Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 100 takich demotywatorów

Niezwykły strażnik żołnierskiego losu – Kiedy służyłem w Afganistanie, dostawaliśmy paczki w ramach programu w stylu "Adoptuj żołnierza". Chodziło o to, że w ramach programu różne rodziny mogły wysyłać paczki do żołnierzy stacjonujących na misjach zagranicznych. Też dostałem taką i zawierała standardowe rzeczy, mokre chusteczki, ciastka, masło orzechowe, ojciec dorzucił nawet papierosy. Była też suszona wołowina. Ale podczas przeglądania paczki znalazłem też coś dziwnego- małą pluszową rybkę z wiadomością od 7-latki:"Drogi Żołnierzu, mam nadzieję, że u ciebie wszystko dobrze. Szkoda, że nie mogłeś spędzić świąt z rodziną. To mój przyjaciel Chester. Chester chroni mnie przed potworami. Tobie się pewnie bardziej przyda niż mnie. Mam nadzieję, że będzie cię chronił przed potworami. Dbaj o niego"Bądź pewna, że zawsze nosiłem tego gościa w kieszeni, kiedy wychodziliśmy na patrol Kiedy służyłem w Afganistanie, dostawaliśmy paczki w ramach programu w stylu "Adoptuj żołnierza". Chodziło o to, że w ramach programu różne rodziny mogły wysyłać paczki do żołnierzy stacjonujących na misjach zagranicznych. Też dostałem taką i zawierała standardowe rzeczy, mokre chusteczki, ciastka, masło orzechowe, ojciec dorzucił nawet papierosy. Była też suszona wołowina. Ale podczas przeglądania paczki znalazłem też coś dziwnego- małą pluszową rybkę z wiadomością od 7-latki:"Drogi Żołnierzu, mam nadzieję, że u ciebie wszystko dobrze. Szkoda, że nie mogłeś spędzić świąt z rodziną. To mój przyjaciel Chester. Chester chroni mnie przed potworami. Tobie się pewnie bardziej przyda niż mnie. Mam nadzieję, że będzie cię chronił przed potworami. Dbaj o niego"Bądź pewna, że zawsze nosiłem tego gościa w kieszeni, kiedy wychodziliśmy na patrol
 –
Śniegowe popiersie –
Podczas II wojny światowej japoński chłopiec stał przed stosem pogrzebowym i czekał na swoją kolej na kremację zmarłego młodszego brata – Osoba, która zrobiła zdjęcie, powiedziała w jednym z wywiadów, że chłopak tak mocno przygryzał wargę, żeby nie płakać, że z kącika ust kapała mu krew. Wtedy strażnik poprosił go o ciało i powiedział: "Daj mi ładunek, który nosisz na plecach. A chłopiec odpowiedział: "On nie waży, jest moim bratem". Przekazał ciało, odwrócił się i wyszedł… W Japonii do dziś ten obraz jest używany jako symbol siły
Także uważajcie, czujne oko SM dokładnie oceni Waszą prędkość i sprawdzi czy nie przekraczacie nieustalonej wartości! –  Zauważyliście jaki bubel prawny powstał ostatnio podczas"regulowania sprawy hulajnóg elektrycznych"?Strażnicy Miejscy mogą nałożyć mandat na rowerzystę lubużytkownika hulajnogi elektrycznej, który porusza się po chodnikuszybciej niż prędkość zbliżona do pieszych. To efekt nowelizacjiustawy, która weszła w życie 30 sierpnia.- Prędkość strażnik oceni wzrokowo, na podstawieposiadanego doświadczenia. Nie jest wymagany żadeninstrument pomiarowy – informuje Waldemar Forysiakz wrocławskiej Straży Miejskiej.Warto dodać, że zgodnie z przepisami, kierujący hulajnogą powinienutrzymywać prędkość zbliżoną do prędkości pieszego zawsze gdyznajduje się na chodniku. Również w sytuacji, gdy na chodniku nie mapieszych.Innymi słowy - mamy dostosować prędkość do prędkości pieszego,nawet jeśli tego nie ma na chodniku, więc nie mamy punktuodniesienia. W takim razie jakiego pieszego?Dwu metrowego wysportowanego 30-letniego mężczyzny, któryspieszy się do pracy? Starszej Pani wracającej z kościoła? Czystudentki, która biegnie na tramwaj? To wszystko są piesi. Wybierzciemądrze, bo strażnik oceni to wzrokowo!Tworzenie prawa, które pozwala służbom subiektywnie decydować otym czy je spełniacie, czy nie jest genialnym polem do nadużyć -szczególnie w rzeczach takich jak prędkość, w odniesieniu do którejistnieją odpowiednie jednostki jej wyrażania i przyrządy do pomiaru.O ile wszyscy się zgodzą, że hulajnoga jadąca z dużą prędkościąpomiędzy ludźmi na chodniku to duże niebezpieczeństwo, którepowinno zostać zminimalizowane, tak utrzymywanie tej prędkości wmomencie kiedy nie mijamy się z pieszymi podważa sens używaniajakichkolwiek urządzeń, skoro w tym samym tempie możemy dojśćspacerem. I taniej. A może nawet szybciej, bo, odpukać, jeszcze nambiegać nie zabronili...
