Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 31 takich demotywatorów

Podczas meczu w hali sportowej OKR Atol na terenie Oleśnicy, gdzie rywalizowali ze sobą zawodnicy z roczników 2016 i młodsi, na boisko wtargnął umięśniony mężczyzna i zaczął szarpać 7-letniego chłopca – Wkrótce po tym rodzice obserwujący mecz z trybun rzucili się, aby go powstrzymać. Doszło pomiędzy nimi do szarpaniny. Mężczyzna powiedział policjantom, że chłopiec kopnął jego syna podczas meczu, co spowodowało jego agresywną reakcję. Następnie, w obecności funkcjonariuszy, opuścił obiekt MojaOlesnica.pl
0:45
Kamiński ledwie żywy po torturach jak widać ma siłę szarpać się ze Strażą Marszałkowską –
0:42
Chwile przed przybyciem Jarosława Kaczyńskiego na miejscu pojawił się mężczyzna, noszący tabliczkę z napisem: "Lechu, tyś tu nie stał" – Wymowny napis poruszył grupę zgromadzonych, którzy natarli na uczestnika. Niektórzy z uczestników mieli wyzywać mężczyznę od bolszewików, zdrajców i złodziei. Wywiązała się między nimi szarpanina, która zakończyła się wyrwaniem gorszącego transparentu.W sprawie interweniowali funkcjonariusze. Były właściciel transparentu miał szarpać się z nimi, kiedy ci próbowali odciągnąć go w bok tłumu. Po chwili jednak uspokoił się i w asyście policji wrócił pod pomnik. Wówczas rozjuszeni uczestnicy krzyczeli "Ruda wrona orła nie pokona". Okrzyki zmieniły się w "Jarosław, Jarosław", kiedy prezes PiS, z półgodzinnym opóźnieniem, zjawił się na miejscu GGoniec.pl54 min.Bulwersujące sceny w centrum miasta.goniec.plJarosław Kaczyński miał odsłonić pomnik brata.Nagle doszło do awantury, interweniowała policja'~
 –  Dzień dobry, chciałabym umówićsię na wizytę. Kiedy jest najbliższywolny termin na przedłużanie?Potrzebuję przedłużania na citoPoleciła mi Panią pewnadziewczyna. Pokłóciłam się wklubie z jej koleżanką, bo ta pidazarywała do mojego chłopaka. Aona (ta dziewczyna) rzuciła się namnie na zewnątrz przed klubem.Zaczęłyśmy się szarpać za włosy.Mam przedłużane, więc prawiewszystkie straciłam. Ja też jąszarpałam za włosy, ale dosłownietylko jedna kępka została wmoich rękach. Byłam w szokui zapytałam, kto jej tak dobrzewłosy zrobił, a ona, powiedziała,że Pani i, że bardzo poleca.Potem poszłyśmy razem pić i siępogodziłyśmy. Ale jej kumpelanadal jest suką.To kiedy się znajdzie dla mnietermin?
