Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 412 takich demotywatorów

 –
 –
W poprzednim wcieleniu był kotem –
Kobieta kot –
Z taką logiką trudno się spierać –  Ojciec:- Ktoś ukradł nam krowę!Starszy syn:- Jak ukradł, to znaczy konus jakiś.Średni syn:- Jak konus, to pewnie z Trojanowa.Najmłodszy syn:- Jak z Trojanowa, to pewnie Wasyl.Zaprzęgli konia do wozu i pojechali doTrojanowa.I dali Wasylowi po mordzie.Wasyl jednak nie przyznał się do kradzieży.Profilaktycznie dali mu po mordzie drugi raz, aletakże bez efektu.Chcąc nie chcąc, wsadzili Wasyla na wóz ipojechali do sądu grodzkiego.Stanęli przed sędzią i ojciec mówi:- Obudziłem się rano, patrzę, krowę ktoś ukradł.Mówię o tym synom. Najstarszy mówi, że jakkrowę ukradł, to musiał być konus. Średni mówi,że jak konus, to z pewnością z Trojanowa.Najmłodszy mówi, że jak z Trojanowa, to napewno Wasyl. Daliśmy mu po mordzie, ale krowynie chce oddać!Sędzia:- Hmmm... logika niby żelazna, ale to jeszczeniczego nie dowodzi. No, na ten przykład,powiedzcie mi, co mam w tym pudełku?Ojciec:- Pudełko kwadratowe.Na|starszy syn:• To znaczy, te w nim coś okrągłego.Średni syn:- Jak okrągłe, to musi być pomarańczowe.Najmłodszy:- Jak pomarańczowe, to z pewnościąmandarynka.Sędzia zdumiony zagląda do pudełka I mówi:- No, Wasyl - Krowę trzeba jednak oddać.
Życie jest jak pudełko czekoladek – U grubych kończy się szybciej
Wycieczka do fabryki kartonowych pudełek –
Co to kurde było, człowieku? –  Co to kurde było, człowieku? –

Za każdym razem...

Za każdym razem... –
Kocia matematyka –
Pudełko pierwszej kłótni: – Napiszcie do siebie listy miłosne, następnie włóżcie je do pudełka razem z butelką wina. Szczelnie je zamknijcie w dniu ślubu. Gdy pokłócicie się po raz pierwszy, otwórzcie pudełko, nalejcie sobie wina, a następnie niech każdy przeczyta swój list miłosny i przypomni sobie o co w tym wszystkim w ogóle chodzi
Kocia logika –
Zagadka – Pudełko będzie otwarte czy zamknięte?
Kochając za mocnołatwo się sparzyć –
Moja recepta na mroźne noce –  ZIMNA NOCDUŻY SWETER*GORĄCA HERBATA DOBRA KSIĄŻKA PUDEŁKO CZEKOLADEK
Najważniejszy jest dobry pomysł.Reszta przyjdzie sama –  Pewien bezrobotny inżynier nie mogąc od dłuższego czasu znaleźć zatrudnienia postanowił zmienić fach i założyć własną klinikę. Na budynku wywiesił szyld z napisem “Wyleczymy twoją dolegliwość za 500 zł, w przeciwnym wypadku damy ci 1000 zł”. Przechodzący obok lekarz postanowił to wykorzystać i trochę zarobić.- Dzień dobry, nie wiem co się stało,   straciłem smak…- Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest   w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi.- Dobrze. Proszę otworzyć usta…- Fuj… przecież to benzyna!- Gratulacje, odzyskał pan smak, 500 zł.  Wściekły lekarz zapłacił. Po kilku dniach  wrócił do kliniki:- Dzień dobry, straciłem pamięć, pomóżcie   mi ją odzyskać…- Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest   w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi.- Dobrze, już podaję…- Ale przecież tam jest benzyna!- Gratuluję, odzyskał pan pamięć, 500 zł.  Jeszcze bardziej zdenerwowany lekarz  zapłacił, jednak po kilku kolejnych dniach  ponownie postanowił się odgryźć:- Dzień
Tyle widzisz – gdy patrzysz w pudełko
Czy ja nigdy nie mogę otworzyć pudełka od tej dobrej strony? –
Nieważne jak duży i groźny jest – Kot na zawsze pozostanie kotem
Tak widzą cię twoi znajomi, kiedy mówisz... – ...że utknałeś w związku i nie widzisz drogi ucieczki