Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 106 takich demotywatorów

Znajomy kładł płytki w pewnym domu, postanowiłem mu pomóc.W pewnym momencie domownicy krzyczą, aby przerwać pracę, ponieważ muszą w spokoju zobaczyć swój ULUBIONY PROGRAM w TV! – W TV leciało coś takiego jak "Chłopaki do wzięcia".Widziałem to pierwszy raz... Szczęka mi opadła...Cała ta rodzinka miała niesamowity ubaw z programu...To już chyba jest dno telewizji!Większość "bohaterów" tego programu to ludzie, którzy potrzebują POMOCY, a ktoś zrobił sobie z nich ubaw grając na ich emocjach, uczuciach i trzepie na tym kasę z reklam...Gdzie jest jakaś komisja etyki TV, czy inna tego typu organizacja?Samo oglądanie tego to już żenada
Źródło: Program TV
Urocza kocia rodzinka –
Szczęśliwa rodzinka –
0:29
A ty co wybierasz? –  Rodzinka PLBigosWywołuje zażenowanieWywołuje uśmiech na twarzy-Z każdym odcinkiem coraz gorsza-Zawsze dobry-Irytujący aktorzy-Nie potrafi nic robić więc nie ma jakirytowaćOklepane żarty-Można jeść bez niczego, z chlebem,ziemniakami, na ostro lub łagodne-Tomasz Karolak-Nie znajdziesz w nim ani trochęKarolakaWywołuje wyłącznie ironicznyśmiech-Odbiera chęć do życia-Kurwa Bigosik
I co? Czujesz się staro? –
Z taką rodzinką zawsze musisz być czujny i gotowy –
0:10
Rodzinka.pl – Jedyna rodzina w Polsce, której członkowie przez cały dzień chodzą po własnym domu w butach
Źródło: telemagazyn.pl
Rodzinka na spacerze –

O tym dlaczego program 500+ jest szkodliwy, wypowiedziała się kobieta pracująca w sądzie rodzinnym i nieletnich:

 –  Ta wąska grupa rodziców korzystająca z programu 500+ dokonuje poważnych nadużyć na pomysłodawcach i autorach programu. Przyjmuję założenie, że intencje wprowadzenia tego karkołomnego przedsięwzięcia były pozytywne, wszak korzysta z niego wiele pozytywnych rodzin i może dzięki niemu poprawić jakość życia swoich dzieci.Program jest wykorzystywany przez całkiem dużą grupę ludzi w sposób głęboko niemoralny. Podsądni sądów rodzinnych potrafią ominąć prawo i działać wyłącznie dla korzyści materialnych. Nie są wyjątkami sytuacje, w których ludzie żyjący w związku konkubenckim pobierają alimenty z budżetu państwa. Pani konkubina podaje do sądu o alimenty ojca swoich dzieci, pana konkubenta. Oczywiście mieszkają razem, ale to „drobiazg”. Pan konkubent nigdzie nie pracuje, więc komornik nie może ściągnąć nawet jednej złotówki. Sądy ze względów humanitarnych orzekają alimenty po 500 zł na dziecko, bo matka jest samotna i musi je jakoś utrzymać. Pan konkubent w tym czasie się zadłuża i jako alimenciarzowi dług rośnie. Cóż z tego, kiedy i tak nigdy nie pójdzie do pracy i do jego ostatnich dni nikt z niego nie ściągnie żadnego długu. Żyje wesoło z rodzinką z alimentów, których nie płaci. Pani konkubina, bardzo pomysłowa kobieta, biegnie po 500+. Przecież się należy. Oczywiście dostaje po 500 zł na każde dziecko, bo tak mówi prawo ustanowione przez PiS. Jeżeli mają pięcioro dzieci, co nie jest wcale rzadkością, nie pracując, mają 2500 zł alimentów i 2500 zł z programu 500+, razem 5000 zł. Zdarzają się również dodatkowe zasiłki celowe, na leki, na książki dla całej drużyny dzieci, zasiłki rodzinne po 124 zł na dziecko i inne synekury z tytułu wielodzietności, np. zniżki na komunikację miejską. Rekordziści sądów rodzinnych mają po 7000 zł bez pracy. Teraz szanowni Państwo autorzy programu, bardzo proszę powiedzieć