 – - Jak wynika ze zgromadzonych w sprawie materiałów, zarejestrowany przez kamery mężczyzna po chwili od wejścia do marketu zaatakował kasjerkę. Najpierw podszedł do lady i groźbą próbował zmusić kobietę do oddania pieniędzy z kasy. Gdy to nie poskutkowało zaczął się z nią szarpać i popychać. Ostatecznie pracownica sklepu okazała się być, bardziej zdeterminowana i wypchnęła agresora zza lady. Próbowała bronić się też gazem łzawiącym. Mężczyzna potykając się uciekł ze sklepu – relacjonuje nadkom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.Jeżeli ktoś go rozpoznaje, proszony jest o kontakt z 3. komisariatem Policji w Lublinie przy ulicy Kunickiego 42, telefon 47 811 58 00 lub z najbliższą jednostką Policji pod nr 112. S2023-10-20 2222:09EOLIFம்"
0:31
 –  UWAGADRZWIOTWIERANEAUTOMATYCZNIEProszę nie szarpaćza pochwyt
W  Poznaniu rowerzystkapotrąciła nastolatkę – Nie byłoby w tym żadnej ciekawostki - dziewczynie nic się nie stało -gdyby nie zachowanie 45-letniej kobiety na swoim jednośladzie. Panią tak zdenerwowało to, że dziewczyna nie zeszła jej z drogi (mogła jej nie zauważyć, bo... nastolatka jest niewidoma), że zaczęła  szarpać ją za włosy, popychać, przewrócić na ziemię i wyzywać.Zamiast pomóc, zaatakowałaNiewiarygodne. Niewyobrażalne. I…niestety możliwe… Nie byłoby w tym żadnej ciekawostki - dziewczynie nic się nie stało -gdyby nie zachowanie 45-letniej kobiety na swoim jednośladzie. Panią tak zdenerwowało to, że dziewczyna nie zeszła jej z drogi (mogła jej nie zauważyć, bo... nastolatka jest niewidoma), że zaczęła  szarpać ją za włosy, popychać, przewrócić na ziemię i wyzywać.Niewiarygodne. Niewyobrażalne. I…niestety możliwe…
Dobra wiadomość: sąd uniewinnił cztery osoby, które w 2020 roku protestowały w koszalińskiej katedrze po zaostrzeniu przez TK prawa antyaborcyjnego – Sąd wskazał, że karane jest złośliwe przeszkadzanie w mszy, natomiast zachowanie oskarżonych nie miało takich znamion. Rzecznik sądu wyjaśnia: „Oskarżeni prezentowali kartki z napisami po mszy, zanim jeszcze rozpoczęło się nabożeństwo różańcowe. Nie przeszkodzili w wykonaniu aktu religijnego. Zdaniem sądu, nie można wykazać, że ich celem było poniżenie kogokolwiek, ubliżanie uczestnikom obrządku. To nie była inicjatywa przeciwko katolikom, wierze czy mszy. Oskarżeni nic nie mówili, trzymali w dłoniach kartki. Wyjaśnili też, że to ich cielesność została naruszona, bowiem to ich zaczęto szarpać”.Podobny proces wciąż toczy się w Poznaniu, gdzie oskarżone są 32 osoby Sąd uniewinnił protestujących w katedrze„W komentarzu sporządzonym przed loty przez prokuratora generalnego za-chowanie złośliwe zostało opisane i jest, w pewnym stopniu, wiążące dlasądu. Tam była mowa o hałasie, o typowym przeszkadzaniu. A ja stałemw miejscu. Nie zachowywałem się w sposób obraźliwy, chyba że możnastać obrażliwie. Nie przeszkadzałem, nie zaczepiałem ludzi. Tak naprawdęprzeszkadzał pan w koronkowej narzutce, który zaatakował mnie jakopierwszy i osoby, które do niego dołączyły".
To może zacznij ichwychowywać czy coś –  Mam dwójkę dzieciaków, chłopców. To ogromne szczęście, ale czasamimam ochotę się powiesić. Mają po 3 i 4 lata, odwalają nieraz takie akcje, żerobi mi się słabo. Jak zaczną się kłócić, to wizyta sąsiada murowana -średnio raz w tygodniu przychodzi prosić „o ciszę".Ostatnio chłopaki znów wszczęli awanturę. Darli się i rzucali w siebieklockami (!), zaczęli się nawet szarpać. Stałam bezradna i patrzyłam na temonstery. A wiecie, o co poszło?O to, czy samochód w czarne i białe paski jest czarno-biały czy biało-czarny.Trzymajcie mnie.
