Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 13 takich demotywatorów

Po dwóch dniach na miejscu pojawiły się urzędniczki w towarzystwie policyjnego patrolu – Kontrola Inspekcji Sanitarnej skończyła się mandatem karnym dla ojca nastolatki i wnioskiem do sądu SKLEP SPOŻYWCZOPRZEMYSŁOWYZBYSWIŚNIE6zlBLK 15GOTOWKASKLEP SPOTWINGOPRZEMYSLOWYMIODCOROWIN
Zarządca kompleksu przemysłowego w Leverkusen, w którym we wtorek doszło do wybuchu i pożaru, poinformował, że w zdarzeniu śmierć poniosła jedna osoba, a 16 zostało rannych. Stan czterech osób określany jest jako poważny – Park przemysłowy Chempark w Leverkusen jest miejscem,w którym swoją siedzibę ma jedna z największych firm farmaceutycznych na świecie Bayer. Poza gigantem farmacji mieszczą się tu również zakłady 30 innych przedsiębiorstw chemicznych
0:43
Izraelska Firma Future Meat Technologies Ltd. otworzyła pierwszy na świecie przemysłowy zakład produkcji mięsa komórkowego, który będzie w stanie wyprodukować 500 kg 'mięsa' dziennie. –
Juju Oliveira chciała to zrobić po taniości, dlatego teraz też nie stać jej na operację, która miałaby jej przywrócić dawny wygląd –
 –  JoannaZ moja 5 letnia córka byliśmy w Chorwacji... tam znalazładużego robaka (zdjęcie), robak był martwy... ale jej siępodobał i wszędzie go nosiła... po przyjeździe do Polskisprzątałam na myjni samochód... robak leżał na półce ztyłu fotela., prosiłam córkę żeby go zabrała boja odkurzami zaraz odkurzacz wciągnie go... dobrze jeszcze nieskończyłam mówić a odkurzacz na myjni (wielkiprzemysłowy) wciągnął robaka... dziecko w płacz... a ja topana który pracował na myjni, że wpadł mi robak doodkurzacza i że musimy go wyjąć... facet na mnie patrzy jakna kosmitkę .. na dziecko płacące i rozkręcił dużyodkurzacz... z mnóstwem śmieci w środku., siedziałam i wśmieciach szukałam robaka... znalazłam ale bez głowy £głowa była osobno... dziecko rozżalone... poszłyśmy dodziadka a dziadek wyjął super glue i skleił głowę dorobaka... wyglądał jak nowy        2 długo r°bak mieszkałz mami £
Nie będziesz mógł już kupić polskich zapałek. Ostatnia polska fabryka upada po 100 latach działalności – Ostatni przemysłowy producent zapałek w kraju - PCC Consumer Products Czechowice zostaje zlikwidowany przez problemy finansowe zakładów, do których przyczyniła się takżeepidemia koronawirusa. Czechowicka fabryka zapałek zaczęła produkcję 100 lat temu. Była jednym z największych w Europie producentów
 –
 –  Historia miała miejsce w drugiej połowie lat '80. Mój tata (mając wtedy około 20. lat) wraz ze swoim najlepszym kumplem opracowali numer, którym szczycą się do dziś, choć wtedy - jak to większość takich akcji - przysporzył im trochę problemów. Skonstruowali manekina, który wzrostem i posturą miał przypominać tatę, nawet ubrali go w ciuchy podobne do tych, które miał na sobie tamtego dnia. Mieszkali w pobliżu dużego zakładu, na którego terenie znajdował się wysoki komin przemysłowy, nieczynny od dłuższego czasu. Zakradli się tam w porze, kiedy najłatwiej uniknąć pracowników i wszelkich innych świadków. Tata został na dole, natomiast jego przyjaciel zabrał manekina i wdrapał się na sam szczyt ogromnego komina, gdzie odczekał do czasu, aż zakład zaludnił się robotnikami. Wtedy chłopak zasłaniając się kukłą, zaczął drzeć się, jakby obdzierali go ze skóry, po czym zrzucił "lalkę" z wysokości. Zanim zbiegli się gapie, tata schował manekina za gęstymi krzakami i sam położył się na ziemi. W ciągu kilku sekund otoczyła go gromada przerażonych ludzi. W tym momencie tata energicznie podniósł się i wstał na oczach zszokowanych obserwatorów, rozejrzał się beznamiętnie. Otrzepał nieśpiesznie kurz z ramion i najspokojniejszym głosem oświadczył: "KS, znowu spadłem".
Jak powstaje przemysłowy duży łańcuch –
0:16
Test zderzeniowy w Warszawie wymknął się spod kontroli – Przemysłowy Instytut Motoryzacji (PIMOT) na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Biegłych Sądowych przeprowadził test zderzeniowy dwóch samochodów. Coś jednak poszło nie tak...
0:19
Alona Romanenko, pracująca legalnie Ukrainka w podpoznańskim Luboniu miała okropny i groźny wypadek. Magiel przemysłowy z którym pracowała, wciągnął jej rękę – Kiedy wyciągałam kawałek materiału, maszyna poszła z moją ręką. Głośno krzyczałam. Powoli rękę wciągnęło - opisuje w rozmowie ze stacją Polsat News Ukrainka. Drastyczny wypadek pokazał mentalne nieprzygotowanie polskich pracodawców. Kiedy na miejsce przyjechała straż pożarna szef Alony musiał podjąć dramatyczną decyzję. 45 minut zastanawiał się, czy ważniejsze jest życie kobiety, czy zepsuta maszyna. Wspaniałomyślnie wybrał życie swojej pracownicy.Właściciel, gdy zobaczył, że straż chce ciąć maszynę, zaczął do nich krzyczeć, że nie wolno - nie dowierza pani Alona. Przedsiębiorca twierdzi, że ostrzegał przed gorącym olejem wewnątrz maszyny w trosce, żeby przygotowani do akcji strażacy... nie poparzyli się! 29-latka twierdzi, że pracowała za 13 złotych za godzinę bez żadnego przeszkolenia.Lokalny biznesmen powiadomił policję dopiero po kilku godzinach od wypadku. Policyjni technicy nie mogli już zabezpieczyć śladów. Pomimo obowiązku, nie powiadomił też prokuratury. Właściciel pralni bezradnie rozkłada ręce:Wszystko mieliśmy generalnie sprawne, nie wiemy jak to się stało. Nie wiemy jak ta kobieta się tam pojawiła
Zaczęło się... –  Robot zabił pracownika w fabryce VolkswagenaVolkswagen poinformował, że w jego fabryce w Baunatal robot przemysłowy zabił 22-letniego pracownika kontraktowego.Spółka ujawniła, że podczas ustawiania robota stacjonarnego schwycił on pracownika i przycisnął do metalowej ściany. Mężczyzna zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Spółka twierdzi, że z wstępnych ustaleń wynika iż przyczyną wypadku był błąd człowieka.Volskwagen informuje, że roboty pracują w jego zakładach w zamkniętej przestrzeni, w której manipulują montowanymi podzespołami aut.
"KURY NA MURY!" –

1