Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 45 takich demotywatorów

poczekalnia
Wytrwałości Magdo –  Magdalena Filiks10 min..>!! !! !!Niektórzy pisowcy naprawdę jeszce nieogarnęli, że skończyła się degrengolada inadszedł czas, w którym prawo będzieznaczyło prawo, a sprawiedliwośćsprawiedliwośćI ciężko im zrozumieć w jakimcharakterze stają przed komisją śledczą.A pan Kamiński wyjątkowo jeszcze nieogarnia rzeczywistości - o ilekiedykolwiek ogarniał..Mało przyjemna jest praca w komisjiśledczej ze względu na charakter ludzi zktórymi mamy do czynienia.
Nauka ułamków jeszcze nigdynie była tak prosta i przyjemna –  51 whole'크고ID GJ-100=+름 봅= I whole
Gdybyśmy nie posmakowali przeciwności, to nie docenilibyśmy pomyślności –

Praca w gastro nie zawsze miła, przyjemna i kolorowa Pracownicy restauracji mówią, jacy klienci sprawili im najwięcej problemów i napędzili strachu nie tylko obsłudze, ale i klientom (12 obrazków)

Źródło: Kto Pracował W Gastro Ten Się W Cyrku Nie Śmieje
 –
 –
 –  ***** I 39 4Bardzo fajna, ciepła, przyjemna kołdra, idealna żeby wjesienno/ziomowy wieczór zawinąć się w nią, i spędzićczas płacząc nad przytłaczającą życie rzeczywistością,problemami dnia codziennego, przypominać sobie żenującerzeczy z przeszłości. By następnie rano wstać i wypoczętymsprostać kolejnemu dniu pełnemu udręki.Pozdrawiam!+Gruba Ciepła
Namówili mnie, kupuję –  bardzo fajna ciepła przyjemna kołdra
 –
0:14
Poeta, satyryk, współtwórca "Kabaretu Starszych Panów" Jeremi Przybora przypomniał w wywiadzie: – "Do serca przypadła mi szczególnie dość niekonwencjonalna wypowiedź na temat kabaretu. Pewnego wiosennego, słonecznego dnia szedłem Krakowskim Przedmieściem w stronę Nowego Światu. Na wysokości Uniwersytetu zobaczyłem przed sobą młodą, przyjemną dla oka panią, która szła krokiem energicznym w przeciwnym kierunku. Na mój widok pani zwolniła i zachodząc mi drogę, stanęła na wprost mnie tak, że musiałem się zatrzymać. Wtedy, patrząc mi w oczy z wyrazem miłego zaskoczenia na twarzy, powiedziała jakby do siebie: "To Pan naprawdę istnieje!", i natychmiast - nim ochłonąłem z wrażenia - ruszyła w swoją stronę
 –
 –  Sławomir Mentzendc4dtSl dporngoudsozfre.d  · Szef małopolskiego Sanepidu przyznał: "To pospolite restauratorskie nieposłuszeństwo i my tego nie opanujemy. Jest to walka z wiatrakami". Jeżeli otworzy się jeszcze więcej miejsc, to może się udać, i zakończymy to szaleństwo, zakończymy zakazywanie ludziom pracy i utrzymywania rodziny, zakończymy siedzenie w domach. Sądy administracyjne seryjnie uchylają kary nakładane wiosną przez Sanepid. Te zakazy prowadzenia działalności okazują się według sądów nielegalne. To rząd działa nielegalnie, a nie otwierające się restauracje. Żeby dołączyć się do walki o wolność i o normalne życie, wystarczy iść do knajpy na pizzę i piwo. Jeszcze nigdy dołączenie do ruchu oporu przeciwko opresyjnej władzy nie było tak proste, jeszcze nigdy nie wiązało się z tak śmiesznymi konsekwencjami. Jeżeli nie sprzeciwicie się temu bezprawiu teraz, skończymy za rok w niewoli, o której jeszcze rok temu nikomu się nie śniło.Jeżeli