Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 20 takich demotywatorów

 –  W mojej pierwszej pracy w naszym dzialepracowało 3 osoby - ja, Kaśka i szef. Kaśkabyła bardzo powolna. Swoje zadaniakończyła dosłownie pod koniec zmiany,mimo że praca nie była aż tak trudna.Szybko się wdrożyłam i już po tygodniurobiłam 1,5 razy więcej rzeczy niż ona. Mójszef był ze mnie bardzo zadowolony i corazbardziej zaczął na mnie polegać, bo byłamszybka, dokładna i szybko się uczyłam,a Kaśka była głupia i z niczym sobie nieradziła. Przez jakiś miesiąc byłam megadumna, że szef obdarzył mnie takimzaufaniem, a potem zdałam sobie sprawę,kto tak naprawdę był tutaj głupi.
Bądź sobą –  4 lata temuPowolna obsługa prawie za każdymrazem, gdy tu byłem.Odpowiedź właściciela 2 dni temuDziękujemy

Wielu Polaków tego nie wie, ale motocykle mogą wyprzedzać w korku

 –  Aga Pacuła25 majDo moich znajomych nie motocyklistówKochani. Jeżdżę na motocyklu na długie dystansyale też i po mieście i na autostradzie - w korkach.Wczoraj miałam okazję poruszać w takim właśniekorku na autostadzie i po raz kolejny pomyślałamże chyba coś napiszę na ten temat. Więc towłaśnie czynięChciałabym was prosić w imieniu motocyklistówżebyście pomyśleli o nas przyjaźnie.Jeśli w korku na autostradzie jedziemy pomiędzysamochodami: NIE łamiemy przepisów! Jeślipozwala na to sytuacja i nie przekraczamyprędkości 50 km/h (tak jest w Belgii, w Polscechyba nawet nie ma takiego ograniczenia) - mamydo tego prawo. Dlaczego to robimy? Bo powolnajazda (bardzo powolna) jest niezwykle męczącafizycznie!!!Mój motocykl waży ponad 200 kg. Jeśli jadę zprędkością około 30-50 km/h nie mam problemuz utrzymaniem równowagi. Przy prędkości 5-15km/h to jest fizycznie bardzo męczące.Zatrzymywanie się i ruszanie co chwilę jestróznież męczące - bardzo! Mieszkam w Belgii,tutaj stosunek do motocykli jest dość pozytywny.Większość samochodów robi miejsce, bo dla Waskochani kierowcy 4 kółek to nie jest żadenproblem zjechać trochę na bok - nie jest tomęczące ani niebezpieczne. A dla mnie to bardzoduża pomoc!Przedwczoraj jednak kilka razy natknęłam się nakierowców którzy uparcie blokowali mi przejazd,korek był długi. Jedna pani nawet machała rękamii krzyczała przez okno, wściekła że próbuję jąwyminąć. Miała do dyspozycji szeroki pas i mogłatrzymać się prawej strony - dając mi miejsce naprzejechanie. Jednak specjalnie trzymała sięlewej. Kiedy próbowałam ją ominąć z prawej -zjeżdżała na prawo.Efekt takiego działania kilku kierowców?Umęczyłam się fizycznie bardzo. Po co?Dlaczego? Nie rozumiem. Przecież to nic niekosztuje... Chyba że chodzi o to że ja wyjadę zkorka nieco wcześniej - czy to aż tak boli?Dojechałam do celu zmęczona, lewa rękazdrętwiała od ściskania sprzęgła, ciało sztywneod spinania się żeby utrzymać ciężar...Ponadto stojąc pomiędzy samochodami jestem owiele bardziej narażona na niebezpieczeństwo -również dlatego staram się jak najszybciejwydostać z korka. Jeśli siedzisz w samochodzie izdarzy się sytuajca w której samochody najadąjeden na drugi - będziesz miał uszkodzonyzderzak....ja mogę mieć bardzo uszkodzone ciałolub jeszcze gorzej!Nie jestem cwaniarą łamiącą przepisy. Dbam oswoje bezpieczeństwo i usiłuję się nie zamęczyćbalansując przy minimalnej prędkości pojazdem owadze około 220kg (zależy jaki stan baku iobładowanie) Mam szacunek do innychkierowców i do siebie. I nie jestemodpowiedzialna za tych motocyklistów którzywyrabiają "złą markę" - a są oni w zdecydowanejmniejszości!Jeśli widzisz w korku motocykl - zjedź trochę nabok. Zrób miejsce. Nie zajeżdżaj drogi.DziękujęSUZUKICLUB POLANDSUZUKI
