Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 198 takich demotywatorów

Gdzie ja schowałam tego orzeszka?! –
W niedzielę w Oviedo, w stanie Floryda odnaleziono porzuconego i zaniedbanego psa. Postanowiła przyjąć zwierzaka w środku nocy – Kari Falla odmieniła życie bezpańskiego psa. Zwierzak był porzucony, miał za długą i zainfekowaną pchłami sierść. Nie mógł samodzielnie chodzić. Fryzjerka postanowiła doprowadzić go do ładu. Efektami swojej pracy podzieliła się na swoim profilu społecznościowym."O północy otworzyliśmy nasz salon, aby pomóc temu szczeniakowi znalezionemu w środku nocy. Była to nieoczekiwana, spontaniczna interwencja, nie chcieliśmy aby dłużej cierpiał z powodu bólu. Dobrzy ludzie uratowali go przed potrąceniem przez samochód, zorganizowali transport i przywieźli na miejsce. Po kilku męczących godzinach golenia i oczyszczania w końcu ujrzeliśmy jego słodką buzię!" before after
Najlepszy antydepresant ma sierść, cztery łapy i merda ogonem na Twój widok –
Pocałuj mnie prostow serduszko –
Wzrost 170 cm SzatynkaNieźle gotuje – Może ktoś chętny?
Przeciętny człowiek przeżywa szok, gdy trafia między schroniskowe klatki. Tysiące oczu mówiących: weź mnie. I kogo wziąć? To proste. Tego, który już nawet nie prosi. Siedzi w kącie i nie wierzy, że ktokolwiek zwróci nań uwagę. Jest stary. Bez oka lub łapy. Ma brzydką sierść, mało zębów. Dlaczego on? Bo zostało mało czasu, aby mu udowodnić, że nie wszyscy ludzie to potwory –
Teraz mam dwa –
Zajebisty ze mnie rudzielec! –
Hej, nie smuć się. Jestem puchatą chmurką pozytywnej energii –
Kot mojego znajomego przeszedł operację i teraz nie ma spodni –
Psy podobno rozmnażają się poprzez szczotkowanie –
Nienawidzę golarek! –
Źródło: internet
Wszystko mi mówi,że mnie ktoś pokochał –
Wilk w końskiej skórze –
Wiecie, że skóra tygrysa też jestw paski, a nie tylko jego sierść? –
Niesamowita historia psa o imieniu Rocky, który przebył o własnych łapach tysiące kilometrów, aby odnaleźć swojego pana – Ibrahim Fwal jest spokojnym 65 letnim człowiekiem, pochodzącym z Syrii, który od wielu lat mieszka we Włoszech, w miejscowości Carrara. Około 3 lat temu postanowił ubarwić swoje toskańskie życie i kupił psa. Zdecydował się na owczarka niemieckiego i jak sam przyznaje, kiedy tylko zobaczył szczeniaka w hodowli, zakochał się w nim od pierwszego wejrzenia. Jak się okazało, miłość była odwzajemniona i zwierze szybko przywiązało się do swojego pana, nie opuszczając go na krok. Młodemu psu nadano imię Rocky.Pewnego razu Ibrahim zabrał swojego psa na plażę. Dzień był piękny i upalny, więc właściciel postanowił wykąpać się w morzu, zostawiając psa na ręczniku. Jednak kiedy wrócił po pupilu nie było ani śladu. Ucieczka wydawała się mało prawdopodobna, ponieważ pies niechętnie sam oddalał się od właściciela. Najprawdopodobniej został porwany przez Cyganów, co we Włoszech jest coraz popularniejszym problemem. Ibrahim był załamy i próbował odszukać psa, jednak bez skutku. Ostatecznie po kilku miesiącach pogodził się ze stratą, ale nie chciał już kupować innego czworonoga.Z tą trudną sytuacją nie pogodził się Rocky, który uciekł z cygańskiego taboru. Kiedy błąkał się po ulicach przygarnęła go rodzina z Salerno. Zwierzę, choć otoczone troską nowych właścicieli, nie umiało się zaaklimatyzować w nowym miejscu, co skutkowało licznymi ucieczkami. Dlatego wyposażono psa w obrożę z identyfikatorem, by móc już zawsze odnaleźć niesforną znajdę. Zakup oczywiście się przydał, ponieważ pies uciekł po raz kolejny.Rocky nieustannie uciekał, ponieważ nigdy nie zapomniał swojego właściciela Ibrahima i cały czas go szukał. Podczas kolejnej wędrówki przebył ponad 600 kilometrów i zawędrował aż do Pizy, zanim udało się go złapać i skontaktować z rodziną z Salerno. Kiedy znaleziono Rocky’ego, pies był w złym stanie, wycieńczony i głody, dlatego wpierw zabrano go do weterynarza. Ten, badając zwierze, zauważył tatuaż, który odsłoniła przerzedzona sierść. Był to punkt zwrotny w życiu Rocky’ego.Tatuaż, jaki posiadał pies, zrobił jeszcze jego pierwszy właściciel Ibrahim. Dzięki temu szczególnemu znakowi udało się zidentyfikować tożsamość psa i odnaleźć jego prawowitego pana. Rocky po trzech latach wrócił do Ibrahima, który nie krył zaskoczenia i wzruszenia, bowiem dawno stracił nadzieję, że jeszcze kiedykolwiek zobaczy swojego ukochanego psa. Stało się inaczej, ponieważ miłość i przywiązanie Rocky’ego były tak ogromne, że pies latami przewędrował tysiące kilometrów, by wrócić do Ibrahima

