Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 333 takie demotywatory

Komitet Etyki oskarżył ją o studiowanie "wrażliwych danych" bez pozwolenia, a prokuratura wszczęła postępowanie –
Bąkiewicz chce nielegalnie zorganizować Marsz Niepodległości, a Trzaskowski wprost oskarża Ziobrę o polityczną ochronę bandytów – W zeszłym tygodniu Sąd Apelacyjny w Warszawie ostatecznie podtrzymał decyzję, że rejestracja Marszu Niepodległości jako wydarzenia cyklicznego była niezgodna z prawem. Robert Bąkiewicz zapowiada jednak, że marsz i tak się odbędzie. Organizatorzy zarejestrowali zgromadzenie, w którym - zgodniez prawem - może uczestniczyć 150 osób. Pozostałych uczestników marszu zachęcają do "spontanicznych spacerów".Zbigniew Ziobro złożył skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego na postanowienie sądu apelacyjnego. "Z uwagi na grożącą nieodwracalną szkodę przejawiającą się w uniemożliwieniu organizacji patriotycznego wydarzenia o bogatej tradycji, w ważną narodową rocznicę, Prokurator Generalny wniósł także o wydanie przez Sąd Apelacyjny w Warszawie postanowienia o wstrzymaniu wykonania decyzji z 29 października 2021 r." - przekazała Prokuratura Krajowa. Odniósł się do tego prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który stwierdził, że Zbigniew Ziobro broni chuliganów, którzy niszczą stolicę. "To coś niebywałego, że dzisiaj prokuratura staje na straży bronienia chuliganów, którzy niszczyli Warszawę, którzy wrzucali race przez okna do mieszkań, którzy niszczyli naszą wspólną własność i którzy spotkali się całkowicie nielegalnie rok temu, w środku pandemii po to, by wywoływać burdy. To niebywałe, że Ziobro chce znowu wpływać na to, co się dzieje w Polsce, mimo że dwie instancje sądowe jasno się w tej sprawie wypowiedziały" - powiedział prezydent Warszawy."Nieprawdopodobne jest to, że dzisiaj politycy PiS-u mają usta pełne frazesów, zamiast jasno powiedzieć, że to jest ich odpowiedzialność, żeby przede wszystkim organizować święta takie, jak 11 listopada. Bo to rząd powinien je organizować i brać za to pełną odpowiedzialność, i również brać pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo, a nie robić bez przerwy uniki" - stwierdził Trzaskowski
Proboszcz Andrzej B. z Nowej Wsi Ełckiej postanowił wiosną uporządkować cmentarz. Zlecił wycinkę drzew, przy okazji zniszczeniu uległy stare, ewangelickie nagrobki – Parafia, w której urzęduje duchowny, może za to słono zapłacić. Za wycinkę nałożono karę administracyjną w wysokości blisko 2 mln zł.Prokuratura zarzuca proboszczowi, że "będąc świadomy obowiązku zachowania w stanie nienaruszonym obszaru starego cmentarza, znieważył miejsca spoczynku i szczątki ludzkie poprzez zlecenie prac ziemnych ciężkim sprzętem, polegających na usunięciu kilkudziesięciu karp korzeniowych, w wyniku czego doszło do rozkopania grobów, zniszczenia elementów nagrobków, a tym samym do zniszczenia terenu dawnego cmentarza ewangelickiego wraz z kwaterami wojennymi z okresu I wojny światowej założonego w I połowie XIX wieku"
Polski kościół i jego sprzymierzeńcy w jednym nagłówku –  Rycerz Jana Pawła II skazany za pedofilię. Dogadał się z prokuraturą. Ofiara bez pieniędzy Piotr Żytnicki 7 września 2021 06:00
 –
Już trzecia prokuratura zajmuje się sprawą księdza z Pucka. Na początku lipca wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez księdza kanonika Piotra Pastewskiego. – Minęły prawie dwa miesiące, a nadal nie ma decyzji, czy wszcząć  śledztwo, choć zgodnie z prawem prokuratura powinna to rozstrzygnąć w ciągu trzydziestu dni.  Sprawa trzymana jest w tajemnicy. Nie wiadomo nawet, o jakie przestępstwo chodzi.   W 2019 roku Prokuratura Krajowa wydała instrukcję, w której poucza prokuratorów, by „organy państwa w swoich relacjach z instytucjami kościelnymi opierały się na współdziałaniu, rezygnując z wykorzystywania swoich uprawnień w sposób antagonistyczny”. Instrukcja dotyczy sytuacji, w której śledczy chcieliby zażądać dokumentów z procesu kanonicznego, ale jest również ogólnym sygnałem dla prokuratorów, że ich zwierzchnicy traktują Kościół w sposób specjalny.