Narzekasz na naszą Pocztę, że jest powolna? W Anglii wcale nie lepiej. List napisany w lutym 1916 roku dotarł do mieszkania w południowym Londynie ponad 100 lat później – Koperta, która ma stempel pocztowy z Bath z głową Jerzego V, dotarła do mieszkania Finlaya Glena na Hamlet Road w Crystal Palace w 2021 roku.Powiedział: „Byliśmy oczywiście bardzo zaskoczeni i zdumieni, jak to mogło tak leżeć przez ponad 100 lat”.Royal Mail powiedział, że pozostaje „niepewny, co się stało w tym przypadku”.List został wysłany dwa lata przed wprowadzeniem reglamentacji żywności podczas I wojny światowej, a król Jerzy V zasiadał na tronie od 5 lat
Do tych, którzy lubią dokarmiać ptaki zimą: – Wiemy, że pokusa jest duża. Zawsze jest pod ręką, czasem czerstwy, czasem trochę nadpleśniały. Poza tym przecież, jako dzieci karmiliśmy w ten sposób ptaki na spacerze, taka tradycja piękna. Jedzenie się nie marnuje, wszyscy zadowoleni, ptaki najedzone, win-win!A właśnie, że nie.Konserwanty, ulepszacze i w końcu sól są dla ptaków bardzo szkodliwe.- Uszkodzenia mózgu, nerek, zatrucia pokarmowe, osłabienie w końcu anielskie skrzydło- czyli nieuleczalna choroba, w wyniku której skrzydła ulegają deformacji i ptak na zawsze traci zdolność lotu. Wszystko to pośrednio, lub bezpośrednio może przyczynić się do śmierci ptaka.- W dodatku niezjedzony chleb opada na dno zbiorników wodnych i powoduje ich eutrofizację, czyli w skrócie wzrost żyzności, nadmierny rozrost fitoplanktonu i roślin, namnażanie bakteriibeztlenowych i powolną degradację ekosystemu.- Jeśli nie chleb, to co? Jeśli chcecie dokarmiać ptaki nad wodą możecie wziąć ze sobą obierki, ugotowane bez soli warzywa i kasze, a na szybko- płatki owsiane
 –
0:15
Przystosowany do działań gaśniczych i ratunkowych w tunelach, gdzie zawracanie jest niemożliwe, a jazda na wstecznym biegu - jest zbyt powolna – Dzięki dwóm kabinom pojazd może poruszać się w obu kierunkach z prędkością do 120 km/h, zaś specjalny system skrętu kół pozwala mu manewrować w bok i na ukos
Kraków i okolice, potrzebna jest pomoc! – Na Starej Krowodrzy, na ulicy Gzymsików znajduje się budka z warzywami u Pani Ali. Pani Ala prowadzi swój biznes od 1986, jest niezwykle ciepłą osobą która chętnie porozmawia, doradzi czy wybierze najładniejsze produkty. Codzień wstaje o czwartej rano aby kupić świeże owoce oraz warzywa, a potem w dwóch kurtkach- bo jak sama mówi „warzywa lubią zimno”- stoi za ladą cały dzień. Kiosk przetrwał ponad trzydzieści lat w tym miejscu, niestety powolna zmiana charakteru dzielnicy na coraz bardziej turystyczno- studencki, a także konkurencja w postaci żabek czy biedronek skutecznie utrudnia funkcjonowanie tego sklepu.  