Droga kobieto. Opowiem ci, jak widzę nasz związek – Może będę zarabiać. Albo w ogóle nie będę pracować. Kocham siebie i nie planuję rujnować swojego zdrowia na pracę. Ponadto czytałem, że kobiety odnoszą większe sukcesy, więc szkoda się szarpać. Życie jest pełne piękna: podróże, spa, zakupy, sport... W końcu nie chcesz mieć brzydkiego mężczyzny, prawda?Jeśli nie masz wystarczająco dużo pieniędzy, znajdź drugą pracę. Chciałbym, żeby twoje wynagrodzenie było wspólne, a moje - wydam na masaże, fitnessy, odżywki, witaminy i inne takie.Zajmę się pracami domowymi. Włożę jedzenie dla dwóch osób do mikrofalówki i twoje rzeczy też wrzucę do pralki. Sprzątanie dzielimy na pół. W końcu nie bierzesz sobie gosposi za męża.Mój tata będzie z nami mieszkał. Musisz go kochać i szanować.Dzieci może będą, może nie. Ja zdecyduję.Jeśli chodzi o seks - to zależy od nastroju, sytuacji w domu i migren.Jeśli się rozwiedziemy, to dzieci moje i kropka. Dom dzielimy na pół plus finansujesz nową chatę z przestrzenią dla dzieci.Alimenty na dzieci - jak je wydać, to tylko ja decyduję.Czy zobaczysz dzieci? To zależy. Jeśli wszystko mi będzie odpowiadać, pozwolę na to.Co jeszcze? Uwielbiam prezenty, wyjścia razem. Uwielbiam, gdy kobieta coś dla mnie robi.Ogólnie nic specjalnego.Napisz, jeśli jesteś gotowa, aby mnie uszczęśliwić. Nie mogę się doczekać!
Czasem jeśli coś ciętrzyma i nie chce puścić – Jedynym sposobem żeby nie bolało jest przestać się szarpać
Kiedy sprzedawca wie – Że i tak nie ogarniesz UWAGA !!!MOCJAPROSIMY NIE SZARPAĆ1L 9,99 ZŁZA KLAMKĘ , JEŻELI DRZWISIĘ NIE OTWIERAJĄ TO ZNACZY ,N FREE 0,2LŻE SĄ ZAMKNIĘTE !!!RATISALGIDAWO
Kiedy izolacja wejdzie zbyt mocno... –  C, Pan tuz przestanie tymi firanami odsłaniać i zasłaniać od kilko lat — paląc na balkonie. Przecież to słychać w całym blok. do 23 w no, leci ta sama płyta od lat w te i z powrotem. Ludzie zasypiają albo chcą spać, ile można firanami szargać'' powrotem zasłanianie - odsłanianie. Tego lodzie w tym bloki, ma.. dość. Mieszkańcy bloku Drogi autorze listu jeśli ci to aż ta przeszkadza a masz na tyle odwagi to przyjdź. A co do moich firan to mam prawo je szarpać ile mi się podoba Pozdrawiam
Motornicza w Warszawie została dotkliwie pobita po tym, jak zwróciła trzem mężczyznom w tramwaju uwagę, żeby założyli maseczki – "Motornicza wyszła zwrócić uwagę osobom bez maseczek, które blokowały drzwi tramwaju. Przewrócili ją i zaczęli się szarpać. Przyjechało sporo policji i karetka. Zatrzymali jedną osobę, a pani została zabrana do szpitala" - przekazał Radiu Kolor świadek.Policja, która pojawiła się na miejscu zatrzymała mężczyznę, którego poszkodowana wskazała jako sprawcę pobicia. Miał on prawie dwa promile alkoholu we krwi.- Ustalamy okoliczności tego zdarzenia oraz tożsamość i miejsce pobytu dwóch pozostałych osób, który mogą mieć związek ze zdarzeniem. To pasażerowie tramwaju - powiedziała Wyborczej Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji

Niby takie proste. Czemu tylu ludzi nadal to przerasta? Żyj i daj żyć innym

