Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 81 takich demotywatorów

Największy niebieski diament na świecie sprzedany za 57,6 mln dolarów – I pomyśleć, że to zwykły zanieczyszczony kawałek węgla różniący się od innych kamieni jedynie układem siatki krystalicznej

Zostaniesz zapamiętany za to, co zrobiłeś, a nie co powiedziałeś

Zostaniesz zapamiętany za to, co zrobiłeś, a nie co powiedziałeś – Lekcja, którą każdy powinien znać Pewnego razu robiłam zakupy w sklepie spożywczym. Kiedy stałam przy stoisku z warzywami i pakowałam do siatki ziemniaki, zobaczyłam kilkuletniego chłopca. Spojrzałam na niego, a on cały czas wpatrywał się w świeży, zielony groszek. Był bardzo szczupły i drobnej budowy. Widać, że niezbyt bogaty, trochę zaniedbany, ale czysty i schludny. Miałam już wyjść ze sklepu, ale też nabrałam ochoty na groszek. Podeszłam bliżej i wtedy usłyszałam rozmowę chłopca ze sprzedawcą, Panem Millerem. Pan Miller zaczął rozmowę z dzieckiem: -„Cześć Barry, jak się dzisiaj masz?" -„Dobrze, proszę pana". -„A jak twoja mama?" -„Dziękuję, z dnia na dzień coraz lepiej". -„A mogę w czymś ci pomóc?" -„Nie, dziękuję. Tylko podziwiam groszek". -„Chciałbyś trochę?" -„Nie, nie mam czym zapłacić". -„A może byśmy czymś pohandlowali?" -„Wszystko co mam, to mój cenny marmur". -„A możesz mi go pokazać?" Chłopiec wyjął jakiś niebieskawo zabarwiony kamień. Pokazał go Panu Millerowi. Ten pokiwał głową i powiedział, że akurat teraz potrzebuje czerwonych. Barry odpowiedział: -„O, mam czerwony w domu:" -„W takim razie, weź trochę groszku do domu, a jak wrócisz, przyniesiesz mi ten czerwony". Potem, kiedy chłopiec już wyszedł, Pani Miller, żona właściciela sklepu, podeszła do mnie i powiedziała, że Barry to jeden z trzech takich biednych chłopców z okolicy. Pan Miller handluje z nimi za malutkie kawałki marmuru, kamieni i daje im trochę owoców lub warzyw. Wychodziłam ze sklepu uśmiechając się. Byłam pod wrażeniem, jak wielkim i dobrodusznym człowiekiem jest Pan Miller. Kilka lat później, kiedy powróciłam do rodzinnego miasta, dowiedziałam się, że Pan Miller zmarł. Akurat tego dnia odbywał się jego pogrzeb, na który wybrałam się z przyjaciółmi z okolicy. W pierwszej linii, obok pani Miller, stało trzech młodych mężczyzn. Każdy uśmiechał się do Pani Miller, wspierał ją, podtrzymywał na duchu. Widać było, że są ze sobą związani. Potem i ja podeszłam do Pani Miller, która rozpoznała mnie i z którą zamieniłam kilka słów. Pani Miller powiedziała, że towarzyszący jej mężczyźni to ci trzej chłopcy ze sklepu, którzy handlowali z jej mężem. -„Teraz spłacają swój dług - pomagają mi, opiekują się mną, nie zostałam sama po śmierci męża. Zawsze mogę na nich liczyć". Po rozmowie z Panią Miller przemyślałam sobie wiele. Zostajemy zapamiętani nie za słowa, ale za czyn. Pan Miller był cudownym człowiekiem i właśnie dlatego będzie na długo gościł w sercach wielu osób, a zwłaszcza tych trzech chłopców. Dzisiaj chciałabym Ci życzyć małych cudów każdego dnia: - świeżego kubka kawy, który ktoś ci zrobi - niespodziewanego telefonu od przyjaciela - zielonych świateł w drodze do pracy - najszybszej kolejki w sklepie spożywczym - twojej ulubionej piosenki w radio. Wszystkiego dobrego
Tak wyglądało boisko z mojego dzieciństwa - zamiast normalnych bramek służyły nam dwa kamienie, ciągle kłóciliśmy się kiedy piłka leciała na wysokości słupka lub poprzeczki, czy była bramka"angielka",czy też "brazylianka" – Naszym największym marzeniem było mieć normalne boisko z malowanymi liniami i metalowymi bramkami, w których byłyby siatki. Teraz jak patrzę na te wszystkie piękne orliki i pustkę na nich, bo dzieci wolą siedzieć przed komputerem, często za namową rodziców "lepiej niech siedzi w domu, tutaj nic mu się stanie", to cieszę się, że urodziłem w tamtym czasie, bo miałem fajne dzieciństwo, grając z chłopakami od świtu do zmierzchu, nie wspominając o innych wspólnych grach i zabawach.Czuliśmy naprawdę, że byliśmy wolni.PS.Skład drużyn zmienialiśmy dosłownie co kilka minut, bo co raz dolatywał jakiś nowy chętny do charatania w gałę. A na boisku rządził ten, którego piłka była własnością. Nigdy nie zapomnę i za nic bym tego nie zamienił. Pozdrawiam wszystkich, którzy mieli tak samo, a wiem,że było nas dużo!
Ludzkie życie – Warte jest każdej cenny W czasie budowy mostu Golden Gate główny inżynier nalegał, aby na czas prac zainstalować pod nim siatki bezpieczeństwa, mimo że koszt 130 000 dolarów był na tamte czasy astronomiczny. W ciągu 4 lat budowy siatki uratowały życie 19 robotników. Uratowani nazywali siebie „Klubem w połowie drogi do piekła".