Pani Ali jest coraz trudniej związać koniec z końcem, choć oprócz sprzedaży produktów służy radą oraz rozmową, klientów z dnia na dzień ma coraz mniej. Jak sama mówi dawniej musiała towar przywozić autem ciężarowym, teraz spokojnie przewozi go osobówką.  Kiosk ten jest znany chyba wszystkim na dzielnicy, tak samo właścicielka zna wszystkich stałych bywalców. Miejsc takich jak to jest coraz mniej w naszym mieście dlatego pomóżmy Pani Ali przetrwać ten ciężki okres, każdy z nas potrzebuje produktów spożywczych takich właśnie jak warzywa, owoce, sałatki, mleko czy soki, a właśnie to wszystko możemy tam kupić, dlatego proszę Was bardzo; jeżeli macie robić zakupy, jeżeli przejeżdżacie gdzieś w okolicy to zrobicie je właśnie tam. Nas to nic nie kosztuje, a możemy zrobić dobry uczynek, nie pozwólmy temu miejscy zginąć po 36 latach!!! Wierzę w Was i w to że pokażemy moc internetu czy „Co jest nie tak z Krakowem” i Pani Ala przez następnych kilka dni będzie miała ruch jak za dawnych lat! Nie przechodźcie obok obojętnie, może kiedyś ktoś z Was też będzie potrzebował pomocy. Zróbmy to i pomóżmy!P.S. Pani Ala jest Krakuską z dziada pradziada, a kilka kamienic dalej znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona jej dziadkowi Pułkownikowi Józefowi Herzogowi, wielkiemu legioniście, a także niezwykle zasłużonemu krakowianowi którego zasług jest tak dużo że nawet nie ma sensu ich tu wypisywać. Będąc tam na zakupach możecie przeczytać to sami na tablicy nieopodal.Jeśli nie jesteś z Krakowa to po prostu pchnij to dalej, aby jak najwięcej osób mogło usłyszeć o tej historii Dobro wraca i nic nie kosztuje!
Poruszanie się w zimie po Norwegii wewnątrz kraju to piękne i magiczne doświadczenie. Widoki swoim pięknem zapierają dech w piersiach. – Nie ma tam dróg ekspresowych i autostrad, by dostać się do wielu miejscowości trzeba jak przed wiekami przemierzać górskie szlaki i oblodzone serpentyny znajdujące się często na krawędzi głębokich przepaści. By bezpiecznie przejechać takie odcinki trzeba być przygotowanym na jazdę w konwoju. Jednak by móc dołączyć do takiej grupy trzeba spełnić kilka wymogów.Każdy kierowca musi zaopatrzył się w odpowiednią ilość paliwa, które pozwoli mu pokonać cały fragment drogi oraz zabrać ze sobą prowiant i ciepłe ubrania – jazda w kolumnie jest bardzo powolna, dlatego cała podróż może się znacznie wydłużyć. Warto też zabrać ze sobą podstawowe przybory, które mogą przydać się zimą, takie jak latarka czy łopata do odśnieżania oraz – na wszelki wypadek – linę holowniczą.Osoba która prowadzi konwój sprawdza przed wyruszeniem w trasę czy każde auto jest odpowiednio przygotowane i jeśli uzna, że kierowca nie jest odpowiednio przygotowany, aby bez problemów pokonać dany odcinek, po prostu ma prawo odmówić mu przejazdu.Kierowca, który wyruszy w podróż w kolumnie nie może zawrócić podczas drogi, musi mieć włączone światła awaryjne, nie wyprzedzać innych pojazdów i zachowywać stały określony odstęp między swoim pojazdami. W przypadku niebezpieczeństwa nie wolno mu też zostawić któregokolwiek innego uczestnika konwoju.W przypadku zagrożenia cała kolumna zatrzymuje się, wzywa pomoc i razem czeka na jej przybycie.
