Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 165 takich demotywatorów

Tak to już w życiu jest, że jak chcesz zaoszczędzić, to zawsze cię wydymają – Nawet jak jesteś specem od naciągania Dyrektor marketingu w T-Mobilewychodzi na postój taksówek.Podbiega do niego trzechtaksówkarzy i pytają,dokąd chce jechać.Ten podaje adres, na co jedenz taryfiarzy mówi:- Zawiozę pana tam za 50 zł,komfort, klima...Drugi mówi:- A ja za 40 zł i nie mniejwygodnie.Trzeci na to:- A ja szybko i najkrótszą trasą,za 30 złDyrektor wybrał najtańszego, dojechalina miejsce, taryfiarz mówi:-120 się należy.- Jak to?! Mówił pan,że kurs będzie za 30!- Kurs jest za 30. Kolejne 30 za to, żepo drodze grała muzyka...- To jest płatne?! Dlaczego pan nieuprzedził?- Mnie muzyka nie przeszkadza, a panpowinien był zawczasu spytać. No ijeszcze 30 za to, że pana bawiłemanegdotami i historyjkami.- To też płatne?!- A jak... Za wszystko trzeba płacić. Noi ostatnia pozycja - horoskop.- Jaki że znowu horoskop?!Wyskakuj z kasy, baranie, albo będąproblemy!
Jechałem dzisiaj taksówką i w pewnej chwili kierowca do mnie "Kocham swoją prace! Jestem swoim własnym szefem! Nikt mi nie mówi co i kiedy mam zrobić..." – Wtedy powiedziałem "skręć w lewo"

Jaka figura, taka taksówka...

