Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 234 takie demotywatory

Dyrektorka schroniska opowiada na antenie radia o problemach finansowych placówki. Nagle jeden telefon zmienia wszystko – - Musimy uzbierać 25 tysięcy zł na piec, nie mogę ryzykować, że w zimie padnie, u nas mieszka 80 mężczyzn - mówiła w TOK FM Adriana Porowska, dyrektor "Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej". Nagle przerwała jej prowadząca, by przekazać wiadomość od słuchacza. Do radia zadzwonił prezes Budimexu i powiedział, że zapłaci za zakup nowego urządzenia.Szacunek dla tego Pana!
Na ostatnim widzimy setki wolontariuszy i harcerzy biorących udział w akcji społecznej „Wolność łączy”, zorganizowanej przez Muzeum Powstania Warszawskiego  –  Pilanie pamiętają!
Evelyn Beatriz Hernandez Cruz z Salwadoru miała 18 lat, kiedy poroniła w łazience będąc w trzecim trymestrze ciąży. Była wielokrotnie gwałcona przez członka gangu. Gdy poroniła została oskarżona o to, że świadomie spowodowała poronienie – - Werdykt sędzi nie odpowiada przedstawionym w procesie dowodom. To wyrok, który zapadł w oparciu o moralność a nie o normy prawa lub sprawiedliwości - powiedział Dennis Munoz, prawnik skazanej nastolatki.Morena Herrera z Społecznej Grupy Dekryminalizacji Aborcji twierdzi, że wyrok opiera się wyłącznie na uprzedzeniach prokuratora i sędzi. - Wyrok skazujący Evelyn na 30 lat więzienia pokazuje, jak w Salwadorze sprawiedliwość wymierzana jest bez bezpośredniego dowodu na to co kobieta zrobiła - twierdzi Herrera.Grupa Społeczna od lat walczy o łaskę dla 17 kobiet niesłusznie oskarżonych o morderstwo. Trzy z nich zostały już uwolnione. Kolejna wyjdzie na wolność w przyszłym roku, po zmniejszeniu jej wyroku z 30 do 15 lat. Salwador jest jednym z pięciu państw na świecie, gdzie aborcja jest całkowicie zakazana. Prawo weszło w życie 20 lat temu po kampanii z udziałem wpływowych grup anti-choice, powiązanych z Kościołem katolickim

Kiedy inni ludzie wyrzucali zbędne im książki, ten człowiek je wyjmował z kubła na śmieci i dawał im drugie życie. Robił tak przez 20 lat, po czym otworzył bibliotekę dla najbiedniejszych

Kiedy inni ludzie wyrzucali zbędne im książki, ten człowiek je wyjmował z kubła na śmieci i dawał im drugie życie. Robił tak przez 20 lat, po czym otworzył bibliotekę dla najbiedniejszych – Mężczyzna w ciągu 20 lat jeżdżenia śmieciarką zebrał i uratował od zniszczenia 25 tys. książek! Jeśli więc jest na tym świecie choćby jedna osoba, która wątpi w istnienie książkowego raju najwidoczniej jeszcze nie słyszała o José Alberto Gutiérrezie.Mężczyzna z kolumbijskiej Bogoty zrobił dla biednych dzieci więcej niż wszyscy ci, którzy co jakiś czas, zamiast wrzucić pieniążek do fontanny, czy automatu z kawą oddają go na cele charytatywne. Ba, zrobił nawet więcej niż niejeden posiadacz fundacji charytatywnej, która gro z tego, co dostaje przeznacza na swoje