Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 47 takich demotywatorów

Francja jest pierwszym krajem na świecie, który zobowiązał wszystkie supermarkety do rozdawania niesprzedanej żywności potrzebującym –
 –  Stowarzyszenie Ostra Zieleń1 dzień · O...OSTRAZIELENPiS okradł fundacje z 1%. Nie wiemy gdzie podziałysię pieniądze ani czy to w ogóle będzie wyjaśnione.Z początkiem grudnia większość fundacji w Polsceskończyła księgowanie 1%. Dla wielu z nich są toogromne wpływy, które następnie są przeznaczonena pomoc najbardziej potrzebującym. Za tepieniądze kupowane są leki, opłacane są terapie izapewniane minimum potrzebne do życia. Tepieniądze nie idą na luksusy, to jest ratunek dlaosób, które państwo zostawiło samym sobie.W tym roku pierwszy raz fundacje nie dostawałypieniędzy bezpośrednio z Urzędów Skarbowych,ale z Centrum Kompetencyjnego Rozliczeń. Bezmożliwości weryfikacji, z którego urzęduskarbowego była wpłata, ani kto jej dokonał. Nibymała zmiana, a jednak rezultat widać od razu.Zanotowano spadki wpływów w porównaniu do latpoprzednich nawet o 80%!!!Fundacje przyznają, że jest problem, pieniędzyzebrały znacznie mniej, brakuje konkretnych wpłat.Urzędy Skarbowe i Ministerstwo Finansów milczą.Osoby niepełnosprawne są w Polsce pomijani iignorowani od lat. Świadczenia są skandalicznieniskie i nie wystarczają na wszystkie podstawowepotrzeby.PiS okradł te osoby z jednej z niewielu formpomocy jaką dostawały. Okradli osoby najbardziejpotrzebujące.Pis okradł fundacjei ucierpią na tym najbardziej potrzebującyOSTRAZIELEŃ
Szpital Narodowy zarabiamiliony na pustych łóżkach – 500 łóżek i 60 nieczynnych respiratorów przynosi Szpitalowi Narodowemu 18 mln zł w ciągu miesiąca. A to dopiero początek: zapowiedziano już prace nad dostawieniem kolejnych 700 stanowisk.Ratownicy nie próbują nawet szukać pomocy na Szpitalu Narodowym. Lekarze mówią wprost, ze przyjmowani są tam tylko chorzy nie potrzebujący opieki. W rezultacie w placówce bywa więcej personelu, niż chorych
Papież Franciszek pomógł grupie transseksualnych prostytutek z Ameryki Południowej, mieszkających pod Rzymem, które w czasie epidemii pozostały bez środków do życia – Grupie transseksualistów brakowało pieniędzy na opłacenie rachunków, w związku z tym potrzebujący napisali list do papieża Franciszka. Okazuje się, że papież nie pozostał obojętny i wysłał do parafii w Torvaianica jałmużnika kardynała Konrada Krajewskiego, który przywiózł wsparcie w imieniu Franciszka. W odpowiedzi na darowiznę grupa transseksualistów przesłała papieżowi nagranie audio, w którym dziękują za pomoc
A może po prostu w kurii nie pracuje nikt bezdomny i potrzebujący? –  Kraków. Wigilia dla bezdomnych i potrzebujących. Przedstawiciela kurii brakTo już 23. raz, kiedy na płycie Rynku Głównego odbywa się wigilia dla osób bezdomnych i potrzebujących. W tegorocznym wydarzeniu rozdano ponad 50 tys. świątecznych potraw. Po raz pierwszy w historii nie pojawił się żaden przedstawiciel krakowskiej kurii.
