Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 243 takie demotywatory

Po rosyjskim ataku rakietowym na dworzec kolejowy w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy, na resztkach jednej z rakiet znaleziono napis: "Dla dzieci" –
Polka zapisała się w historii światowego tenisa, zostając 28. zawodniczką, która dostąpiła zaszczytu znalezienia się na szczycie listy – Polka pobiła również osiągnięcie Agnieszki Radwańskiej, która w 2012 roku była wiceliderką rankingu
Mama wyjaśnia, o co chodzi – Ukraińska dziennikarka "The Kyiv Independent" rozmawiała z kobietą, która uciekła z oblężonego i bombardowanego Mariupola, która powiedziała, że zapisuje grupy krwi swoich dzieci na rękach, na wypadek gdyby zostały uwięzione pod gruzami, gdy rakieta uderzy w ich dom.I - 0, II - A, III - B, IV - AB Od niemal miesiąca Mariupol jest stale ostrzeliwany i bombardowany przez rosyjską armię. Oblężenie Mariupola stało się w światowych mediach symbolem bezwzględności i okrucieństwa rosyjskiej inwazji w Ukrainie.Ukraińska dziennikarka "The Kyiv Independent" Anastazja Lapatina rozmawiała z kobietą, która uciekła z Mariupola, powiedziała mi, że zapisuje grupy krwi swoich dzieci na rękach, na wypadek gdyby zostały uwięzione pod gruzami, gdy rakieta uderzy w ich dom
Zawsze warto pokazać banana dla porównania –

Gdyby wojna 24 lutego 2022 roku rozpoczęła się w Polsce

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –  Pół roku temu wprowadziłeś się do swojego nowego wymarzonego mieszkania na warszawskich Bielanach, kredyt przyznany, niedawno była podwyżka, u żony tez, będzie git, żyje się fajnie. 23 lutego położyłeś się wcześniej, bo miał być ciężki dzień w pracy, trzeba się wyspać. Nie myślisz o tym co przed snem pokazywali w telewizji, ile można myśleć o tym straszeniu wojną. 5 rano, budzi Cię eksplozja gdzieś w stronę Łomianek. Słychać wycie syren, coś się dzieje. Podbiegasz do okna, bo w autach włączył się alarm, pies piętro wyżej zaczął szczekać, małe dziecko sąsiada zza ściany się rozpłakało. Kolejne dwie eksplozje, niebo zrobiło się pomarańczowe.Odpalasz telewizję — Putin wydał rozkaz wjechania do Polski, jednak nie straszył. Bombardowania w dzielnicach mieszkalnych Elbląga, Białegostoku i Suwałk. Do Warszawy idzie front z Białorusi. Deszcz powiadomień na telefonie, znajomi panikują, piszą że rakieta spadła komuś na uliczkę pod blokiem. Powiadomienie ze strony z wiadomościami — wprowadzono stan wojenny, sytuacja jest dynamiczna, nic nie wiadomo, ale ludzie rzucają się do ucieczki. Szef pisze, żebyś nie przychodził do pracy, tylko kierował się do najbliższego schronu, on jest w metrze. Nie chcesz przezywać tego, co Twój kuzyn, który stracił nogę i nabawił się PTSD po walkach z separatystami na wschodzie Polski. Pakujesz kilka walizek, biegniecie