potrzeby.Dodajmy, zrobił to zupełnie bezinteresowanie. Sam nawet nie wiedział, że jedna książka ocalona od zniszczenia uruchomi lawinę dobra, która miała potem miejsce.Choć nie powinny, zwykle używane książki zamiast w antykwariacie lądują na śmietniku. Zawsze jednak istnieje szansa, że znajdzie je jakiś człowiek o wrażliwym sercu i weźmie ze sobą do domu. Tak właśnie było z Gutiérrezem, który pewnego dnia znalazł w zabieranych śmieciach „Annę Kareninę” Lwa Tołstoja. Ta pierwsza książka okazała się dla niego niezwykle ważna, zapoczątkowała, misję, która trwa nadal w najlepsze, misję ratowania bezpańskich książek, które przydałyby się tym, których na nie nie stać.Mężczyzna począł zabierać ze sobą do domu wszystkie te egzemplarze, które nie były zniszczone i mogły się jeszcze komuś przysłużyć. W miarę jak kolekcja rosła sąsiedzi zaczęli odwiedzać dom Jose, dopytując, czy mogą pożyczyć tę, czy tamtą pozycję, dla swoich dzieci i biednych kuzynów, którzy nie mają się, z czego uczyć. Wtedy właśnie zrodził się pomysł biblioteki społecznej.Powstała „La Fuerza de Palabras” (siła słów przyp. red.), biblioteka, która zajęła cały parter domu kolumbijskiego śmieciarza. Poukładane w wysokie ściany książki zapełniły ściany i sięgnęły do sufitu.Rodzina, widząc wysiłki Gutiérreza zaczęła pomagać mężczyźnie w zarządzaniu projektem. Układać, administrować, organizować imprezy i eventy. Cel był jasny: zaszczepienie miłości do książek dzieciom i nastolatkom oraz pomoc w ich edukowaniu. Gutiérrez mieszka w La Nueva Gloria, dzielnicy o niskich dochodach w południowej części Bogoty. Kiedy rozpoczął zbieranie książek jedyna szkoła w okolicy nawet nie miała swojej biblioteki! W trakcie swojej misji Jose przekazał materiały do 235 różnych szkół i instytucji!Kiedy inni wyrzucali, on je gromadził, by dać im drugie życie. Jose przez 20 lat wybierał książki z kubłów na śmieci, po czym otworzył bibliotekę dla najbiedniejszych! Rodzina, widząc wysiłki Gutiérreza zaczęła pomagać mężczyźnie w zarządzaniu projektem. Układać, administrować, organizować imprezy i eventy. Cel był jasny: zaszczepienie miłości do książek dzieciom i nastolatkom oraz pomoc w ich edukowaniu. Gutiérrez mieszka w La Nueva Gloria, dzielnicy o niskich dochodach w południowej części Bogoty. Kiedy rozpoczął zbieranie książek jedyna szkoła w okolicy nawet nie miała swojej biblioteki! W trakcie swojej misji Jose przekazał materiały do 235 różnych szkół i instytucji!Jego zbiór stał się zbiorem publicznym. Miasto oddało mężczyźnie stara karetkę, by mógł nią przewozić książki do swej kolekcji. W planach jest też przeniesienie biblioteki z domu śmieciarza do nowego budynku, gdzie mogłaby stać się pełnowymiarowa biblioteką publiczną.Pozostali kierowcy śmieciarek już wiedzą dokąd zabrać znalezione książki.

Kobieta po kryjomu w nocy urodziła dziecko, a jej mąż spalił noworodka w piecu. Wyrok sądu to jakaś kpina!

