Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 153 takie demotywatory

Też PISowcy: chodzą z takimi transparentami, jak ten na obrazku i nawet nie wiedzą, jak wygląda flaga Polski, co widać w komentarzu – Nie jestem jakimś turbokatolickim, czy turbonarodowym oszołomem, ale wkurza mnie wykorzystywanie pieśni kościelnych (które śpiewa się w jakiejś intencji), czy narodowych przez takich jak ci na obrazku do głoszenia swoich bzdur. Zwłaszcza jeśli są to ci sami ludzie, którzy wszędzie widzą obrazę uczuć religijnych i narodowych. Nie znam się, ale moim zdaniem to bardziej obraża uczucia religijne (oczywiście normalnych wierzących ludzi, a nie "katolików z PIS") niż jakaś tęcza. Poza tym gdybyśmy to my zrobili taki transparent, tylko zamiast "TVNu i PO" napisali "PISowskiej zarazy", to już byśmy byli w więzieniach, mimo że jakakolwiek zaraza bardziej pasuje do charakteru transparentu.Ci "geniusze" nie chcieliby żyć w czasach, gdy faktycznie to śpiewano.Wypowiedzi tej debilki już nawet nie komentuję, bo po prostu brak mi słów. Powiem tyle, jakim prawem ktoś, kto nawet nie wie, jak wygląda nasza flaga, układa nam przyszłość, nazywa się patriotą, a nam odmawia polskości, bo nie popieramy PIS? OD POWIETRZA,! GŁODU OGNIAI WOJNYTVN-u I PLATFORMYWYBAW NASPANIERegina ZawadzkaJestem spokojna o losy Polski boprzepowiednie mistyków spełniają sięPolska będzie wielką potęgą i wzoremna.caly świat Jezus jest z nami
Źródło: Wypowiedź zwolenniczki PIS
A Wy co o tym sądzicie? –  Wojciech Michał Lemański20 grudnia o 23:42 ·Czy ten ordynarny kicz kwalifikuje się jako publiczna obraza uczuć religijnych? Nie wiem. Nie studiowałem dziadostwa, a do badziewia i szmiry serwowanej przez tę ekipę nigdy mnie nie ciągnęło. W tym przypadku budzi moją wątpliwość postać na wielkim cokole odwrócona tyłem do adorowanej przez miliony wiernych stajenki betlejemskiej. Tandeciarz tak skalibrował tę panoramę, by z odpowiedniej perspektywy facet z cokołu znalazł się w centrum adorowany nawet przez świętą rodzinę. A to już chyba profanacja.
Pamiętajmy, święta, zwłaszcza wigilijna kolacja, to nie czas na debaty polityczne. Święta są po to, by świętować i/lub spotkać się z rodziną (jeśli ktoś nie obchodzi świąt).Skoro nawet ja to mówię, to znaczy, że tak jest i da się wytrzymać te kilka dni. – Nawet jeśli na co dzień żyjemy polityką, to nikomu nic nie stanie, jeśli przez kilka dni nie będzie opowiadał wszystkim dookoła o polityce. Uszanujmy to, że nie każdy odwiedza rodzinę w święta, po to by pokłócić się, obrazić się na każdego,  bo ktoś ma inne poglądy, potem przy następnych świętach znowu i tak w kółko. Nie psujmy innym tej atmosfery. Jeśli ktoś już serio się nie może powstrzymać, to zawsze są fora internetowe i grupki wyborców różnych partii. Tam na pewno znajdzie się kogoś, kto nawet dnia nie przeżyje bez urządzenia debaty.To samo dotyczy kłótni religijnych i typowo światopoglądowych.Na takie kłótnie jest cały rok. Kilkudniowy odpoczynek nikomu nie zaszkodzi.
