Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 299 takich demotywatorów

Nareszcie nie będę musiał uczyć się pływania –
To jest własnie to, co chcesz zobaczyć przed startem samolotu – Facet naprawiający silnik taśmą klejącą
- Panie, a bierze olej? – - A co? Ma dawać?!
1. Zabronione jest wysiadanie przez kierowcę z samochodu, którego silnik jest włączony2. Zabroniony jest postój samochodu z włączonym silnikiem powyżej 1 minuty3. Odśnieżając samochód nie wolno zsypywać śniegu na pas drogowy –

Golf to nie samochód

Golf to nie samochód – Golf to styl życia! Sercem tej tętniącej mocą maszyny jest 4 cylidrowy, doładowany silnik diesla legitymujący się mocą 70KM. Jak nietrudno się domyślić auto ma sportowe osiągi. W moim mieście jest to jeden z szybszych wozów (zagrozić mi może tylko Skoda Felicia). Przyspieszenie jest sprawą odczuwaną subiektywnie ale moim zdaniem start Boeinga 737 w konfrontacji z moim Golfem to ledwie spacer. Moment w którym strzelam ze sprzęgła ruszając Golfa z miejsca spoczynku jest niczym heroinowy orgazm. Wataha wściekłych koni mechanicznych rozbija się o asfalt powodując przyklejenie głowy do zagłówka. Wskazówka prędkościomierza szybuje ku górze niczym sekundnik w analogowym zegarku. Każde muśnięcie pedału gazu uwalnia kolejne pokłady adrenaliny... Choć jest to auto sportowe można się nim przemieszczać z gracją, rozkoszując się flegmatycznym rytuałem motoryzacyjnej uczty.Samochód byłby w stanie idealnym gdyby nie kilkanaście mankamentów. Opony założone w 1996 roku więc ich stan oceniam na 4 . Myślę, że pośmigają jeszcze z 5 sezonów (druty widać tylko w jednej). Fabrycznie siedzenie kierowcy było obszyte całunem Turyńskim ale zdjąłem ponieważ pylił mi na garnitur. Samochód mimo swoich lat ma wyposażenie którego nie powstydziłby się nowy Mercedes klasy premium:-szyberdach-światła przeciwmgielne.Oczywiście mogłem o czymś. zapomnieć. Golf od narodzin był autem bardzo energicznym i aktywnym. Udało mi się ustalić kilka szczegółów z jego barwnego życia oto kilka z nich:ok 1990- poczęcie Golfa. W noc poczęcia Golfa po raz pierwszy w świecie nowożytnym na niebie zainstniało zjawisko koniunkcji Jupitera i Wenus. Poprzednio miało to miejsce w noc podczas której jeden z niewolników skończył fugować czubek piramidy Cheopsa. Stało się jasne, że mamy do czynienia z bytem ponadtprzeciętnym.Rok 1991- Golf wygrywa 24 godzinny wyścig Le Mans. Za sterami niemieckiego bolidu siedzieli: Zygmunt Hajzer, Pascal Brodnicki i Beata Kozidrak.Rok 1992- Golf trafia na okładkę Men's Health jako najbardziej męski samochód dekady.Rok 1994- nastoletni Władimir Putin zostaje uchwycony przez fotoradar jadąc GolfemRok 1995- Golf gościnnie występuje w jednym odcinku amerykańskiego serialu animowanego dla dzieci "Gdzie jest Wally"Rok 1996- Golf został wybrany przez Watykan na papamobile. Niestety głowa kościoła uznała, że kolor czerwony jest zbyt krzykliwy.Rok 1997- Golf zajmuje 2 miejsce w rajdzie Paryż- Dakar zostając pierwszym samochodem który pokonał rajd bez świateł i przeglądu.Od roku 1998 do 2000 - Golf bierze udział w wojnie Erytrejsko- Etiopskiej jako samochód do trasportu piasku na pustnie.Rok 2001- Golf zostaje kupiony przez Stevena Seagala. Jednak po kilku miesiącach aktor doszedł do wniosku, że auto jest zbyt drogie w utrzymaniu.Rok 2002- Golf ratuje przystanek Woodstock. Po awarii zasilania muzyka została puszczona z nagłośnienia Golfa- festiwal mógł dzięki temu trwać w najlepsze. Znajomy który ma dobre ucho mówi, że głośniki w Golfie to ten sam model który był wsadzany w pierwsze wersje telefonu Siemens A50- proszę