Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 57 takich demotywatorów

Donald Tusk wraca do polskiej polityki i ponownie obejmie fotel szefa PO – Powrót Tuska to efekt ostatnich rozmów z Borysem Budką, który miał zgodzić się na rezygnację z kierowania partią. Były premier ma ponowne objąć funkcję szefa Platformy Obywatelskiej. Decyzja Tuska ma zostać oficjalnie przestawiona czołowym politykom ugrupowania w środę 23 czerwca, gdy odbędzie się posiedzenie zarządu krajowego PO.Co sądzicie o tej decyzji? Myślicie, że to będzie "gejmczendżer" na linii rząd - opozycja?
Mary Davis i jej mąż Gordon nie widzieli się od 8 miesięcy. To najdłuższa rozłąka w historii ich 68-letniego małżeństwa. Ich ponowne pojednanie to najsłodsza rzecz jaką dziś zobaczysz –
0:31
Nowy Meksyk stał się 16-stym stanem w USA, który zalegalizował rekreacyjną marihuanę, a w przyszłym roku zapowiedziano jej legalną sprzedaż – Spowoduje to również wycofanie wielu wyroków skazujących za konopię indyjskie i ponowne rozważenie wyroków dla 100 osób pozbawionych wolności
Ogłaszam, że ponowne przyznanie Telekamer z obowiązkowymi nagrodami dla TVP jest zgodne z konstytucją –
Rozważane jest przede wszystkim zamknięcie stoków narciarskich i ponowne zamknięcie części infrastruktury sportowej. Tymczasem wczoraj Duda wrócił z nart – Oni się nawet nie kryją...
Betty Robinson, biegaczka olimpijska, brała udział w katastrofie lotniczej w 1931 roku i została niesłusznie uznana za zmarłą – Spędziła siedem miesięcy w śpiączce, a dwa lata zajęło jej ponowne nauczenie się normalnego chodzenia. W 1936 roku wróciła do sztafety olimpijskiej USA i zdobyła złoty medal.
Dwa kluby z Katowic zapowiedziały ponowne otwarcie pomimo zakazu: – "W związku z tym, że nie prowadzimy wg rządu działalności objętej tarczą, rozumiemy, że nakaz zamknięcia nas nie dotyczy. Zapraszamy, będzie Nam miło Was ponownie gościć po przerwie"
 –  Łatwa do uszycia Proste zdejmowanie i zakładanie Nie potrzeba troczków Możliwe ponowne użycie (po wypraniu i wyprasowaniu) Sprawdzony amery-kański wzór