Ciężko wszystkim dogodzić – 8:00 - Ulepiłem bałwana.8:40 - Przechodzący narodowiec rzucił, że jest za mało biały. 8:43 - Zeskrobałem z bałwana nalot że smogu. 8:50 - Wyborca PiS narzekał, że ten długi nos z marchewki to niesmaczna krytyka premiera8:54 - Wyborca Bosaka zauważył, że bałwan ma pięć guzików, a wszyscy wiedzą, że tak naprawdę to wulgarne słowo. 9:02 - Proboszcz się czepił, że bałwan nie ma krzyżyka tylko pogańską miotłę9:15 - Antyimigranci z sąsiedztwa wpadli z awanturą, że sprowadziłem obcego na osiedle. 9:22 - Chciałem usunąć bałwana i zrobić nowego ale dopadli mnie obrońcy życia i pokazali mi zdjęcia kałuż po usunięciu bałwanów. 9:31 - Wpadł Urząd Skarbowy zrobić domiar za dodatkowego lokatora - za opłaty za wodę, śmieci, deszczówkę i PIT od najmu... 9:40 - Założyłem bałwanowi maseczkę. Antyszczepionkowiec zerwał maskę, krzyczał coś o baranach i nasikał na bałwana. 9:50 - Dostałem mandat za obrazę uczuć religijnych bo bałwan miał "rzułtą mordę" 10:00 - Dla świętego spokoju ulepiłem jeszcze dwa bałwany. Przyjechała policja i spałowali wszystkie za nielegalne zgromadzenie. Z resztek ulepiłem osiem śnieżek
Praktyki religijne wśród młodych spadły z 69 proc. do 23 proc. – W okresie 1992–2021 w Polsce obserwowany jest powolny spadek poziomu wiary religijnej - z 94 proc. do 87,4 proc. i szybszy spadek praktyk religijnych - z 69,5 proc. do 42,9 proc. Najgwałtowniej wzrasta liczba niepraktykujących wśród osób w wieku 18–24 lata - z 69 proc. do 23 proc. - wynika z badań CBOS.

Skiba o milczeniu pierwszej damy po tragedii w Pszczynie

 –  Krzysztof Skiba1 godz. ·MILCZENIE AGATYJest głośniejsze niż strzelanie z armaty. Jest wymowne i dzwoni w uszach jak trzy budziki naraz.Gdy były czarne protesty parasolek. Milczała. Gdy były kobiece protesty z wieszakami. Milczała. Gdy policja biła kobiety podczas Strajku Kobiet. Milczała. Gdy protestowały pielęgniarki i opiekunowie osób niepełnosprawnych. Milczała.Gdy policja wywoziła na komisariaty piętnastolatki, za wulgarne okrzyki na demonstracjach. Milczała. Gdy dzieci z Michałowa wywożono na bagna i do lasu. Milczała.Widziałem film jak czyta dzieciom bajki na zamku królewskim w Warszawie. Jej to pasuje. Mąż Andrzej też opowiada bajki. I to nie tylko na zamku, a cały czas. Może Agata powinna jednak poczytać coś o prawach kobiet?Teraz, gdy na skutek działań lobby fanatyków religijnych i decyzji Trybunału kucharki Przyłębskiej, wprowadzono przepisy o całkowitym zakazie usuwania ciąży, nawet w wypadku gwałtu czy zagrożenia życia, umiera młoda dziewczyna z Pszczyny, też milczy.A mogłaby zrobić choć mały gest. Pochodzi wszak z dobrej, krakowskiej rodziny. Rodziny wrażliwych poetów. Gdy w dniu premiery propagandowego filmu Smoleńsk, poszła na inny film, odbierano to niemal jako demonstrację samodzielności. Ale ona nigdy samodzielna nie była i nie będzie.Szykowne stroje i elegancja, nie pokryją braku klasy i serca. Zimna, wyrachowana, przewidywalna jak ćwiczenia gramatyki niemieckiej.Trafiła się jej w życiu fucha stulecia. Przypadek sprawił, że mąż, człowiek bez kręgosłupa, o mentalności gimnazjalisty i aparycji Jasia Fasoli, został prezydentem, a ona Pierwszą Damą.Nie będzie sobie tej fuchy psuła, gdy jakaś kobieta z małej mieściny daleko od Warszawy, kobiety której przecież nie zna, umrze na skutek durnego prawa. Nie będzie psuła sobie komfortu życia w pałacu prezydenckim, gdy jakieś kobiety cierpią, walczą o swoje i są bite.A jest już druga kadencja. Nikt Andrzeja nie zdejmie z fuchy. I drugi raz na fotel w Pałacu nie może startować. A więc mogłaby choćby współczuć.Jest takie powiedzenie, że na "Pana" to trzeba mieć pieniądze i wygląd. Na Pierwszą Damę wystarczy mieć po prostu serce. Jak widać zabrakło.
