Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 432 takie demotywatory

Tak działa wolny rynek, Krzysiu –  Krzysztof Bosak@krzysztofbosak000Zajrzałem w tym tygodniu do wielkich sklepów.Imponujące stoiska z ozdobami świątecznymi: wieńce,Mikołaje, renifery, serduszka, domki, gwiazdki i stroiki wmilionie odmian. Piękne i kiczowate. Małe i duże. I tylkow jednym sklepie jedna, marnie wykonana szopka zeŚwiętą Rodziną.11:10 PM - 20 gru 2020 · Twitter for iPhone
Urząd miasta, aby złagodzić stres zwierząt... rozdaje właścicielom psówi kotów tabletki uspokajające –  BEZPŁATNE TABLETKI DLA TWOJEGO PUPILAMieszkasz w Zielonej Górze?Posiadasz zwierzaka domowegoi martwisz się o niego w Sylwestra?Zapraszamy do okienka Biura ZGranej RodzinyVETEXPERTVETEXPERTprzy ul. Stary Rynek 1.Otrzymasz za darmo preparat wspomagającydla psów i kotów, który łagodzi objawy stresu.KalmKalmVet@Tabletki można odbieraćw poniedziałek (21 grudnia) orazw środę (23 grudnia)w godzinach 12:00-17:00w okienku biura ZGranej RodzinyNależy podawać 3 dni przed Sylwestrem,natomiast w dniu Sylwestra podwoić dawkę.Tabletki przeznaczone są dla psów i kotów.VETEXPERTKalmZGRANA
A wy jakie macie maksymy w swoich firmach? –  Żeby do czegoś dojść, trzeba umieć wyrażać swoje marzenia. Dzięki temu podbiliśmy rynek kabanosów. Jacek Tarczyński prezes firmy Tarczyń

Internauci wielokrotnie pokazali jaka w nich drzemie siła. Może i tym razem znajdą się chętni, aby pomóc starszej Pani Ani z Krakowa, która sprzedaje chustki pod Kościołem Mariackim?

