Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 213 takich demotywatorów

Zarząd węgierskiej spółki WizzAir zadecydował, że przekaże 100 000 darmowych miejsc dla ukraińskich uchodźców w swoich samolotach z krajów ościennych Ukrainy (Polski, Słowacji, Węgier i Rumunii) na wszystkie loty kontynentalnej Europy –
We Francji przechwycono i skonfiskowano statek towarowy pływający pod banderą rosyjską. Statekz ładunkiem nowych samochodów ma być własnością spółki zależnej rosyjskiego banku Promsvyazbank, który znajduje się na liście sankcji –
 –  Spółki transportowe przenoszą się do NiemiecSpółki transportowe boją się Polskiego Ładu. W Niemczech zarejestrowano już kilkaset firm z Polski - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita". Firmy mogą tam więcej zaoszczędzić na kosztach pracowniczych, a pracownicy dostają na rękę tyle samo, a nawet więcej - wyjaśnia gazeta.
Górnicy pozdrawiająpielęgniarki i nauczycieli –  Spór w Polskiej Grupie Górniczej zakończonyporozumieniemZwiązkowcy z Polskiej Grupy Górniczej podpisali porozumienie z zarządem spółki w ramach sporu płacowego izawiesili zapowiadane akcje protestacyjne. Uzgodniono wzrost średniego wynagrodzenia do kwoty 8200 złbrutto oraz wypłatę jednorazowej rekompensaty - średnio 1,5 tys. zł.POLSKA GRUPAGÓRNICZASiedziba Polskiej Grupy Górniczej w KatowicachIZbigniew Meissner /PAP
Źródło: rmf24.pl
Przecież to Mati bez okularów i w peruce – Czego ten gość nie wymyśli, aby tylko dorobić jeszcze coś na boku Kuzynka premiera Morawieckiego ma nową posadę. Po 15 latach odeszła z państwowej spółki Monika Morawiecka dołączyła do zespołu Regulatory Assistance Project, o czym poinformowała w środę w mediach społecznościowych. RAP to firma związana z energetyką.
 –  W imieniu spółki PKP Intercityżyczymy PaństwuSzczęśliwego Nowego Roku2018Za powstałe opóźnienieuprzejmie przepraszamy.PKP INTERCITY
Jakim k***a prawem urzędnik rozdaje zabytki prywatnym podmiotom? – Akwarela Jana Matejki wzbogaciła zbiory Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Jana Pawła II, które powstaje w Toruniu. Obraz podarowany o. Rydzykowi był "w zasobie" Banku Pekao SA. Darczyńcą jest wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.Jest to drugie dzieło sztuki, które za zgodą Sasina pozyskało Muzeum Pamięć i Tożsamość od państwowej spółki. Nie sama firma, lecz Fundacja Lotos koncernu paliwowego przekazała o. Rydzykowi w 2020 r. zbroję husarską z XVII w.
 –  Jacek Sasin O@SasinJacekPoprosiłem spółki Skarbu Państwa ododatkowe wyposażenie dla@terytorialsi, którzy dzielnie broniąnaszych granic przed agresywnąoperacją reżimu Łukaszenki. Imigrancisą tylko narzędziem. W takichchwilach, ramię w ramię musimy dbaćo nasze bezpieczeństwo. |PO 2 DNIACH33
Facebook ogłosił zmianę nazwyfirmy na Meta – Szef Facebooka Mark Zuckerberg ogłosił w czwartek zmianę nazwy spółki na Meta. Należące do koncernu produkty, w tym sam portal Facebook, będą nazywać się tak samo jak dotychczas.''Chcę, byśmy z czasem byli postrzegani jako firma związana z metawersum - powiedział Zuckerberg. Jak dodał, obecna marka jest zbyt silnie związana z aplikacją Facebook, by odpowiednio odzwierciedlać to, czym zajmuje się firma''''Będziesz mógł robić wszystko, co możesz sobie wyobrazić: pracować, robić zakupy, bawić się (...) zamiast patrzeć na ekran, będziesz się czuł, jakbyś tam był - tak szef Facebooka Mark Zuckerberg zachwalał wizję "metawersum" - nowego projektu internetu w połączeniu z wirtualną rzeczywistością''
Prezes spółki Arche budującej mieszkania i hotele w Polsce, Władysław Grochowski, poprosił rząd Polski o umożliwienie mu przyjęcie pod swój dach 100 rodzin uchodźców z granicy z Białorusią. – Apel prezesa spółki Arche ukazał się w „Rzeczpospolitej”. Grochowski wykupił w niej całostronicowe ogłoszenie, w którym zamieścił list otwarty do władz państwa. Apeluje on w tym liście, by rząd udzielił zgodę jego spółce i Fundacji jego żony, Leny Grochowskiej, przyjąć 100 rodzin uchodźców. Zapewnił, że zapewni im dach nad głową i da im pracę.
