Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 156 takich demotywatorów

Załoga czołgu słucha Bernarda Herzoga, który właśnie został wyzwolony z japońskiego obozu jenieckiego Santo Tomas na Filipinach - 1944. – Mężczyzna waży niecałe 40 kilogramów, a jego nogi są spuchnięte z powodu beri-beri, choroby wywołanej niedoborem witaminy B-1 (tiaminy).Beri-beri było powszechne w Azji południowo-wschodniej ze względu na dietę składającą się głównie z białego ryżu z którego usuwano łuskę. Bez łuski ryż wolniej się psuł i można było go dłużej przechowywać, ale to właśnie łuska była jedynym źródłem witaminy B-1.Drugie na co warto zwrócić uwagę to puszka mleka dla niemowląt Lactogen firmy Nestlé, którą trzyma Bernard Herzog. W tamtych czasach był to najszybszy i najbezpieczniejszy sposób odżywienia po okresie głodu. Podanie mu normalnych posiłków mogłoby nawet spowodować śmierć.Podczas długotrwałego okresu głodu organizm zaczyna czerpać energię z ciał ketonowych i kwasów tłuszczowych. Podanie normalnego posiłku wywoływało gwałtowny wzrost poziomu insuliny, a to z kolei obniżało poziom fosforu, magnezu i potasu. Efektem takich zmian metabolicznych były arytmie, niewydolność nerek, paraliż i śmierć.Zjawisko to nazywa się refeeding syndrome (syndrom przekarmienia) i było opisane po raz pierwszy już przez Hipokratesa. Nie znał on oczywiście dokładnej przyczyny. W życiu nie słyszał o insulinie, magnezie ani potasie. W jego interpretacji jelito zrastało się w czasie kiedy nie dostarczano mu wystarczającej ilości pokarmu a później już nie było w stanie przyjąć jedzenia. Opisał to również rzymski historyk Tytus Flawiusz u osób które przeżyły oblężenie Jerozolimy, a później umarły gdy w końcu otrzymały obfity posiłek.
Tak - miską ryżu –
 –
Pomidorowa z ryżem czy z makaronem? –
- Spokojnie, plan jest stopniowy. Na razie niech się do picia samej wody przyzwyczajają –
Firma Sony została założona w 1946 roku. Ich pierwszym produktem był podgrzewacz do ryżu –
Obraz powstały w wyniku posadzenia różnych odmian ryżu –
Źródło: instagram.com
 –
 –  xd moja siostraciotecznapowiedziała mi że tonieeleganckiesamemu zjadać dużyryż z krewetkamija jej odparłem żenieelegancko jest niewiedzieć, kto jestojcem jej dziecka eteraz wszyscy mordędrą e
Moja kuzynka powiedziała mi, że"to brak klasy" jeśli sama zjadam całą porcję ryżu smażonego z krewetkami – Powiedziałam jej, że to brak klasy, nie znać ojca swojego dziecka. Teraz wszyscy w rodzinie krzyczą
Wszystko spoko, ale potrzebuję jeszcze robota, który napełni składnikami te małe pojemniczki –
0:30
Czarnoskóry wujek Benznika z loga producenta – Nie będzie już czarnoskórego rolnika - logo zniknie z produktów. Wszystko przez złe skojarzenia i walkę z rasizmem.Miejmy nadzieje ze ciasto Murzynek będzie wciąż w sprzedaży
Chyba źle oceniłem ilość ryżu –
Czy osoby, które zaczęły panikę zakupową w marcu, teraz jedzą dania z ryżu i makaronu na 100 sposobów? –
Kobiety robią dłużej zakupy niż mężczyźni? No nie wiem – Na jedną wizytę faceta w sklepie przypadają minimum 4 desperackie telefony do żony z pytaniami o to, który ryż kupić, bo są różne, skąd ma wiedzieć, która śmietana jest kwaśna, skoro nie jest napisane, jak wygląda imbir oraz jak ma odróżnić kolendrę od mięty - Kiedy kobieta idzie, zajmuje to trochę czasu - mówił burmistrz. - Kobiety dłużej niż mężczyźni robią zakupy spożywcze, dlatego do sklepów w czasie epidemii koronawirusa powinni chodzić mężczyźni - stwierdził w piątek burmistrz Osaki Ichiro Matsui. Część Japończyków skrytykowała jego słowa w mediach społecznościowych.