Niby takie proste. Czemu tylu ludzi nadal to przerasta? Żyj i daj żyć innym –  Siema!Od kilku miesięcy temat LGBT zrobił się absurdalnie głośny, a od kilku dni zaostrzył się do granic, które - jak tak dalej pójdzie - zostaną przekroczone i zrobi się naprawdę źle.Wszyscy boją się coraz bardziej.Jedni, że im ktoś wejdzie na chatę i stłucze dziecko penisem, inni że zaczną się egzekucje i rozstrzeliwanie każdego w czerwonych spodniach.Do niedawna myślałem, że potrafię oddzielić emocje od medialnych przekazów i politycznego szczucia. Okazało się jednak, że nie. Kilka dni temu miałem zderzenie z ciężarówką. To była ta homofobiczna ciężarówka, sącząca z megafonów jad wobec społeczności LGBT. Zderzenie było metaforyczne. Z jednym fizycznym akcentem.Tego dnia pierwszy raz spotkałem takiego poje-busa na żywo. I krew mi się zagotowała. Może miałbym to w nosie, ale dla mnie LGBT to nie tylko zbiór literek. To moi konkretni przyjaciele, których mam w tych środowiskach. Nigdy nie słyszałem, żeby ktokolwiek z nich podawał dzieciom tabletki na zmianę płci, albo próbował uczyć je masturbacji. Nigdy też nie jeździli na przyczepie tira, kręcąc dupą w stringach do techno. Znamy się od lat. To są dobrzy, mądrzy i inteligentni ludzie. Z takimi ludźmi lubię się bujać.Ta okrutna nagonka, którą mamy dziś wkoło powoduje, że coraz częściej słyszę od nich, że chcą wyjechać z Polski. A ja nie chcę, żeby wyjeżdżali, bo ten kraj potrzebuje dobrych, mądrych i inteligentych ludzi. Wyszedłem na jezdnię, stanąłem przed maską i pokazałem kierowcy, żeby wypierdalał. To znaczy machnąłem ręką, a powiedziałem pod nosem. Nawet nie drgnął. Wiadomo – miał misję. W jego mniemaniu każdy taki przejazd chroni dzieci przed złem. A może bez sensu, że powiedziałem to pod nosem. Może myślał, że jestem fanem.Zrobiłem to jeszcze raz.Patrzył na mnie z góry – dosłownie i w przenośni.I stałem taki bezsilny. Najgorsze uczucie na świecie.A to cholerne dudnienie z głośników płynęło cały czas. On stał. Jemu grało. Mnie szlag trafił. To był ten moment, w którym powinienem był rzucić jakimś tekstem. Sprytnym, mocnym i zabawnym do tego stopnia, że facet słyszy, wypada z kabiny, tarza się po ziemi, przeprasza, rozumie, wyłącza szczekaczkę, zjada ciężarówkę, po czym umiera na moich oczach ze śmiechu. To był ten moment!Otworzyłem usta i...Jedyne co z nich wypadło to ślina. Oplułem ten samochód.Ostatnio zareagowałem tak w piątej klasie.Dziś czterdziestoletni siwy gość z brzuchem plujący na przednią szybę busa – żenada.Wiem.Ciągle o tym myślę.  O tym, że tak się nie robi, bo reagowanie agresją na agresję jest słabe. O tym, że ja, człowiek po studiach, ojciec, mąż, stand-uper, stary wyga, który pręży się tu nieraz na facebooku, albo na scenie i często próbuje pouczać innych, jedyne co potrafiłem zrobić, to zebrać w pysku trochę śliny i cisnąć ją przed siebie.