Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 56 takich demotywatorów

Zawsze znajdzie się ktoś kto będzieczekał na twoją chwilę nieuwagi –  Tomta
„Jestem jego rękami, on jestmoimi oczami” –
Bardzo życiowa lekcja - nie można ufać nikomu, zwłaszcza bliskim –  Kiedy miałem jakieś 10 lat, moi rodzice kupili działkęi zaczęli próbować wdrażać mnie do pracy w ogrodzie.Podlewanie, pielenie, sadzenie... Walczyłam z tym nawszelkie możliwe sposoby. Jednak moi rodzice podeszlido sprawy dosyć kreatywnie. Wydrukowali aktdarowizny i oficjalnie ogłosili mnie nowym właścicielemdziałki. A ja poczułam się ważna i dumna, że w takmłodym wieku już mam coś swojego :) Teraz wszystkiezasiewy były pod moim zarządem. Nie można było mniewyciągnąć z ogródka - kopałam, sadziłam, pieliłami napawałam się plonami. Lata później miałam już dosyćbycia odpowiedzialną za ogród i postanowiłam działkęsprzedać. Powiedziałam o tym moim rodzicom, którzydopiero wtedy wyjawili mi gorzką prawdę, która bardzomnie rozczarowała. Ten akt darowizny wydrukowaliwtedy dla picu.Do tej pory w rodzinie krąży żart: "Nie jedziesz nadziałkę? Przecież jest Twoja" :(
Las w okresie jesienno - zimowym, w pochmurny dzień, kiedy nikogo w nim nie ma, a wiatr kołysze lekko drzewa i jedynie co słyszysz to śpiew ptaków staje się miejscem jakby nie z tej planety! –
Nie można zasadzić kilku choinek, dbać o nie i cieszyć się z tego jak rosną? –
Antoine Moses z Gaspé twierdzi, że potrafi posadzić jedno co 3,75 sekundy –
0:15
Kiedy dowiadujesz się, że Polacy z biedy, za rządów PO-PSL, wykopywali kartofle zasadzone dla ciebie w lesie –
Ma nadzieję, że zainspiruje FIFĘdo robienia tego samego –
 –
0:37
W Singapurze nie wycina się zdrowych drzew tylko się je przesadza –
0:22
 –
0:21
W Japonii, kiedy skończysz czytać gazetę Mainichi, możesz ją zasadzić – Jej strony składają się z papieru z recyklingu, wody, nasion kwiatów i ziół. Jest to jedna z najbardziej poczytnych gazet w kraju, sprzedaje się ponad 5 milionów egzemplarzy dziennie
Jadav Molai Payeng: – W wieku 16 lat zaczął sadzić drzewa na piaszczystej mieliźnie rzeki Brahmaputry i własnymi rękami stworzył las o powierzchni 5,5 km2. Zajęło mu to 36 lat życia, nie szukał hajsu ani atencji. W jego lesie mieszka teraz około 100 słoni, kilka tygrysów bengalskich, nosorożec i parę innych zagrożonych gatunków. Nawet we własnym kraju prawie nikt o nim nie słyszał W wieku 16 lat zaczął sadzić drzewa na piaszczystej mieliźnie rzeki Brahmaputry i własnymi rękami stworzył las o powierzchni 5,5 km2. Zajęło mu to 36 lat życia, nie szukał hajsu ani atencji. W jego lesie mieszka teraz około 100 słoni, kilka tygrysów bengalskich, nosorożec i parę innych zagrożonych gatunków. Nawet we własnym kraju prawie nikt o nim nie słyszał
 –
Zasadzili ponad 10 000 drzew, które pomogą zapobiegać powodziom. Za swoją pracę otrzymują od władz lokalnych niewielkie wynagrodzenie –
 –
 –
A mówią, że człowiek nie maszyna... –
Chiny sadzą las wielkości Belgii – W ramach przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym władze Chin rozpoczęły akcję sadzenia drzew na niespotykaną dotąd skalę. Zgodnie z planem Chińskiej Państwowej Komisji Leśnictwa i Terenów Zielonych, każdego roku zalesiony zostanie obszar o powierzchni 36 tys. km2, jest to więcej, niż wynosi całkowita powierzchnia Belgii.Po wielu latach bardzo intensywnej industrializacji i urbanizacji, władze Chin zrozumiały, że nie można w nieskończoność rozszerzać działalności człowieka na wszystkie obszary państwa bez troski o środowisko naturalne
 –