Co by było, gdyby wykształcenie wyborców miało znaczenie przy urnach wyborczych

 –  Janusz.Korwin.Mikke	@JkmMikke	Jak może istnieć ustrój, w którym dwóch meneli spod	budki ma dwa głosy, a profesor uniwersytetu ma jeden	głos? Trzeba być idiotą, żeby chcieć w takim ustroju żyć!	„Cóż to jest większość? Większość to głupota.	Rozum był zawsze w mniejszości.	Lecz głosy trzeba ważyć a nie liczyć.	Państwo, gdzie rządzi większość i głupota,	Prędzej czy później musi upasc .	Fryderyk Schiller, Dymitr, przeł. W. Lewik	WYBORY PREZYDENTA RP 2020 - PONOWNE GŁOSOWANIE	WYNIKI GŁOSOWANIA	ANDRZEJ SEBASTIAN	RAFAŁ KAZIMIERZ	DUDA	TRZASKOWSKI	Państwowa	Krajowe	Komisja	Biuro	wybory,gov.pl	Wyborcza	Wyborcze	Ze szczegółowych danych sondażu exit	poll Ipsos wynika, że 8,8 proc.	wyborców Andrzeja Dudy to wyborcy z	wykształceniem podstawowym, 27,4	proc. z zasadniczym zawodowym, 38,9	proc. ze średnim i pomaturalnym, a	24,9 proc. z wykształceniem wyższym.	Z kolei w przypadku wyborców Rafała	Trzaskowskiego 2,6 proc. z nich to	osoby z wykształceniem podstawowym,	9,4 proc. z zasadniczym zawodowym,	38,9 proc. ze średnim i pomaturalnym,	a 49 proc. z wykształceniem wyższym.	A co by było, gdyby głos menela nie	miał takiego samego znaczenia, jak	głos profesora? Tak wiem, to niezgodne	z Konstytucją, według której każdy	obywatel jest równy i w ogóle o	wprowadzeniu takiego pomysłu w życie	nie ma mowy. Ale postawmy na chwilę	zdrowy rozsądek i dobro ojczyzny	ponad równość i zobaczmy, jak	zmieniłby się wynik wyborów, gdyby	waga głosu zależała od wykształcenia	wyborcy.	Przyjmijmy hipotetycznie, że	wyborcom z wykształceniem	podstawowym przysługuje 1 głos,	z zasadniczym zawodowym 2 głosy,	ze średnim i pomaturalnym - 3 głosy,	a z wykształceniem wyższym ł- 4 głosy.	WYBORY PREZYDENTA RP 2020 - PONOWNE GŁOSOWANIE	WYNIKI GŁOSOWANIA	10 440 648	10 018 263	liczba głosów ważnych	liczba głosów ważnych	ANDRZEJ SEBASTIAN	RAFAŁ KAZIMIERZ	DUDA	TRZASKOWSKI	Państwowa	Krajowe	Komisja	Biuro	wybory,gov.pl	Wyborcza	Wyborcze	Zatem liczba uzyskanych przez	kandydatów głosów od osób z	wykształceniem podstawowym	pozostaje bez zmian:	Andrzej Duda	10 440 648 x 8,8% = 918.777,024	Rafał Trzaskowski	10 018 263 x 2,6% = 260.474,838	ZASADNICZE ZAWODOWE	27,4	A. DUDA	R. TRZASKOWSKI	Głosy osób z wykształceniem	zasadniczym zawodowym liczone są	(x2):	Andrzej Duda	10 440 648 x 27,4% = 2.860.737,552	x 2 = 5.721.475,104	Rafał Trzaskowski	10 018 263 x 9,4% = 941.716,722	x 2 = 1.883.433,444	ŚREDNIE I POMATURALNE	39,00 38,90	R. TRZASKOWSKI	A. DUDA	Głosy osób z wykształceniem średnim i	pomaturalnym liczone są (x3):	Andrzej Duda	10 440 648 x = 4.061.412,072	x 3 = 12.184.236,216	Rafał Trzaskowski	10 018 263 x = 3.907.122,570	x 3 = 11.721.367,710	WYŽSZE	49,00	R. TRZASKOWSKI	A. DUDA	Głosy osób z wykształceniem wyższym	liczone są (x4):	Andrzej Duda	10 440 648 x = 2.599.721,352	x 4 = 10.398.885,408	Rafał Trzaskowski	10 018 263 x = 4.908.948,870	x 4 = 19.635.795,480	Wtedy wynik drugiej tury wyborów	prezydenckich wyglądałby następująco:	29.223.373,752 głosów	46,59%A. DUDA	33.501.071,472 głosów	53,41%R. TRZASKOWSKI
Źródło: własne w oparciu o sondaż exit poll ipsos

Giorgio i Rosa są małżeństwem z Włoch, z 52-letnim stażem. Tak wyglądało ich ponowne spotkanie po miesiącu rozłąki spowodowanej przez epidemię

 –

Dziś obchodzimy 16. rocznicę śmierci Marvina Heemeyera, człowieka nękanego przez bezduszną biurokrację, który w odwecie zrównał z ziemią pół miasta