Kobieta odwiedzająca Cmentarz Narodowy w Arlington ignoruje znaki „nie przekraczaj”, omija barierki i idzie po Grobie Nieznanego Żołnierza, aby zrobić sobie selfie na Instagram. Strażnik grobu stawia ją na swoim miejscu –
0:44
W Hawanie na Kubie znajduje się Park Johna Lennona, w którym znaleźć można rzeźbę tego słynnego muzyka. Ruchomym elementem rzeźby są okulary, jednak z racji tego, że bywały one często kradzione, obecnie figura nie posiada ich na stałe – W pobliżu można jednak znaleźć strażnika, który ma okulary przy sobie i na życzenie może umieścić je na rzeźbie, np. w celu zrobienia zdjęcia
Antymaseczkowiec pobił strażnika klasztoru na Jasnej Górze – Mężczyzna odwiedzający słynny klasztor w Częstochowie pobił strażnika, gdy ten zwrócił mu uwagę na brak maseczki i poprosił o opuszczenie świątyni.Tuż po wyjściu mężczyzna kilkukrotnie uderzył odprowadzającego go strażnika pięścią w twarz i powalił na ziemię.Śląska policja opublikowała nagranie wideo oraz zdjęcia pokazujące agresywne zachowanie napastnika. "Dzięki wzorowej współpracy z mediami wizerunek sprawcy został rozpowszechniony, co przyniosło wymierny efekt. 51-letni mieszkaniec Gliwic sam zgłosił się do jednostki policji" - poinformowała rzeczniczka częstochowskiej komendy podkomisarz Sabina Chyra-Giereś Antymaseczkowiec pobił strażnika klasztoru na Jasnej Górze. Policja publikuje nagrania z zajścia i prosi o pomoc w znalezieniu sprawcy.Uklęknął w kościele, przeżegnał się i pobił starszego pana
0:30
Książę Filip robi psikusa królowej, przebierając się za strażnika pałacowego –
Najlepszy strażnik –
0:12
Po uratowaniu chłopca, mężczyzna zanurkował z powrotem, chwycił rekinai wyciągnął go na brzeg, gdzie strażnik zastrzelił go. Ręka została wyrwana z jego przełyku, umieszczona w lodzie, przewieziona do szpitala i skutecznie przyszyta z powrotem –
Bryce Casavant, kanadyjski strażnik leśny pozywa swojego byłego pracodawcę za to, że w 2015 roku zwolniono go, kiedy odmówił zabicia dwóch małych, osieroconych niedźwiadków – Niedźwiadki wraz z ich mamą zakradły się do przyczepy kempingowej w lesie i Bryce nie miał wyboru, musiał zastrzelić dorosłego niedźwiedzia, natomiast uznał, że małe nie zagrażają nikomu i odmówił rozkazu strzelenia do nich. Przypłacił to pracą, ale teraz domaga się od pracodawcy 75,000 dolarów zaległej pensji za 5 lat wstecz i odzyskania swojej pracy. Ma mu w tym pomóc werdykt sądu z 2020 roku, który uznał, że Bryce działał zgodnie z prawem chcąc chronić małe, zamiast je zabijać
Francuski ciężarowiec Charles Rigoulot został zamknięty w więzieniu za uderzenie nazistowskiego strażnika. Uciekł jednak z celi wyginając kraty niczym w komiksach. Inni więźniowie uciekli z nim, korzystając z okazji. W ramach odwetu pobił również strażnika –
Czarny daniel, strażnik polskich lasów –
0:34
Jedyna fajna rzecz, która dzieje się na granicy Indii i Pakistanu –
0:17
Oto Carl, pogromca komarów i strażnik okna –
Niezwykły strażnik żołnierskiego losu – Kiedy służyłem w Afganistanie, dostawaliśmy paczki w ramach programu w stylu "Adoptuj żołnierza". Chodziło o to, że w ramach programu różne rodziny mogły wysyłać paczki do żołnierzy stacjonujących na misjach zagranicznych. Też dostałem taką i zawierała standardowe rzeczy, mokre chusteczki, ciastka, masło orzechowe, ojciec dorzucił nawet papierosy. Była też suszona wołowina. Ale podczas przeglądania paczki znalazłem też coś dziwnego- małą pluszową rybkę z wiadomością od 7-latki:"Drogi Żołnierzu, mam nadzieję, że u ciebie wszystko dobrze. Szkoda, że nie mogłeś spędzić świąt z rodziną. To mój przyjaciel Chester. Chester chroni mnie przed potworami. Tobie się pewnie bardziej przyda niż mnie. Mam nadzieję, że będzie cię chronił przed potworami. Dbaj o niego"Bądź pewna, że zawsze nosiłem tego gościa w kieszeni, kiedy wychodziliśmy na patrol Kiedy służyłem w Afganistanie, dostawaliśmy paczki w ramach programu w stylu "Adoptuj żołnierza". Chodziło o to, że w ramach programu różne rodziny mogły wysyłać paczki do żołnierzy stacjonujących na misjach zagranicznych. Też dostałem taką i zawierała standardowe rzeczy, mokre chusteczki, ciastka, masło orzechowe, ojciec dorzucił nawet papierosy. Była też suszona wołowina. Ale podczas przeglądania paczki znalazłem też coś dziwnego- małą pluszową rybkę z wiadomością od 7-latki:"Drogi Żołnierzu, mam nadzieję, że u ciebie wszystko dobrze. Szkoda, że nie mogłeś spędzić świąt z rodziną. To mój przyjaciel Chester. Chester chroni mnie przed potworami. Tobie się pewnie bardziej przyda niż mnie. Mam nadzieję, że będzie cię chronił przed potworami. Dbaj o niego"Bądź pewna, że zawsze nosiłem tego gościa w kieszeni, kiedy wychodziliśmy na patrol
Strażnik z Tower of London zaprzyjaźnił się z krukiem –
0:20
Podczas wykonywania prac na cmentarzu przez sześciu więźniów, ich strażnik stracił przytomność. Więźniowie zamiast wziąć samochód strażnika i uciec, uratowali mu życie –
Tak łatwo nie odda –