Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 95 takich demotywatorów

Trafny wpis Skiby odnośnie ostatnich wydarzeń:

 –  NIE CZYTALI KORYKościół katolicki ma dziwny stosunek do dzieci. Z jednej strony walczy o te nienarodzone i zmusza kobiety do rodzenia nawet, gdy płód ma znaczne wady genetyczne i nie ma szansy na przeżycie, a z drugiej strony, jak już dziecko się urodzi to kościół otacza go opieką i tu dopiero zaczyna się prawdziwy horror. Portal Wirtualna Polska ujawnił praktyki w Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie pod Krakowem, prowadzonym przez siostry zakonne. Przebywają tam dzieci, które poddane są torturom fizycznym i psychicznym ku zadowoleniu siostrzyczek modlących się do Pana Jezusa. Dzieci są bite, wyzywane, a bywa, że przywiązywane do łóżek. Co ciekawe to tę placówkę wychowawczą opisała wiele lat temu Kora Jackowska w swych wspomnieniach. Kora przebywała tam pięć lat. Opisywała jak siostry zakonne znęcały się nad dzieciarnią. Do normalnych praktyk należało bicie, wyzywane i smarowanie odchodami dzieci, które narobiły w majtki. Minęło 60 lat od tych wydarzeń, gdy wokalistka Maanamu miała wątpliwą przyjemność doznać miłości od personelu Kościoła katolickiego. Tradycja jak widać zobowiązuje i dalej mają tam miejsce niecne praktyki. Gdzie jest państwo polskie? Gdzie są urzędy sprawujące kontrolę nad tego typu placówkami? Po ukazaniu się materiału w Wirtualnej Polsce kontrola wreszcie się zjawiła, a dwie najbardziej krewkie siostrzyczki mają postawione zarzuty prokuratorskie. Myślę, że to nie jest odosobniony przypadek, bo takie ekstremalne zdarzenia w sierocińcach i domach pomocy prowadzonych przez osoby kościelne miały już miejsce, co opisała Justyna Kopińska w słynnej książce o siostrze Bernadetcie.W Kanadzie sierocińce prowadzone przez lata pod nadzorem  Kościoła katolickiego,  były oazą patologii i pedofilii. Dzieci tam nie tylko bito  ale także masowo gwałcono i zabijano. Do dziś odkryto 2500 grobów zabitych dzieci w tych ośrodkach. I szukają dalej. Kanada wypłaca milionowe odszkodowania byłym pensjonariuszom tych sierocińców.  Uważam, że w Polsce Kościół też powinien płacić poszkodowanym za cierpienie i straty moralne. Powinien płacić, a państwo powinno trzymać dzieci możliwie z dala od takich placówek, bo jak widać to nie odosobnione przypadki, a smutna reguła. Może gdyby jakiś kurator przeczytał książkę Kory, to takich przykrych sytuacji już by w przyszłości nie było.
Warto przypomnieć, że wcześniej umorzyli postępowanie dyscyplinarne doktorantce nawołującej do karania gejów, przymusowej sterylizacji niepełnosprawnych, zakazu mieszania ras etc. –  Płód nie jest człowiekiem, wiec whocares? Mogą nawet robić z płodówfarsz do pierożków, co za różnica?
"Głosić wzniosłe teorie o "prawie płodu do życia", znów grozić matce więzieniem w imię praw tego płodu, ale równocześnie nie troszczyć się o to, aby nosicielka tego płodu miała co do ust włożyć... – I rzecz szczególna, ten sam płód, nad którym trzęsą się ustawodawcy, póki jest w łonie matki, w godzinę po urodzeniu traci wszelkie prawa do opieki prawnej, może zginąć pod mostem z zimna, gdy matka - którą jej "święte" macierzyństwo czyni nieraz wyrzutkiem społeczeństwa - nie ma dachu nad głową."Tadeusz Boy Żeleński ("Piekło kobiet" 1929)***Po 93 latach słowa Boya nadal aktualne...