Zaledwie trzy dni działała jadłodzielnia  dla potrzebujących w Bielsku-Białej. Lodówkę już zniszczono, a stojącą obok szafkę skradziono –
Zamierza rozdać całą swojąfortunę potrzebującym – Chow Yun-fat, legendarny aktor z Hong Kongu, gwiazda filmu „Przyczajony tygrys, ukryty smok”, zapowiedział, że całą swoją fortunę, czyli ponad 714 mln dol., przekaże na cele dobroczynne.Te pieniądze tak naprawdę do mnie nie należą – tłumaczy. – Mam je tylko w chwilowym posiadaniuAktor i jego żona Jasmine Tan lata temu założyli fundację. Nie mają dzieci."Moim marzeniem jest być szczęśliwą i zwyczajną osobą – powiedział kiedyś Chow Yun-fat. Najtrudniejszą rzeczą w życiu jest nie zdobycie fortuny, ale zachowanie spokoju umysłu i życie w sposób prosty i pozbawiony trosk"
 –  Zgodnie z wezwaniem Ojca Świętego Franciszka Ogłaszamy: Od dnia 1 lipca 2018 wszelkie posługi kapłańskie są darmowe Wszelkie datki prosimy kierować ku bliźnim potrzebującym. Polecamy łaskawej uwadze wsparcie osób, które Bóg naznaczył chorobą, niepełnosprawnością i ciężkim losem. Okażmy chrześcijańskie serce tym, którzy swoje życie poświęcają opiece nad słabszymi, rodzicom osób niepełnosprawnych, matkom samotnie wychowującym dzieci, opiekunom seniorów i chorych. Wiernym o dobrych sercach wielkie Bóg Zapłać!

Bohaterska postawa lekarza, który wspiął się po budynku, by udzielić pomocy. Wezwała go 4-letnia dziewczynka

Bohaterska postawa lekarza, który wspiął się po budynku, by udzielić pomocy. Wezwała go 4-letnia dziewczynka – Ta niecodzienna sytuacja miała miejsce w Zielonej Górze. Po telefonie od czterolatki ratownicy pojechali do mieszkania, w którym miał się znajdować potrzebujący pomocy mężczyzna. Drzwi były jednak zamknięte, nikt nie otwierał.Gdy lekarz zobaczył otwarte drzwi balkonowe, bez wahania wspiął się po budynku i wszedł do mieszkania. Potrzebujący mężczyzna był nieprzytomny, szybka reakcja prawdopodobnie uratowała mu życie.W sobotę, około godz. 19, dyspozytor numeru alarmowego 112 odebrał telefon od 4-letniej dziewczynki. Czterolatka powiedziała, że w jej domu znajduje się mężczyzna potrzebujący pomocy, podała adres, po czym się rozłączyła i nie odbierała już telefonów.Na miejsce przyjechała karetka pogotowia i policja, ale drzwi do mieszkania były zamknięte. Wezwano straż pożarną, czas jednak płynął nieubłaganie.– Przyjechaliśmy na miejsce, zapukaliśmy do tego mieszkania, ale nikt nam nie otworzył. Zza drzwi nie dochodziły też jakieś niepokojące dźwięki. Zapukaliśmy do sąsiadów, ale oni też nie słyszeli niczego, co wskazywałoby na to, że może dziać się tam coś złego – mówi w wywiadzie dla tvn24, Robert Górski, lekarz pogotowia ratunkowego.– Poszedłem na tył budynku zobaczyć, jak jest z dojazdem, bo front zastawiony był samochodami. Z tyłu były balkony i tereny zielone. Na tyle, ile znam to osiedle, wiedziałem, że wozem strażackim będzie tam ciężko wjechać. Dlatego poszedłem zobaczyć, jak tam to wygląda i przekazać, z jaką drabiną tu przyjechać – opowiada Górski.Ratownik zauważył, że drzwi balkonowe do mieszkania są otwarte, a piętro niżej na balkonie znajduje się krata. Górski długo się nie namyślał i wspiął się po niej.– Wchodząc na balkon, zobaczyłem, że leży tam osoba nieprzytomna. Wziąłem telefon, zadzwoniłem do ludzi z karetki, żeby wzięli sprzęt medyczny, a ja otworzę drzwi od środka – tłumaczy.Mężczyzna był siny na twarzy z niedotlenienia, natychmiast udzielono mu pomocy. Podczas interwencji okazało się, że w sąsiednim pokoju ukrywa się dziewczynka.