Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 214 takich demotywatorów

Widok z lotu ptaka na zakręt rzeki Mozeli w Niemczech –
Asz Dziennik napisał recenzję Botoksu językiem Vegi: – "Film Partyka Vegi miał obnażyć brutalną prawdę o świecie przemysłu medycznego. Czy mu się udało? Chuja mu się udało."Nie ma tu żadnej wymyślonej sceny" - reklamuje swój jebany film Patryk Vega. No i może, kurwa, faktycznie nie ma, ale jakoś kurwa nie wierzę, że polska służba zdrowia składa się z samych skurwysynów, złodziei i innych pojebanych degeneratów, co tylko walą prochy, okradają trupy, a na pacjentów mają ogólnie wyjebane. Jak se weźmiesz taki kosz z jabłkami i dwa na dnie będą zgniłe, to nie zaczniesz krzyczeć, że wszystkie jabłka chuja warte, i że obnażasz brutalną kurwa prawdę o jabłkach.Ale chuj, może chociaż "Botoks" się broni, bo jest po prostu, kurwa, dobrym filmem? Jest tak dobrym filmem jak kobieta kierowcą, he he he. Nie jest dobrym filmem, bo Vega nie dał mu na to szansy. Wyczuł, co się sprzedaje i teraz napierdala scenariusz za scenariuszem przez kalkę na kolanie, bierze te same aktorskie ryje co zawsze i wypuszcza w pośpiechu jeden, dwa filmy rocznie. I "Botoks" jest właśnie takim tworem - tandetnym, wtórnym i w chuj niedopracowanym. No i to napierdalanie co chwila "kurwami" już się robi w chuj nudne.Aktorsko też wcale nie jest super.Grają, jakby im wsadzili kija w dupę.A co w filmie nie ssało? Jeden kurwa żart o proszkach z cukru pudru, ale to se możecie zobaczyć w trailerze. No i zdjęcia z lotu jebanego ptaka. Ale to se możecie zrobić tak: odpalcie jutuba, pierdolnijcie w jednym oknie filmik z drona, a w drugim gościa z zespołem Tourette'a i będziecie mieli taki lepszy "Botoks".2 złamane chuje na jebane 10."
Szczecin z lotu ptaka –
Jastrząb zderzył się z kaktusemi nie mógł dalej lecieć – Na szczęście zauważył to pewien mężczyzna - wyciągnął wbite kolce i wypuścił ptaka
Oto przykład kota, który był zbyt leniwy żeby upolować jakiegoś ptaka, więc postanowił sam wychować kilka –
 –
Strażników gminnych z Ustki zapytano o najdziwniejsze zgłoszenia. Oto z czym muszą się zmagać: – I tak, oprócz prawdziwych problemów, wczasowicze zgłaszali np., że przeszkadza im piach nawiewany z plaży na promenadę. Proszono też o przyjazd na plażę, po której chodził bocian i wyglądał na smutnego. "Jedna z kobiet zgłaszała nawet, że nie może zasnąć, bo... morze za głośno szumi".Funkcjonariusze byli w tym roku wzywani przez gości jednego z pensjonatów, ponieważ zepsuła się antena satelitarna. Innym rozmówca relacjonował zaś sytuację chorego ptaka, który nie mógł odlecieć. Podczas którejś z kolei rozmowy interwencję odwołano, bo "wróbel odleciał". Straż stara się wyjaśniać "nie tylko w gminie Ustka, ale na całym świecie tak jest, że morze szumi". Jak dotąd jeszcze nikogo nie ukarali mandatem za złośliwe telefony
Migawka kamery idealnie zsynchronizowana ze skrzydłami ptaka –
Reanimacja ptaka, który topił się w basenie –
Źródło: Włącz dźwięk
I nagle jeb...Czytała Krystyna Czubówna... –
Niezwykle rzadkie zdjęcie ptaka w drodze do miejsca jego przeznaczenia –  KFC
Jaki to gatunek ptaka? –
Pociągi widziane z lotu ptaka udowadniają, że Polska jest piękna! –
To nie tropikalna wyspa, lecz polski Półwysep Hel z lotu ptaka –
Cmentarz Komunalny w Kaliszu z lotu ptaka – Smutny, a zarazem piękny widok
Łódzki cmentarz z lotu ptaka – Każde światełko, to jedna ludzka historia...
Z taką figurą można wybierać, jakiego się chce ptaka –
Bajka o orle, który wierzył, że jest kogutem.. – Pewien człowiek znalazł jajko orła. Zabrał je i włożył do gniazda kurzego w zagrodzie. Orzełek wylągł się ze stadem kurcząt i wyrósł wraz z nimi. Orzeł przez całe życie zachowywał się jak kury z podwórka, myśląc, że jest podwórkowym kogutem. Drapał w ziemi szukając glist i robaków. Piał i gdakał. Potrafił nawet trzepotać skrzydłami i fruwać kilka metrów w powietrzu. No bo przecież, czyż nie tak właśnie fruwają koguty?Minęły lata i orzeł zestarzał się. Pewnego dnia zauważył wysoko nad sobą, na czystym niebie wspaniałego ptaka. Płynął elegancko i majestatycznie wśród prądów powietrza, ledwo poruszając potężnymi, złocistymi skrzydłami. Stary orzeł patrzył w górę oszołomiony.– Co to jest? – zapytał kurę stojącą obok.– To jest orzeł, król ptaków – odrzekła kura. – Ale nie myśl o tym, ty i ja jesteśmy inni niż on.Tak więc orzeł więcej o tym nie myślał. I umarł, wierząc, że jest kogutem w zagrodzie.
Światła Nowego Jorku widziane z lotu ptaka –
Nie sądziłem, że kiedykolwiek to powiem, ale... – ...ta dziewczyna ma niezłego ptaka!