Bestialski właściciel zupełnie nie dbał o swoją klacz, przez co jej kopyta zakręciły się niczym rogi: Proponuję, aby w więzieniu dodatkowo miał zakaz obcinania paznokci oraz włosów

Proponuję, aby w więzieniu dodatkowo miał zakaz obcinania paznokci oraz włosów –  W normalnych warunkach werkowanie, czyli przycinanie i korygowanie kształtu końskich kopyt, powinno odbywaćsię regularnie, co 6-8 tygodni. Ten kucyk szetlandzki, niemiał tyle szczęścia i był totalnie zaniedbany.Poly, bo tak nazywa się klacz, nie miała zabiegówpielęgnacyjnych od ponad 10 lat! Zaniedbanebyły nie tylko kopyta, które urosły do takich rozmiarów,że zakręciły się wokół własnej osi, ale również nieczesana sierść oraz grzywa. Kucyk ledwo mógłstać o własnych siłach, a poruszanie się sprawiałojej niemałą trudność.Pewnym jest, że poprzedni właściciel niemal zupełniesię nią nie zajmował od samego początku. Wysokość zwierzęcia to ponad 60 cm, podczas, gdynormalnym dla tej rasy zakresem jest 90/110 cm.Również jego waga, która wynosiła 75 kg, wskazywałana skrajne wygłodzenie. Poly powinna ważyć około200 kg! Konik wyglądał, jakby miał samą skórę i kości.Ponieważ sierść klaczy była pokryta wszami, konieczne było zgolenie jej do samej skóry i zastosowanie wieluśrodków oraz leków na inne dolegliwości.Ratownicy, którzy wyciągnęli Poli z tego koszmaruobawiają się, że zajmie jej wieczność to, abyzapomniała o koszmarze, jaki zgotował jej właścicielna przestrzeni tych lat, jednak nie tracą nadziei.Trudno uwierzyć, że zwierzę mogło być aż takbardzo zaniedbywane. Obecnie właściciel klaczyczeka na surowy wyrok za swoje postępowanie.Po zabiegach pielęgnacyjnych Poli wygląda tak:DEMOTYWATORY.PL
Oto dlaczego kocham psy – Baby, 10-letni pitbull obudził całą rodzinę w środku nocy, aby zaalarmować ich o ogniu w domu. Omijając płomienie, wybudził każdego członka rodziny z osobna i wyprowadzał ich w bezpieczne miejsce. Kiedy członkowie rodziny byli już bezpieczni, Baby wróciła się do domu, by ocalić pozostałych pięć psów, z których jeden się bał za bardzo, by się ruszyć, przez co wyniosła go w zębach trzymając za sierść na karku. Dom został doszczętnie zniszczony, ale dzięki bohaterskiej postawie Baby, żaden członek rodziny nie doznał nawet najmniejszego poparzenia
Gdy tylko na chwilę zostawisz córkę z psem –
Kreatywna reklama odkurzacza –