Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 16 takich demotywatorów

Nie od dziś wiadomo, że głównym zajęciem większości starszych ludzijest narzekanie na młodzież. Niestety zapominają, że to oni byli odpowiedzialni za ich wychowanie... –  ดWymyśliłam sobie, że chciałabym mieć naturalne siwe włosy. A że nie znoszęodrostów, to wydało mi się świetnym pomysłem ogolić na zero to, co mam i zacząćfresz siwe. Nie pierwszy raz w życiu ogoliłam, ale pewnie ostatni. A to dlatego, że niewzięłam pod uwagę, że coś, co u 20+ czy 30+ letniej kobiety wygląda naawangardę, to u 50+ letniej już wygląda jak efekt chemioterapii. I tak ludzie toodbierają. No trudno, już niedługo będą takiej długości, że ludzie nie będą mniepytali jak się czuję.Ale wczoraj musiałam być w urzędzie. Zwykłym wydziale komunikacji, no co złegomoże człowieka tam spotkać? Otóż spotkała mnie starsza pani i mówiąc starszamam na myśli 80 z okładem. Czekała na coś czy kogoś. Popatrzyła na mnie i zagaiłarozmowę: a pani się leczy?Poinformowałam, że nie, to z fanaberii. Nie usłyszała albo nie uwierzyła i zaczęławłaściwie monolog. O tym, co wszyscy, że teraz coraz młodsi, bo to przez te brudy wpowietrzu, a bo coś tam, "ale ja pani powiem, że to dlatego, że ludzie się od Bogaodwracają, gdyby się modlili, ukorzyli to by tego nie było. Grzeszą, są źli zwyczajnie.No pani na ten przykład. Niby pani młoda (sic! no może w porównaniu... przyp. red.),a ma pani raka. I to niby za niewinność? Pan Bóg wie kogo karać. Dobrzy ludzie niemają raka! Bo nie zasłużyli. Zrobi pani rachunek sumienia, pomodli się, przeprosi to isię rak wyleczy."Pozostaje pani tylko pogratulować, że jej najbliżsi są tylko dobrzy i religijni i nie mająraka.Nie mam pojęcia, jak by się poczuł człowiek faktycznie chory, gdyby coś takiegousłyszał. No i co jej pan Bóg powie na panią, która tak radośnie popełnia grzechpychy, a sądząc po gabarytach, nie ten jedyny grzech główny ma na sumieniu
Krzysztof Bosak uważa, że sędzią może być tylko chrześcijanin – Śmiało! Głosuj na Ajatollaha Krzysia Bosaka! Krzysztof Bosak@krzysztofbosakPaństwo prawa z władzą sądowniczą sprawowaną przezpogan to jakaś kompletna pomyłka. Jeśli sądkonstytucyjny ma mieć władzę zmieniania norm życiaspołecznego to jedynie pod warunkiem, że jestobsadzony przez tradycyjnych chrześcijan. Inaczejwprowadza chaos lub wprost wspiera złoTranslate TweetAdam Gwiazda @delestoile. Jan 2, 2019Przed Kancelarią w Wiedniu organizacja SoHo (Socjaldemokracja ihomoseksualizm SPÖ) świętowała wejście w życie homoślubów. AustriackiTrybunał Konstytucyjny orzekł w grudniu 2017, że wyłączność małżeństw dla osóbheteroseksualnych to dyskryminacja.heute.at/politik/news/s...1:24 AM - Jan 3, 2019. Twitter for iPhone13 Retweets 46 Likes27kpawovitsch @kpawovitsch Jan 3, 2019Replying to @krzysztofbosak↑Na szczęście tacy fundamentaliści religijni jak Pan to zdecydowanamniejszość. Przypuszczam, że mniej liczna niż osoby homoseksualne.1271Krzysztof Bosak@krzysztofbosak. Jan 3, 2019W tym co napisałem nie ma nic z fundamentalizmu, choć zgoda co doinspiracji religią. Przyłapał mnie Pan!1
 –  M.M20201powered by ffacebook.com/ReligiotenNie ma żadnychreligijnych dzieci.Są tylkoreligijni rodzice,którzy próbująnarzucićswoim dzieciomto jarzmo.