 –  Do tragedii doszło w Radwanicach województwie dolnośląskim, gdzie wraz z trojgiem dzieci mieszkała Katarzyna i Krystian.W nocy z 30 czerwca na 1 lipca 2016 roku, kobieta urodziła dziecko. Podczas porodu przyjęła pozycję, która sprawiła, że noworodek wypadł wprost na podłogę.Małżonkowie nie zrobili nic, by uchronić maleństwo przed upadkiem i jego skutkami. To jednak nie wszystko.35-latka przez niemal cały okres ciąży nie opuszczała swojego domu. Obawiała się, że gdy z niego wyjdzie, sąsiedzi zorientują się, że wkrótce wyda na świat dziecko. Właśnie dlatego zdecydowała się urodzić w domu i pozwoliła, by maluszek upadł na podłogę. To, co zrobiła po chwili, było jednak znacznie gorsze.Katarzyna zaniosła noworodka do piwnicy, gdzie znajduje się domowa kotłownia. Tam, wraz z mężem, spaliła dziecko w piecu.Choć para miała nadzieję, że zbrodnia ta nie wyjdzie na jaw, zaniepokojeni sąsiedzi wezwali pracowników Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej.Nie od razu pracownicy zostali wpuszczeni do domu Katarzyny i Krystiana. Konieczna była kolejna wizyta, która tym razem odbyła się w obecności policji. Choć para zapewniała, że dziecko sprzedane zostało do Niemiec, funkcjonariusze szybko odkryli prawdę. Jedynym dowodem straszliwego czyny, którego dopuściła się kobieta i jej mąż, był pozostawiony w piecu popiół.Proces odbył się w lutym 2017 roku. Są wydał wyjątkowo łagodny wyrok i skazał małżonków na karę dwóch lat pozbawienia wolności.Parze postawiono zarzut narażenia dziecka na utratę życia i bezczeszczenie zwłok. Wydany wyrok spotkał się z krytyką zarówno opinii publicznej, jak i prokuratury, która zamierza złożyć apelację i domagać się jego zaostrzenia. Wyrok nie jest prawomocny, a sąd utajnił swoje uzasadnienie.Katarzyna i Krystian B. zostali rodzicami po raz czwarty. Małżeństwo wychowuje trójkę dzieci, którymi aktualnie opiekuje się ich babcia.
Zadanie maturalne z matematyki we Francji: – Jeśli Ahmed kupuje 200kg saletry amonowej, jego żona Salena 300l wybielacza chlorowego, to ile zapomogi dostają od pomocy społecznej?
RedTube wyświetliło mi informację, że samotne matki w okolicy czekają, żeby się ze mną spotkać – Skąd oni wiedzą, że jestem z ośrodka pomocy społecznej?
Z kartoteki policyjnej: – W dniu 12 maja w Warszawie obrabowano sklep Apple. Według sprzedawców ukradziono z półek sprzęt o cenie sprzedaży ponad 5 000 zł. Śledztwo umorzono z powodu niskiej szkodliwość społecznej, gdyż straty firmy wyniosły 240 zł
Moim zdaniem bardziej pasuje na ambasadorkę programu "Mieszkanie Plus" –  Natalia Przybysz ambasadorką Kampanii Przeciw Homofobii (wideo)Natalia Przybysz została ambasadorką akcji społecznej Kampanii Przeciw Homofobii "Ramię w ramię po równość". Do sieci trafiło wideo z wokalistką, w którym dzieli się ona historią o swojej przyjaciółce - lesbijce.
Dla niektórych jest to zbyt trudne –  Oto moja definicja sprawiedliwości społecznej: Ja zatrzymuję to co zarobiłem. Ty zatrzymujesz to co zarobiłeś. Nie zgadzasz się? No cóż... Powiedz więc ile z tego co ja zarobiłem należy do ciebie i dlaczego? Walter E. Williams
Źródło: knp
Chodzą słuchy, że dwie organizacje - ZUS i US domagają się od ludzi pieniędzy – Uważajcie, bo to oszuści. Mówią coś o przyszłych emeryturach i umowie społecznej, której nikt z Was nie podpisał. Najbardziej bezczelni twierdzą, że zbierają na drogi. Nie dajcie się nabrać cwaniakom!