Że zjadły mnie nerwy. Że pękłem. Że zareagowałem źle. Ale nie mogłem nie zareagować w ogóle.Nie w tych czasach.Można myśleć, żeby to olać, ale wstawcie sobie w miejsce czterech literek L, G, B i  T  kilka innych, tworzących Wasze nazwisko. I to coś jeździ po mieście i łączy Was z pedofilią. Nadal brak reakcji będzie wystarczający?Można założyć, że te komunikaty są tak bardzo oderwane od rzeczywistości, że lepiej machnąć ręką, bo kto w to uwierzy.Zapytajcie ludzi z Kraśnika.Niektórzy obok mnie zareagowali dużo lepiej. Zaczęli trąbić, zagłuszając megafonowe bzdury.Może mogłem zacząć śpiewać? Lepsze „Oczy zielone” niż to dziadostwo. Może trzeba zacząć chodzić po mieście z syreną przeciwlotniczą?Może mogłem zgłosić na policję zakłócanie spokoju i mieć nadzieję, że je przyjmą, bo nie zawsze to działa.Myślę też ciągle o tym, że przegrałem nie tylko z emocjami, z kulturą i klasą, ale też z tym, na co myślałem, że jestem odporny: z polityką i mediami. Jeśli ja oplułem, to czy bardzo się dziwię, że osoby, które są bezpośrednio szykanowane, wyrywają lusterka tym furgonetkom, albo wypisują na gmachu ministerstwa imiona ofiar homofobii?Nie dziwię się.Są z tym wszystkim sami.Na zimno, na spokojnie, siedząc przy klawiaturze nie popieram żadnych aktów wandalizmu i agresji. I wciąż nie mogę sobie wybaczyć tego głupiego plunięcia.Ale nie można na to wszystko patrzeć już tylko przez pryzmat rezultatu. Gdzieś są przyczyny.To nie jest zabawa, to nie są żarty. Ludzie zaczynają się opluwać i szarpać na ulicach.Pisałem niedawno posta o swoich dzieciach i o ich kłótniach. O tym, że muszę wtedy reagować, a nie podjudzać.Ludzie w garniturach!Władza to nie tylko limuzyny, kuzyn w Lotosie i darmowe wejściówki na mecz reprezentacji.To odpowiedzialność!I nie tylko za swoich. Nie rządzicie połową królestwa. Przestańcie załatwiać partyjne interesy i swoje jebane wojenki kosztem żywych ludzi. Ogarnijcie się trochę, bo jeszcze moment i powiesi się kolejny dzieciak na Podkarpaciu, albo w Trójmieście spłonie typ w ciężarówce.Nie zapanujecie nad tym. Mi też się wydawało, że sobie poradzę.Jeszcze można wymienić ministra edukacji i jeszcze da się zmienić przekaz dnia w TVP. Można też ciągle nie podpisywać ustawy o związkach partnerskich, ale można też Kaję Godek uczynić dożywotnią ambasador RP na Wyspach Salomona.I można jeszcze dziś pogadać z chłopakami od moralności, żeby przeczytali z ambon jakiś studzący list w niedzielę. Macie stały kontakt. Chociaż w nich wierzę najmniej. Żyjemy przecież w kraju, w którym stoi ponad 700 pomników Jana Pawła II, piętrzą się tysiące dzwonnic, mamy dwie godziny religii tygodniowo i ciągle więcej mszy w publicznej telewizji. Mimo to nadal nie dociera do nas jedno proste zdanie, które Jezus uznał za najważniejsze:„Żebyście się wszyscy wzajemnie miłowali.”Gdybym otworzył szkołę gry na gitarze i po 2000 tysiącach lat nikt by nie potrafił zagrać kluczowego chwytu, to bym ją pewnie zamknął, a nie budował kolejne filie.
Tymczasem policjanci, strażacy mają maksymalnie 2, a muszą zapierdzielać po ulicach i szarpać się z żulerką –  Strażnicy sejmowi mają po cztery mundury do wyboru. Kosztowały miliony Reprezentacyjny, galowy, służbowy i specjalny. Pierwszy ma pas z mocowaniem do szabli, a ostatni jest w barwach kamuflujących. Po co straży sejmowej tyle mundurów? Tego nikt nie wie, ale w samym 2019 roku wyposażenie w nie wszystkich strażników, kosztowało - bagatela - 1,99 mln zł.