 –  Super Express tV 1 dzień • Tajemniczy biznesmen ubezpieczył 6 pracowników każdego na 1,5 miliona złotych 4 z nich już nie żyje... SE.PL Śmierć warta 3 miliony złotych?! Prokuratura z Torunia zbada sprawę
Przez kilka lat krakowska kuria ukrywała fakt, że jeden z księży molestował seksualnie niepełnosprawną starszą kobietę – Do bulwersujących zdarzeń dochodziło na oddziale geriatrycznym w jednym ze szpitali na południu Polski. Wszystko działo się jeszcze w 2017 roku, więc Prokuratura Zbigniew Ziobro będzie sprawdzać, czy abp Jędraszewski nie popełnił przestępstwa zatajenia sprawy i niepowiadomienia organów ścigania, ponieważ lekarze szpitala wielokrotnie pisali do Kurii Krakowskiej z prośbą o interwencję a ksiądz dostał zakaz wejścia do placówki.Policja i prokuratura dowiedziały się o tym w lutym tego roku, a ksiądz Kazimierz K. ma już postawione zarzuty z art. 198 KK
Niemcy. 34-latka zamordowana przez braci. Uznali, że jej styl życia nie jest zgodny z islamem. – Bracia uznali, że jej 34-letnia siostra Maryam H. nie żyje zgodnie z regułami islamu. Zabili więc żyjącą w Niemczech kobietę, a jej ciało wywieźli pociągiem do Bawarii. Użyli w tym celu walizki. Wcześniej matka dwójki dzieci przyznawała, że boi się ewentualnej śmierci. Mieszkała wtedy w specjalnym ośrodku i m.in. ubierała się w stylu zachodnim. Mężczyźni wywieźli jej ciało w walizce pociągiem do Bawarii i pochowali. Motywem zbrodni był zachodni styl życia kobiety, który nie pasował do wartości moralnych dwóch Afgańczyków .Do zbrodni miało dojść w połowie lipca. Obaj bracia przebywają w areszcie od ubiegłego tygodnia. "Kobieta początkowo została uznana za zaginioną, ale pojawiły się coraz silniejsze przesłanki, że mogła zostać zabita. Dziesięć dni po zaginięciu kobiety, śledczy z wydziału zabójstw i technicy kryminalistyczni przeszukali jej mieszkanie" - informuje dziennik "Tagesspiegel".Maryam H. rozwiodła się, miała nowego partneraW wyniku śledztwa za podejrzanych o zabójstwo uznano braci. Prokuratura uzyskała nakazy aresztowania obu. Po przeprowadzeniu śledztwa w Bawarii wspólnie z tamtejszymi władzami, w ubiegłym tygodniu, znaleziono ciało kobiety w pobliżu domu starszego z braci w Neuburg an der DoDona"Śledztwo w tej makabrycznej sprawie jest w toku. Wydaje się jednak, że istnieje zgoda co do motywu: prokuratura zakłada, że młoda kobieta została zabita przez swoich braci, ponieważ nie byli oni zadowoleni z jej stylu życia. Maryam H. nie żyła tak ściśle po islamsku jak jej bracia"Polityk CDU: młode kobiety często są zastraszane przez rodzinęOd dwóch lat Maryam mieszkała z dziećmi (9 i 13 lat) w ośrodku dla uchodźców w Berlinie-Lichtenbergu. "Według mieszkańców schroniska, bracia wielokrotnie wywierali presję na Maryam H., starając się uniemożliwić jej kontakt z innymi osobami. Żyła w ciągłym strachu przed śmiercią" - pisze "Bild"