"Równo rok temu wszyscy zdzieraliśmy gardła na protestach. Wiedzieliśmy, że dziewczyny zaczną umierać. Ostrzegaliśmy tych religijnych fanatyków, żeby nie skazywali na śmierć żadnej kobiety. – Bogowie w czarnych i purpurowych sukienkach straszyli piekłem i wkładali swoje brudne, kościelne łapska w kobiece ciała. Stali się panami życia i śmierci. Bredzili o życiu poczętym, o woli Bożej. Wczorajszy reportaż TVN o zmarłej Izabeli rozłożył mnie na łopatki. Patrzyłem na łzy zdruzgotanej mamy i próbowałem się nie rozpłakać. Zbrodnia, jakiej dokonano na tej pięknej, młodej dziewczynie jest zbrodnią dokonaną z premedytacją. Została zaplanowana przez psychopatów, mimo protestów milionów Polek i Polaków. Przecież ich ostrzegaliśmy. Nie mogą powiedzieć, że nie wiedzieli, że zabiją. Nie wyobrażam sobie, żeby Kaja Godek, szefowie Ordo Iuris, Kaczyński i Duda, nie zasiedli na ławie oskarżonych przed Trybunałem w Hadze. Są bezpośrednio odpowiedzialni za tę i każdą kolejną śmierć z powodu wprowadzenia w Polsce zakazu aborcji. Ja na miejscu lekarzy również bałbym się odsiadki za usuwanie ciąży zagrażającej życiu kobiety, więc nie lekarz jest winny. Lekarze są dziś ofiarami pisowskiego, totalitarnego państwa. Iza bała się sepsy, czuła, że przez wadliwy płód może umrzeć. Pisała smsy do mamy, że jeżeli ciąży nikt nie usunie, umrze. I umarła. Żyjemy w katotalibanie. W fundamentalistycznym, religijnym państwie bezprawia, w którym rządzi obłęd, obsesja i fanatyzm. Nienawidzą kobiet. Gardzą nimi. Poniżają je, upadlają.Nie będzie wolności, prawa, miłości i poszanowania ludzkiej godności dopóki będzie rządził PiS, Ordo Iuris z Godek i Kościół. Zatruli powietrze, którym oddychamy i myśli, które mamy w głowach. Mam nadzieję twarz tej niewinnej dziewczyny będzie się śniła Godek do końca jej marnych dni. Mordercy."
Dziś Planete+ o godz. 21.00 i 22.00 wyemituje dwa ostanie odcinki miniserialu "Korzenie zła. Sekta Tony'ego Alamo" – To opowieść o jednej z najbardziej kontrowersyjnych sekt religijnych Ameryki - Alamo Christian Foundation. W latach 60. Tony Alamo i jego żona, Susan, zaczęli werbować ludzi do swojej Alamo Christian Foundation. Żarliwie cytowali Biblię i obiecywali zbawienie, a dzięki charyzmie zgromadzili liczne grono wiernych. Z czasem na jaw wyszły mroczne fakty - fizyczna i psychiczna przemoc wobec wyznawców, zagarnianie ich majątków, poligamia i pedofilia. Niektórzy członkowie sekty przerywali zmowę milczenia…
Batalia o krzyże we wrocławskiej szkole. Jeden z pracowników "wezwał" Ordo Iuris – Kolejna batalia o krzyże. Ordo Iuris interweniowała w jednej z wrocławskich szkół po tym, jak do fundacji zgłosił się pracownik placówki. Poinformował, że dyrekcja planuje pochylić się nad wnioskiem o usunięcie krzyży ze szkolnych pomieszczeń. Wniosek, którym miała zająć się dyrekcja, złożył jeden z rodziców. O przyszłości krzyży w szkole mieli zdecydować nauczyciele w głosowaniu.Jak informuje portal pch24.pl, sposób procedowania wzbudził wątpliwości prawników Ordo Iuris. Prawnicy przesłali do szkoły także "opinię prawną w sprawie prawnych regulacji ekspozycji krzyży w szkole". Okazuje się także, że poza pracownikiem szkoły w fundacji Ordo Iuris wsparcia szukał także rodzic jednego z uczniów szkoły."Władze publiczne, w tym dyrekcja szkoły, pozostając bezstronne w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, powinny umożliwiać realizację wolności sumienia i religii także poprzez dopuszczalną prawem ekspozycję symboli religijnych. Zdjęcie krzyża na wniosek jednostki czy niewielkiej grupy osób, może zostać uznane za opowiedzenie się dyrekcji szkoły za określonym światopoglądem laickim, który nie znajduje potwierdzenia w przepisach Konstytucji RP" - wyjaśniał Łukasz Bernaciński, dyrektor Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris
Pakistan to jednak jest barbarzyński kraj – W Polsce za obrazę uczuć religijnych dostałby najwyżej dwa lata. Ośmiolatek oskarżony o bluźnierstwo. Grozimu śmierćTo CHANGE OyRELIGTON UnOr Force I Noi'REATBur Romer ConStopReligiousTerroriOśmioletni chłopiec został oskarżony o bluźnierstwo po tym, jak oddałmocz na podłogę medresy - muzułmańskiej szkoły teologicznej. Chłopcugrozi kara śmierci.
