Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 226 takich demotywatorów

- List otwarty do Episkopatu Polski -My katolicy żądamy wyjaśnień w sprawie przestępstw seksualnych w Kościele. Przez lata mamiono nas, że to bezpodstawne ataki, a tymczasem przepisy kościele pozastawiały wiele do życzenia. Nie może być tak, – że dopiero po filmie, który pokazuje prawdę, organizuje się konferencje prasowe i przeprasza. Żądamy dlatego podania konkretnych statystyk przestępstw, ujawnienia wyroków i bezzwłocznego wydalenia kapłanów-pedofilii, jak również domagamy się kroków dyscyplinarnych wobec hierarchów tuszujących owe przestępstwa. Zapewniamy jednocześnie o modlitwie i uczestnictwu w Eucharystii. Postanowiliśmy również do końca roku bojkotować składkę, aby przyśpieszyć tok postępowań i zmotywować odpowiednie organy kościelne do działania                                                           Katolicy
Kiedy ujawnianie przestępstwa jest traktowane jako przestępstwo, jesteś rządzony przez kryminalistów –
Gdy myślisz, że szczyt głupoty został osiągnięty zawsze znajdzie się ktoś, kto udowodni, że jednak nie –  Antyradio4 godz. · Brawa dla tych państwa!ANTYRADIO.PLZłodzieje chcieli wyssać paliwo z baku autokaru. Napili się zawartości zbiornika toaletyAustralijska policja ma ubaw – po zbadaniu miejsca niedoszłego przestępstwa okazało się, że złodzieje próbujący opróżnić w nocy bak zaparkowanego autokaru zaliczyli wstydliwą wpadkę. Zaczęli wysysać zawartość zbiornika na nieczystości.
W jednej z miejskich bibliotek w Houston w Teksasie zajęcia dla dzieci prowadził tzw. drag queen, określający się jako "Tatiana Mala Nina" – Grupa rodziców pro-life odkryła, że prowadzący "Drag Queen Storytime", to skazany za przestępstwa seksualne pedofil
To, że tym prostym sposobem udało im się zwalczyć przestępczość w godzinach 8-18, czy to że w pozostałych godzinach można tam popełniać przestępstwa –
Schronisko prowadzone przez Fundację Przyjaciele Braci Mniejszych zostało wczoraj w nocy okradzione. Grabieży dokonali dwaj mężczyźni, którzy niedawno zatrudnili się w placówce – Według prezes Fundacji Iwony Kowalik, przestępstwa dokonało dwóch mężczyzn, którzy niedawno zostali zatrudnieni do pracy w schronisku. Mężczyźni ci dostali się na teren schroniska, gdzie w pomieszczeniu biurowym zastraszyli obecnego na miejscu pracownika placówki i odebrali mu klucze. Dodatkowo okradli go z wypłaty, którą otrzymał tego dnia.Po splądrowaniu reszty pomieszczeń biurowych mężczyźni oddalili się z miejsca kradzieży. Oprócz wypłaty pracownika, łupem złodziei padł służbowy laptop, telefon komórkowy oraz blisko 4 tys. zł, które były w skarbonce na datki od ludzi dobrej woli, które miały być przeznaczone na zakup nowych bud dla psów. Łącznie poszkodowani oszacowali straty na blisko 8 tys. zł. Prezes Fundacji ubolewa najbardziej nad utratą służbowego laptopa, na którym mieściła się cała dokumentacja z prowadzenia schroniska i historia leczenia weterynaryjnego zwierząt.Na swojej stronie internetowej policja umieściła wizerunki poszukiwanych mężczyzn, prosi również wszystkich, którzy mogliby mieć jakiekolwiek informacje na ten temat o kontakt

Właśnie tak działają służby ratownicze w naszym kraju:

 –  Wyobraź sobie, że jesteś kobietą i widzisz kobietę w takim stanie jak ja na zdjęciu powyżej, która przez łzy mówi Ci, że przed chwilą nieznany mężczyzna ją pobił i że walił ją po głowie i mówił, że jak będzie krzyczeć to ją zabije. Jak zareagujesz? Bo Pani Policjantka przez radio informowała, ze dziewczyna czuje się dobrze (mimo, ze wrzeszczałam żeby mi pomogli), a Pan Policjant krzyczał na mnie, ze zamiast robić sceny to może lepiej bym się wychyliła przez okno i wyglądała za sprawcą. To zdjęcie i ten opis dodaje dla wszystkich moich koleżanek z akademika, które mogły być na moim miejscu dla wszystkich kobiet i mężczyzn, którzy mają matki, siostry, dziewczyny etc. Zdarzenie miało miejsce w Łodzi w poniedziałek o godzinie ok 5:30 kiedy wracałam ze szkolnej transmisji Oskarów do akademika. Jest to