 –  Ania Murdzek 4 dni • Publiczne Hej Kraków! Wszyscy wiemy, jak wielką moc ma internet i jak szybko można poszerzyć w nim zasięgi. O Ot. Prawie codziennie pod Kościołem Mariackim w godzinach porannych (ok. 9-13) stoi starsza Pani. Z postu, który udostępniłam poniżej wiem, ze Pani Maria ma 85 lat i kredyt syna do spłacenia, który spadł na nią po jego śmierci- była poręczycielem. Pani żyje samotnie z niewielkiej emerytury, dlatego przychodzi na rynek żeby sprzedać chustki, które kiedyś sama szyła. Stoi pochylona, zmarznięta, z torbami w ręku, stąd przeciętny przechodzień nie wie, że ta Pani przyszła zarobić kilka złotych i jest potrzebująca. Nie zaczepia nikogo, nie proponuje zakupu serwetek i nie prosi o wsparcie, którego tak bardzo potrzebuje.. Rozmawiałam dziś z Panią. Jest bardzo miła, bardzo skromna i niezbyt ufna w stosunku do ludzi. Nie chciała powiedzieć dlaczego tu stoi, nie chciała przyjąć ode mnie jedzenia ani cieplej herbaty, ale poprosiła o złotówkę. Dopiero po chwili rozmowy, przyjęła pieniądze, otworzyła swoje torby i zaczęła mi pokazywać jakie serwetki kiedyś szyła. Powiedziała, ze bardzo dziękuje za pomoc bo ma trochę problemów finansowych. Możliwe, że życie bardzo doświadczyło Panią Marię dlatego teraz z takim dystansem podchodzi do ludzi. Zachęcam do nawet najmniejszej pomocy dla tej Pani! Rozglądnijmy się wokół siebie! Dziś rynek w Krakowie zgromadził dużą grupę ludzi jedynie przed Zara czekających na wejście do sklepu, bo przecież „black friday" i pseudo wielkie „promocje". Wystarczy rozejrzeć się wokół siebie i zauważyć naprawdę potrzebującą osobę, która stoi godzinami w tak okropnym zimnie, bo jak sama powiedziała „nie ma innego wyjścia". Myślę, ze te kilkadziesiąt złotych wydane na kolejną „bluzkę z promocji" będzie dużo lepszą inwestycją jeśli przekażemy je potrzebującym. I chociaż jestem przeciętną kobietą, której zakupy sprawiają przyjemność, poczułam się cudownie rezygnując z kolejnych zakupów w Zarze i wspierając tak cudowną kobietę jaką jest skromna Pani Maria. Jeśli nie możecie jej wspomóc finansowo, nawet najmniejszy gest w postaci rozmowy też będzie cenny! Dziś się przekonałam, że zwykłe przywitanie może wywołać uśmiech na twarzy drugiego człowieka. Pomóżmy Pani Marii odzyskać wiarę w ludzi i wesprzyjmy ją jak tylko możemy!
Rynek pracy: Brakuje nam pracowników!Ja aplikuje.Rynek pracy: ale nie ciebie –  Boomer Praca szuka człowieka trzeba tylko chcieć Tymczasem moje aplikacje : odrzucona osoba do pracy na kasie wykładania towaru Jeronimo Martins Polska Biedronka
Bardzo głośno było swojego czasu na temat podboju chińskiego rynku przez polski zespół "Bayer Full" – Lider grupy - Sławomir Świerzyński, opowiadał o 67 milionach sprzedanych płyt (w Polsce sprzedali ich dla porównania ok. 17 milionów), koncertach z nadania rządu czy spotkaniach z ambasadorem.Te dokonania na rynku orientalnym brzmiały bardzo imponująco i miały stanowić o uniwersalności muzyki disco polo oraz twórczości "kultowego zespołu'. Wszystko fajnie, do momentu gdy muzyczne podboje Świerzyńskiego, traktowanego rzekomo przez Chińczyków jak "dziecko cesarza" okazały się po prostu... kłamstwem.Zespół co prawda wydał płytę ze swoimi największymi przebojami w języku chińskim, jednak ukazała się ona jedynie na rynku Polskim. Bardzo prawdopodobne, że nikt w Chinach o zespole nie słyszał. Do dziś nie wiadomo do końca co zawiodło lub co przeszkodziło zespołowi w ekspansji na wschodni rynek. Wiadomo natomiast, że liczby i wydarzenia, które Świerzyński podał w 2013 roku w wywiadzie dla gazety "Polska. The Times", były nie tyle co naciągane, co od początku do końca fałszywe
Czy wiesz że... – Hejnał krakowski jest każdorazowo wykonywany przez nowego trębacza, ponieważ każdy poprzedni ginie w kulminacyjnym momencie trafiony strzałą. Przez zapotrzebowanie na nowych trębaczy szkoły muzyczne dalej w ogóle istnieją w Polsce.
 –  Biden Prezydentem!? Czy komunizmzapanuje w USA? W Ameryka Wybiera...KORWIN TV4.5Kviews • 11 hours agobubukukuNiech ktoś mi to teraz wytłumaczy, bo już kompletnie siępogubiłem w tej całej Konfabulacji...- mów. że jesteście ostatnim obrońcą katolickich wartości iprawicy w Polsce- mów, że Biden (zadeklarowany katolik, co w amerykańskiejpolityce rzadko się zdarza) to komunista i istne wcielenie Leninaw USA- mów. że jesteś ostatnim obrońcą nienarodzonego życia- na siłę popieraj wszędzie Trumpa, który popiera prawo doaborcji na życzenie i od początku bratał się tytko z PiSem wPolsce- mów. że jesteś największą opozycją do PiSu- mów. że PiS to komuchy i takie różne hasła- rób z nimi deale co 3 dni- krzycz w mediach cały miesiąc jeszcze głośniej od PiSowców,że organizatorów Strajku Kobiet powinno się wysłać na Sybir lubco najmniej za kraty.- organizuj tydzień później gównowiec na pace dostawczakaprzeciwko władzy na Nowogrodzkiej <xD)- wolny rynek, wolność i tak dalej- nie dopuszczaj do wystąpień z mikrofonem nikogo zprotestujących, których zapraszałeś na wszystkich Twitterach.facebookach. itd. {o co skarżyli się nawet sami zebrani przedtym dostawczakiem)- miej w swoich szeregach Winnickiego z MłodzieżyWszechpolskiej (xD)Resztę proszę dokończyć w komentarzach, bo gdybym miałsam napisać wszystkie absurdy Konfy to pisałbym to doranami*)
Biotechnologiczny startup zdołał wydrukować rogi nosorożca, których praktycznie nie da odróżnić się od prawdziwych. Firma planuje zalać rynek rogami nosorożca w atrakcyjnej cenie, żeby kłusownikom nie opłacało się ich ścinać nosorożcom –
Tak było –  11-letni ja na rynku: stoję na kartonie i mierzę spodnie na wf Sprzedawca tych spodni: Jesteś niesamowity
Krótka opowieść o cenach na rynku –
0:15
 –  WIDZĘ, ZEJEST JUŻPO 19:00SZANOWNI PAŃSTWO!ALKOHOLW OKAZYJNEJCENIE!
 –  II MARSZWOLNOŚCI JAROSLAWCOVID1984DOLĄCZ DO NAS JEŚLI MASZ DośĆbraku dostepu do lekarzaprzymusu maseczkowegonauczania w domuberprawla w imle walki z covidramykania ludzi na kwarantannieSTART-26.09.20r. godz.13.00 Maly RynekUWAGA !ZAKAZw CHODZENI ABE2 MASECZKI