Prezes stoczni w Szczecinie przegrał proces. Poszło o znajomość języka angielskiego, a właściwie jego nieznajomość u prezesa stoczni – Krzysztof Zaremba, prezes Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia" i działacz PiS, przegrał proces dotyczący jego językowych kompetencji niezbędnych do kierowania spółką. Zaremba musi zapłacić 7,5 tys. zł, bo sąd dowiódł mu, że nie zna języka angielskiego.Krzysztof Zaremba twierdził, że potrafi posługiwać się językiem angielskim i pozwał Rafała Zahorskiego - pełnomocnika marszałka województwa ds. gospodarki morskiej. Sprawa miała swój początek w czerwcu 2020 r. Zahorski opublikował wówczas na Facebooku dwa wpisy, w których wytykał Zarembie brak znajomości języka angielskiego. Zwracał też uwagę na to, że działacz PiS nie ma doświadczenia na jakimkolwiek stanowisku kierowniczym. Sąd nie dał wiary zapewnieniom Zaremby o znajomości języka angielskiego. Podkreślił, że prezes stoczni nie posiada żadnego certyfikatu, który potwierdzałby, że zna język angielski właściwy dla branży stoczniowej. Zdaniem sądu, Zaremba mógł udowodnić przed sądem znajomość angielskiego i odbyć rozmowę z Zahorskim w obcym języku na tematy stoczniowe. Ponadto sędzia prowadzący sprawę podkreślił, że pełnomocnik marszałka w mediach społecznościowych nie krytykował Zaremby jako osoby prywatnej, a jako przedstawiciela spółki Skarbu Państwa i polityka. Zajmowanie tak eksponowanego stanowiska jest równoznaczne z tym, że działacz PiS i prezes stoczni powinien liczyć się z krytyką w przestrzeni publicznej.  Zaremba musi teraz zapłacić Zahorskiemu koszty procesu, a także ponieść koszty apelacji. Daje to łącznie 7577 zł
Rydzyk wymyślił nowysposób na kasę – To postać wyjątkowa. Jest kapłanem i ekonomistą w jednym. Teraz znalazł nowy sposób na zarabianie pieniędzy.Polski duchowny wymyślił plan, aby utrzymać stałe dofinansowanie, między innymi swojej uczelni.To tam zdradził kulisy swojego nowego planu''Mam taki pomysł, może zły. Ale ludzie wspierają Radio Maryja, jest tyle firm dobrych w Polsce. Nie mówię o tych spółkach Skarbu Państwa, bo dzisiaj jest taki rząd: dadzą, a jutro urwą i koniec, i leżymy. Trzeba być pewnym. Tak myślę, jak to zrobić. Może znajdą się takie spółki, a jest ich bardzo dużo: wspieraj uczelnię. Tak jest w Ameryce'' - tłumaczył ojciec Rydzyk.Przekonywał, że dodatkowe wsparcie finansowe powinno nastąpić jak najszybciej
InPost zmienia zasady w ten sposób, że taka sytuacja się już nie powtórzy. W swoich urządzeniach firma wydzieli tzw. strefę ułatwionego dostępu – Jak ma działać Strefa Ułatwionego Dostępu? "W aplikacji, w szczegółach wybranej przesyłki przy pytaniu Czy umieścić przesyłkę w Strefie Ułatwionego Dostępu? należy kliknąć Aktywuj. Po tej dyspozycji kurier będzie wiedział o preferencji odbiorcy" - tłumaczy InPost w komunikacie.Przy czym zastrzega, by z opcji korzystać "odpowiedzialnie". Jeśli bowiem nie będzie wolnych skrytek w Strefie Ułatwionego Dostępu, to kurier będzie musiał umieścić przesyłkę poza nią. "Właśnie dlatego prosimy o odpowiedzialne korzystanie z tej usługi, aby zapewnić możliwość odbioru przesyłki najbardziej potrzebującym" - czytamy w komunikacie spółki, odpowiedzialnej za Paczkomaty