Kolejna ofiara zakazu aborcji w Polsce. Zmarła Agnieszka z Częstochowy. Lekarze znowu czekali aż płód umrze – To pani Agnieszka, matka trójki dzieci. Agnieszka była w ciąży bliźniaczej i zgłosiła się do szpitala ponieważ jej stan zdrowotny zaczął się pogarszać. 23 grudnia 2021 zmarł pierwszy z bliźniaków, według rodziny kobiety, lekarze nie pozwolili na usunięcie martwego płodu, ponieważ "prawo w Polsce tego surowo zabrania". W związku z czym przez kolejne 7 dni, czekano, aż funkcje życiowe drugiego z bliźniaków samoistnie ustaną. Przez 7 dni Agnieszka nosiła w sobie martwy płód. Śmierć drugiego z bliźniaków nastąpiła dopiero 29 grudnia 2021 r. a do wydobycia martwych płodów doszło po kolejnych dwóch dniach.Nie zapomniano jednak w porę poinformować księdza, aby przyszedł na oddział i odprawił pogrzeb dla dzieci.Agnieszki nie udało się uratować, kobieta zmarła.Rodzina Agnieszki udostępniła jej wizerunek oraz treść apelu, prosząc o udostępnienie i nagłośnienie informacji o jej tragicznej śmierci.
0:19
Serce 24-tygodniowego płodu ma dwa centymetry, a zastawka dwa milimetry. Przeprowadzono unikalną operację – W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi z sukcesem wykonano pierwszy w historii tej placówki zabieg poszerzenia zastawki aortalnej u 24-tygodniowego płodu.Zabieg przezskórnej walwuloplastyki (poszerzenia) zastawki aortalnej, ratujący życie 24-tygodniowego płodu i zwiększający jego szansę na kontynuowanie skutecznego leczenia po przyjściu na świat, wykonany został dzięki współpracy specjalistów z Zakładu Kardiologii Perinatalnej i Wad Wrodzonych Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie i łódzkiego Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki.Zabieg trwał kilkanaście minut, ale – co ciekawe – można go przeprowadzić jedynie wtedy, gdy płód jest ułożony klatką piersiową do przodu. W tym przypadku na przyjęcie przez maleńkiego pacjenta odpowiedniej pozycji lekarze musieli czekać kilkadziesiąt minut.Już bezpośrednio po zabiegu zauważono poprawę funkcji lewej komory i wypływu przez poszerzoną zastawkę. Po kilku dniach ciężarna została wypisana do domu. Nadal pozostaje pod kontrolą kardiologiczną W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi z sukcesem wykonano pierwszy w historii tej placówki zabieg poszerzenia zastawki aortalnej u 24-tygodniowego płodu.Zabieg przezskórnej walwuloplastyki (poszerzenia) zastawki aortalnej, ratujący życie 24-tygodniowego płodu i zwiększający jego szansę na kontynuowanie skutecznego leczenia po przyjściu na świat, wykonany został dzięki współpracy specjalistów z Zakładu Kardiologii Perinatalnej i Wad Wrodzonych Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie i łódzkiego Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki.Zabieg trwał kilkanaście minut, ale – co ciekawe – można go przeprowadzić jedynie wtedy, gdy płód jest ułożony klatką piersiową do przodu. W tym przypadku na przyjęcie przez maleńkiego pacjenta odpowiedniej pozycji lekarze musieli czekać kilkadziesiąt minut.Już bezpośrednio po zabiegu zauważono poprawę funkcji lewej komory i wypływu przez poszerzoną zastawkę. Po kilku dniach ciężarna została wypisana do domu. Nadal pozostaje pod kontrolą kardiologiczną
"Sprawa dla Reportera" słynie z krzyków, bohaterów, którzy zazwyczaj sami wprowadzili się w tarapaty, piosenek puszczanych w randomowych momentach i nóg Jaworowicz. W programie właśnie wybuchł skandal, który nie przystoi TVP! – W programie występowała matka ciężko chorego chłopca. Mecenas Maria Wentlandt-Walkiewicz śmiała powiedzieć matce, to, co wszyscy myślą: że skoro wiedziała będąc już w ciąży, że płód jest mocno uszkodzony, powinna dokonać aborcji, zwłaszcza, że żyła wtedy w Wielkiej Brytanii, a nie w katokalifacie. Matka zdecydowała się jednak skazać dziecko na życie w ciągłym bólu i cierpieniu i obwozić je po programach telewizyjnych żebrząc o kasę. Takie rzeczy! W katolickiej telewizji!