do auta, ruszacie byle na zachód.Decydujecie się uciec do Niemiec, aby przeczekać, przecież to nie potrwa długo, zabieracie to co się da. Przejście graniczne w Słubicach. Google Maps pokazuje 5 godzin, ale 4+godzinny korek zaczyna się już za Świebodzinem. Wszystkie samochody na polskich numerach. Ludzie przerażeni, ciągle sprawdzają w korku wiadomości w telefonie, płaczą z bezsilności, dzwonią do rodziców, którzy byli zbyt schorowani, aby uciekać. Niektórzy zabrali psy, koty, papugi. Zawieszenia w samochodach się uginają od bagażu. Różne auta, starsze, gruchoty, nowiutkie Skody, nowiutkie Mercedesy, przecież ta wojna uderzyła w każdego.Korek się nie posuwa przez godzinę. Jest już noc z 24 na 25 lutego. Czytasz, że bomby spadły blisko Twojego bloku, widzisz zdjęcia na Twitterze, jak sklep, w którym wczoraj kupowałeś jedzenie na kolacje jest w gruzach, obok leżą przykryte zwłoki. Z bezsilności chcesz wyć, zaraz paliwo Ci się skończy, gdyby nie ten przyjacielski człowiek z sąsiedniego auta z kanistrem, pewnie byś nie dojechał nawet do granicy. Mija kolejny dzień, ludzie robią prowizoryczne obozowiska i cos gotują, choć ciężko jeść od takiej dawki stresu. Ostatecznie przekraczasz granice 26 lutego o 3:00 w nocy, wyczerpany, nieumyty, mięśnie bola od nerwów, boisz się co z domem, czy na pewno zamknąłeś mieszkanie, czy okupant nie będzie go szabrował jak za czasów II Wojny, co wspominała kiedyś babcia. No nie - zapomniałeś zabrać cennej pamiątki po ojcu i nie domknąłeś chyba lodówki. Już sam nie wiesz, za szybko się to działo.Dojeżdżasz do przedmieści Berlina w poranek 26 lutego. Ludzie Ci pomagają, trafiasz do sali gimnastycznej, gdzie nocujesz na łóżkach polowych. Dostajesz jedzenie, ruszenie jest pokrzepiające. Mija kolejny dzień. Dowiadujesz się, że rakieta uderzyła w Twoje blokowisko. Z wściekłości chce ci się rzygac, krzyczeć, wyć, bluzgać bez opamiętania. Na Twitterze widać dobitnie - to Twój blok, Twoja klatka, nie ma, rozerwana ściana, spalona elewacja, wszędzie leżą kawałki cegieł, okien i czyiś telewizor, który wypadł na zewnątrz. W środku ponoć byli ludzie. Godzinę później odbierasz telefon. Twój sasiad, który pomagał Ci przy remoncie i świętował z Tobą parapetówkę w październiku, zginął od ataku. Wykrwawił się na smierć gdy ściana spadła mu na nogi. Jego żona jest ciężko ranna. Z osiedla wywieziono kilkanaście ciał. Nie ma ładnej uliczki, wiaty na rowery, wszystko zniszczone. Kolejne zdjęcia na Twitterze, widzisz, jak Twoja kuchnia straciła ścianę i kawałek podłogi. Nie masz gdzie wracać. Twój szef poszedł na front, koledzy z pracy tylko niektórzy zdążyli uciec, większość trafiła na front z powodu mobilizacji. Twoja praca może też przestać istnieć — firma zawiesiła działalność przez wojnę.Mijają dwa tygodnie. Nie wysypiasz