nam, fachowcom, jakich użyć metod, aby aktywizować zawodowo dysfunkcyjnych rodziców. Ten program utrwala najgorsze cechy, lenistwo, roszczeniowość i niechęć do wszystkich ludzi, którzy chcą w ich życie wprowadzić zmiany. Jakie dobre zmiany powinny być wprowadzane? Przede wszystkim aktywizacja zawodowa, nic za darmo. Trzeźwość, edukacja wychowawcza, treningi czystości i codziennej dbałości o dzieci i ich miejsce do życia, edukacja w kontekście dobrego wzorca rodzica itd. Niestety jest to za trudne i wymaga wysiłku. A tym rodzinom nie chce się trudzić. Zrozumienie, że dobrobyt jest wynikiem pracy, osiąga się, pracując i dając taki wzorzec dzieciom. Czego uczy program 500+? Tego, że nie muszę się starać. Do tego należy dodać problem zadłużenia zajmowanych mieszkań i zajmowanie mieszkań na dziko. Czynsz płacą tylko idioci, a przestrzeganie prawa jest dla frajerów. Nikt nie kontroluje takich rodzin, bo nie wiadomo, kto miałby to robić. Poza tym nie ma przepisów, które mogłyby rodzinę tych pieniędzy pozbawić, np. za złe ich wydatkowanie. Niedoróbka prawna!!!!!!Napisałam, że jest to wąska grupa. Tak, ale jest to grupa najbardziej prokreacyjna. W tych rodzinach nikt dzieci nie planuje, po prostu rodzą się jedno po drugim. W sytuacji niżu demograficznego niebawem będzie to całkiem pokaźna liczba młodych zdemoralizowanych przez rodziców obywateli, wszak człowiek uczy się przez przykład i z rodziny czerpie wszystko. Z programu korzysta również wiele rodzin, które dobrze wychowują swoje dzieci, pracują i bardzo mało zarabiają, zmagają się z życiem. To dobrze, że mogą poprawić jakość życia swoich dzieci. Martwi mnie, że nie dostają pieniędzy ci wszyscy młodzi, wykształceni ludzie, którzy mają tylko jedno dziecko, bo są odpowiedzialni. Nie mogą mieć więcej, bo spłacają kredyty mieszkaniowe, bo inwestują w dobre przedszkole czy szkołę, bo nie poradzą sobie z dwojgiem, ponieważ jedno z rodziców musiałoby zrezygnować z pracy, np. dwoje wykształconych ludzi po studiach zarabia razem 4000 zł w średnim mieście. Niestety tak niskie są w Polsce pensje. Z tych pieniędzy spłacają kredyt mieszkaniowy, opłacają czynsz oraz przedszkole. Zostaje im na cały miesiąc niewielka suma. Należy tu dodać, że przestrzegają prawa, mieszkanie kupili, a 500+ miesięcznie mogą im dać rodzice, jak zabraknie im do końca miesiąca. Dziecko wychowują bardzo dobrze, nie piją alkoholu, nie palą papierosów, często nie mają na bilety do kina. Co, szanowny Panie Prezesie, powie Pan tym rodzinom? Co, szanowny Panie Prezesie, powie Pan samotnym pracującym matkom, które również nie dostają 500+, bo mają tylko jedno dziecko? Nie znam gorszej ustawy pomocowej, tak bardzo niesprawiedliwej i demoralizującej.Wracając do moich nieszczęśników, podsądnych sądów rodzinnych, to w ostatnich miesiącach w ich domach przybyło nowoczesnych telewizorów, telefonów komórkowych, laptopów z internetem. Anteny satelitarne i dekodery są w każdym domu, wszyscy piją kawę, palą papierosy, ale nie zawsze są trzeźwi. Rodzice, którzy zaczęli pracę od stycznia, zakończyli ją po okresie próbnym, aby nie stracić uprawnień do chociażby jednej złotówki. Już nie pracują, bo mogliby stracić część świadczeń. Dzieci gnieżdżą się nadal w brudnych mieszkaniach, jedzą żywność z wyprzedaży, a rodzice nic nie zmienią, bo i tak w każdym miesiącu dostaną to, co im się należy. Tego nauczą również swoje dzieci.