"Nigdy nie chodziłam do szkoły. Zawsze byłam nieco powolna, jeśli idzie o naukę i moi rodzice poddali się na mnie, nie chcąc wydawać pieniędzy na moją edukację, skoro żadnych korzyści z tego nie będzie. – Więc teraz każdego wieczoru czekam na mojego 5-letniego syna aż wróci do domu, żeby nauczył mnie wszystkiego tego, czego dowiedział się w szkole. A on nigdy nie poddaje się na mnie"
 –  Michał Pułtorak18 marca o 01:19 · Ważne, może i najważniejsze w moim i Waszym życiu. Myślę, że już czas zrozumieć koronawirusa. Wreszcie mamy wiedzę potwierdzającą przypuszczenia!. Kochani piszę do Was, bo wiem, że zagrożenie jest olbrzymie dla każdego z nas i Tylko dzięki Wam jesteśmy w stanie wygrać zanim pojawi się u nas dramat w szpitalach i w Waszych rodzinach, który obecnie dzieje się we Włoszech. Proszę o dokladne przeczytanie komunikatu. My lekarze jesteśmy w posiadaniu wiedzy, która uchroni nas wszystkich jeśli wszyscy zrozumieją istotę tej choroby. Dostaliśmy wstępne wyniki badania prosto z Włoch od włoskich badaczy zostalo przetłumaczone przez lekarza na angielski, dzięki za to olbrzymie, wielki szacunek i pokłony! . Wykonano na 3000 osób badanie testem potwierdzającym obecność wirusa niezależnie od objawów, badali wszystkich.Stwierdzono, iż od 50-75 procent pacjentów było bezobjawowych z dodatnim wynikiem i gdy zastosowali izolacje całkowitą społeczeństwa w ciągu 7 dni doszło do spadku zachorowań objawowych w sensie rozwiniętej choroby 10x (100 nowych spadło na 10 w ciągu 7 dni!!!!)!Czyli nośnikiem totalnie niewidocznym choroby są osoby nieświadome choroby. Śmiem przypuszczać, że 100 procent społeczeństwa miała już kontakt z tym wirusem - testy nie wyjdą u wszystkich dodatnie, bo to zależy od ilości wirusa w wydzielinach człowieka. Jesteśmy globalnie zakażeni. Teraz skąd w takim razie takie ciężkie zachorowania wśród osób starszych i schorowanych? To jest oczywiste - słaby organizm szybciej reaguje na zakażenie. To dlaczego chorują też ciężko osoby młodsze, a dzieci najmniej???? Bo to nie zależy jedynie od stanu zdrowia chorego. To zależy od czasu ekspozycji na wirusa także!!! Tak więc co się dzieje z dzieckiem, które zaczyna chorować? Zostaje w domu najczęściej do wyzdrowienia. Co się dzieje z nastolatkiem i mlodym zapracowanym czlowiekiem, gdy zaczyna chorować, przyjmuje leki przeciwzapalne, po których czuje się lepiej i idzie dalej pracować lub spotykać się z tymi samymi osobami - dlatego obiegła świat informacja, że pacjenci młodzi którzy przyjmowali leki przeciwzapalne m.in już słynny nurofen, ale też diclofenak i tak dalej - bo po leku przeciwzapalnym czuł się lepiej i wracał do swojego zakażonego środowiska ( dlaczego paracetamol nie pogarsza choroby - bo nie pomaga w samopoczuciu chorego, nie ma działania przeciwzapalnego!!!!!!!!)Tak więc po analizie tego co napisałem, stwierdzam z całą moją powagą jako lekarza, który szykuje się na wojnę z tym złem, że najistotniejszym czynnikiem jaki pogarsza stan zdrowia w tej chorobie jest powolna destabilizacja ukladu odpornościowego, która jest łatwiejsza czym więcej wirusa pojawi się w organizmie! Tak więc przyczyną jest przede wszystkim nasz ciągły nawrotowy kontakt z osobami bezobjawowymi, którzy Cię zakażają nieświadomie i wystąpienie objawów ciężkich jest warunkowane przez dorzucanie sobie samemu kolejnych wirusów od znajomych, pracowników i inne osoby z którymi zakażamy się przede wszystkim tworzeniem się tzw. "Bulionu wirusologicznego" w zamkniętych pomieszczeniach lub u np. Sportowców w sportach kontaktowych w których jest bezpośredni kontakt na zwykły oddech, siłownia, wspólny bezpośredni kontakt, trwający przewlekle przez nieokreślony jeszcze czas.Tak więc z miłości do człowieka piszę to, bo takie było moje zadanie!Czyli co mam robić???Zachować