Pamiętacie czasy, kiedy śmialiśmy się, że w krajach arabskich kobieta może trafić za kratki za chodzenie bez chusty? –  Proces za wejście do kościoła w czapce. Zarzuty prokuratora po oskarżeniach parafian o obrazę uczuć religijnych ... Czy za wejście do kościoła w czapce można dostać zarzuty prokuratorskie za obrazę uczuć religijnych? Przekonał się o tym 24-latek, który byt w sanktuarium Marii Śnieżnej i staje teraz przed sądem.
Tylko kościół katolicki jest w stanie wyhodować kapusia, który będzie donosił na samego siebie – "Problematyka donosicielstwa ma w Polsce bogatą historię mającą swoje początki jeszcze w czasach I Rzeczypospolitej, której regulacje w pewnych okolicznościach nagradzały donosicieli. Od końca średniowiecza dobra ziemskie i związane z nimi szlachectwo można było uzyskać jedynie dzięki męstwu na polu bitwy, ale "jeśli udowodniono komuś, że podszywając się pod szlachectwo, dzierży nieprawnie dobra ziemskie, ulegały one konfiskacie na rzecz donosiciela". Po wypędzeniu z Polski Arian w XVII w. wprowadzono regulacje broniące przed rozwojem reformatorskich wspólnot religijnych i jak pisze Jan Stanisław Bystroń, "każdy miał prawo oskarżyć sąsiada swego o bezbożność i w razie uzyskania na obwinionego wyroku zasądzającego otrzymywał część jego dóbr, mnożyło się więc delatorstwo z najbłahszych powodów". W tym samym wieku kwitło również donosicielstwo w sprawie podejrzeń o czary, głównie dotyczące kobiet. To zalegalizowane donosicielstwo nie budziło wówczas jednoznacznie negatywnych ocen i dawało duże pole do różnego rodzaju nadużyć. Donoszenie zaborcom w XIX w., okupantom i władzom komunistycznym w XX w. spotykało się z jednej strony z moralnym oburzeniem części społeczeństwa, ale równocześnie przez część tegoż społeczeństwa było gorliwie realizowane".Fragment książki: Skarżypyty, donosiciele, sygnaliści? Studium socjologiczno-prawne, Jolanta Arcimowicz, Mariola Bieńko, Beata Łaciak
Brakuje nauczycieli etyki, więc ten przedmiot będzie prowadzony przez katechetów. Dla uczniów oznacza to wybór między religią a religią. Musimy się przed tym bronić - mówiła Hanna Zabielska podczas protestu Strajku Kobiet "przeciwko ideologicznej krucjacie i przejęciu polskiej edukacji przez fundamentalistów religijnych". Hasło protestu: "Gruntujemy Cnoty Niewieście" –
Przyznać się, kto ostatnio powiedział: "Boże, ty widzisz, a nie grzmisz" –  BrzeszczeNews.pl4 godz. temu • ©17 lipca w sobotę, podczas burzy piorunuszkodził Krzyż na Nazieleńcach.Przypomnijmy jego historię. "Krzyż naNazieleń... Wyświetl więcej

Gwałt na systemie edukacji w wykonaniu fanatyków religijnych u władzy

 –  A^tk Doniesienia z putinowskiej Polski^§|r Strona satyryczna • 21 czerwca o 13:52 • ©Poleca się przeczytać podsumowanie OKO.press na temat czarnkowejnowelizacji prawa oświatowego.W skrócie:Kurator będzie miał 5 z 11 głosów przy wyborze dyrektoraplacówki {teraz ma 3).Kurator będzie mógł złożyć wniosek o odwołanie dowolnegodyrektora, także w ciągu roku szkolnego, bez wypowiedzenia, jeśli "niezrealizuje on w ostatecznym terminie wskazanym przez kuratorazaleceń wynikających z przeprowadzonych czynności z zakresunadzoru pedagogicznego". Możemy się spodziewać jakie to będą"zalecenia" i "nadzór pedagogiczny".Jeśli samorząd nie będzie chciał dyrektora odwołać, to"wygaśnięcia powierzenia stanowiska dyrektora szkoły dokona organsprawujący nadzór pedagogiczny". Czyli może sobie nie chcieć, adyrektor i tak poleci, who cares?W równoległym projekcie zmian w kodeksie karnym przewiduje sięwprowadzenie nowego przestępstwa: "pociągnięcie określonych osóbdo odpowiedzialności karnej za przekroczenie uprawnień lubniedopełnienie obowiązków w zakresie opieki lub nadzoru nadmałoletnim, powodujących szkodę tego małoletniego (...) przepisy tedotyczyć będą osób kierujących jednostkami objętymi systememoświaty {...)". Czyli w zasadzie dublujemy prawo już istniejące, ale wsposób tak ogólnikowy, że będzie można pociągnąć doodpowiedzialności karnej każdego nauczyciela. Np. jak zorganizuje wszkole tęczowy piątek, wykład o Konstytucji {ostatni case szkoły wDobczycach) lub spotkanie z niezależnymi sędziami. Stawiam dolaryprzeciw orzechom, że w doniesieniach na "powodujących szkodęmałoletniego" przodować będzie Ordo Iuris. Ale niezadowolenirodzice też będą mieli takie prawo, co z pewnością świetnie wpłyniena edukację obywatelską w gminach-bastionach Partii.Zamiast Systemu Ewaluacji Oświaty, który bierze pod uwagęsamoocenę wystawianą szkole przez nauczycieli, rodziców i uczniów,od teraz „ocena jakości pracy szkoły lub placówki będzie dokonywanaw ramach kontroli". Przy czym kontrolerzy nie będą tylko oceniali czyszkoła przestrzega prawa, ale też "prawidłowość procesów kształceniai wychowania oraz efektów działalności dydaktycznej, wychowawczej iopiekuńczej". Biorąc pod uwagę fanatycznie katolicki światopoglądCzarnka i jego akolitów, możemy spodziewać się kontroliwykazujących kuriozalne "braki" w ww. "efektach działalnościdydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej".Rola samorządów zostanie ograniczona do "zapewnieniawarunków działania szkoły, wyposażenie jej w pomoce dydaktyczne isprzęt, wykonywanie remontów i niezbędnych inwestycji, zapewnienieobsługi administracyjnej, w tym prawnej, finansowej, obsługiorganizacyjnej szkoły, a także wykonywanie czynności w sprawach zzakresu prawa pracy w stosunku do dyrektora szkoły lub placówki". Anisłowa o dydaktyce, bo tą ma się zająć rząd, centralizujący wszystko jakza Gomułki, tyle że z krzyżem w dłoni. Wypacza to stosowaną od latzasadę pomocniczości i decentralizacji.Wzmocniona zostanie kontrola nad placówkami niepublicznymi.Nowi kontrolerzy będą mieli prawo wglądu do dokumentacjiprzebiegu nauczania, wychowania i opieki oraz organizacji pracy;wglądu do dokumentów potwierdzających kwalifikacje nauczycieli;udziału w posiedzeniach rady pedagogicznej {!); wstępu na zajęciadydaktyczne (!!) oraz przeprowadzenia badań oceniającychefektywność działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczejtakich placówek.Zanim ktoś z Was powie, że szkoły niepubliczne muszą być jakośweryfikowane, przypomnę, że są weryfikowane takim samym jak szkołypubliczne egzaminem maturalnym, na którym notorycznie wypadająznacznie lepiej. Więc chyba tak jakby, no nie wiem, działają?Kurator będzie mógł wydać szkole niepublicznej "polecenieniezwłocznego umożliwienia czynności z zakresu nadzorupedagogicznego oraz określa