Dziś obchodzimy 16. rocznicę śmierci Marvina Heemeyera, człowieka nękanego przez bezduszną biurokrację, który w odwecie zrównał z ziemią pół miasta – Marvin był mechanikiem samochodowym w miasteczku Granby w Kolorado. W 2001 roku wdał się z ratuszem w spór dotyczący planów zagospodarowania przestrzeni miejskiej. Zmienione chwilę wcześniej plany zakładały budowę fabryki cementu w miejscu, w którym odcięłaby jedyną drogę dojazdową do zakładu Heemeyera, co uniemożliwiłoby mu prowadzenie interesów i uczyniłoby posiadany przez niego grunt praktycznie bezwartościowym. Heemeyer bezskutecznie zabiegał o pozostawienie drogi dojazdowej i składał liczne apelacje od decyzji, jednak ratusz niezmiennie sprzyjał budowie fabryki, a także jawnie krytykował postawę Marvina za pośrednictwem lokalnych mediów.Następnie miejscowa administracja nakazała mu przyłączenie się do miejskiej kanalizacji. Aby to zrobić, Marvin musiałby przekopać się przez trzy metry działki sąsiada, z którym z powodu budowy cementowni był w sporze, i który nie wyrażał na to zgody. Dla władz miasta nie miało to znaczenia i regularnie karały Marvina za brak podłączenia do kanalizacji.Ostatecznie Marvin postanowił wybudować drogę na własny koszt i kupił buldożer Komatsu D335A, równocześnie składając wniosek o niezbędne pozwolenie na budowę drogi, jednak i ten wniosek został odrzucony przez urzędników miejskich. Kiedy kolejne petycje do władz, mediów i lokalnej społeczności nie dały żadnych skutków, Heemeyer poddał się, dzierżawiąc grunt firmie wywożącej śmieci. Umowa zakładała, że miałby on sześć miesięcy na wyprowadzenie się z posesji.Jak się później okazało, okres ten wykorzystał na ulepszenie swojego buldożera, osłaniając go miejscami ponad 30 centymetrami stali i betonu, instalując kamery zapewniające widoczność otoczenia w każdym kierunku, dwa karabiny i jeden pistolet maszynowy pozwalające na prowadzenie ostrzału z wnętrza pojazdu, 900 kilogramowy właz, a w końcu konstruując klimatyzację. 4 czerwca 2004 roku konstruktor zasiadł za sterami buldożera, wyjeżdżając przez ścianę swego dawnego warsztatu, a następnie zrównując z ziemią fabrykę cementu i dom sąsiada. W ciągu kilkugodzinnej wyprawy Heemeyer zniszczył doszczętnie budynek ratusza, siedzibę lokalnej gazety, dom burmistrza i wiele innych budynków publicznych powiązanych z osobami, które były zaangażowane w spór.  Łącznie w gruzach legło 13 budynków.To, że nikt nie został ranny, niektórzy świadkowie przypisywali precyzyjnej kalkulacji działań Heemeyera. Policja i oddziały SWAT próbowały powstrzymać maszynę, ale zarówno ogień z broni długiej, jak i granaty nie miały żadnego wpływu na pojazd, i ostatecznie, po oddaniu ponad 200 strzałów (w tym amunicji przeciwpancernej), siły porządkowe musiały po prostu bezsilnie obserwować wydarzenia. Gdy po pewnym czasie w pojeździe zawiodła chłodnica, a jedna z gąsienic zapadła się w piwnicy sklepu Gambles, operator buldożera sięgnął po pistolet i popełnił samobójstwo. Zarówno pozostawione przez niego nagrania, jak i sposób budowy włazu, wskazują, że nigdy nie zamierzał opuścić buldożera — właz został skonstruowany tak, by jego ponowne otwarcie graniczyło z niemożliwością. Straty spowodowane przez Heemeyera oszacowano na ponad 7 milionów dolarów. Mimo potępienia ze strony lokalnych władz i mediów, dla wielu osób stał się ludowym bohaterem i symbolem sprzeciwu wobec władzy. Buldożer został rozebrany na części, które rozesłano do różnych złomowisk i zniszczono tak, aby nie pozostał po nim żaden ślad
 –  Wyszliśmy z cienia mgłyZAPRASZAMY
Polecane do pracy i na zakupy –  Łatwa do uszyciaProste zdejmowaniei zakładanieNie potrzeba troczkówMożliwe ponowneużycie (po wypraniui wyprasowaniu)Sprawdzony amery-kański wzór
Lekarze, pielęgniarki, ratownicy zarabiają grosze, a dziś z narażeniem własnego zdrowia i życia walczą o nasze – Może czas na zrewidowanie naszych wartości i ponowne określenie priorytetów

Polka po kwarantannie opisuje, jak wygląda przygotowanie Polski do walki z koronawirusem:

 –  Gosia Kołder19 godz. · Właśnie kończy się moja kwarantanna domowa z powodu podejrzenia zakażenia wirusem SARS-CoV-2 i chorobą COVID-19. Jeśli ktoś zastanawia się jak wygląda poziom przygotowania naszego kraju do epidemii to serdecznie polecam przeczytać moją historię.Wróciłam do Polski, po 3 tygodniach pobytu w północnych Włoszech, 24.02 i dokładnie tydzień później zaczęłam mieć objawy choroby: początkowo kaszel, ból głowy itp. Po 2 dniach zaczęłam mocno gorączkować, więc chcąc być osobą odpowiedzialną zadzwoniłam na podawaną wszędzie infolinię NFZ z pytaniem co mam zrobić? Jak mam skorzystać z pomocy lekarskiej nie stwarzając zagrożenia dla innych?Bardzo miła Pani na infolinii powiedziała mi, że zasadniczo to mam się obserwować (pomimo powrotu 9 dni wcześniej z rejonu zagrożenia), a jeśli poczuję się gorzej to wezwać karetkę...Próbowałam zadzwonić także do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, ale niestety wieczorem nikt nie odbierał. Zadzwoniłam także na Izbę Przyjęć Szpitala Zakaźnego, gdzie Pani poleciła mi... leżeć w łóżku, a gdybym chciała się zgłosić to żebym przyjechała do szpitala. Zostałam także poinformowana, że testy na koronawirusa są wykonywane JEDYNIE osobom na kwarantannie w szpitalu i gdybym chciała mieć taki test to nie ma takiej możliwości. Po moim pytaniu w jaki sposób mam się tam dostac otrzymałam odpowiedź: taksówką, albo czymkowiek. Dodatkowa rada polegała na tym, abym zakryła sobie twarz szalikiem jadąc tą taksówką... Myslę, że to nie wymaga komentarza.Przeczekałam jeszcze jedną noc, ale z powodu coraz gorszego samopoczucia (edit: między innymi kaszlu prowadzącego do wymiotów) i utrzymującej się gorączki (edit ponad 38°) podjęłam ponowne próby.Udało mi się dodzwonić do WSSE, gdzie po dłuższych konsultacjach między osobami tam pracującymi dostałam informację aby zadzwonić do Inspekcji Sanitarnej, a następnie na pogotowie i oni zawiozą mnie do szpitala. Próbowałam przez około 20 minut dodzwonić się do IS na dwa różne numery, ale niestety albo były zajęte, albo nikt nie odbierał.Z braku innych możliwości zadzwoniłam na pogotowie. Kolejny miły Pan był zaszokowany tymi wszystkim poradami, ale też powiedział mi, że przyjedzie po mnie Zespół Ratownictwa Medycznego ubrany w specjalne kombinezony i zabiorą mnie do szpitala. Spakowałam się na ewentualny pobyt na oddziale, ale niestety w miedzyczasie zadzwonił do mnie inny Pan z pogotowia i poinformował mnie, że z racji tego, że nie ma bezpośredniego zagrożenia życia, bo jeszcze nie zaczęłam mieć niewydolności oddechowej i nie pluję krwią to niestety oni nie mogą po mnie przyjechać i mam dotrzeć do szpitala na własną rękę. Po moim pytaniu w jaki sposób mam to zrobić nie stwarzając zagrożenia dla innych powtórzyła się rada z założeniem szalika na usta i nos.. Dostałam informację, że mogę próbować zgłosić sie do przychodni w miejscu zameldowania (na drugim końcu miasta) i oni MOŻE będą mogli mi pomóc zorganizować transport, ale w sumie to nie wiadomo.Po tym wszystkim udało mi się zbić nieco gorączkę i zdecydowałam SAMODZIELNIE zawieźć się do szpitala zakaźnego.Na miejscu wszystko poszło dość szybko, od razu trafiłam do izolatki, następnie na oddział dzienny, gdzie po około godzinie leżenia na kozetce w gabinecie lekarskim zostałam dokładnie zbadana, został wykonany test na grypę, który na szczęście wyszedł pozytywnie i z receptą oraz zaleceniem zostania w domu do czasu minięcia 14 dni od powrotu do Polski zostałam wypuszczona. Dodam tylko, że nie zostałam poddana testowi na koronawirusa.Następnego dnia miałam jeden telefon z Sanepidu z powtórzeniem zalecenia pozostania w domu i monitorownia temperatury do czasu minięcia 14 dni od powrotu z Włoch.Wszystko skończyło się dobrze, ale co gdybym faktycznie miała koronawirusa? Gdzie są te wszystkie skuteczne procedury stworzone przez nasze państwo? Co gdybym z tym wirusem wsiadła do tej taksówki albo z braku fuduszy do metra/autobusu?Nie mam żadych zarzutów wobec ratowników, lekarzy i pielęgniarek w szpitalu, na prawdę widać, że robią co mogą, ale brak im środków i możliwości, jest za mało karetek.W szpitalu obsługa mówiła mi też o tym, że generalnie robią za infolinię, bo nikt nie jest w stanie uzyskać nigdzie sensownych informacji.Długo zastanawiałam się czy to opisać, ale widząc jak sytuacja epidemiologiczna szybko postepuje stwierdziłam, że ludzie powinni wiedzieć jak realnie wygląda przygotowanie instytucji państwowych i sposób reakcji na zagrożenie epidemią.Niestety jestem mocno pesymistycznie nastawiona do tego co się wydarzy w naszym kraju w najbliższych dniach i tygodniach.Dbajcie o siebie: myjcie ręce, unikajcie miejsc publicznych i zgromadzeń ludzi, nie dotykajcie klamek i innych miejsc gdzie mogą się gromadzić patogeny, nie dotykajcie twarzy i oczu będąc poza domem, nadal można się zaszczepić na grypę i wspomagać swoją odporność. Zadbajcie też w miarę możliwości o starszych czy chorujących sąsiadów, bo oni są najbardziej zagrożeni (można przynieść im zakupy i zapytać co jakiś czas czy wszystko jest ok).Edit: pojawia się dużo zarzutów wobec mnie, że jadąc do Włoch i wracając stwarzam zagrożenie. W momencie naszego wyjazdu do Włoch zagrożenia tam nie było, a pierwsze przypadki pojawiły się na jakieś 48h przed naszym wyjazdem do Polski w innym regionie niż ten, w którym przebywaliśmy. Zalecenia o nie wyjeżdżaniu do Włoch i zgłoszeniu się w razie pobytu w północnej części i w przypadku choroby pojawiły się dopiero po naszym powrocie.
Ponowne spotkanie po ponad dwutygodniowej przerwie –