W brzuchu kobiety rozwija się płód bezczaszkowy - nie ma kości pokrywy czaszki, więc mózg się wylewa. Nie ma żadnej możliwości jego uratowania ani samodzielnego przeżycia – Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 roku w takim wypadku nie można jednak dokonać aborcji, kobieta musi czekać na samoistne obumarcie płodu. Po usłyszeniu diagnozy kobieta załamała się i "powtarzała, że się zabije". Kobietę zbadało dwóch psychiatrów, obaj orzekli, że kontynuacja ciąży "naraża pacjentkę na ryzyko pogorszenia stanu psychicznego, dlatego należy rozważyć terminację ciąży"
"Równo rok temu wszyscy zdzieraliśmy gardła na protestach. Wiedzieliśmy, że dziewczyny zaczną umierać. Ostrzegaliśmy tych religijnych fanatyków, żeby nie skazywali na śmierć żadnej kobiety. – Bogowie w czarnych i purpurowych sukienkach straszyli piekłem i wkładali swoje brudne, kościelne łapska w kobiece ciała. Stali się panami życia i śmierci. Bredzili o życiu poczętym, o woli Bożej. Wczorajszy reportaż TVN o zmarłej Izabeli rozłożył mnie na łopatki. Patrzyłem na łzy zdruzgotanej mamy i próbowałem się nie rozpłakać. Zbrodnia, jakiej dokonano na tej pięknej, młodej dziewczynie jest zbrodnią dokonaną z premedytacją. Została zaplanowana przez psychopatów, mimo protestów milionów Polek i Polaków. Przecież ich ostrzegaliśmy. Nie mogą powiedzieć, że nie wiedzieli, że zabiją. Nie wyobrażam sobie, żeby Kaja Godek, szefowie Ordo Iuris, Kaczyński i Duda, nie zasiedli na ławie oskarżonych przed Trybunałem w Hadze. Są bezpośrednio odpowiedzialni za tę i każdą kolejną śmierć z powodu wprowadzenia w Polsce zakazu aborcji. Ja na miejscu lekarzy również bałbym się odsiadki za usuwanie ciąży zagrażającej życiu kobiety, więc nie lekarz jest winny. Lekarze są dziś ofiarami pisowskiego, totalitarnego państwa. Iza bała się sepsy, czuła, że przez wadliwy płód może umrzeć. Pisała smsy do mamy, że jeżeli ciąży nikt nie usunie, umrze. I umarła. Żyjemy w katotalibanie. W fundamentalistycznym, religijnym państwie bezprawia, w którym rządzi obłęd, obsesja i fanatyzm. Nienawidzą kobiet. Gardzą nimi. Poniżają je, upadlają.Nie będzie wolności, prawa, miłości i poszanowania ludzkiej godności dopóki będzie rządził PiS, Ordo Iuris z Godek i Kościół. Zatruli powietrze, którym oddychamy i myśli, które mamy w głowach. Mam nadzieję twarz tej niewinnej dziewczyny będzie się śniła Godek do końca jej marnych dni. Mordercy."
 –
Czy można to trafniej skomentować? – 2 dni wcześniej w Sejmie posłowie PiS klaskali, kiedy posłanka Lewicy Agnieszką Dziemianowicz-Bąk mówiła o samobójstwach dzieci Robert Damski©DamskiKŁatwiej dbać o dzieci nienarodzone, niż nienajedzone
 –  Minister Zdrowia ZPR.050.15.2021.AB Warszawa, 26 maja 2021 Pan Krzysztof Brejza Senator RP Szanowny Panie Senatorze! Odpowiadając na interwencję senatorską z dnia 1 lutego 2021 r. w sprawie możliwości przerwania ciąży w sytuacji, kiedy jeden z płodów w ciąży bliźniaczej jest obarczony wadą letalną i zagraża życiu drugiego — zdrowego — płodu, uprzejmie przekazuję następujące informacje i wyjaśnienia. W opinii Konsultanta Krajowego w dziedzinie perinatologii, powyższa sytuacja jest niezwykle poważnym zagadnieniem. Wprawdzie rzadko zdarza się, że obarczony wadą letalną płód zagraża bezpośrednio życiu swojego współbliźniaka, niemniej sytuacje takie mogą mieć miejsce. Każda ciąża bliźniacza już z definicji jest ciążą podwyższonego bądź wysokiego ryzyka, a zatem w sytuacji, kiedy jeden z płodów obarczony jest wadą