to docenić.Rok 2004- Golf zostaje safety carem w wyścigach F1. Niestety podczas pierwszego występu zapiekają się klocki z tyłu i Golf traci posadę.Rok 2005- Golf wygrywa casting do Transformersów, ma zagrać rolę przywódcy deceptikonów Megatrona, niestety podczas zdjęć w Golfie zagotowała się woda i resztę filmu obskoczył dubler.Rok 2006- Golf dostaje pokrowce na siedzenia.To jedne z ważniejszych wydarzeń w życiu tego auta. Jeśli coś mi się przypomni to na pewno dopiszę. Auto idealna do tego aby się pokazać. Polecam szczególnie początkującemu celebrycie.Możliwa zamiana na Ferrarli laferrari lub Mercedes P1 koniecznie w gazie. Może być też z uszkodzonym silnikiem ponieważ szwagier 12 lat temu miał staż w warsztacie i raczej poradzimy sobie z remontem.PS. Dziękuję za ogromną liczbę maili w sprawie Golfa- na oba odpowiedziałem.PS2.W związku z dużym zainteresowaniem aukcją Golf pojawi się w poniedziałkowym wydaniu programu "Pytanie na śniadanie"Sprzedaje Golfa ponieważ zbieram na bilet do UK.Więcej informacji na priv.
A policja może sobie siedzieć w radiowozie z odpalonym silnikiem bo im du*y marzną? I czy w ogóle w Polsce to jeszcze można chodzić po śniegu bez zagrożenia mandatem...? –
Bo facet pierdół nie zapamiętuje –  - Dzień dobry, chciałbym zgłosić zaginięcie żony. Wyjechała na zakupy rano i do tej pory nie wróciła. - OK. Jakiego jest wzrostu? - Nie wiem dokładnie. Dość niska - Budowa ciała? - Raczej normalna - Kolor oczu? - W sumie nie wiem. - Kolor włosów? - Ciężko powiedzieć, co chwila farbuje. - W co była ubrana? - Nie wiem, nie zwróciłem uwagi. - Pojechała samochodem? - Tak. - Jakim? - Czarny Chrysler 300C, sedan, silnik 6.1 HEMI,wersja SRT8, skórzana tapicerka...
Tak mniej więcej dzieje się pod twoją maską... – ...gdy przejedziesz 150 tys. kilometrów bez wymiany oleju
Prawdziwy dżentelmen nigdy nie odmówi kobiecie pomocy –  Drogi Jacku, Mam nadzieję. że będziesz mi w stanie pomóc. Pewnego dnia wybrałam się do pracy, zostawiając mojego męża w domu oglądającego telewizję. W drodze do pracy zgasł mi silnik i samochód został unieruchomiony jakieś dwa kilometry od domu -musiałam wrócić się, aby poprosić męża o pomoc. Kiedy dotarłam do domu nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam. Był w łóżku z córką naszego sąsiada! Mam 32 lata, mój mąż 34, a córka sąsiada ma 19. Pobraliśmy się 10 lat temu. Mąż przyznał mi się, że romansuje przez ostatnie pół roku. Mąż nie zamierza iść do poradni małżeńskiej. Jestem kompletnym wrakiem człowieka. Potrzebuję pilnej porady. Możesz mi pomóc? Magda. Odpowiedź: Droga Magdo, Zgaśnięcie silnika po krótkiej jeździe może być spowodowane przez wiele czynników. Najpierw sprawdź czy nie jest zapchany przewód paliwowy. Jeśli jest czysty, sprawdź wszystkie przewody i rury doprowadzające powietrze do silnika. Sprawdź też przewody uziemiające. Jeśli to nie rozwiąże twojego problemu to należy sprawdzić czy pompa paliwowa nie jest uszkodzona i czy dostarcza prawidłową ilość paliwa do wtryskiwaczy. Mam nadzieję, że byłem pomocny. Jacek
Idiotów nie sieją,sami się rodzą –  Proszę o pomoc!!! Mam nowe autko ( moje pierwsze) i w instrukcji pisze, że na 1 biegu mogę jechać do 20 km. Problem polega na tym, że do pracy mam 12 km i nie mieszczę się w tych 20. Co mam robić. Myślałam że będę w pracy szybciej niż PKS ale autobus mnie wyprzedza a ja jadę i jadę. Silnik strasznie głośno pracuje i ciągle się włącza coś, że temperatura za wysoka, a na dworze zimno. Co mam robić ratujcie, to auto jest chyba zepsute. Składać reklamację, czy nie? Są jakieś auta, co na 1 biegu jadą 1 km? POMOCY!!!