konsekwencje wynikające z brakurealizacji tego polecenia".I cebula na torcie:NIEZREALIZOWANIE POLECENIA "BĘDZIE STANOWIŁO PRZESŁANKĘPRAWNĄ DO WYKREŚLENIA Z EWIDENCJI DANEJ SZKOŁY".Kurator będzie mógł zakazać szkole organizacji zajęćprowadzonych przez organizacjie pozarządowe. Wprowadzonyzostanie {za OKO.press): obowiązek pozytywnej opinii kuratora przedrozpoczęciem ewentualnych zajęć, przy czym trzeba o nią wystąpić niepóźniej niż na dwa miesiące przed rozpoczęciem zajęć. I cyk,załatwione. Oczywiście zgodę dostaną Roty Marszu Niepodległości,Ordo Iuris, Kościół Katolicki czy inna Fundacja Orła Wielkiego{wymyśliłem, ale pewnie taka istnieje), natomiast nie dostanie ichWOŚP, Watchdog, stowarzyszenia sędziów, nie wspominając już okimś, kto by młodzieży mówił, że - o zgrozo - elgiebety to normalniludzie.^Tak to ma wyglądaćCud-miód, Związek Radziecki wraca cały na czerwono, wszyscy mająbyć jak spod jednej sztancy, z jednej formy, jednakowo mierni, taksamo wierni, bezmyślni, niewyróżniający się, niepróbujący nowychsposobów myślenia, zamknięci w XlX-wiecznej pedagogice, w cieniukrzyża i orła, z modlitwą na ustach, wstający z kolan ku chwaleNajjaśniejszej.Tylko tej młodzieży szkoda.
Kuba Gawron, aktywista z Rzeszowa złożył zawiadomienie do prokuratury. Matka Boska Bokserska obraża jego uczucia religijne – – Od ponad 20 lat jestem ateistą, więc moja przynależność do Kościoła katolickiego miała jedynie formalny i fasadowy charakter. Mimo apostazji nadal figuruję w statystykach kościelnych i oczywiście według Kościoła nadal jestem katolikiem. A co za tym idzie, przysługuje mi prawo do obrony uczuć religijnych – powiedział "Gazecie Wyborczej" Kuba Gawron.Aktywista stwierdził w zawiadomieniu, że płaskorzeźba przyniesiona na Jasną Górę przez pielgrzymów ma "przemocowy charakter i niską wartość artystyczną".– Te cechy naraziły ją na liczne kpiny i szyderstwa w mediach społecznościowych, takie jak: "Maryja Chceszwryja", "Maryjka Mordobijka", "Bóstwo, co Ci w mordę da" itp. Skorzystałem z najlepszego dostępnego w sieci wzoru zawiadomienia o obrazie uczuć religijnych – czyli tego sporządzonego przez Ordo Iuris – dodaje Kuba Gawron.
 –  DOXYCYKLINA POLSKA #ateizm@Doxycyklina1Z szafy wszechświata wyglądawszechpotężny Bóg i jest żywozainteresowany tym, z kimsypiasz, czy się do niego modliszi czy się masturbujesz, ale wobecwojen religijnych, pedofilii wKościele i gnębienia wszelkiejodmienności wydaje się być, jakbygo nigdy nie było.
Źródło: facebook.com
Ona też nie obraża uczuć religijnych –
Na Jasną Górę przybyła pielgrzymka sportowców z Katolickiego Stowarzyszenia Sportowego RP. Jak podaje oficjalnie Jasna Góra: „Jako wotum złożyli płaskorzeźbę Matki Bożej w rękawicach bokserskich, by chroniły Ją przed atakami złych ludzi.” – Tęczowa aureola nad Matką Boską to gotowy wniosek do prokuratury. Matka Boska Gołotowska? Nic się nie stało, Kaja Godek nie złoży zawiadomienia, Episkopat nie wyda oświadczenia, bo nic się nie stało.
Stanowski zaorał kolejnego gościa, tym razem Sławomira Mentzena. Ten przyznał, że jest za wolnością słowa, można nawet obrażać homoseksualistów, nawet jeśli w konsekwencji jakieś dziecko popełni samobójstwo, ale uczuć religijnych nie można obrażać –