Dobra zmiana dla swoich, czyli milionerzy z PiS – Była szefowa Kancelarii Andrzeja Dudy, Małgorzata Sadurska w PZU otrzymuje ponad 6 tys. zł za dzień pracy. Do giganta ubezpieczeniowego przyszła bez żadnego doświadczenia w biznesie, ale zdaniem polityków partii rządzącej, jej atutem miała być znajomość programu PiS.Jerzy Kwieciński do Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa trafił wprost z gabinetu ministra finansów. Przez dziesięć miesięcy pracy miał zarobić ponad milion złotych. Obecnie jako wiceprezes banku Pekao S.A. zarabia jeszcze więcej.Na zarobki nie może również narzekać Wojciech Jasiński przyjaciel Jarosława Kaczyńskiego i były minister w jego rządzie. W swoim CV ma on m.in. prezesurę Orlenu. Teraz jest wiceprzewodniczącym rady nadzorczej PKO BP.W sumie we władzach państwowych spółek odnajdziemy wielu dawnych polityków PiS. Niektórzy z nich za nieco ponad rok pracy ze spółek skarbu państwa otrzymali ponad 2 mln zł Tak się zostaje milionerem, czyli jak politycy PiS zarabiają w państwowych spółkachMarcin Zawadawczoraj 05:40 Prezes PiS zapewniał, że jego partia do władzy nie idzie dla pieniędzy. W rzeczywistości we władzach państwowych spółek aż roi się od osób, które jeszcze niedawno były ministrami lub posłami. Dzięki skokowi z polityki do państwowego biznesu skokowo wzrosły ich pensje. Rekordziści potrafili się zaczepić w kilku takich firmach, rocznie zarabiając miliony złotych. Opisujemy kilka najbardziej spektakularnych transferów polityków PiS do spółek skarbu państwa.
Przeszkadzały ośmiorniczki u Sowy. Teraz mamy ośmiornicę w całym kraju –
"Rodzina na swoim", "Polski ład" - oto prawdziwy sens tych programów rządowych –  Wspólne śledztwo Onetu, "Wyborczej" i Radia ZET. "Znaleźliśmy około 900 osób związanych z władzą, pracujących w spółkach skarbu państwa"
...winnych brak –  Afera respiratorowa. Fiasko licytacji komorniczej. Nikt nie chciał kupić sprzętuZabrakło chętnych do udziału w przetargu i licytacja komornicza 418 respiratorów przejętych od spółki E&K nie doszła do skutku - poinformował rzecznik Krajowej Rady Komorniczej. Pieniądze z licytacji mają pokryć długi za urządzenia niedostarczone na początku pandemii.
 –  Nie lubię się chwalić:. Chcę za to inspirować. I mam nadzieję, że moja historia właśnie Ciebie zainspiruje do działania.Byłem zwykłym chłopakiem. Polska powiatowa, kochający rodzice, skończona zawodówka. Miałem przed sobą przyszłość - mogłem albo pracować u ojca i dziadka w warsztacie i potem go przejąć, albo u wujka w lakierni. Babcia obiecała, że przepisze na mnie dom, a póki żyją, i znajdę sobie jakąś pannę, to możemy całą górą domu mieć dla siebie. Mogłem mieć spokojne życie. Całkiem niezłe. Pewnie wielu o takim nawet marzy. Aleja chciałem czegoś więcej. Chciałem pobiec dalej, skoczyć wyżej, zobaczyć świat dokładniej...Nie poddałem się, nie spocząłem na laurach. Największym zagrożeniem dla nas samych jest nasze lenistwo. Mogłem zostać w wygodnym domu z wygodną pracą, ale patrzyłem dalej. I dojrzałem!Dzisiaj mam wielkie biuro na ostatnim piętrze naszego wieżowca. Przychodzę do niego, jak najdzie mnie ochota. Na pewnym stanowisku nie trzeba pracować 5 dni w tygodniu. Czas dzielę pomiędzy spotkania z moimi znamienitymi znajomymi, grę w golfa, podróże. Mam piękną żonę i jeszcze piękniejszą kochankę.Wszystko zawdzięczam podążaniem za marzeniami. Zawsze marzyłem, żeby tata został ministrem i wkręcił mnie do spółki skarbu państwa i taksie stało.Przestańcie bać się marzyć!
Ekspansja Polskiego Ładu poza granice Polski – Spółki ze wszystkich krajów świata mające w zarządach mieszkańców Polski staną się polskimi podatnikami i u nas zapłacą podatek CIT, nawet jeśli nie prowadzą w Polsce żadnej działalności – wynika z projektu tzw. Polskiego Ładu - pisze "Puls Biznesu".Czyżby handlarz bronią albo znajomy instruktor miał tym razem jakieś tablety na sprzedaży dla Ministerstwa Finansów? Skąd rodzą się tak posr*ne pomysły?
A teraz, po paru latach, nadal nic nie wiem, ale już się nie stresuję –