trasa, która pokonuje codziennie. Dosłownie minutę po tym jak rozmawiałam z moją koleżanką o tym, że za 5 minut będę w domu i wyszłam wcześniej bo chce się wyspać na zajęcia. Nie zauważyłam jak w ciągu kilkudziesięciu sekund podszedł do mnie mężczyzna, który krzyknął do mnie „o ty kurwo” i zaczął mnie szarpać. Pierwsza rekcją ucieczka- niestety udaremniona, widzę przejeżdzające auto to wyskakuje przed nie i zatrzymuje krzycząc pomocy bo już wiem, że coś jest nie tak. Samochód mnie mija, ot normalny łódzki incydent w poniedziałkowy poranek. Zaczynam krzyczeć i wtedy mężczyzna zaczyna do szarpania i ściskania dodaje okłady pięścią w twarz i głowę i informuje mnie, że mam mu cytuje „ojebać galę”. W życiu nie spotkało mnie coś równie obrzydliwego, coś na tyle przerażającego, że dosłownie się zsikałam pod siebie. Potem pamietam już tylko okładanie mojej głowy, krzyki „nie krzycz bo Cię zajebę” i moje histerycznie wrzeszczenie w niebogłosy o pomoc. Na koniec sprowadzenie do pozycji klęczącej i kilka kopniaków w głowę i w bok ciała. Potem pojawili się ludzie i oprawca spokojnie oddalił się w stronę ulicy Kilińskiego. Ja po tym wszystkim nie byłam w stanie wydusić z siebie nawet słów gońcie go! Jedyne co krzyczałam to „boże co on mi zrobił” i sama musiałam zadzwonić o pomoc. Po 25 minutowym oczekiwaniu podjeżdża radiowóz, z którego policjanci nawet nie raczą wysiąść tylko mówią: „wsiada poszkodowana i jeden świadek. Czy zna go Pani? Nie. Czy zabrał coś Pani? Nie nic nie zabrał, tylko chciał mnie zgwałcić, kopał po głowie i groził śmiercią.”- funkcjonariusze zamiast udzielić mi pomocy zajmowali się jeżdżeniem w koło jakby ten człowiek po 25 minutach miał być w promieniu czterech ulic. Jak to szczegółowo wyglądało opisywałam na początku. W końcu po kilku telefonach od dyspozytorki, która wysłała do mnie karetkę łaskawie odstawiono mnie na miejsce ZDARZENIA aby udzielono mi pomocy medycznej. Pan w karetce na miejscu wyjaśnił mi, ze to moja wina bo miałam słuchawki w uszach. Nadal w mokrych od uryny ubraniach, przewieziono mnie do szpitala, a tam dopiero po kilku razach upominania się dano mi jakieś jednorazowe ubrania. Lekarz stwierdził, że brak objawów neurologicznych obliguje mój wypis. Po wyjściu ze szpitala jadę na komisariat i dowiaduje się, że funkcjonariusze zostawili notakę, że zostałam pouczona. Ja ofiara, zostałam przekazana do karetki bez jakichkolwiek instrukcji co dalej i oni mi mówią, że zostaje pouczona. Okazuje się, że sprawy nie ma i jeżeli chce aby sprawca był ścigany muszę złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Policjanci mówią mi, że nie ma śladów biologicznych więc jedyne co mi dolega to uszczerbek na zdrowiu poniżej 7 dni co jest wykroczeniem. To co usłyszałam „Jak mi nie ojebiesz gały to Cię zabije” „zamknij się bo Cię zabije” i okładanie mnie po głowie nie jest wystarczające. Coraz to nowym policjantom muszę opowiadać ze szczegółami jak i gdzie mnie dotknął, złapał, szarpnął , uderzył ze wszelkimi szczegółami. W efekcie przesłuchuje mnie prokurator. Sprawca będzie ścigany. Tylko dlatego, że powiedziałam sobie, że nie odpuszczę, ze ten człowiek pewnie mieszka obok nas i nie zrobił tego pierwszy raz i że nie narażę na to piekło innych kobiet.I teraz możemy przejść do meritum czyli tego, że będąc w takiej sytuacji w ogóle się nie dziwie kobietą, które nie zgłaszają takich przestępstw skoro to tak wyglada. Że 3 dni temu mówiłam, ze kocham swoją szkole, Łódź, Polskę, a dzisiaj myśle, że nienawidzę tego kraju, w którym żadna ze służb nie potrafiła udzielić mi pomocy i wsparcia. Że biurokracja jakoś przegapiła ten incydent. Od dzisiaj boje się chodzić po ulicy i pewne w ogóle będę jakoś inaczej zachowywała.Moja wdzięczność dla rodziny oraz przyjaciół w tej sytuacji jest nieopisana. Bez tych osób nie dożyłabym chyba końca tego dnia.I proszę nie zadawajcie mi więcej pytań bo nie po to wszystko. Tylko po to żebyście kupiły gaz, udostępniły post, zwiększyły świadomość problemu tego przyzwolenia służb na takie przestępstwa na kobietach.