Tymczasem w odległej przyszłości, wiele lat po opanowaniu epidemii, rozmawiamy z profesorem o święcie, które powstało ku pamięci zwycięstwa nad koronawirusem:

Tymczasem w odległej przyszłości, wiele lat po opanowaniu epidemii, rozmawiamy z profesorem o święcie, które powstało ku pamięci zwycięstwa nad koronawirusem: – Panie profesorze, proszę opowiedzieć nam o dzisiejszym święcie początku lata.Tradycja święta nawiązuje do wydarzeń z odległego roku 2020, kiedy świat nawiedziła zaraz koronowirusa, tego samego, który dziś stał się zwykłą chorobą sezonową. W tamtych odległych czasach nie istniały leki przeciwwirusowe, nie było także szczepionki. Choroba zaczęła się w Chinach, następnie trafiła do Włoch. Z uwagi na brak wiedzy, niski poziom higieny ówczesnych społeczeństw, brak zrozumienia mechanizmów zakażeń, choroba rozprzestrzeniła się w Europie i na Świecie.Dziś świętujemy idąc do parków z naręczami papieru toaletowego, którym obrzucamy się i przyozdabiamy drzewa. Czemu papier toaletowy?Źródła archeologiczne wskazują, że ludność gromadziła wówczas olbrzymie ilości tego produktu...Czemu?Historycy nie są zgodnie w tej kwestii. Przeważa opinia o magicznym charakterze rolek. Ich duża ilość miała chronić domostwo przed atakiem zarazy, był to więc rodzaj amuletu.Trudno w to uwierzyć.Proszę pamiętać, że były to czasy obskurantyzmu i ciemnoty, ludzie ufali najróżniejszym szarlatanom, wielu krajach rządzili populiści, wiedzę czerpano z tak zwanych mediów społecznościowych. Nierzadka była wiara w płaską Ziemię, lub szkodliwość szczepionek. Na tym tle wiara w magiczną moc papieru toaletowego nie wydaje się tak dziwna.No dobrze, a co z tradycją obdarowywania dzieci figurkami psów? Czy to także wiąże się z epidemią?Jak najbardziej. Jak już mówiłem, nie istniały wtedy skuteczne leki ani szczepionki. Jedyną metodą walki z zarazą był ścisła izolacja społeczna. Ludzie spędzili całą wiosnę i początek lata w domach. Wyjścia były reglamentowane, możliwe wyłącznie w określonych wypadkach. Jednym z nich było wyprowadzanie psów na spacer. Nie wiadomo gdzie dokładnie pojawiła się idea wypożyczania czworonogów za drobną opłatą, prawdopodobnie we Włoszech lub Hiszpanii, jednak szybko rozprzestrzenił się na całym kontynencie. Psy przekazywano sobie z mieszkania do mieszkania. Pamięć o tamtych praktykach przetrwała w postaci sympatycznego zwyczaju dawania dzieciom figurek psów i czekoladowych zwierzątek.Święto początku lata, to oprócz wyjść do parku i spacerów, także niezwykła tradycja kulinarna. Chyba wszyscy jako dzieci pamiętamy straszny…… okropny makaron polany oliwą lub olejem. Trzeba pamiętać, że kwarantanna trwała wiele miesięcy. Zapasy stopniowo topniały, kończyły się warzywa i owoce. Na koniec ludność jadła kasze, ryż i makarony zgromadzone jeszcze w początkach epidemii. W czerwcu został tylko olej kujawski i makaron penne, stąd to niezwykłe danie, tak nielubiane przez dzieci. Na Kurpiach, skąd pochodzę, tradycja mówi, że makaron może być gotowany tylko z trzema ziarnkami soli.Okropność!Ten rytuał prawdopodobnie dość wiernie odzwierciedla sytuację ludności z ostatnich tygodni kwarantanny. Spiżarnie były puste.Z wyjątkiem papieru toaletowego.(śmiech) Tak, tego mieli pod dostatkiem.Dziękuję bardzo za rozmowę.
Źródło: Autor: Piotr Czerniawski
 –
Siedzenie w domu nie jest znów takie nudne, ale wydaje mi się nieprawdopodobne, że w jednej torbie ryżu jest 8976 ziarenek, a w drugiej 8982. I to tej samej firmy! –
Można też jeść ryż z kurczakiem, no ale kurczaka już w sklepach nie ma –
Wróciłem ze sklepu. Ryż, mąka i makaron były już wykupione... –