Takie tam kilka rzeczy, których nauczyłam się wychowując dzieci

Takie tam kilka rzeczy, których nauczyłam się wychowując dzieci –  1. Łóżko wodne "king size" zawiera tyle wody, aby wypełnić obszar domu o powierzchni zoo  metrów kwadratowych na wysokość 12 cm. 2. Jeśli kawałki kurzu spod kanapy spryskać lakierem do włosów i przejechać się po nich na rolkach, mogq się zapalić. 3. Głos 3-letniego dziecka jest donośniejszy niż zoo  dorosłych w zatłoczonej restauracji. 4. Jeśli przyczepisz smycz do wentylatora sufitowego, silnik jest za słaby, by zakręcić 15-kilogramowym chłopcem w majtkach Batmana i pelerynie Supermana. Z drugiej strony ta sama moc jest wystarczająca, by równomiernie rozprowadzić farbę z przywiązanej do smyczy puszki na ścianach pokoju 7x7 m. 5. Kiedy wentylator sufitowy jest włączony, nie należy rzucać piłką baseballowq. 6. Szyba, nawet podwójna nie jest przeszkodq dla piłki baseballowej, która uderzyła w łopatki wentylatora. 7. Jeśli usłyszysz dźwięk spuszczanej wody w toalecie i słowa "0, cholera..." - oznacza, że jest już za późno. 8. Płyn hamulcowy i wybielacz zmieszane ze sobą dają dym. Dużo dymu. 9. 6-letnie dziecko może rozpalić ogień za pomocą krzemienia, choć 36-letni mężczyzna zawsze twierdzi, że jest to możliwe tylko w filmach. lo. Niektóre elementy "Małego konstruktora" mogq przejść przez układ pokarmowy 4-letniego dziecka w stanie nienaruszonym. 11. Zabawkowe ciasto i kuchenka mikrofalowa nie powinny być używane jednocześnie. 12. Super-cement - oznacza "na zawsze". 13. Nieważne, ile galaretki wrzucisz do basenu, nie da się chodzić po wodzie. 14. Basenowe filtry nie lubią galaretki. 15. Magnetowid nie "wypluwa" kanapek z masłem orzechowym i galaretkq, uprzednio w nim umieszczonych, pomimo że w reklamach telewizyjnych tak się dzieje. 16. Z worków na śmieci dobrego spadochronu nie będzie. 17. Szklane koraliki w baku powodują mnóstwo hałasu podczas jazdy. 18. Lepiej nie próbować dowiadywać się, skąd ten zapach. 19. Zawsze zaglądaj do piekarnika przed jego włączeniem. Plastikowe zabawki nie lubią włączonych piekarników. 20. Straży pożarnej zajmuje 5 minut, aby zareagować na wezwanie z twojego domu. 21. Wirówka w pralce automatycznej nie powoduje zawrotów głowy u dżdżownic. 22. Z drugiej strony, powoduje zawroty głowy u kota. 23. Kot może zwymiotować dwa razy tyle, co waży, jeśli ma zawroty głowy.