Jakie to prawdziwe... –  Waldek ma żonę i piątkę dzieci. Oboje są bezrobotni.Ciężka sytuacja prawda? Waldek ledwo skończyłpodstawówkę, a później posiedział trochę z kumplamina ławce, bo co miał robić? Waldek jest leniwy, dociężkiej pracy nie pójdzie, a dobrze płatnej niedostanie, bo nie chciało mu się uczyć. Ale Waldek niejest głupi. Wziął ślub z koleżanką i narobił dzieci. Napoczątek dostali mieszkanie socjalne od gminy, bezczynszu oczywiście, dostają również co miesiąc1 lOOzł zasiłku dla bezrobotnych, do tego 2000zł za"500+" i 500zł zasiłku socjalnego, bez dodatków. Zpomocy społecznej i Caritasu dostają ubrania,jedzenie, węgiel, sprzęt RTV i AGD, pomoce szkolne dladzieci i kolonie oraz zajęcia pozaszkolne. Waldek nierobi nic, bo nie musi. Czasami jak znudzi mu sięprzepijanie z kolegami nie swoich pieniędzy topojedzie na kilka miesięcy do Holandii na sadzonki,gdzie pościemnia trochę za 1000 euro miesięcznie "naczarno". Jego żona jak się bardzo nudzi to zajmuje sięrobieniem fryzur i paznokci koleżankom, oczywiścieteż na czarno, oraz sprzedawaniem znajomymnadwyżek wszystkiego co dostają z Caritasu. Dzięki"dobrej zmianie" Waldek nie płaci też podatków bowzrosła kwota wolna właśnie tylko dla tych nazasiłkach, od przyszłego roku będzie miał darmowąopiekę medyczną, mimo że nie jest ubezpieczony, a wprzyszłości emeryturę "obywatelską", mimo że niepłaci składek. Waldek czasami lubi się pośmiać z tychktórzy sponsorują mu życie, chociaż po piwku zawszenawyzywa ich od złodziei i lemingów. Waldek wie nakogo będzie znowu głosował... NA TYCH Z 500+!!
Małe porównanie, jak państwo traktuje dilerów narkotykowych, a jak przedsiębiorców –  Diler narkotyków w Polsce- nie musi rejestrować działalności;-brakZUS, VAT, PIT,CłT;- brak kosztów księgowych;- ponosi ryzyko od 3 do 10 latpozbawienia wolności;- narażony jest na kontrolę policji,po uzyskaniu nakazu prokuratora;- pracownicy dilera dostają doręki 100% zarobionych pieniędzy(0% zabranych pieniędzy).Przedsiębiorca w Polsce- musi rejestrować działalność;- płaci ZUS, VAT, PIT, CIT;• koszty księgowe;- ponosi ryzyko do 25 latpozbawienia wolności;- narażony jest na kontrolę US,bez nakazu;- pracownicy przedsiębiorcy dostajądo ręki 52% zarobionych pieniędzy(48% pieniędzy zabiera państwo).fb: Kancelaria -Nie-sprawiedliwości Społecznej
Źródło: Facebook
20 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Sprawiedliwości Społecznej – Czy ten termin istnieje tylko w teorii, czy ma jakieś przełożenie w praktyce?
Głąbie, który stworzyłeś tego mema, pamiętaj! – Antysocjalizm - sprzeciw dla ideologii społecznej głoszącej zniesienie prywatnej własności środków produkcji i postulującej zbudowanie ustroju społecznego, który doprowadzi do usunięcia podziałów klasowych.Homofobia - silna niechęć do homoseksualistów i homoseksualizmu.Antysemityzm - wrogość wobec Żydów jako grupy wyznaniowej lub etnicznej.A nacjonalizm to jedynie postawa i ideologia uznająca interes własnego narodu za wartość najwyższą.
Źródło: Facebook
„Dziecko o imieniu Maria ma czterdzieści dni... na sprzedaż" cena wywoławcza 5 tys. Euro – Rodzina uchodźców z Syrii, mieszkająca w Duisburgu w pobliżu Düsseldorfu zamieściła szokujący anons na eBayu. Wystawili  na aukcję swoją nowonarodzoną córkę. Po pól godziny po ogłoszeniu aukcji wybuchł skandal i ogłoszenie  znikło. Sprawą zajęła się policja. Niemowlę zostało odebrane rodzicom i obecnie przebywa w opiece społecznej.Wcześniej Niemcami wstrząsnęła wiadomość o 51 letnim uchodźcy, żyjącym z 12 żonami w wieku 6-18lat.Przy czym niektóre dziewczynki zostały również zakupione na eBayu.