letalną, zakończenie jego rozwoju przynajmniej teoretycznie zwiększa szanse drugiego płodu na osiągnięcie dojrzałości do życia pozamacicznego. Przed zmianą przepisów ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. poz. 78, z późn. zm.) wynikającą z publikacji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dnia 22 października 2020 r. sygn. akt K 1/20, podejmowano niekiedy decyzję o selektywnej terminac- bliźniaka obarczonego wadą letalną (najczęściej bezmózgowie lub tzw. płód bezsercowy), ale też nie było to postępowanie rutynowe, lecz każdorazowo indywidualna decyzja. Należy bowiem pamiętać, że selektywna terminacja w ciąży bliźniaczej może wiązać się w pewnym odsetku przypadków z całkowitą utratą ciąży, a w przypadku ciąży jednokosmówkowej może nawet stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia drugiego bliźniaka. Należy jednak zaznaczyć, że zgodnie z przepisami ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. poz. 78, z późn. zm.) w brzmieniu wynikającym z wejścia w życie orzeczeniaunału [<i:)r)1kcvirwei.dnia 22 pcw)11112L0iit 1/20rzerwanie ci "'est obecnie dopuszczalnepznie w sytuacji, kiedy ciąża za raża ż ciu lub zdrowiu kobiety ciężarnej albo kiedy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża des wynikiem czynu za ronionego. Z poważaniem z upoważnienia Ministra Zdrowia Waldemar Kraska Sekretarz Stanu /dokument podpisany elektronicznie/
 –  Za posiadanie niewielkich ilości marihuany pójdziesz do więzienia na więcej czasu niż dzieciobójca Nienawidzi tu się przedsiębiorców Nie przeprowadzisz tu aborcji nawet, jak płód nie ma głowy Non stop słyszysz o zbiórkach pieniedzy na chore dzieci (patrz aborcja) Komuniści mogliby uczyć się od nas komunizmu Za posiadanie niewielkich ilości marihuany nic ci się nie stanie Lubi tu się przedsiębiorców To Twoja sprawa czy chcesz przeprowadzić aborcję Apele o pomoc w akceptowalnej ilości Normalny, zachodni kraj Żubr Dobre, lokalne piwko
 –
 –
Policzono ile pieniędzy wydano na te płodobillboardy i co za te pieniądze można by mieć – - roczne dożywianie 4655 dzieci (wg stawek poznańskiego MOPR z czasu pandemii)- roczna terapia indywidualna dla 831 rodziców ciężko chorych dzieci- roczna terapia dla 612 par- roczna terapia dla 582 rodzin- wypożyczenie 4702 specjalistycznych łóżek rehabilitacyjnych na okres roku- kupno 1868 sztuk specjalnego wózka dla dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym- kupno 186 ultrasonografów- 1620 tygodniowych turnusów rehabilitacyjnych dla dzieci z trisomią- budowa i wyposażenie 124 placów zabaw- 70 lat opieki nad ciężko chorym dzieckiem.Ale po co.
 –  JUŻ MAM DOŚĆ POLSKI A DOPIERO MAM 11 TYGODNI
Podobno gdy staniesz plecami do plakatu z płodem i nie masz już w zasięgu wzroku kolejnego plakatu z płodem to znaczy, że dotarłeś do granicy państwa polskiego –
 –
Wojciech Wencel, katolicki poeta i felietonista napisał ostatnio na Twitterze: – "Czy tylko ja nie mogę patrzeć na telewizyjne reklamy podpasek i środków na potencję? Cywilizacja, która niczego się nie wstydzi, jest chora." Reklama podpasek Martwy trójnogi płód bez oczu na jeżdżącej po mieście ciężarówce
 –  Magda Ogórek @ogorekmagda • 8 g.2, 22, 42 :) ależ to minęło...AleksanderTwardowski @0lo...   5 g. :Tak naprawdę Pani ma mniej, bo z jednejstrony wlicza się Pani 9 miesięcy życiapłodowego (a jak wiadomo, życiezaczyna się od poczęcia), ale z odejmujesię okres współpracy z SLD w latach2008-2015, który Pani wymazała.Czyli ma Pani 42 - 8 = 34 lata.