pisać już testament. Ale nie powiem Panowie, dodaje Wam to uroku, takie biedne nieporadne żuczki, a my te silne dbające, żebyście nie poumierali z tego kurwa bólu gardła. A zenitem kobiecości są fora dla kobiet. Uwierzcie, że jak się tyle bab w jedno miejsce zbierze to ino się kurwa iskry sypią. Weź kurwa udowodnij swoją racje jak jedyne co możesz zrobić to wcisnąć CAPS LOCK i użyć setki wykrzykników. I nic więcej ani krzyknąć ani tupnąć ani się popłakać. To jest prawdziwy dramat, walczyć w internecie o swoje racje." - Ela Stachyra
- A po słowach, że nic nie dostaną niech pan jeszcze tak nieprzyjemnie zarechocze –
Multimilioner dyktuje testament swojemu prawnikowi: - A po słowach, że nic nie dostaną, niech pan jeszcze tak nieprzyjemnie zarechocze –
#PomnikAKwKRAKOWIEna100lecie – WSZYSCY otrzymali pilne zaproszenie od weteranów walk - Żołnierzy Armii Krajowej aby wziąć udział w internetowej inicjatywie na stronie (link w źródle): 1. Wypełnij pozytywnie internetową ankietę nt. projektu pomnika poświęconego AK u stóp Wawelu! wpisz w ankietę Popieram #PomnikAKwKRAKOWIEna100lecie ! 2. Nominuj minimum 5 kolejnych osób do wykonania zadania. Akcja trwa do 31 stycznia 2018 r. Wspólnie dołóżmy wszelkich starań aby testament Żołnierzy AK przetrwał na wieki! Chwała Bohaterom!pozdrawia Was kpt Janusz Kamocki, Światowy Związek Żołnierzy AK2 płk leg AK pomnikakwkrakowiena100lecie pozdrawia kpt, Janusz Kamock ps. Mamut
Źródło: https://dialogspoleczny.krakow.pl/wyraz-swoja -opinie-dotyczaca-planowanej-budowy-pomnika-ak/ & https://www.facebook.com/KrakowPomnikAK/photo…
Hugh Hefner w swoim testamencienie zostawił swojej o 60 latmłodszej żonie ani centa – Jak widać, postanowił ją wydymać jeszcze dodatkowo po śmierci
Żona Hugh Heffnera nieźle się zdziwiła po otwarciu testamentu – Hugh Hefner nie uwzględnił 60 lat młodszej małżonki w testamencie, a więc tym samym nie będzie miała dostępu do dorobku najsłynniejszego Playboya w historii.Jak zapisał Hefner w swoim testamencie, jego fortuna zostanie podzielona między jego dzieci. Część pieniędzy zostanie także przeznaczona na szkołę filmową Uniwersytetu Południowej Kalifornii oraz szereg instytucji charytatywnych
Samotny staruszek zostawił swoją fortunę komuś, kogo uważał za bardziej wartościowego niż jego rodzina – Kiedy umiera członek rodziny, często zostawia swój dobytek bliskim. Jednak nie w tym przypadku! Miał 75 lat. Jego dobytek oszacowano na 700 000 dolarów.Całość przekazał człowiekowi, który zajmował się czyszczeniem rynien w jego domu za darmo i w końcu obydwoje zostali przyjaciółmi. Znali się sześć lat. Dwa miesiące przed śmiercią zmienił testament i zostawił cały swój majątek właśnie jemu.Oczywiście jego rodzina stara się podważyć testament. Adwokat natomiast twierdzi, że był samotnym człowiekiem, a jego klient był przyjacielem i nie miał nic wspólnego ze zmianą ostatniej woli zmarłego. Aby dodać jeszcze nieco tragizmu tej historii, wiedzcie, że ciało starszego pana nie zostało odnalezione przez dwa miesiące od jego śmierci.Czy wygląda to jakby jego rodzina regularnie goodwiedzała i sprawdzała czy wszystko z nim OK?Nawet jeden cent nie trafił do jego rodziny. I bardzo dobrze, bo wystarczyłby czasami telefon do seniora, to nie kosztuje wiele - smutne