Właśnie takie miejsca, w których pracują ludzie z pasją nie powinny znikać z mapy i zdecydowanie trzeba je wspierać:

 –  Szanowni uwaga. Dziś wpadłem na stare rejony i odwiedziłem okolicznych znajomych sklepikarzy. Większość daje radę, czy to fryzjerzy, czy dziewczyny z piekarni. Zawody, sklepy i punkty usługowe tzw. pierwszej potrzeby trzymają się całkiem nieźle, niestety jeden mały zakład umiera...Pracownia Szczotek i Pędzli Baryliński i Syn to małe  ale bardzo magiczne miejsce. Zakład rzemieślniczy istnieje przy ulicy Poznańskiej 26 w Warszawie wiele lat, chociaż słowo wiele to mało powiedziane. Z łatwością wyszukacie w Internecie całą historię na temat Pracowni, ale teraz nie o tym. Właściciela znam od kilku lat. Pracowałem tuż za rogiem. Pan Ryszard jest przemiłym i spokojnym człowiekiem, z racji swojego fachu jest też cierpliwy i dokładny. Codziennie mijając się na ulicy kłaniał się pierwszy mówiąc dzień dobry. Niestety  Jego biznes został bardzo dotknięty całym zamieszaniem związanym z koronawirusem. Powoli wracają stali klienci, ale to wciąż mało. Turyści nie przyjezdzaja, a to jednak oni nakręcali biznes. Chciałem szczerze polecić wyroby z Pracowni i nakłonić Was do przemyślenia czy nie potrzebujecie zakupić szczotki, bo jeżeli tak to warto wspierać nasz rynek i kupić coś na lata. Jeżeli nie potrzebujecie, to chociaż wstąpcie do Pracowni, uśmiechnijcie się do właściciela, zobaczcie te niesamowite szczotki wykonane ręcznie i powiedzcie znajomym że coś takiego istnieje. Mam nadzieję że ten i podobne lokale usługowe z piękna historia nie znikną z mapy Warszawy. Dzięki za łapkę w górę i udostępnienie dalej. Im więcej osób przeczyta post i dowie się o pracowni tym większe szanse na jej przetrwanie.Adres Poznańska 26 Warszawa
Operator komórkowy, który pierwszy zaoferuje taką usługę, że każdy przychodzący spamerski SMS powoduje przyrost stanu konta odbiorcy kosztem spamera, zmonopolizuje rynek –
Dźwiękoszczelne kabiny do pracy w domu, żeby odciąć się od domowników – Na japoński rynek trafił nowy produkt, który ma ułatwić pracę zdalną w okresie pandemii koronawirusa. Firma Pia Living stworzyła Otegaroom, czyli dźwiękoszczelną kabinę, która jest wyposażona w wentylację, oświetlenie led oraz małe biurko. Konstrukcja waży 50 kg i kosztuje 1855 dolarów
Pierwsze w historii "zdjęcie telefonem komórkowym", 1997 rok – W 1997 roku Philippe Kahn utknął na oddziale położniczym w Północnej Kalifornii. Kiedy żona rodziła ich córkę Sophie. Kahn, który majstrował przy technologiach umożliwiających natychmiastowe udostępnianie zdjęć, nie mając nic do roboty, zbudował urządzenie, które w czasie rzeczywistym mogło przesłać zdjęcie noworodka znajomym i rodzinie.Jak w każdym wynalazku, konfiguracja była prymitywna: aparat cyfrowy podłączony do jego telefonu komórkowego z klapką, zsynchronizowany przez kilka linijek kodu, który napisał na swoim laptopie w szpitalu.Efekt zmienił świat: urządzenie Kahna uchwyciło pierwsze chwile jego córki i natychmiast przekazało je ponad 2 tysiącom osób.Kahn szybko udoskonalił swój prototyp, a w 2000 roku Sharp wykorzystał technologię, aby wypuścić w Japonii pierwszy dostępny na rynku telefon z wbudowanym aparatem Sharp J-SH04. Podobne telefony zostały wprowadzone na rynek amerykański kilka lat później
Zebrane w Argentynie, zapakowane w Tajlandii, kupione w USA, czyli co globalizacja robi z rynkiem spożywczym –
 –
Oby inne miasta nie brały przykładu –