Wypił sobie i zaczął szarpać się z niedźwiedziem w warszawskim zoo – 23-letni mężczyzna wtargnął na wybieg dla niedźwiedzi w warszawskim zoo. W pewnym momencie próbował nawet podtopić 37-letnią niedźwiedzicę. Intruza udało się straży pożarnej bezpiecznie ewakuować przy pomocy podnośnika koszowego. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu i został przewieziony do szpitala z niewielkimi zadrapaniami. Jak poinformowali opiekunowie miśków - Sabina, stara niedźwiedzica, która "została napadnięta na swoim wybiegu przez dorosłego mężczyznę, fizycznie wyszła z tego zdarzenia bez szwanku, ale jest mocno zestresowana"
Policjant skazany za interwencję podczas marszu ONR – Policjanci nie mają łatwego życia, kiedy dochodzi do starcia dwóch "zaczadzonych" ideologicznie grup. 1 sierpnia 2017 roku - marszowi zorganizowanemu przez ONR z okazji 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego towarzyszyła pikieta ruchu Obywateli RP. To tam policjant - jak wynika z aktu oskarżenia - miał uderzyć łokciem w brzuch, szarpać i powalić na ziemię jednego z uczestników pikiety, za co został skazany na 2 miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz 5-letni zakaz wykonywania zawodu. Zobaczcie nagranie z tego zdarzenia oraz post policjantów, w którym z niepokojem odnoszą się do sprawy i całej sytuacji w jakiej się znaleźli w wyniku polityczno-ideologicznych podziałów i starć w Polsce
 –  KnagaSznuka12 +   O —odpowiedzJa tam wolę jak laska ma krótsze włosy.Oczywiście, kobiety z długimi włosami też sąładne, ale jakoś tak te krótkie włosy bardziej miodpowiadająfyrk +   10 iodpowiedz@knagasznuka 12Czyli lubisz szarpaćgałgana do Wellman?KnagaSznuka12 2gc +14temu odpowiedz@fyrk Powiedziałem, że wolę kobiety zkrótszymi włosami, nie dziki z krótszymfutrem
Jakim trzeba być sku*wielem, by tak potraktować niepełnosprawne dziecko?! –  Na wstępie proszę o udostępnienie postu. Dziś spotkała nas bardzo przykra i groźna sytuacja. W centrum handlowym Bonarka, w sklepie Auchan człowiek ze zdjęcia zaatakował moją niepełnosprawną Córeczkę. Róża pakowała warzywa do woreczka, i śpiewała przy tym (Róża nie mówi, wydaje dźwięki podobne do gaworzenia). Człowiek ten podszedł do niej i kazał ‚zamknąć ryj’. Gdy zareagowałam, powiedziałam, ze to dziecko niepełnosprawne i w Ren sposób mówi, powiedział, ze nie powinnam mieć dziecka skoro go nie umiem nauczyć zachowania się jak człowiek. Wyzywał mnie i moje dziecko. Reagowały osoby postronne, mówiące temu człowiekowi żeby się uspokoił. Żaden pracownik sklepu Auchan nie zareagował. Drugi raz Pan zaatakował nas na lini kas. Mówił, ze jak nie umiem wychować dziecka to żebym ją oddała do zoo, tam ją wytresują. Wyzywał nas przy tym potwornie. Kiedy chciałam go nagrać, zaczął mnie szarpać. Podrapał mi rękę i prawdopodobnie wybił nadgarstek. Pan kasjer, wezwał ochronę. Panowie z ochrony Auchan nic nie zrobili. Została wezwana policja. Niestety Człowiek ten zdążył wyjść ze sklepu. Ochorona go nie zatrzymała, ani nie wezwała ochrony ogólnej centrum handlowego. Kiedy podszedł do nas Pan z ochrony Centrum człowiek, który nas zaatakował zdążył uciec. Policja już go nie zastała. Zabezpieczono nagranie z monitoringu. Ale nie wiemy kto to jest. Wiec sprawa zostanie umożona. Nie możemy do tego dopuścić. On powinien odpowiedzieć za to co zrobił. Proszę o ufostępbianie postu. Zalezy mi na ustaleniu tożsamości tego człowieka i znalezieniu świadków zdarzenia. Byłam tak roztrzęsiona, ze nie poprosiłam ich o zostanie na miejscu zdarzenia. Zajęłam się uspokajanie Róży, która bardzo się zdenerwowała sytuacją i płakała ze strachu. Nie jestem osobą mściwą, ale ten człowiek musi odpowiedzieć za atak na moje dziecko. Na takie sytuacje nie ma przyzwolenia. Jutro również złożę skaregę na ochronę sklepu Auchan. I oczywiście pozew cywilny przeciw temu czlowiekowi.