Nietypowe zawiadomienieo popełnieniu przestępstwa – Trudno powiedzieć, czy to był żart, czy prawdziwe rozżalenie. Na komisariat policji w Irlandii Północnej zadzwoniła oburzona kobieta, która przedstawiła się jako ofiara oszustwa.Rozmowa nie przebiegła jednak tak, jak tego oczekiwał funkcjonariusz, który odebrał telefon.- Zostałam oszukana- Straciła pani pieniądze?- Tak, zapłaciłam ponad 200 funtów, a zamiast tego dostałam brązowy cukier- Zamiast czego?- KokainyOszukana kobieta dostała stosowne pouczenie."I to się nazywa "Dolce Vita..."
Za hajs podatnika baluj – Były dyrektor KGHM balował w Gdańsku za 100 tys. zł. Związkowcy i pracownicy oburzeni. Nocleg w Radissonie - 900 zł za osobę, wieczór w nocnym klubie Ewan - 3 tys. zł, rejs luksusowym jachtem - 15 tys. zł, pole golfowe - 15 tys. zł. W sumie rachunek zbliżył się do 100 tys. zł. KGHM zapłacił ten wysoki rachunek i zaraz potem złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Były dyrektor może odpowiedzieć za narażenia spółki na znaczną szkodę finansową przez nadużycie udzielonych mu uprawnień. A ty płać coraz większe podatki, żeby szlachta mogła nadal się świetnie bawić Luksusowa impreza dyrektora z KGHM
~ * ~ – Jak donosi serwis bydgoszcz.naszemiasto.pl, chodzi o głośną sprawę franciszkanina o. Seweryna (Krzysztofa P.) z Pakości. Zakonnik został skazany w 2009 roku na 4,5 roku więzienia za molestowanie seksualne nastolatka (ministranta). Te przestępstwa popełniał w latach 2003-2006. Molestowany chłopiec szukał pomocy u wielu osób. Większość uznawała jego opowieści za nieprawdopodobne lub nawet zmyślone. Był atakowany na forach internetowych. Nawet rodzice mu nie wierzyli. Zakon franciszkanów traktował go jak kłamcę. „To jest historia szyta grubymi nićmi”, mówił jeden z zakonników.Sprawa ujrzała światło dzienne dzięki nauczycielowi z gimnazjum w Pakości, który uwierzył chłopcu. Zgłosił to ówczesnej dyrektorce szkoły, a ta wiosną 2007 roku poinformowała o wszystkim prokuraturę. Zakonnik został aresztowany jednak dopiero 8 stycznia 2008 roku. Rok później otrzymał wyrok skazujący
 –  wyborcza Taśmy Kaczyńskiego Jeśli nie wygramy wyborów to nie zbudujemy wieżowca w Warszawie - mówi Jarosław Kaczyński. Ujawniamy nagranie na którym prezes PiS opowiada za zamkniętymi drzwiami o wartej 1,3 mln zł inwestycji spółki SrebrnaAustriacki biznesmen Gerald Birgfellner zarzuca Jarosławowi Kaczyńskiemu „dokonanie oszustwa wielkich rozmiarów". Adwokaci biznesmena, Roman Giertych i Jacek Dubois, w ubiegły piątek wysłali do warszawskiej prokuratury zawiadomienie o „uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa" przez prezesa PiS. Dowiedziała się o tym nieoficjalnie „Gazeta Wyborcza". Sprawa ma związek z inwestycją spółki Srebrna — wieżowcem w Warszawie.
Gwieździe licealnego futbolu amerykańskiego zapowiadano świetlaną przyszłość, kiedy został oskarżony o gwałt. Brian Banks spędził w więzieniu 5 lat i 2 miesiące, po czym uznano go niewinnym popełnionego przestępstwa. Kiedy sędzia to wygłosił, Brian rozpłakał się przy wszystkich – Czy takie fałszywe oskarżenia powinny być karane więzieniem?
