Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 38 takich demotywatorów

Na krótko przed śmiercią staruszka napisała list wyjaśniając, kim naprawdę była. Kiedy jej pielęgniarka znalazła list, zabrakło jej słów...

Na krótko przed śmiercią staruszka napisała list wyjaśniając, kim naprawdę była. Kiedy jej pielęgniarka znalazła list, zabrakło jej słów... – "Co widzicie patrząc na mnie, moje drogie pielęgniarki? Co widzicie? Co myślicie patrząc na mnie? Niech zgadnę... Toksyczną, wredną staruchę, niezbyt bystrą zresztą. Z dziwnymi nawykami i nieobecnym spojrzeniem. Staruszkę, której zawsze upada jedzenie i która nic nie mówi. Bardzo się wtedy irytujecie i szepczecie tak, żebym usłyszała: "Mogłaby chociaż spróbować być milsza." Wydaje Wam się, że nic do mnie nie dociera, tym bardziej, że zawsze coś gubię i nawet dobrze nie pamiętam, czy to był but czy może jednak skarpeta. Wiecie, że możecie robić ze mną, co chcecie, niezależnie od tego, czy będę protestować. Według Was moje jedyne zajęcie to przydługie kąpiele albo jeszcze dłuższe bawienie się jedzeniem. Tak właśnie o mnie myślicie? To widzicie? W takim razie pora otworzyć oczy, moje drogie pielęgniarki, bo Wy wcale mnie nie widzicie. Powiem Wam, kim jestem, kiedy każecie mi coś robić albo prosicie, żebym zjadła.Jestem dziesięcioletnią dziewczynką, która ma kochających rodziców, braci i siostry. Szesnastolatką, która chodzi z głową w chmurach marząc o wielkiej miłości. Dwudziestolatką zakochaną do szaleństwa, która już za chwilę przysięgnie coś, w czym wytrwa do końca życia. Jako dwudziestopięcioletnia dziewczyna mam już własne dzieci, które wychowuję najlepiej, jak potrafię i którym zapewniam bezpieczny, kochający dom. Teraz mam już trzydzieści lat, a moje dzieci rosną zdecydowanie za szybko... Zaczynają ich łączyć więzy z innymi, a nasze słabną.Mam czterdzieści lat i dorosłe dzieci, które opuściły dom. Zawsze jest obok mnie mój wspaniały mąż, więc i tak jestem szczęśliwa.Mam pięćdziesiąt lat i znowu w moim domu pojawiły się dzieci, moje cudowne wnuki. Z mężem z radością zajmujemy się nimi. Teraz jestem załamana. Umiera mój mąż. Moja jedyna miłość. Patrzę w przyszłość i... nic nie widzę. Moje dzieci mają swoje dzieci. Ja żyję wspomnieniami. Jestem już stara. Starość jest straszna. Czasem śmieję się z mojego wieku jak jakaś idiotka. Moje ciało pochyla się, gdzieś zapodział się mój wdzięk i gracja. Nie mam sił. Teraz jestem tylko kamieniem, w którym ponoć jeszcze bije serce.A mimo wszystko w tej starej skorupie wciąż żyje tamta młoda dziewczyna, a moje obolałe serce bije. Pamiętam szczęśliwe chwile, pamiętam też te złe. Na nowo przeżywam każdy dzień. Myślę o tamtych latach, które tak szybko minęły, za szybko... Akceptuję to, że już nic do mnie nie wróci, ale chociaż Wy mogłybyście otworzyć oczy i zobaczyć mnie. Naprawdę mnie zobaczyć."
Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie –
Ciekawa prawidłowość: – Białe skarpety długo noszone przybierają czarny kolor, a czarne biały
Grrrrrrr! Jestem dinozaurem!!! –
Powiedziałam mężowi, że nie lubię wstawać w nocy do toalety, bo deska jest strasznie zimna – Obudziłam się i zobaczyłam to! Nawet użył czystych skarpet!I jak go tu nie kochać?
Nie podpisujecie,która prawa, a która lewa? – Rozstrzelać!
Przecież ci mówiła"Bez skarpet na kanapie"!!! –  Przecież ci mówiła "Bez skarpet na kanapie"!!! –
Dziurawe skarpetki – Szef Banku Światowego w meczecie...
Rozczarowanie... – tym większe, im większe były nadzieje
Zgadłeś...? – ...że chodziło o skarpetkę?
Źródło: Dog House Diaries / Joe Monster
Polacy – wiedzą jak przetrwać zimę

Aby uszczęśliwić bliską ci osobę nie trzeba być bogatym

Aby uszczęśliwić bliską ci osobę nie trzeba być bogatym – wystarczy trochę wyobraźni
Polacy wygrali – Skarpety do sandałów w końcu w modzie
Ludzie są jak skarpetki – Jeden podobny do drugiego, a do pary nie znajdziesz
Skarpety mają bardzo – ludzkie problemy- często nie mogą znaleźć swojej drugiej połówki...
Źródło: szuflada w moim pokoju _
Mała...Czarna... –  O intensywnym zapachu...
Jeden z dziesięciu  – Jedyny teleturniej , w którym nie trzeba wysyłać SMS-ów
Źródło: google
KUBOTA – + 50 do Szacunu, ale tylko w duecie z białą skarpetą