Znane są już wyniki sekcji zwłok 34-latka z Lubina. Prokuratura jednak wyników nie ujawnia i odmawia komentarza zasłaniając się dobrem prowadzonego postępowania – Do śmierci młodego mężczyzny miało dojść poprzez złamanie krtani - takie informacje podał Radiu Wrocław pełnomocnik rodziny zmarłego mężczyzny Wojciech Kasprzyk: "Doszło do złamania krtani na skutek czego syn moich klientów się udusił. Jeszcze tylko czekamy na opinie biegłych medyków, którzy to potwierdzą ja już wiem dzisiaj ze środowiska medycznego, że jest to pełna informacja. Jest to po prostu zabójstwo - tłumaczy pełnomocnik rodziny tragicznie zmarłego 34-latka z Lubina.W Lubinie nie ustają protesty. Obecnie ludzie gromadzą się przed budynkiem prokuratury, gdzie sukcesywnie doprowadzane są osoby, które brały udział w starciach z Policją. Z informacji przekazywanych przez samych zatrzymanych wynika, że znaczna część osób, które zostały zatrzymane przez Policję, nie brała czynnego udziału w zgromadzeniu i zamieszkach, które wybuchły przez komendą Policji w Lubinie
"Prokuratura wystąpiła o kasację wyroku uniewinniającego, jaki zapadł w sprawie Bartosza Horbowskiego, który wszedł w czapce do kościoła i obraził w ten sposób uczucia religijne księdza i parafian – Bartoszu. Trzymaj się. Biorąc pod uwagę, że wydarzyło się to wszystko w Sanktuarium Marii Śnieżnej, Twoja czapka wydaje się jak najbardziej zasadna." - Paweł Lęcki
 –  Tweet • Obserwują Krzysztof Stanowski i Mateusz Borek ą Leszek Miller 44-* @LeszekMiller Kierowca autobusu z Katowic ma zarzuty zabójstwa 1 osoby i usiłowania zabójstwa 2 osób. Oficer ABW wjechał w tłum na strajku kobiet- prokuratura Ziobry nie widzi w tym znamion przestępstwa. 15:57 • 02 sie 21 • Twitter for iPhone 237 Tweety podane dalej 13 Cytatów z Tweeta
Nie będą ścigani, bo Prokuratura Ziobry twierdzi, że nie dopuścili się czynu zabronionego –
W sobotę rano 19-letnia kobieta została śmiertelnie potrącona przez autobus w centrum Katowic. Okoliczności wypadku wyjaśniają policja i prokuratura. Kierowca był trzeźwy – Jak dodała policjantka, 31-latek odjechał z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany dopiero kilkaset metrów dalej, w rejonie zajezdni. Miał tłumaczyć funkcjonariuszom, że nie zauważył potrącenia kobiety
Ważne "interesy" oskarżonych, powinny zostać im obcięte... –  WIELKOPOLSKIE: ZGWAŁCILI 21-LATKĘ. STANĘLI PRZED SĄDEM WIADOMOŚCI LOKALNE I Dzisiaj, 20 lipca (11:01) f UDOSTĘPNIJ KOMENTUJ (210) We wtorek w Poznaniu rozpoczął się proces dwóch mężczyzn oskarżonych o zgwałcenie 21- latki. Mężczyźni podali kobiecie napój z pigułką gwałtu. Do zdarzenia doszło w 2020 roku we Wrześni. Oskarżony Filip J. w drodze na salę rozpraw Sądu Okręgowego w Poznaniu /pap/Jakub Kaczmarczyk /PAP Proces Filipa J. i Radosława Cz. będzie się toczył za zamkniętymi drzwiami. Wniosek o wyłączenie jawności złożyła zarówno prokuratura, jak i obrońcy oskarżonych. Strony uzasadniały wniosek m.in. charakterem sprawy oraz ochroną ważnych interesów prywatnych pokrzywdzonej i oskarżonych. Oskarżeni na salę rozpraw zostali doprowadzeni z aresztu. Ani ich obrońcy, ani obecny w sądzie prokurator nie chcieli przed rozprawą rozmawiać z mediami. Z ustaleń śledczych wynika, że w czerwcu 2020 roku pokrzywdzona była w towarzystwie obu mężczyzn w jednym z mieszkań na terenie Wrześni. Mężczyźni podali jej napój zawierający tzw. pigułkę gwałtu. Następnie, stosując przemoc, doprowadzili ją do obcowania płciowego i poddania się innej czynności seksualnej.