– Była bardzo przestraszona. Nie chciała nam wcześniej otworzyć, bo po prostu się bała. Była pewnie nauczona, że obcym osobom się nie otwiera – kontynuuje Górski.Szybko jednak dodaje, że 4-latka dzwoniąc na pogotowie, zachowała się wzorowo. Podała wszystkie potrzebne informacje, dopiero potem dała się ponieść nerwom. Gdyby nie jej przytomna postawa, sprawa mogła skończyć się o wiele gorzej. Nieprzytomny mężczyzna został zabrany do zielonogórskiego szpitala, gdzie trafił na oddział intensywnej opieki medycznej.Lekarz, który wspiął się po kracie na balkon, nie czuje się bohaterem.– Jestem młodym mężczyzną, mam dwie sprawne ręce i dwie sprawne nogi. Wejście na pierwsze piętro po kracie to nie jest jakiś wielki wyczyn – mówi.Po czym dodaje, że to wcale nie była taka niebezpieczna sytuacja.– Upadek z pierwszego piętra rzadko kiedy jest śmiertelny. Myślę, ze bardziej niebezpieczne jest wchodzenie na przykład do rozbitego samochodu, gdzie opary benzyny są dookoła – uważa. I podkreśla, że takie sytuacje to po prostu codzienna praca załogi karetek.– Wchodzimy tam, skąd inni ludzie uciekają – mówi
Podejrzewam, że u nas na drugi dzień przed otwarciem lokalu ustawiłaby się kolejka na kilkanaście osób, niekoniecznie potrzebujących –  To the person going throughour trash for their next meal,You're a human being andworth more than a meal froma dumpster. Please come induring operating hours for acouple of slices of hot pizzaand a cup of water at nocharge. No questions asked.Do osoby która grzebie w naszym śmietnikuw poszukiwaniu jedzenia. Jestes człowiekizasługujesz na więcej niż posilłek ze śmietiiPrzyjdź do nas w godzinach otwarcia, a damyci kilka kawałków pizzy i wodę, za darmo. Niebędziemy zadawać pytań
W Rzeszowie, w Pubie Kultura powstanie kolejna w Polsce lodówka w ramach popularnej na świecie akcji "foodsharing" – Każdy będzie mógł tam przyjść i podzielić się nadwyżką własnego jedzenia, a każdy potrzebujący będzie mógł się poczęstować Dziel się i częstuj!
Restauracja wystawia lodówkę przed swój lokal, aby stali klienci mogli zostawiać jedzenie dla potrzebujących – Pappadavada, popularna restauracja w Kochi, w Indiach, zachęca klientów, aby ci pozostawiali część swojego jedzenia w lodówce, stojącej na zewnątrz baru, by głodni mogli się poczęstować.Potrzebujący mogą skorzystać z lodówki w każdej chwili, bez zbędnych pytań.Minu Pauline, właścicielka Pappadavada, ochrzciła lodówkę, wystawioną dnia 23 marca w cieniu sąsiadującego drzewa, “nanma maram” albo “drzewo dobroci”Lodówka jest dostępna przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Pauline prosi darczyńców aby na opakowaniu, w którym pozostawiają jedzenie, napisali, kiedy zostawili pakunek, aby ci, którzy z nich korzystają wiedzieli, ile czasu było w lodówce
Są wśród nas bardziej potrzebujący –
20 polskich rodzin w potrzebie nie dostanie mieszkań komunalnych – Kto by się tam w Polsce jakimiś Polakami przejmował Szczecin oferuje uchodźcom 20 mieszkań komunalnych. Trzeba je wyremontowaćDwadzieścia mieszkań komunalnych czeka na uchodźców lub repatriantów - poinformował Urząd Miasta w Szczecinie. Jednak nie jest możliwe, aby potrzebujący pomocy mogli zamieszkać tam w najbliższym czasie - zastrzega dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego i ochrony ludności."Stan techniczny lokali wymaga przeprowadzenia remontu. Szacunkowy jego koszt to milion czterdzieści siedem tysięcy złotych. Czas przeprowadzenia renowacji mieszkań to od 6 do 12 miesięcy" - dodał Witold Daniłkiewicz.Wstępny rekonesans lokali mieszkalnych dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki został zlecony przez wojewodę zachodniopomorskiego we wrześniu tego roku. Zaledwie dziesięć spośród 114 zachodniopomorskich gmin wyraziło chęć przyjęcia emigrantów. Łącznie około 180 osób uzyskałoby zakwaterowanie na pobyt stały.