się w sali gimnastycznej ani razu. Ciągle budzi cię płacz, telefony, gadanie, koszmary innych. Wolontariusze, którzy dostarczali jedzenie, musieli wracać do swoich prac. Nie chcesz być pasożytem, musisz mieć za co żyć, może nie wrócisz do Polski nigdy, a tak się w niej urządzałeś. Odpalasz Facebooka, pierwsza lepsza grupa, „Arbeit in Potsdam — praca w Poczdamie”.Nie znasz niemieckiego, no ale nie planowałeś się tu znaleźć. „Szukam pracy, cokolwiek, jestem inżynierem, ale wezmę cokolwiek, potrzebuje pieniędzy.” Dodaj. O, są pierwsze komentarze po 20 minutach.WON NA FRONT TCHÓRZU, NIEMIECKIEGO NIE ZNASZ?POLACTWO CORAZ BARDZIEJ BEZCZELNE, PRACE NAM CHCECIE ZABIERAĆ?MAM JUŻ TEGO DOŚĆ, ZA DUŻO TYCH POLAKÓW WSZĘDZIE, WSZĘDZIE POLSKI SŁYSZĘWY TU UCIEKACIE PRZED WOJNA CZY CHCECIE NAS KOLONIZOWAĆ? WON DO SIEBIEJA NIC NIGDY ZA DARMO NIE DOSTAŁEM, A WY POLACY MACIE WSZYSTKO I JESZCZE WAM MAŁOPOMOC TAK, A NIE PRZYWILEJE!!!Kolejnego dnia widzisz zdjęcie swojej Skody zaparkowanej w mieście, która wziąłeś w leasing w zeszłym roku, na jakimś niemieckim portalu z obrazkami. PATRZCIE, TAKIMI FURAMI ROZBIJAJĄ SIĘ POLACY. TAKA TO U NICH BIEDA TAK? A AUTA NOWE TO MAJĄ?Następnego dnia dostajesz informacje, że Twoi kuzyni zginęli w ostrzale konwoju humanitarnego, gdy uciekali z otoczonego i bombardowanego Legionowa. Rosjanie niszczą sklepy, ulice, wszystko — najbardziej bolą widoki zrujnowanych, wyremontowanych miejsc, które tak starannie odnawiano, żeby nasz kraj był piękniejszy i nowocześniejszy. Nie ma nic.Idziesz do sklepu, bo musisz wreszcie zrobić jakieś zapasy, masz dość poczucia winy, że wszystko dostajesz. W kasie dowiadujesz się z kartki po polsku, że masz rabat 20%. W sumie to masz oszczędności, wiec nie umrzesz z głodu długo, ale kobieta przed tobą widać, że uciekła z niczym i żyła w biedzie. Cieszy się, że za bezwartościowe złotówki wymienione na euro chociaż trochę mniej będzie myślała wydać. CHOLERNE POLACTWO, JAKIM PRAWEM MAJA WSZYSTKO POD NOSEM? ONI ŻYJĄ JAK PĄCZKI W MAŚLE, ZOBACZYCIE NIEMCY, JESZCZE PRZYJMOWANIE TEGO POLACTWA WAM WYJDZIE BOKIEM, DLACZEGO ONI DOSTAJĄ PRZYWILEJE? - czytasz wpis po wklejeniu go w translatora.Mijają 23 dni. Dalej nie widać końca wojny. Słyszysz, jak wczoraj w Bundestagu deputowany AFD wezwał do zaprzestania przyznawania przywilejów polskim pasożytom i ostrzegł przed przesiedleniem mas ludzkich z Polski. Tymczasem kolejne bomby niszczą coraz wieksze połacie Twojej ojczyzny. Koszmar trwa.Brzmi surrealistycznie? Tak od 3 tygodni wygląda życie ponad 2,5 miliona Ukraińców, którzy uciekli do Polski nie z kaprysu, widzimisie czy wyrachowania. Jakim trzeba być socjopatą, co trzeba mieć w głowie, jak bardzo wyzutą z empatii i rozumu jednostką, aby szczuć i pomstować na ludzi, którym świat się zawalił w jeden dzień?