Niecodzienna interwencja policji – Policjanci zatrzymali do kontroli BMW. Jakież było ich zdziwienie, gdy okazało się, że prowadzi je niepełnosprawny, który gaz, hamulec i sprzęgło obsługuje za pomocą kija.Jechał autem nieprzystosowanym do używania przez osoby niepełnosprawneNie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Został mu one odebrane za uprzednie przestępstwa i wykroczenia, których dopuścił się w ruchu drogowym.Zaskoczenie wywołały również informacje o kierowcy, jakie nadeszły z policyjnego systemu."Był poszukiwany przez policję""Widocznie chciał przełamać bariery..."
Brawo My! –  USA Seryjny morderca w USA przyznał się do 90 zabójstw Rosja: seryjny morderca z Rosji skazany na drugie dożywocie. Zabił 78 kobiet Polska: Policjanci zatrzymali seryjnego włamywacza do altanek w Rzeszowie
Sensacyjne odkrycie biskupów: w Kościele istnieje pedofilia! – „Stwierdzamy ze smutkiem, że również w Polsce miały miejsce sytuacje seksualnego wykorzystywania dzieci i młodzieży przez niektórych duchownych”, czytamy w najnowszym w liście Episkopatu.Czekamy teraz, aż biskupi odkryją, że sami tuszowali przestępstwa pedofilskie swoich podwładnych i że zadośćuczynienie to nie modlitwa, lecz odszkodowanie
Wójt gminy Daszyna oskarżony o 92 przestępstwa, przesiadujący w areszcie,  zdobył 48,5% głosów i powalczy w drugiej turze – Nie wiem jak to nazwać, głupota, ignorancja,czy chęć udziału w zyskach?
Na ten sygnał zareagowała Opolska kuria diecezjalna, która skontaktowała się z rodziną poszkodowanego – Po uzyskaniu od niej informacji kuria zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Sprawa zostanie także zgłoszona do Kongregacji Nauki Wiary w Watykanie.Powstaje pytanie: dlaczego znane osoby posiadające wiedzę o takich wydarzeniach nie ujawniają tych bulwersujących spraw wcześniej? W związku z premierą "Kleru" temat jest bardzo gorący i przez wszystkich poruszany, jednak zarzut molestowania dziecka w każdym momencie wywołałby burzę
 –  Milicja patroluje miasta, aby obywatele czuli się bezpiecznie, że nieświadomie nie popeł-niają jakiegoś przestępstwa przeciw władzy. Jerzy Urban - styczeń 1982 Głosowaliśmy za dyrektywą dotyczącą praw autorskich, by internauci czuli się bezpiecz-nie, że nie popełniają nieświadomie jakichś przestępstw w sieci. Michał Boni - wrzesień 2018.
A może jest alternatywa... – Ogromna budowla stoi na terenie objętym szczególną ochroną. Już stoi. Aby ją zbudować zwieziono tony materiałów. Jeśli zapadnie decyzja o wyburzeniu konieczne będzie też wywiezienie gigantycznych ilości gruzu. Na przyrodę nie wpłynie taka wywózka korzystnie. Zastanawiam się czy nie lepszą mimo wszystko decyzją byłoby przejęcie molocha przez Ministerstwo Zdrowia i po wykończeniu budowli za pieniądze osób, które zostały skazane za przestępstwa finansowe przekazanie budynku dla celów sanatoryjno-leczniczych i hospicjum dla dzieci chorych na nowotwory lub inne przewlekłe choroby. Bardzo często dzieci potrzebują ciszy i spokoju. Mogłyby spędzić czas leczenia, a czasem swoje ostatnie chwile w prawdziwie pięknym otoczeniu
Pies miał dość swojego właściciela. Przywiązał go do drzewa, a sam pojechał na wakacje – Kto nie lubi wakacyjnych wyjazdów, podróży w nowe, ciekawe miejsca. Można wreszcie skorzystać z długo oczekiwanego urlopu, oderwać się od obowiązków i rutyny.Ale wakacje to także czas wyrównania rachunków. Jak donosi lubelska policja, Labrador przywiązał właściciela do drzewa i pojechał na wakacje.Właściciel w lesie spędził trzy dni, był przestraszony, głodny. Został przypadkowo znaleziony przez leśników.Z charakteru przestępstwa wynika, że dokonał tego pies, dla własnej wygody porzucił człowieka na pastwę losu, ryzykując jego życie i zdrowie.Nie wiadomo czy zwierzę poniesie odpowiedzialność, ponieważ psy tropiące odmówiły podjęcia tropu.Szkoda tylko, że niestety w rzeczywistości było dokładnie odwrotnie….