Wzruszający filmik o niedowidzącym ulicznym sprzedawcy w Indiach, który za sprzedany towar otrzymał w przeliczeniu prawie równowartość dwutygodniowego wynagrodzenia – Odmówił przyjęcia takich pieniędzy i postanowił je oddać mówiąc: "Są ludzie bardziej potrzebujący ode mnie".Uczciwość i wielkie serce zawsze popłaca
Płaczesz na filmach – a jeżeli w rzeczywistości zobaczysz kogoś potrzebującego omijasz go szerokim łukiem
Co zrobić gdy zapuka do Ciebie dziecko przebrane w strój halloweenowy? – "Wspaniała" rada od nieocenionej Frondy Czasami do naszych drzwi mieszkalnych zapukać mogą dzieci przebrane w upiorne stroje i bawiące się w halloweenowe zabawy. Jak powinniśmy się w takim momencie zachować?Magazyn "Miłujcie się" przygotował ciekawą, wręcz edukacyjną akcję skierowaną do dzieci, które bawią się w Halloween i pukają po domach i proszą o cukierek.Każdy chrześcijanin powienien się cieszyć, gdy odwiedza go ktoś potrzebujący ewangelizacji. Dzieci, które zaczynają się bawić w haloweenowe zabobony, rozpaczliwie potrzebują Chrystusa. Kiedy pukają do naszych drzwi, nie wolno nam zmarnować szansy. Pamiętajmy, że niektórzy z nich w ogóle nie chodzą do kościoła ani na lekcje religii, więc to może być ich ostatnia szansa usłyszenia Ewangelii!!!Wydaje się, że najlepsze jest zadawanie pytań. Patrząc w oczy takiego dziecka warto zapytać go o jego wiarę: czy chodzi do kościoła, czy przyjmuje Komunię św., kiedy ostatni raz był u spowiedzi. W zależności od odpowiedzi i zachowań można kontynuować z pytaniami natury duchowej: czy dziecko wie, co to jest opętanie; czy widział kiedyś, jak zachowuje się człowiek opętany; czy chciałby mieć co nocy koszmary i skończyć w domu wariatów.Ale absolutnie konieczne jest zadanie pytania najwazniejszego dla każdego człowieka: Kim jest dla ciebie Jezus? Niezależnie od odpowiedzi mamy obowiązek wyjaśnić dziecku, że Jezus oddał życie na krzyżu, by wyzwolić nas z władzy śmierci i szatana, natomiast przebieranie się za wiedźmy i upiory oddaje nas z powrotem w moc złego. Warto zaproponować dzieciakom wspólna modlitwę, dać im jakiś obrazek z modlitwą (np. koronką do Miłosierdzia Bożego), i na pewno koniecznie trzeba za nich się pomodlić tego wieczoru, i przynajmniej przez kilka następnych dni.Nie zrażajmy się, jeśli dzieciaki będą niegrzeczne, zaczną się z nas naśmiewać lub powiedzą coś obrzydliwego. Skorzystajmy z możliwości zasiania w ich sercach ziarna Ewangelii i módlmy się, by Bóg dał wzrost.
"Bo to nie jest kraj dla starych ludzi..." – Przy jednej z ulic w Centrum, podszedł do mnie mężczyzna: szacowany wiek 70+, nie wyglądający jak "kanalarz " mimo wszystko w obawie, że to kolejny "potrzebujący" szybko odwróciłam głowę, udając, że nie widzę. Mimo to, zaczął " dzielą Nas przynajmniej dwa pokolenia, jest mi wstyd, że proszę o dołożenie do recepty 3 zł i 20 gr młodą dziewczynę." Sięgnął po ową receptę i garść "blaszaków", które prawdopodobnie uprzednio zdołał zebrać. Wzięłam receptę, poprosiłam, aby poczekał i poszłam do apteki. Jego radość i łzy zza grubych okularów... oraz "dziękuję", szczere do bólu.Kocham ten Kraj, nienawidzę tego państwa... W ubiegły poniedziałek w Centrum zaczepił mnie Pan w celu "dołożenia " do recepty. Dokładnie po tygodniu w tym samym miejscu, o tej samej porze, ten sam Pan:" pomyślałem, że może Cię spotkam, dlatego czekam aby jeszcze raz Ci podziękować za pomoc i dać te małe kwiaty". Po czym odwrócił się i poszedł. Stałam dobrą chwilę z nieukrywanym zdumieniem.
Źródło: zszywka.pl autorka - ewem

Zawsze znajdzie się ktoś

Zawsze znajdzie się ktoś – ...kto jest bardziej potrzebujący niż ty
Pomóż potrzebującemu – On na pewno wspomni Twoje imię, gdy znów będzie potrzebować pomocy Pomóż potrzebującemu – On na pewno wspomni Twoje imię, gdy znów będzie potrzebować pomocy