To prawie tak jakbyś chciał się popisać na skrzyżowaniu swoim Golfem II ale zamiast ruszenia z piskiem oponzgasisz silnik – Wersja z Dubaju
Kiedy zmienisz program w swoim Volkswagenie zwiększającmoc silnika TDI  –  Kiedy zmienisz program w swoim Volkswagenie zwiększając moc silnika TDI  –
Jak należy zreformować Polskę? – Tak nade wszystko, by nie marnowała potencjału swoich obywateli i nie wypychała tych z potencjałem za granicę
Źródło: http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/8178653… via fb/racjonalista.pl
Są na tym świecie rzeczy, o których się nawet filozofom nie śniło –  Zaginięcie Valenticha – niewytłumaczone jak dotąd wydarzenie, które miało miejsce 21 października 1978 roku.20-letni Frederick Valentich lecąc nad Australią, skontaktował się z kontrolą ruchu lotniczego w Melbourne twierdząc, że niezidentyfikowany obiekt z czterema jasnymi światłami przeleciał około 300 m nad nim. Po kilkuminutowej wymianie informacji Valentich powiedział, że silnik samolotu zaczyna szwankować, a jego ostatnie słowa brzmiały:"Ten dziwny obiekt unosi się nade mną.Wisi... i to nie jest samolot".Śladu Valenticha ani jego samolotu nigdy nie odnaleziono.
Kobieta jest jak silnik w samochodzie – Jak po jakimś czasie nie założysz nowych pierścieni,to ona zmieni tłok
"Kochanie, chyba zalałam silnik" –
Wchodzi do tysiącletniej świątyni i wszystko działa – Tobie silnik samochodu nie odpali po nocy na mrozie

Chcielibyście, by ŻUK był znowu produkowany?

Chcielibyście, by ŻUK byłznowu produkowany? – My też... Żuk będzie znów produkowany. I to jaki!Grupa biznesmenów z Biłgoraja kończy właśnie negocjacje handlowe z Volkswagenem. Wygląda na to, że w połowie przyszłego roku z taśm fabryki w tym niewielkim mieście będzie zjeżdżał… Żuk!Auto będzie bazowało na kończącym właśnie swój rynkowy żywot Volkswagenie T5. „Z tego modelu przejęta zostanie cała karoseria. W stosunku do VW zmieni się m.in. przód auta, który w Żuku będzie panelem z tworzywa sztucznego” – mówi prezes spółki Polski Dostawczak, Andrzej Ligerski. Nowy Żuk będzie miał też inne przednie reflektory, nawiązujący do dobrze znanego Polakom dostawczaka, a tylne światła będą wykonane w technice led. „Tak jest taniej i prościej” – mówi Ligerski. Poza tym taki był wymóg VW, by produkowany w Polsce pojazd w miarę możliwości różnił się od oryginału.Kupno wycofywanej linii produkcyjnej użytkowego auta nie oznacza jednak, że poza niewielkimi zmianami stylistycznymi będzie to VW T5. „Umowa z niemiecką stroną ma wiele zastrzeżeń i nakłada na nas szereg zobowiązań – mówi prezez PD. W nowym Żuku nie będzie na przykład montowany 2-litrowy diesel TDI, który znamy z oryginału, bo po pierwsze Niemcy nie chcą sobie psuć interesu z wchodzącym właśnie do sprzedaży T6, poza tym istniejące w Polsce zakłady nie byłyby w stanie wyprodukować takiej jednostki.Jesteśmy realistami – budowa zakładów jest poza naszymi możliwościami finansowymi”. Jakie jest więc rozwiązanie? „Zakład Andoria w Andrychowie przygotował dla nas zmodyfikowany, spełniający normy emisji spalin Euro 6 silnik 4CT90 o mocy 95 koni. Prowadzimy już próby drogowe takiego auta. Zdajemy sobię sprawę, że nie jest to