Dla tych, co się zastanawiają, skąd się wzięło logo Leroy Merlin –
Uszkodzony rosyjski bombowiec Su-25, któremu udało się wrócić do bazy po trafieniu rakietą z ręcznej wyrzutni –
Po raz kolejny Rosjanie przeszkodzili w otwarciu korytarza humanitarnego – Na drugim planie widać ludność cywilną z bagażami.Rakieta uderzyła kilkanaście metrów od nich
 –
0:26
 –
To nie żart! – Rząd Belgii postanowił uczcić komiksowe dziedzictwo kraju, umieszczając fiksacyjne postaci na kartach oficjalnego paszportu.Od poniedziałku na nowych belgijskich paszportach będą widnieć wizerunki postaci, takich jak Smerfy czy Tintin, stworzonych przez belgijskich rysowników.Na stronach nowego dokumentu znajdą się m.in. słynna rakieta księżycowa Tintina oraz rezydencja Moulinsart należąca do jego przyjaciela, kapitana Haddocka. Co więcej, w paszportach pojawią się także smerfy i kowboj Luc Rząd Belgii postanowił uczcić komiksowe dziedzictwo kraju, umieszczając fiksacyjne postaci na kartach oficjalnego paszportu.Od poniedziałku na nowych belgijskich paszportach będą widnieć wizerunki postaci, takich jak Smerfy czy Tintin, stworzonych przez belgijskich rysowników.Na stronach nowego dokumentu znajdą się m.in. słynna rakieta księżycowa Tintina oraz rezydencja Moulinsart należąca do jego przyjaciela, kapitana Haddocka. Co więcej, w paszportach pojawią się także smerfy i kowboj Luc
Start rosyjskiej rakiety ProtonPrawie się udał... –
0:36
 –
0:23
25 grudnia o godz. 13.20 czasu polskiego z kosmodromu Europejskiej Agencji Kosmicznej w Gujanie Francuskiej wystartowała rakieta, która ma wynieść Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba – Według NASA maszyna "odsłoni tajemnice wszechświata"
Radziecki plakat antynuklearny z lat 70. –
 –
0:14
Kapitan Kirk w końcu poleci w kosmos! – William Shatner dołączył do załogi lotu NS18, który odbędzie się 12 października. Być może nie każdy zdaje sobie sprawę, dlaczego to taka ekscytująca wiadomość. Otóż Shatner zasłynął z roli Kapitana Kirka w oryginalnym serialu Star Trek i znów mamy do czynienia z wiekowym astronautą – Bill ma już 90 lat. Dowodząc USS Enterprise zwiedził odległe zakątki wszechświata, czy zatem zaimponuje mu podróż rakietą New Shepard?Wygląda na to, że Jeff Bezos wie, jak nagłośnić loty Blue Origin. W poprzedniej misji w kosmos poleciał on sam, jego brat, Wally Funk, która mając 82 lata spełniła w końcu marzenia o locie w kosmos i stała się najstarszą osobą, która tego dokonała i osiemnastoletni Oliver Daemen, który z kolei został najmłodszą osobą w kosmosie. Te wydarzenia zapisane zostały nawet w Księdze Rekordów Guinessa. Tym razem zawrzało w środowisku miłośników Star Treka, a tych przecież nie brakuje, a także wśród fanów samego Shatnera, których przez wszystkie lata od czasu zagrania w kultowym serialu i filmach z roku na rok przybywało.Dla osób, które nie pasjonują się popularnym serialem sci-fi, ani nie śledziły kariery Shatnera w późniejszych latach, szokującą może być informacja, że przyszły astronauta skończył już 90 lat. W tym roku kontynuujemy serię lotów w kosmos, gdzie na każdym kroku udowadnia się nam, że nie są one dostępne już tylko dla wykwalifikowanych i idealnie zdrowych astronautów.Prócz kapitana Kirka na pokładzie NS-18 znajdzie się również Audrey Powers pracująca w Blue Origin na stanowisku Vice President of Mission & Flight Operations. Audrey dołączyła do zespołu BO w 2013 roku i pełniła kluczową rolę w certyfikowaniu rakiety New Shepard jako pojazdu odpowiedniego dla załogowych lotów kosmicznych. Pozostałe dwa miejsca zajmą Dr. Chris Boshuizen, były inżynier NASA i współzałożyciel Planet Labs oraz Glen de Vries, współzałożyciel przedsiębiorstwa Medidata.
Gdyby rakieta była przezroczysta... –
0:44
Nie mam się czego wstydzić –  Elon Musk Jeff Bezos Ja
Sfrustrowany Djokovićnie wytrzymał – Novak Djoković przegrał walkę o brąz z Pablo Carreno na igrzyskach olimpijskich w Tokio. W trakcie spotkania Serb był niezwykle sfrustrowany, zachowywał się skandalicznie.Po jednym z nieudanych zagrań uderzył rakietę o słupek,a wszystko to na oczach sędziego!