spokój, odpocząć i przeczekajmy 1 miesiąc, ale tak naprawdę z ręką na sumieniu dając nastolatkom i pracoholikom czas pobyć w domu!!!Jeśli przeciążymy szpitale, stworzymy dramatyczne warunki dla pielegniarek i lekarzy, którzy pójdą leczyć w swoich bulionach wirusologicznych - błagam pptrzebujemy profesjonalny sprzęt do zabezpieczenia się w szpitalach, to jest jedyne wyjście i nie bagatelizowanie sytuacji pandemii, chodzeniem do pracy i na imprezy i inne zgromadzenia pomimo zakazów, bo to zrobili Włosi, którzy nie byli kompletnie świadomi - ja już jestem dzięki ich walce ze śmiercią i pełną mobilizacjąWczesne nawroty tak to prawda są!!! Potwierdza to mechanizm - przewleklej nawrotowej wiremii nie myjąc rąk i chuchając na innych.Dobrą ogolnoświatową informacją powinno być na początku epidemii w krajach - pacjenci z rozponaniem koronawirusa powinni zostać w domu nie w szpitalu!!! Szpital jest dla ciężko chorych dopiero- niech to dotrze nawet i do prezydenta i premiera, bo będzie naprawdę taniej i szybciej wrócimy do normalności - to przemawiaPrzekażcie jak najdalej ten postNie zbliżajcie się do innych, w rodzinach dbajcie o higiene rąk sam jeden wirus nie jest dla nas niebezpieczny, ale czym ich więcej w naszym otoczeniu tym gorzej. Odpoczywajcie mamy w tym tygodniu na to czas. A my wracamy do organizacji szpitali na wojnę, bo to nic innego, błagam pomóżcie każdy niech radykalnie zakończy kontakty i dawajcie sobie czas na leczenie przeziębień, w domu wietrzymy często pomieszczenia i w miarę możliwości spacery bez kontaktu z innymi ew. Pobyt na balkonach jak Włosi ipt., badania są potrzebne do statystyk, nam potrzebny jest odpoczynek i żeby dać czas naszym organizmom wytworzyć odpowiedź immunologiczną i wygrać samemu.Teraz wiem z czym walczymy!!!!Jaka Twoja jest droga?Nie rób krzywdy innym i pamiętajcie o miłości i świadomości!!!!!!!Prześlij dalej, może kogoś nieświadomego uratujesz
Znowu jakiś złamas zniszczył pasieki i unicestwił pół miliona pszczół – Co trzeba mieć w głowie? W obliczu tego jak ważne dla naszego życia są to owady uważam, że taki czyn powinien być traktowany na równi z morderstwem człowieka i zupełnie tutaj nie żartuje. W końcu, gdy wymrą pszczoły cały świat będzie miał wielki problem i grozi nam powolna zagłada.Kto jest za tym? MiodemsłodzoneWczoraj o 09:54 · Dziękuję Ci dobry człowieku.Dziękuję, że tak pożytecznie wykorzystałeś czas sobotniej nocy.Dziękuję, że poświęciłeś go choć trochę i udało Ci się zajrzeć wieczorem do mojej pasieki.Dziękuję, że zrobiłeś w niej porządek bo ule stały jakoś nie tak prosto.Dziękuję, że prawdopodobnie unicestwiłeś 24 rodziny pszczele tj. jakieś 500 000 pszczół.Dzięki bo uwielbiam takie niedziele!!!Powiedz tylko huliganie, zazdrośniku, szkudniku co Ci te pszczoły Ci przeszkadzaly?Wybrałeś dobry dzień bo przez całą noc padał deszcz. Szanse powodzenia Twojej akcji wzrosły drastycznie. Chyba byłeś zdeterminowany bo trzeba było przejść przez zaoraną działkę i metodycznie z premedytacją iść od ula do ula i go przewrócić. 24 razy.Co Tobą kierowało?Link do zrzutki.https://zrzutka.pl/xcg9rp
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Wiecie jak wygląda odłów i sortowanie karpi w gospodarstwach rybackich? – Karpie są przerzucane z pojemnika do pojemnika, również do pojemników drewnianych, które mogą powodować rany, popychane drewnianymi listewkami. Przyjrzyjcie się dokładnie - to musi powodować ból i cierpienie. Ryby są też wyrzucane przez pracowników na ziemię... Zobaczcie ile ryb leży w błocie - czeka je powolna i straszna śmierć... PODCZAS ODŁOWU KARPIE SĄ WIELOKROTNIE RZUCANE, PRZESYPYWANE ZE ZBIORNIKA DO ZBIORNIKA, PRZEPYCHANE PO PODAJNIKACH DREWNIANYMI LISTEWKAMI... Źródło: YouTube NIE MUSISZ BRAĆ W TYM UDZIAŁU! NIE KUPUJ KARPIA W WORKU!