Szczęśliwa rodzinka –
A wszyscy dookoła stali – I się gapili zamiast zareagować mam historię z dzis 13.07 okgodziny 11 przed wyjścia Tesco... historia tabędzie o patologicznej rodzinie, z brakiemszacunku do inwalidów i starszychwychodząc sobie z kolega z galerii byliśmyswiadkami parkowania srebno-niebieskiejtoyoty yaris na miejscu dla inwalidow, z któregowysiadla patola rodzinka, mama i dziecidzieci ok 13-15 lat podczas wychodzenia zauta podjechał obok starszy człowiekznaklejka na przedniej szybie "inwalida'grzecznie powiedział im ze ten parking nie jestdla nich, i zabrali mu miejace parkingowe.odpwoiedz pseudo rodzinki byla dla mnieszokiemPatolka matka-"pier*치 sie smiecu"patola synek (ok 13 lat) "wypie**aj stary ch**u"Patola córka - "won kur*o"

Młoda matka zostawia druzgoczącą wiadomość pijanemu kierowcy, który zabił jej rodzinę

Młoda matka zostawia druzgoczącą wiadomość pijanemu kierowcy,który zabił jej rodzinę – Młoda kobieta próbuje uporać się z niewyobrażalną tragedią. W jednej sekundzie straciła to, co dla niej najważniejsze… Jej mąż i ich dziecko zostali zabici przez pijanego kierowcę. Dokładnie w 1 rocznicę tego wypadku napisała list do kierowcy, który spowodował wypadek. „To był dzień, jak każdy inny. Corey obudził się i poszedł do pracy. Ja zostałam z małym Parkerem w domu i bawiliśmy się cały ranek i popołudnie, a po pracy mąż do nas dołączył. Zaczął wygłupiać się z naszym słodkim synkiem, a ja w tym czasie poszłam szykować się do wyjazdu. Wybieraliśmy się do SPA. Należał nam się odpoczynek i marzyliśmy o tym, żeby nasza mała rodzinka wreszcie wspólnie spędziła urlop.Nie mieliśmy pojęcia, że za kilka minut wszystko się zmieni… Że już nie będzie dla nas wspólnej przyszłości. Że wszystkie nasze plany i marzenia, nie będą miały szans na realizację. Nie postawimy wspólnie domu, nie zabierzemy Parkera do fryzjera na pierwsze strzyżenie włosów. Nie przegotujemy go na pierwszy dzień szkoły. Nasza rodzina nigdy się nie powiększy. Że nie będzie już nas.Wsiedliśmy do auta. Mój ukochany mąż prowadził, a synek siedział tyłem do kierunku jazdy i oglądał „Klub przyjaciół Myszki Miki”. Nagle uderzyło nas inne auto. Prowadzone z ogromną prędkością przez pijanego kierowcę… Ten moment na zawsze pozostanie koszmarem w mojej głowie. Ta jedna, egoistyczna osoba, która uznała, że może wsiąść pijana za kierownicę i odebrać życie mojego słodkiego, niewinnego, 15-miesięcznego synka. Mój mąż odszedł 24 godziny później.(…)Jedna, samolubna decyzja spowodowała, że zostałam 21-letnią wdową i mamą aniołka, którego nie może przytulić. Personel medyczny był tak poruszony naszą tragedią, że sam potrzebował wsparcia. Tyle koszmarów, tyle strachu… Musiałam oglądać zwłoki własnego dziecka… Te wszystkie raporty… Mnóstwo rzeczy, których nie powinna przeżywać, ani nawet wyobrażać sobie żadna kobieta.Zniszczyłaś wszelkie marzenia, jakie mieliśmy i spowodowałaś ból, o którego istnieniu nie miałam nawet pojęcia.Tego dnia zabiłaś również mnie, jako matkę i żonę. Musiałam zebrać wszystkie siły, aby jakoś funkcjonować. Straciłam jednak sens życia. Wiele zawdzięczam moim bliskim, a także wsparciu wdów, które również straciły ukochanych.Wszystko mogłoby się potoczyć inaczej, gdyby ktoś zareagował na widok pijanej kobiety wsiadającej do auta. Ktoś mógłby uratować nam życia.Błagam was, nie pozwalajcie, aby w waszym otoczeniu ktoś wsiadał za kółko po spożyciu alkoholu. Bierzcie odpowiedzialność i za siebie i za innych!”Pijana kobieta nigdy nie odczytała tego listu, ponieważ również zginęła w tym wypadku. Dziewczyna miała nadzieję, że dzięki jej apelowi ludzie zaczną bardziej zawracać uwagę na problem pijanych kierowców w swoim otoczeniu i zapobiegną kolejnym tragediom