Świetny wpis internauty, który tłumaczy dlaczego nigdy nie powinno się zaglądać do kobiecej torebki: – Wiecie, panowie, jak to jest - "nigdy nie zaglądaj do torebki dziewczyny", "wciągnie cię otchłań i przepadniesz w czarnej dziurze" i tak dalej. Ja popełniłem ten błąd i zajrzałem - poprosiła mnie, żebym znalazł jej jakiś tam balsam do ust, bo jej wyschły, czy coś, a ja, idiota, zgodziłem się i wsadziłem łapę do jej przepastnego wora z zamszu (Zara, 139,90zł). Grzebię, grzebię i próbuję wymacać ten błyszczyk. Patrzenie pod światło nic nie dało - ani rusz bez latarki czołówki, nic tam, panie, nie znajdziesz. Nie ma szans. Grzebię, grzebię, natknąłem się na 5 opakowań chusteczek (suche, mokre, lekko wilgotne, do demakijażu, do higieny intymnej, do intymnego demakijażu), wyciągam to wszystko po kolei na stół. Nie ma balsamu. Grzebię dalej - wyjmuję podręcznik do nauki jazdy, 8 kołonotatników, Nowy Testament i książkę telefoniczną z 1999 roku. Szukam dalej dzielnie, bo przecież kocham tego kasztana, to ja nie znajdę? Wygrzebałem klucz francuski, rolkę papieru toaletowego i oprawione zdjęcie jej wujka z wojska. Daję słowo, że gdzieś pomiędzy mignęło mi kowadło. Po chwili czuję, że ktoś mnie ciągnie za rękę - no autentycznie wsysa mnie do środka. Próbowałem się szarpać i walczyć, ale nic z tego - jakaś koścista łapa wessała mnie i znalazłem się we wnętrzu torebki. Był to mały, zgarbiony staruszek. Spytałem go, co tu robi, a on usiadł na rozkładanym taborecie, który znalazł w jednym z kątów torebki. Zaczął snuć swoją historię, że był kiedyś szczęśliwym ojcem i mężem, że prowadził bardzo ciekawe życie. Okazało się, że to jest właśnie ten wujek mojej dziewczyny, którego zdjęcie trzymała w torbie. Powiedział mi, że moja dziewczyna - a jego bratanica - wiele lat temu poprosiła go, żeby podał jej coś z torebki, bo jej się nie chce wstawać. Że szukał tak długo, aż zdążył zdziadzieć i życie w zewnętrznym świecie wydawało mu się przerażające. Postanowił więc zostać tu na zawsze, bo w torbie faktycznie jest wszystko, co potrzebne do przeżycia. Uznałem, że w sumie ma rację i zostałem z nim. Piszę z wnętrza torebki, bo okazało się, że Asia nosi ze sobą również router. Powoli zaczynam się przyzwyczajać do takiego życia. Najbardziej mi smutno, że do tej pory nie znalazłem tego balsamu, ale wciąż wierzę, że to jeszcze nastąpi
Jak zdobyć spadekw dziesięć sekund –
Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa – Nigdy się nie poddawaj, nieważne jak jest ciężko.Masz to, co jest potrzebne do osiągnięcia sukcesu.Bierz się do roboty i sięgnij po to o czym marzysz.Bez pracy nie ma kołaczy. Nigdy nie jesteś za stary na marzenia! Gdy miał 5 lat, zmarł mu ojciec.W wieku 16 lat rzucił szkołę.Zanim skończył 17 lat, wywali go z czterech prac.W wieku 18 lat ożenił się.Pomiędzy 18 a 22 rokiem życia pracował.jako konduktor w pociągu ale też mu nie wyszło.Wstąpił do wojska ale szybko zrezygnował.Złożył podanie do szkoły prawniczej ale odrzucono je.Sprzedawał ubezpieczenia ale też z marnym skutkiem.W wieku 19 lat został ojcem.Gdy miał 20 lat, żona zabrała córkę i odeszła od niego.Był kucharzem i pomywaczem w małej kafejce.Próbował porwać córkę ale mu się nie udało. Przekonał jakoś żonę, żeby do niego wróciła.Przeszedł na emeryturę w wieku 65 lat.Dostał pierwszy czek od państwa na 105 dolarów.Poczuł, że rząd daje mu do zrozumienia, że sobie nie poradzi.Zdecydował się popełnić samobójstwo, poczuł się nieudacznikiem i stwierdził, że nie ma po co żyć.Usiadł pod drzewem aby napisać testament ale zamiast ostatniej woli zaczął pisać, co mógłby osiągnąć, gdyby jego życie potoczyło się inaczej. Zdał sobie sprawę z tego, że jeszcze nie wszystko stracone. Była jedna rzecz, którą potrafił robić lepiej niż inni - potrafił gotować.Zainwestował 87 dolarów ze swojego czeku, kupił przyprawy i kurczaki, usmażył je i zaczął chodzić od domu do domu i sprzedawać je sąsiadom w Kentucky.Pamiętaj, że w wieku 65 lat, chciał się zabić.Gdy miał 88 lat, pułkownik Sanders,założyciel KFC był miliarderem!
Nawet śmierć nie powstrzyma mnie przed byciem dupkiem –
Vademecum podróżnego PKP –  Aby stać się szczęśliwym klientem PKP należy:§ 1. Przed podróżą:* jeszcze raz dobrze się zastanowić* zadzwonić na informację; po trzech dniach nieudanych prób udać się osobiście na dworzec i odgryźć interesujący nas fragment rozkładu jazdy* spisać testament* pożegnać się z rodziną* opróżnić konto bankowe celem zakupu biletu* Zimą przygotować koce (dotyczy wyłącznie podróży w 1 klasie, 2 się sama ogrzewa bądź ogrzeje cię trzoda sąsiada)* przybyć na dworzec z 6-godzinnym opóźnieniem* wsiąść do pociągu byle jakiego, gdyż interesujący nas najpewniej został zlikwidowany 10 lat temu, w najlepszym przypadku właśnie odjechał z innego peronu§ 2. W podróży:* zająć wygodne miejsce stojące* Wyjąć różaniec i zmówić paciorek* zerwać rączkę hamulca awaryjnego* przygotować modlitewnik, różaniec oraz listę chorób w rodzinie celem konwersacji z współpodróżnymi* podczas korzystania z WC przelać mydło do uprzednio przygotowanej butelki a ręczniki papierowe schować pod kurtkę§ 3. Po przybyciu do celu:* dobrowolnie poddać się dezynsekcji, dezynfekcji, deratyzacji, dekomunizacji, deubekizacji i dezintegracji (zasada 6D)* złożyć do najbliższej jednostki MO zawiadomienie o kradzieży bagażu i pobiciu* wystosować do PKP (z powiadomieniem Telewizji) pisemne podziękowanie za rzetelne zrealizowanie usługi* zastanowić się nad zakupem samochodu, ewentualnie rozejrzeć się za zbieżnym połączeniem autobusowym lub lotniczym
Wierzysz w reinkarnację? – W testamencie zapisz wszystko sobie
Gdyby rodzina wiedziała, że cały majątek przepisałem na dom dziecka – ...zapewne już bym więcej jej nie zobaczył
"Notatki osobiste spalić. Proszę, aby nad tymi sprawami czuwał Ks. Stanisław, któremu dziękuję za tyloletnią wyrozumiałą współpracę i pomoc" – ~ Papież Jan Paweł II