Polska, rok 2037 – Wbrew trendowi laicyzacji, panującym do roku 2022, ludzie zaczęli stawać się coraz bardziej religijni. Jednak wbrew pozorom wcale nie pomogło to sytuacji kościoła katolickiego. Wszystko za sprawą grupy dzieci, która lata temu zaczęła organizować msze święte w grze Roblox. Początkowo było to tematem żartów, jednak z czasem wirtualne eucharystie okazały się dobrą alternatywą dla klasycznych mszy, ponieważ nie trzeba wychodzić z domu oraz ryzyko molestowania spadało do minimum. Największym punktem zwrotnym okazało się wprowadzenie donejtów. Ludzie już całkiem porzucili klasyczny kościół, ponieważ ofiary mogli składać online. Wielka schizma skończyła się całkowitą dominacją Kościoła Katolickiego obrządku Robloxowego. Kościół pozbawiony źródeł przychodu zaczął wyprzedawać swój majątek. Świątynie w większości zostały wykupione przez kapłanów obrządku Robloxowego, aby przetransformować je na serwerownie utrzymujące wirtualne archidiecezje. Po wielu latach Artur oficjalnie został pierwszym robloxowym papieżem
To miał być św. Piotr, patron rybaków, ale wyszło jak zwykle, kiedy za projekt i wykonanie biorą się dewianci religijni –
Nikogo się nie czepiają, sami się izolują i nie zabijają innych –
Znak czasów. Uniwersytet Harvard wybrał Grega Epsteina, zadeklarowanego ateistę nowym kapelanem uczelni. Władze Harvarda twierdzą, że jest to ukłon w stronę 40% studentów, którzy nie są w żaden sposób religijni – Epstein określa siebie jako "humanistyczny rabin"
Ludzie z PiS-u są tak bardzo religijni, że ślub kościelny biorą po kilka razy –
Źródło: facebook.com
Słowo na niedzielę –  Nie ma żadnychreligijnych dzieci.Sa tylkoreligijni rodzice,którzy próbująnarzucićswoim dzieciom
I bądź tu normalny... –  Geje wkurzają Ludzie religijni To nacjonaliści 	Najgorsi są 	Hej, ludzie, którzy 	Boga dzielą nasz są przyczyną 	biali 	obwiniają wszystkich 	Nareszcie coś, z 	czym wszyscy sie 	zgadzamy
3-letni Dylan Askin to żywy dowód na to, że cuda się zdarzają. Chłopiec cierpiał na rzadką odmianę raka płuc. Rodzice już zdecydowali o odłączeniu aparatury podtrzymującej jego życie, wiedząc, że nie ma szans na przeżycie – Papiery zostały podpisane, rodzina zjawiła się, by ostatni raz go przytulić. Wkrótce miał być odłączony od niego respirator. I wtedy zdarzył się cud. Nagle, wbrew wszelkim medycznym oczekiwaniom, stan chłopca zaczął się poprawiać. Jego organizm zaczął reagować na antybiotyki, poziom tlenu zaczął rosnąć, tętno zaczęło spadać, a żołądek przestawał krwawić. Rodzice Dylana nie są religijni, ale tamtego dnia uwierzyli, że ktoś tam u góry miał z tym coś wspólnego

Wzruszający list pożegnalny pewnej mamy, który doprowadził do łez tysiące internautów:

Wzruszający list pożegnalny pewnej mamy, który doprowadził do łez tysiące internautów: – "No więc... mam dobre i złe wieści. Zła to ta, że wszystko wskazuje na to, że jestem martwa. Dobra to ta, że skoro czytasz ten list, Ty nie jesteś (no chyba że tam wyżej też łapią wifi). Tak, to straszne g****. Brakuje słów, by opisać, jakie to g****. A mimo to jestem taaaak bardzo szczęśliwa, że przeżyłam mój czas w miłości, radości i wśród wspaniałych przyjaciół. Jestem szczęściarą mogąc szczerze powiedzieć, że nie żałuję absolutnie niczego i że spożytkowałam całą energię na życie na najwyższych obrotach. Kocham Was wszystkich i bardzo Wam dziękuję za cudowne życie. Jaka by nie była Twoja religia, cieszę się, że w nią wierzysz, ale bardzo proszę, byś respektował fakt, że my nie jesteśmy religijni. Nie chcę, żeby ktoś powiedział Briannie, że jestem w niebie, bo ona by to zrozumiała tak, jakbym ją opuściła, żeby iść sobie gdzie indziej. A prawda jest taka, że robiłam, co się dało, żeby móc zostać z nią i z Jeffem. Proszę, nie mieszajcie jej w głowie. Córeczko, ja nie jestem w niebie. Jestem tutaj. Po prostu już nie jestem w swoim ciele, które zbuntowało się. Moja energia, miłość, śmiech, piękne wspomnienia, to wszystko jest z Tobą. Proszę, nie myśl o mnie ze smutkiem lub żalem. Lepiej uśmiechaj się wspominając, jak świetnie się bawiłyśmy razem