W środę w parafii we Włoszczowej odbyła się msza w intencji ks. Kamila N., oskarżonego o gwałcenie nastoletniej parafianki. "Za tych, którzy dokonali aborcji, też się modlimy, a to gorszy grzech" - powiedział proboszcz parafii partnerowi kobiety – O ks. Kamilu N. zrobiło się głośno już kilka lat temu, kiedy 12-letnia dziewczynka wyznała, że była przez niego molestowana. Sprawą zajęła się prokuratura, ale śledztwo zostało umorzone.W marcu tego roku o sprawie przypomniał TVN w reportażu o dramacie 12-letniej wówczas Marianny. Dziś 20-letnia już kobieta nadal z wielkim bólem wspomina swoje traumatyczne doświadczenia. Mówiła, że była gwałcona na plebanii przez 1,5 roku. Wszystko miało zacząć się w 2013 r.Po emisji materiału w TVN w sprawie pojawiły się nowe okoliczności. Do prokuratury zgłosiła się kolejna dziewczyna, która oskarżyła księdza o molestowanie. Śledztwo ruszyło na nowo
Sadysta widoczny na zdjęciach znęcał  się podczas relacji online nad kilkunastodniowym szczenięciem. Rzucał nim, ściskał, szarpał i śmiał się, gdy psie dziecko skomlało z bólu i przerażenia. – Fundacja LPM namierzyła go, ustaliła jego dane i zawiadomiła w trybie pilnym prokuraturę i policję. Fundacja właśnie otrzymała pismo z którego wynika, że prokuratura zdecydowała się na przesłanie aktu oskarżenia do sądu.
Wybiegł wtedy z mieszkania, dokonał zatrzymania obywatelskiego i przytrzymał napastnika do przyjazdu policji. W maju złodziej został skazany na 16 miesięcy aresztu. Historia z "happy endem"? No niekoniecznie... – Prokuratura właśnie wszczęła śledztwo przeciwko piłkarzowi na wniosek złodzieja, który twierdzi, że doznał znaczącego uszczerbku na zdrowiu, gdy skrzydłowy AS Romy silnie przytrzymywał go wykręcając mu ręce. Żyjemy w świecie, w którym nawet własnego samochodu nie możemy obronić
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie zakupu respiratorów od handlarza bronią – Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie zakupu za 200 mln zł 1,2 tys. respiratorów od spółki E&K z Lublina, należącej do handlarza bronią Andrzeja Izdebskiego. Jej zdaniem działania ministra i wiceministra zdrowia nie nosiły znamion czynu zabronionego
Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci oskarżanego o wykorzystywanie seksualne nieletnich księdza Andrzeja Dymera oraz zaginięcia akt w jego sprawie - przekazała Prokuratura Okręgowa w Szczecinie – I pozamiatane...