Jaka figura, taka taksówka... –  dzwonisz po taksówkę jaką taksówkę po helikopter
 –  Ok. dzisiaj miarka się przebrała Mam dość taksówek I taksówkarzy. Tak, będę generalizował bo taka sytuacja mi się nie pierwszy raz zdarzyła Kończy się mecz na Legii. musiałem szybko być w domu. więc specjalnie wyszedłem 5 minut przed czasem. Przed stadionem stało kilkadziesiąt wolnych taksówek. Trasę jaką musiałem pokonać to kurs do Centrum Około 15-2021 taksówką. Bardzo się śpieszyłem, więc ok Podbiegam do pierwszej Taksówki - Wolny Pan? - Gdzie jedziemy? - do Centrum. - eeee za 50zł pojadę... Zatkało mnie. trzasnąłem drzwiami i podbiegam do następnego. który widział, że ten przed nim mi odmówił - Wolny Pan ? - Zalezy -Od czego? -50zł i jadę? -chcę jechać z bankiem -To zajęte) Trzasnąłem drzwiami Przebiegiem na drugą stronę ulicy - tam stały Nin∎ taryfy, postanowiłem podbiec do tego po środku Tak pomyślałem strategiCznie. Ze pierwszy może najdłużej czeka. więc nie będę mu krótkim kursem truł dupy. Zagrałem all in Oclrazu wsiadam_ - Centrum proszę. - Panie. do centrum to mi się nie kalkuluje 30zł bez licznika. W tym momencie miarka się przelała, odpaliłem aplikację Ubera - Wie pan co Ja mam tego dosyć. walczycie o licencję, macie przywileje jako transport publiczny. moZecle jeździć buspasami, uzurpujecie sobie jakieś chore prawa a ja od 10 minut nie mogę znaleźć kierowcy. który podwiezie mnie zgodnie z taryfikatorem. bo się wam "nie opłaca" - Choć wszyscy stoją wolni. - a spierdalaj pan z tym komputerem' Z całej siły trzasnąłem drzwiami. gruby stary dziad do mnie vąyskoczyl krzycząc coś do kolegów Ja jut mialem ustawioną pineskę pod Towar. 5 minut później był kierowca. który bez słowa podwiózł mnie do domu za 12zł. wszystko wbrew taksówkarskiemu pieprzeniu jest opodatkowane. bo mogę sobie kliknąć w aplikacji zamówienie faktury. Nie muszę mieć karty płatniczej. nie muszę się stresować i liczyć na wielką laskę taryfiarzy, że będą chcieli zgodnie ze swoją licencją mnie dowieźć do miejsca docelowego. Ta sytuacja jest chora I czas skończyć z tym rozwydrzeniem "legalnych przewoźnikowi. Tyle w temacie. Taksówkom od dziś definitywnie dziękuję...
Odpłatna taksówkaw świecie zwierząt –  Na japońskiej wyspie Yakushima mieszkające tammakaki nauczyły się wykorzystywać miejscowejelenie jako wierzchowce. W zamian za transportmałpy czyszczą im futro i dzielą się jedzeniem.
Praca taksówkarza naprawdę bywa ciężka i stresująca –
Gdy żona wszczęła kolejną awanturę, doprowadzony do ostateczności krzyknąłem: – - Nooo, teraz powiem ci całą prawdę... dziesięć lat temu zagwizdałem na taksówkę, nie na ciebie!
 –
Studenci zawsze znajdą sposób na wyjście z każdej sytuacji –  Studenci pytają się taksówkarza:- Czy za 10 zł zawiezie nas pan do medyka?-Za 10 zł to nie bardzo!- A za trzy cztery?- No za trzy cztery to sięzgodzę, to wsiadajcie!Jadą, jadą i są namiejscu i taksówkarztak na nich patrzy widaćchce zapłaty a jedenchłopak do nich:- Dobra to chłopaki trzycztery: DZIĘKUJEMY!
Uber i inne podobne organizacje w Polsce nie muszą nawet się starać z marketingiem. Wystarczy proste hasło reklamowe: – "Nie jesteśmy taksówkarzami"
Tak chętnie wszyscy ostatnio mówimy o patriotyzmie.. – Piszemy jak to będziemy bronić Polski przed dominacją zachodniego kapitału a w razie potrzeby jesteśmy gotowi dla niej zrobić wszystko, bo przecież jest dla nas najważniejsza.Tymczasem, w tym tygodniu na moim osiedlu zamyka się kolejna polska piekarnia. Działała  od 1992 roku, dając zatrudnienie całej rodzinie, jednak mieszkańcy zgodnie uznali że lepiej będzie kupować o 15 gr tańsze rozmrażane bułeczki z nowo otwartego niemieckiego dyskontu.Analogicznie, zamiast pojechać legalną taksówką, bez zastanowienia wybraliśmy amerykańską korporację, która transferuje zyski do swojego kraju, a kierowca nie płaci podatków i ubezpieczeń z których przecież utrzymuje się nasze Państwo. Za które chociażby będzie musiała być wyremontowana droga po której teraz "taniej" jedziemy. Czy faktycznie nasze wspieranie Polski kończy się już tam gdzie można kupić o 15 gr. tańszą bułeczkę z L**la, lub np. trzeba zapłacić kilka zł więcej za legalny przejazd?
Wsiadając do tej taksówki wiesz, że kierowca widział już w życiu wiele i tak łatwo go nie zaskoczysz –
Public Relationslevel taksiarze z Warszawy –
Normalna taksówka, albo wpierdol. Zrozumiano? –
Życie jest jak taksówka, drogie wygodne i kiedyś trzeba wysiąść –
Polski złoty medalista, Paweł Fajdek, zapłacił w Chinach za taksówkę złotym medalem – Polski zawodnik rzucający młotem w Lekkoatletycznych MŚ w Pekinie zajął pierwsze miejsce. Tego samego wieczoru świętował zwycięstwo, upił się w restauracji i do hotelu wrócił taksówką. Za kurs zapłacił... swoim złotym medalem!Dzięki pomocy chińskiej policji medal udało się odzyskać następnego dnia
Mam 36 lat. Jedziemy z matką na urodziny do mojego starszego brata. Mama zamówiła taksówkę. W centrali zapytali, czy jedzie z dzieckiem. Potwierdziła – Przyjechała taksówka z fotelikiem...
Pewna emerytka jak dostrzegła wolne miejsce w autobusie – to aż z taksówki wyskoczyła.

Z plotką jeszcze nikt nie wygrał

Z plotką jeszcze nikt nie wygrał –
Człowiek pod wpływem alkoholu – Teleportuje się w mgnieniu oka