i że nasz wspólnie spędzony czas był po prostu genialny! Nienawidzę zasmucać innych. To, co najbardziej było w moim stylu to bawienie ludzi i dlatego bardzo Cię proszę - nie zamęczaj samej siebie moim tragicznym końcem, tylko śmiej się wspominając nasz wspólnie spędzony czas.Jeff, pamiętaj opowiadać Briannie jak najwięcej anegdot o mnie, żeby wiedziała, jak bardzo ją kocham i jak bardzo jestem z niej dumna (niech też myśli, że byłam dużo bardziej zwariowana niż byłam w rzeczywistości!). Nie istnieje nic, co lubię bardziej niż bycie jej mamą. Nic. Każdy spędzony z nią moment był pełen radości, o której nie wiedziałam nic, zanim nie pojawiła się w naszym życiu. I nie mów, że pokonał mnie rak. Owszem, zabrał mi dużo, ale nie udało mu się pokonać mojej miłości, nadziei ani radości. To nie była żadna walka, tylko zwykłe życie, które bywa bardzo niesprawiedliwe i którym często rządzi przypadek. Rak mnie nie pokonał, do cholery! To, jak przeżyłam czas wiedząc o chorobie uważam za moje wielkie zwycięstwo. Pamiętajcie o tym proszę.Najważniejsze jest to, że miałam olbrzymie szczęście spędzić prawie dziesięć lat z miłością mojego życia i moim najlepszym przyjacielem, z Tobą, Jeff. Prawdziwa miłość i bliźniacze dusze- to naprawdę istnieje! Każdy nasz dzień był pełen miłości i śmiechu. Wiecie, Jeff to bez wątpienia najlepszy mąż na świecie! W czasie całego tego g**** z rakiem on ani razu nie załamał się, a przecież tyle osób poddałoby się i uciekło z krzykiem. Nawet w najgorszym dniu potrafiliśmy znaleźć powód do śmiechu. Kocham go bardziej niż własne życie i sądzę, że miłość tak wyjątkowa jak nasza będzie trwać całe życie.Czas to najcenniejsza rzecz na świecie i jestem niezmiernie wdzięczna za to, że mogłam przez tyle lat dzielić moje życie z Jeffem. Kocham Cię Jeff. Wierzę, że Brianna jest naszą miłością ubraną w prawdziwe życie. Łamie mi się serce na myśl o pożegnaniu się. Jeśli to jest tak strasznie ciężkie dla mnie to boję się wyobrazić sobie, co przeżywasz Ty. Tak bardzo nie chcę zasmucać Cię. Mam tylko nadzieję, że z czasem będziesz umiał myśleć o mnie ze śmiechem i radością, bo naprawdę mieliśmy wyjątkowe życie. W jakiś sposób zawsze będę obok Ciebie. Wiem, że jak się zatrzymasz i dobrze przypatrzysz, w jakiś sposób mnie zobaczysz (oby jak najmniej przerażający). Jesteś całym moim życiem i trzymam w sercu wszystkie wspólnie spędzone chwile.Kochani przyjaciele, bardzo Was kocham i dziękuję za cudowne, wspólne życie. I chcę także podziękować wszystkim lekarzom i pielęgniarkom, którzy tak dobrze się mną opiekowali. Nie wątpiłam ani przez chwilę, że zrobili, co tylko się dało, by mnie ratować. Wszystkim moim przyjaciołom życzę długiego i zdrowego życia i mam nadzieję, że doceniacie każdy dzień tak samo jak ja. Jeśli przyjdziecie na mój pogrzeb, nie zapomnijcie postawić wszystkim jednej kolejki. Włączcie na cały regulator "Keg on My Coffin" i tańczcie na barze z dedykacją dla mnie (mówię serio, chcę chociaż jeden taniec). Świętujcie piękno życia na mega imprezie, bo przecież wiecie, że to to, czego chcę i że według mnie to bardzo dobry sposób na pożegnanie się. Już ja się postaram znaleźć sposób, by jakoś tam z Wami być (przecież wiecie, że nie znoszę tracić dobrej zabawy). Mam nadzieję móc podążać za każdym z Was i dlatego w sumie to nie jest żadne pożegnanie. To tylko "do zobaczenia". I mam małą prośbę. Zatrzymajcie się na kilka chwil i zdajcie sobie sprawę z tego, jak krucha jest ta szalona przygoda nazywana życiem. Ach, i nie zapomnijcie, że każdy dzień się liczy!"
Religijni fundamentaliści niezgadzający się na życie w nowoczesnym społeczeństwie zostawiają wszystkich w spokoju i zajmują się swoimi sprawami –
Amisze - bardzo religijni, bardzo konserwatywni, nieakceptujący współczesnego społeczeństwa – Wolą się usunąć na bok, nie wtrącać się w życie innych i po prostu żyć po swojemu
Jesteśmy wystarczająco religijni,aby się nienawidzić – ale niewystarczająco religijni,aby się kochać
Źródło: Rosyjskie demotywatory
Nie ma religijnych dzieci – Bywają jedynie religijni rodzice

1