Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 2550 takich demotywatorów

poczekalnia
 –
0:42
W końcu weekend –
0:21
Podano do stołu! –  10
0:16
 – Teraz spotykają się ponownie SOURCE SHONA FARRELLY
0:41
 –
0:37
 –  Ja w wieku 15 lat:Ja teraz:Jestem nihilistą,społeczeństwo dawnoprzegniło. Człowiekczłowiekowi wilkiem.Radość i uczucia to rzeczyślepych bezrozumnychoptymistów.Drogi pamiętniczku, dzisiajjest ładna pogoda. W parkupan pozwolił mi pogłaskaćpieska, a w sklepie paniżyczyła mi miłego dnia. Co zapiękny dzień.
 –  CE 6297 AX
0:14
 –
W końcu weekend! –
0:13

Nigdy za wcześnie się nie ciesz, bo możesz bardzo się zdziwić, gdy w ostatniej chwili ktoś ukradnie ci wygraną sprzed nosa (14 obrazków)

Tak się cieszę, że wróciłeś! –  0:03
0:07
Królik wielkanocny,a tyle radości –  10
 –  Lenfi SAW HARR...@lenfer_attendObserwujHejka Iga, jak tam turniej? A no tak,wyleciałaś...no cóż, my nie #WALPOL23:29 26 mar 24 32,5K Wyświetlenia.•
 –  kil eny
W przypływie euforii robimy głupie rzeczy, których później żałujemy –  "O RANY, DZIĘKISŁABSZEJ GRAWITACJICZUJĘ, ŻE MÓGŁBYMUNIEŚĆ DOSŁOWNIEKAŻDĄ RZECZ!ZAŁOŻĘ SIĘ.ŻE UNIÓSŁBYMNAWET STATEK!CNO ZESZ.O TAKITHECCHUD.COM
 –  SQUAREYou can't buy Love,but you can rescue it
Ale wiesz, w stanie alkoholowej niewrażliwości miło jest słuchać niekończących się opowieści o cudzych smutkach i zmartwieniach, podczas gdy w środku jesteś jak idol – Wtedy ze mną często tak było - pijesz butelkę tequili i mówisz sobie: "A teraz możesz umrzeć". A jednocześnie alkoholicy mają dostęp do czegoś, co omijają abstynenci - szczerość. Tak, tak. Wielu hollywoodzkich producentów oddałoby wszystko, aby zdobyć ten sekretny ludzki materiał.Czasami słyszałem rzeczy, od których włosy stawały mi dęba. Ale była jedna historia, która naprawdę mnie wzruszyła. Nie pamiętam jego imienia, wyglądał poważnie, elegancko ubrany, droga teczka, najczęściej to ci szaleją. Usiadł obok mnie: "Widzę, że jesteś dobrym facetem, napijmy się".Nie mam pojęcia, dlaczego pijaków często nazywa się "dobrymi facetami". Szklanka za szklanką i wkrótce stałem się właścicielem całości zebranych dzieł jego życia. Opowiadał o tym, jak sobie radzi, że jego żona jest w ciąży, upragniony kontrakt podpisany, a od poniedziałku obejmuje stanowisko, o którym marzył od dziesięciu lat.- Spadam - powiedział mi wtedy mężczyzna. Tak, zgadza się: spadam... A potem chwycił kolejny kieliszek i sącząc przez zęby: "Nie uwierzysz, jakie potężne projekty mam w głowie", przewrócił go i rzucił się do wyjścia. Coś we mnie krzyczało: zatrzymaj go!!! Ale nie, był już na ulicy. I odwróciłem się od okna, w którym siedzieliśmy. I za chwilę - pisk hamulców, krzyki, i na skrzyżowaniu dwóch ulic zobaczyłem coś bezkształtnego i zakrwawionego, czym przed chwilą był człowiek.Co ten facet zrobił, że Wszechmogący tak okrutnie go powstrzymał? W czym był gorszy ode mnie, pijany pijak z pustką w środku? Dlaczego ja żyję, a jego skrobią z asfaltu? O nie, po tym incydencie nie przestałem pić, stało się to znacznie później, ale zrozumiałem najważniejsze: bądź spokojny, nigdy się nie spiesz, nie rozśmieszaj Pana swoimi planami, nie walcz z pianą na ustach, wbijając swoją prawdę do głów innych. "Pamiętaj, radość i śmierć przyjdą do ciebie we właściwym czasie. Nie masz z tym nic wspólnego!"- Anthony Hopkins
Dwie rzeczywistości –
Dzień, w którym choć raz ktoś uśmiechnął się dzięki tobie, nigdy nie będzie dniem zmarnowanym –
To ludzie, miejsca, wspomnieniai zdjęcia. To uczucia i chwile,w których się uśmiechasz –