Obszar i logika

Obszar i logika –  Inżynier, fizyk i matematyk dostali taką samą ilość siatki ogrodzeniowej oraz polecenie otoczenia nią jak największego obszaru. Inżynier ogrodził obszar w kształcie kwadratu. Fizyk jako osoba troszkę bardziej inteligentna otoczył obszar w kształcie idealnego koła i stwierdził, iż lepiej się nie da. Matematyk natomiast postawił ogrodzenie byle jak, po czym wszedł do środka i zadeklarował:– Jestem na zewnątrz.
Kiedy w dzieciństwie pomogłeś mamie przynieść zakupy ze sklepu –
Babcia powiedziała, że telefon ładuje podpinając go do ludzika niosącego siatki –
Nie każda babcia z autobusu jest wrednym moherem –  Pewnego dnia jechałam tramwajem do Katowic z moimi koleżankami. Stałam koło babci, która ściągnęła swoje siatki z krzesła obok i powiedziała żebym usiadła koło niej. Gdy usiadłam do tramwaju wszedł kanar i gdy doszedł do mnie i tej babci odkryłam że zgubiły mi się 2 bilety... Nerwowo zaczęłam szukać biletu w kieszeniach gdy ta babcia obok powiedziała:-Wnusiu, przecież ja mam twój bilet. - i podała go kanarowi. Gdy on odszedł mogłam wyksztusić tylko:- Dziękuję. Ale czemu? - ona odpowiedziała że trzeba być miłym dla innych. Wychodząc z tramwaju pomachała mi na pożegnanie.
Fabryka, która stworzyła twojego iPhone'a otoczona jest przez... – ...siatki zapobiegające samobójstwom
Kiedy zamierzam wnieść do domu wszystkie zakupy – za jednym razem Kiedy zamierzam wnieść do domu wszystkie zakupy – za jednym razem

Prawdziwy facet

Prawdziwy facet –
Prawdziwy facetjeśli może zrobić coś na raz – zawsze zrobi to na raz Prawdziwy facet jeśli może zrobić coś na raz – zawsze zrobi to na raz
Papierowe torby wcale nie są bardziej przyjazne dla środowiska niż plastikowe? – W analizach "cyklu życiowego" obydwu produktów siatki z plastiku wypadają nawet korzystniej. Ich produkcja, transport i recykling wymagają znacznie mniej energii i dają mniejszą emisję gazów cieplarnianych. Powodują też mniejsze zanieczyszczenie powietrza i wody. I zajmują znacznie mniej miejsca na wysypiskach śmieci
Źródło: New York Times/John Tierney.
Czy tylko w moim domu znajduje się siatka, w której są inne siatki? – Są w domu od zawsze. Nikt nie wie po co
Egzamin na męskość – Dasz radę przenieść całe zakupy za jednym razem?
Sędziowie bramkowi – Są tak bezużyteczni, że mogliby przynajmniej wyjmować piłkę z siatki
Prawdziwy mężczyzna wniesie zakupy za jednym razem – I jedną ręką!
Jedna z zasad filmów i seriali – Z siatki na zakupy zawsze wystaje por, lub bagietka
Pomoc – Zazwyczaj otrzymujesz nie taką, jakiej oczekujesz...
prawdziwy demot!
Nieszczęśliwa miłość – Masz wielką ochotę pograć, ale po drugiej stronie siatki nie ma nikogo