restauracje, hotele, siłownie i inne firmy, które zostały nielegalnie zamknięte, zaczną masowo się otwierać, rząd będzie bezradny. To szaleństwo się skończy. Jeżeli do tego nie dojdzie, będziemy tkwili w zamknięciu miesiącami, i nikt nie wie, co jeszcze nam odbiorą. Bez naszego sprzeciwu, oni posuną się jeszcze dalej.Jeżeli rząd was zamknął, pomyślcie, czy nie warto zaryzykować i się otworzyć. Co macie do stracenia? Jeżeli nie macie restauracji, idźcie do którejś z otwartych, zostawcie tam trochę swoich pieniędzy i spędźcie miło czas, mając jeszcze przyjemną świadomość, że dołączacie się do ruchu oporu przeciwko bezprawiu i niesprawiedliwości. Kongres Polskiego Biznesu, którego jestem prezesem, rozpoczął wczoraj zbiórkę na pomoc prawną dla otwierających się przedsiębiorców. Mamy już ponad 60 tysięcy złotych. Będziemy pomagać, na tyle, na ile starczy nam sił i środków. Restauratorzy, jesteśmy z wami!
Przyjemna kwaterka na ferie zimowe –
Przyjemna dla ucha piosenka o kulturze języka kobiet –
Oto pani Martyna Jurkiewicz-Tomsia. Zasłynęła z tego, że 10 lat temu jako 22-letnia dziennikarka Gazety Wrocławskiej napisała słynny tekst o libacji na skwerku we Wrocławiu. Dzisiaj zdradza kulisy tamtego artykułu: – "Typowy lokalny dziennikarz na swoim dyżurze obdzwania wszystkie służby (policja, straż pożarna, pogotowie) by dowiedzieć się, czy coś się dzieje na mieście. To praktyka stosowana na długo przed internetem. Tyle tylko, że nie każda interwencja lub stłuczka trafiała potem do gazety czy wiadomości radiowych.Przez wspomniany wcześnie prikaz, trzeba było dodawać newsy, nawet jak nic konkretnego się nie wydarzyło. Dziennikarka wykręciła numer na policję. Taki był zapis rozmowy z poirytowanym (nadmiarem telefonów z "żebraniem") o newsy dyżurnym.– Panie dyżurny, czy coś się dzieje? – zapytała dziennikarka.– Nie – odparł policjant.– A może jednak, cokolwiek?– NIE, NIE, NIE.– To jaką mieliście ostatnią interwencję?I wtedy, dyżurny opowiedział zdesperowanej dziennikarce o libacji-widmo. – Wiem, że ta depesza, to zaprzeczenie wszystkiego co ma związek z dziennikarstwem. No ale nie miałam innego wyjścia. Musiałam coś wrzucić w sieć, a nic innego nie miałam! Atmosfera w pracy nie była przyjemna, więc popełniłam swoje słynne dzieło – wspomina "SE" pani Martyna.Niedługo po tym zakończyła swoją przygodę z dziennikarstwem. Sama zrezygnowała. Chciała działać w PR, potem startowała na sołtysa, ale nie zgarnęła stołka. Obecnie jest szczęśliwą mamą i przewodniczącą koła gospodyń wiejskich. Na artykuł reaguje z uśmiechem."
Bardzo przyjemna do oglądania sztuczka –
0:08
Zostań w domu na Wielkanoc – Wielkanoc w domu też może być przyjemna
0:03
Zakopiańska policja pochwaliła się na Facebooku akcją, w wyniku której zatrzymano mężczyznę przebranego za uśmiechniętą pandę – Okazało się, że przyjemna panda miała agresywnego właściciela, który natarczywie zaczepiał przechodniów oczekując napiwków za wspólne zdjęcie
Coś czuję, że to będzie całkiem przyjemna podróż –
Wybierz jakąś wypasioną trasę widokową, mówili. Będzie super przyjemna i relaksująca jazda, mówili... –