 –  Kiedyś zaczepił mnie na ulicy menel i powiedział, żejeśli dam mu 5 zł, to opowie mi historię swojego życia.Normalnie nie daję pieniędzy pijakom, ale w sumiepomyślałem, że może być ciekawie.Usiadłem z nim na murku i zaczął snuć swojąopowieść. O tym, jak był bity przez ojca w dzieciństwie,jak stracił matkę w wypadku samochodowym, jakchciał wyrwać się z patologicznej rodziny. Z pomocąbabci udało mu się dostać pracę, potem znalazł sobieżonę. Wiódł szczęśliwe życie, urodził mu się nawetsyn. Problemy rosły, dowiedział się, że żona gozdradza i nie mógł znieść tego ciężaru, więc zacząłpić. Wyrzucili go z pracy, a wszyscy znajomi powoli sięwykruszali. Został sam jak palec.Mówiąc to, ocierał łzy. Drżała mu dolna warga abrudnym rękawem próbował zasłaniać twarz i ukrywaćemocje. Naprawdę zrobiło mi się go żal, w końcukażdemu może powinąć się noga w złym momencieżycia. Próbowałem mu pomóc; wspomniałem o opiecespołecznej, 0 odwyku, podsuwałem rozwiązania.Powiedział: „Daj mi kolejne 5 zł, to opowiem ci cośjeszcze". Pomyślałem sobie - a co mi tam -i dałem mukolejną monetę, niech chłopina pogada.Wstał, wziął głęboki oddech i zaczął: "Najgorsze w tymbyło, kiedy dowiedziałem się, że żona tak naprawdę...a pierdolę to. Nie chce mi się już. Nigdy nikt mi nie dałdrugiej piątki, nie wymyśliłem jeszcze dalszej częścihistoryjki. Idę walnąć małpkę, dzięki za dychę" - iposzedł.
Kurs instruktora fitness za 19 tys. złotych, a stylizacji paznokci za 9 tysięcy - tak pieniądze wydawał Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi. – Podobnych nadużyć było więcej, więc dyrektorka MOPS została dyscyplinarnie zwolniona, a sprawą zainteresowała się prokuratura. Władze Łodzi informują, że nieprawidłowości w MOPS mogły przynieść co najmniej 100 tys. złotych strat dla budżetu miasta.  Dysponujemy porażającymi danymi. Dlatego naszą pierwszą decyzją było dyscyplinarne zwolnienie dyrektor MOPS - mówi Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi. Audyt dotyczył umów podpisanych od początku 2013 roku. Kontrolerzy wykryli, że urzędnicy zamawiali szkolenia kilka razy drożej, niż były warte. Tak było m.in. z kursami na grafików komputerowych (warte szacunkowo 12 tys. złotych, za które urząd zapłacił 27 tys. zł) czy szkoleniami dla łodzianek uczących się stylizacji paznokci (wartość: ok 900 złotych; urząd zapłacił prawie 10 tys.).
Źródło: /lodz-nieprawidlowosci-w-mops-dyrektor-wyrzucona,672182,s.html
Gdyby każdy posłuchał tego głosu - to byłoby tam przeludnienie –  Egzaminy wstępne na kierunek nauk politycznych:Profesor rozmawia z kandydatką.- Co Pani wiadomo na temat programu ekonomicznego dla Polskirealizowanego przez ministra Hausnera?Dziewczyna milczy.- No to co Pani wie o polityce społecznej Leszka Millera?Dziewczyna milczy.- A wie Pani kto to jest Leszek Miller? A nazwisko Kwaśniewski zjaką funkcją w Państwie kojarzy się Pani?Dziewczyna milczy.Profesor już zaczął się zastanawiać czy może ta studentka jestniemową.- A skąd Pani pochodzi??- Z Bieszczad Panie profesorze.Profesor podszedł do okna, wygląda na ulice, chwile się zastanawiai mówi do siebie:- Ku** może by tak wszystko *pier***nąć i wyjechać w Bieszczady!?
Kuba dostał rower na komunię, ale nie zdążył się nim długo nacieszyć, bo jednoślad spłonął w pożarze, który strawił także sporą część dorobku życia całej rodziny. – Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Końskich (woj. świętokrzyskie) zorganizowali zbiórkę, aby pomóc pogorzelcom. Za uzbierane pieniądze kupili chłopcu rower.  Do akcji przyłączył się Miejsko - Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej  w Końskich  i z zebranych funduszy pozyskano poza rowerem, pełne wyposażenie do łazienki