Oby więcej takich normalnych rodziców a nie sztywniaków bez wyobraźni – Grunt to rodzinka na luzie i ze zdrowym dystansem do życia! ejhej, poszukujemy luzackiej rodzinki do rodzinnych rozrywek. Ja i mój chłopak nie czujemy sie dobrze w temacie kupek i zupek, ale mamy rocznego syna i chcemy podjąć jakaś aktywność w towarzystwie innej młodej pary z bejbem ;) na placu zabaw spotykamy tylko pospinane mamuśki i opakowane termicznie dzieci, które nie mogą dotkną trawy rękami i wydaje nam sie ze żyjemy w innym świecie. Słuchamy na zmianę "jadą jadą misie" i black sabbath, jemy fryty z mc'a i łazimy na koncerty. Lubimy tez awokado. Jeśli jest tu ktoś o podobnej sytuacji życiowej, dawać znać ! dla tych którzy maja ochotę rozpętać gownosztorm, wrzucam zdjęcie naszego Lwa ktory zasmakował kremu do pupy :)
Szczęśliwa rodzinka chwilępo zabawie w parku –
Rodzicem nie każdypowinien być... –  Ostatnia Sobota w Koszelówce. Koło nas rozłożyła się 'rodzinka". Ojciec powędrował od razu na głęboką wodę. Na oko 6-letnia dziewczynka, biegała do okola i prosiła swoją marne, o chwile uwagi. Ta jednak była bardzo zajęta pogaduchami i opalaniem. Zrezygnowana dziewczynka biegała wzdłuż plaży, grzebała w piasku, aż w końcu weszła do jeziora. Po lewej stronie jeziora, jest dużo głębiej. Woda rozmyła piach i powstałą tam taka sporych rozmiarów "dziura". Dziewczynka szła, gdy nagle znikła pod taflą wody. Dużo osób rzuciło się by pomóc dziecku, na całe szczęści nic się jej nie stało. W trakcie akcji, ktoś krzyknął że dziecko się topi gdy tylko usłyszałam komentarz matki dziewczynki: "Kto zostawia dziecko same, nad wodą?". Oczywiście, minę miała nie tęgą, gdy mężczyzna przyniósł dziewczynkę i głośno podzielił się swoimi poglądami na ten temat.
Dlaczego Karolak popiera Komorowskiego? – Bo się boi o Rodzinkę
Tak się gra w gry w TVP –
Ja to mam chyba jakiegoś pecha – Niezależnie od pory dnia, co włączę TVP2 to zawsze leci "Rodzinka.pl".
Fajna rodzinka – Lubię popatrzeć, jak powinna wyglądać
Uwaga! Złodzieje! – Serdecznie pozdrawiam rodzinkę z dziećmi, która wypoczywała dnia 24.05.2014r. ok godziny 15.oo przy plaży w Rewie, oraz która połasiła się na cudze rzeczy. Ukradliście czerwony plecak i czerwoną torbę. Nie wzbogaciliście się. W plecaku był tylko ręcznik i sok. Gorzej z torbą. Zwinęliście ŚWIADOMIE (torba była otwarta) wszystkie zabawki do piasku pewnemu czterolatkowi. Najtrudniej było mu wytłumaczyć dlaczego ktoś ukradł jego zabawki skoro sam ma dzieci i wie co to za dramat dla malucha. Złapał nas deszcz, wszyscy schroniliśmy się pod parasolem - to wtedy rodzinka wykorzystała moment nieuwagi. Widziałam Was odchodzących, widziałam dziewczynkę na oko 10 lat, która miała na ramionach ten plecach. Myślałam, że po prostu macie taki sam. Wstydźcie się! Nie dość, że kradną to jeszcze wykorzystują do tego dzieci!