Źródło: Włącz głos
Gdyby kobiety podlegały ustawie –  Kobiety zabijająKontakt z kobietami silnie uzależniaKobieta szkodzi Tobie i osobom w Twoim otoczeniuKobieta może powodować bolesną i powolną śmierć
Samo życie –  Chujowa pensja 1800 zł za stanie na kasie, powolna wegetacja, brak rozrywek, brak pieniędzy na jakiekolwiek wakacje, ciuchy kupowane raz w roku albo co miesiąc w szmateksie, brak pieniędzy na rozwój swoich dzieci, "tate tate jestem dobry w gała, zapisz mnie do klubu, to tylko 60 zł miesięcznie - niestety synek, w tym miesiącu już dostałeś buty na zimę, przykro mi, idź oglądać Szymka Majewskiego hehe xD", zapuszczona żona, która nie dba o siebie, bo nieważne jak chujowo będzie wyglądała i tak jej nie rzucisz, a ona o tym dobrze wie, że żadna inna cię nie będzie chciała, czas będzie ci upływał szybko, bardzo szybko "to już Sebastian idzie do gimnazjum?", rok jak miesiąc, 10 lat jak rok, nim się obejrzysz będziesz w wieku 50 lat robił bilans swojego życia i mówił sam do siebie:"Janusz Pawlacz, lat 50, nic w życiu nie osiągnął, nigdzie nie był, nic nie widział, nigdy nie żył."
Powolna smierć –
Urzędnik – Istota bardzo powolna, nerwowa i ospała, jednakowoż chytra i przebiegła Urzędnik otrzymał zadanieposortować garnek pełen soczewicy i grochudo dwóch osobnych naczyń.Po godzinie zagląda do niego nadzór i widzi, żefacet ma 6 ziaren soczewicy w jednym i 8 ziarengrochu w drugim garnku,ale słania się, cały spocony, na nogach.- Czyżby to zadanie było dla pana takie ciężkie?- Fizycznie nie, ale te szybkie decyzje...
Bogata kobieta wyśmiałaniepełnosprawnego chłopaka.Nie spodziewała się takiej reakcji kasjera! –  Jestem w sklepie, w którym często lubię robić zakupy. Za kasą stoi dwóch kasjerów, w tym chłopak (nazwijmy go „pakowaczem”) z upośledzeniem umysłowym, który jest naprawdę bardzo miłym człowiekiem i zawsze starannie pakuje moje rzeczy. Pakowacz: Chcesz?(Trzyma w ręku materiałową torbę)Ja: Nie, dziękuję, mam inną.Kobieta za mną: Boże! Pośpiesz się!Ja: Spokojnie, już kończę płacić.Gdy się odwróciłam zobaczyłam kobietę w drogim futrze i z torebką znanej marki:Kobieta za mną: Też jesteś taka powolna jak ten „pakowacz”? Ludzie specjalnej troski nie powinni przeszkadzać normalnym ludziom.Pakowacz:  (nieco obrażony): Proszę pani, ona nie jest niemądra. Ona jest na uniwersytecie. (pokazuje na logo uczelni na moich spodniach) Ona jest naprawdę mądra! Ja: A to jest najlepszy „pakowacz”! Nikt tak nie troszczy się o zakupy jak on!Moje zakupy są już zapakowane. Chłopak wie, że  idę z nimi do akademika, więc pomaga mi je nawet zarzucić na ramię.Pakowacz: Miłego dnia!Kobieta (coraz bardziej zdenerwowana):  Boże, co za upośledzeniec...Nagle, do tej pory ignorujący kobietę kasjer, zmierzył ją wzrokiem od góry do dołu i włączył się do rozmowyKasjer: Odmawiam obsługi ze względu na pani ogromną dyskryminację cenionego pracownika jak i obrazę stałego klienta. Może pani zostawić tutaj swoje zakupy, odłożymy je później na swoje miejsce. A teraz proszę wyjść.Ona natomiast nie wytrzymała napięcia, wpadła w szał i wyżyła się fizycznie na sklepowej półce rozwalając ją. Kasjer spokojnie pozwolił mi przejść za ladę dla naszego wspólnego bezpieczeństwa. Musiała interweniować ochrona sklepuPakowacz: Nadal będziesz tu przychodzić?(Wyglądał na zmartwionego)Ja: Jasne.Widać, że mu ulżyło, a jego uśmiechdał mi radość na resztę dnia
Sprawiedliwość bywa powolna – ale zawsze przychodzi w odpowiednim czasie Sprawiedliwość bywa powolna – ale zawsze przychodzi w odpowiednim czasie
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Wolna miłość –

1