jednostka porównywalna pod względem osiągów z motorami TDI, ale od czegoś trzeba zacząć. Poza tym silnik Andorii ma wiele zalet, np. prosta budowa i dobra dostępność części zamiennych. Zastanawiamy się też na silnikiem benzynowym, który fabrycznie byłby wyposażany w instalację LPG. Prowadzimy rozmowy z jedną z europejskich firm na temat dostaw takiej jednostki, ale na razie nie mogę zdradzić szczegółów”.Czego jeszcze nie znajdziemy w nowym Żuku w stosunku do T5? „Ze względów na koszty nie zdecydowaliśmy się na stosowanie elektronicznych systemów bezpieczeństwa, oczywiście poza tymi, które wymagane są przepisami dla nowych pojazdów produkowanych w Unii Europejskiej. Nie ukrywamy, że chodzi nam o uzyskanie jak najniższej ceny początkowej na nowego Żuka – mówi Ligerski. Dlatego też lista opcji będzie bardzo krótka. Oprócz centralnego zamka znajdziemy tam tylko elektrycznie sterowane szyby przednie oraz radio. Na razie nie można będzie można zamówić klimatyzacji”.Auto będzie produkowane w dwóch wersjach – tzw. pięcioosobowy Towos (z oddzieloną kratą przestrzenią ładunkową) oraz 3-osobowy furgon (z pełną ścianą grodziową). „Volkswagen nie wyraził zgody na auto 9-osobowe” – dodaje Ligerski. „W późniejszym czasie chcielibyśmy też wprowadzić wersję skrzyniową, ale na razie poczekamy na reakcję rynku na naszego nowego Żuka”.W rozmowie z nami Ligerski nie chce zdradzić, ile kosztowało wykupienie wycofywanej linii produkcyjnej wraz z prawami do produkcji zmodyfikowanego samochodu. „Nie jesteśmy spółką giełdową, więc takich informacji nie musimy podawać do publicznej wiadomości. Poza tym kontrakt zawierał klauzulę poufności”.Na koniec najważniejsze: ile będzie kosztował nowy Żuk? „Chcielibyśmy, żeby cena początkowa nie przekroczyła 69 tys. netto”. Roczna produkcja ma wynosić ok. 35 tys. sztuk. Sprzedażą nowego Żuka mają zająć się dawni dilerzy Daewoo-FSO, a serwisem gwarancyjnym sieć warsztatów szybkiej obsługi. „W tej ostatniej sprawie prowadzimy jeszcze rozmowy” – mówi Ligerski. Nowy Żuk będzie autem prostym konstrukcyjnie, więc przeszkoleni pracownicy tych serwisów na pewno poradzą sobie z obsługą Żuka. Nie ukrywamy, że liczymy też na sprzedaż poza Polską. Żuk dobrze kojarzy się np. na Węgrzech czy w krajach postsowieckich. W ZSRR był przecież używany nawet przez służby, np. milicję.Komentarz redakcji:Wszystkich tych, którzy dobrnęli do końca tekstu przepraszamy – jak wiele lat temu śpiewał Kazik Staszewski zrobiliśmy to dla „zwykłej draki, w ogóle prawdy nie ma w tym”. Nie będzie żadnego nowego Żuka, w każdym razie my nic o nim nie wiemy.Jeśli podsunęliśmy komuś pomysł, który uda się zrealizować, zwyczajowy procent za pomysł (dobry?) prosimy wpłacić na konto dobroczynnej fundacji. Andrzej Ligerski nie istnieje, podobnie jak grupa biznesmenów z Biłgoraja.Skąd więc wziął się pomysł na taki artykuł, tyle tygodni po 1 kwietnia? Po kilkudniowej przerwie media obiegła informacja o nowym polskim aucie. Niestety, znów nie dowiedzieliśmy się, jak miałaby wyglądać produkcja, ile miałoby kosztować auto, szczerze powiedziawszy niczego się nie dowiedzieliśmy. Za to trochę się zdenerwowaliśmy i odreagowaliśmy w ten sposób.