Pięć żyć kurczaka w markecie:

 –  Kiedyś, wiele lat temu, pracowałem w markecie jednej z dużych sieci na dziale mięsnym przy porcjowaniu i paczkowaniu mięsa. Takie działy zwykle są na zapleczu działów mięsnych z wyrobami własnymi danego marketu. Często są tam umieszczone szyby żeby klienci widzieli jak jest przygotowywane mięso, które potem kupują w tych styropianowych wanienkach. Ale niech Was to nie zwiedzie, tam się dzieje więcej niż myślicie. Poniżej przedstawiam proces pięciu żyć kurczaka w markecie. - Pierwsze życie kurczaka Cały kurczak na surowo. Po prostu, do podzielenia i na rosół, czy jakieś inne potrawy. Względnie bezpieczny, bo to jego pierwsze życie. Fermowy szajs najgorszego sorta, ale kto by na to patrzył. - Drugie życie kurczaka Jak cały kurczak się nie sprzeda i zacznie się ślizgać, to myje się go i pakuje próżniowo w wanienkę ze styropianu. Robi się to na zapleczu marketu, są tam specjalne maszyny do tego. To przedłuża jego życie o kolejnych kilka dni. - Trzecie życie kurczaka Jak bibułka pod kurczakiem wsadzona tam do pochłaniania wydzielanych przez niego płynów przestaje spełniać zadanie i kurczak zaczyna pływać we własnym mocno indywidualnie aromatycznym sosie, to rozpakowuje się go, myje ponownie i naciera przyprawami dla zdławienia mocno już przebijającego się aromatu rozkładu. Ponownie pakuje się go w styropianową wanienkę i znów trafia na półkę sklepu. To jest „świeżutki" kurczak do piekarnika. Standard którym Panie Domu przeważnie w podeszłym wieku karmią swoich mężów przybliżając ich tym samym jeszcze bardziej do końca emerytury. - Czwarte życie kurczaka Jak zieleń się przebije przez przyprawy, a śluz pokryje samego kurczaka i większość wanienki, to ponownie się go rozpakowuje, myje i porcjuje. Ponowne natarcie przyprawami zabija niepożądane aromaty i kurczak jako udka, skrzydełka itd. itp. ponownie trafia do wanienek, czasem w zestawach, i znów jest świeżutkim kurczakiem grillowym, tym razem w porcjach, oczywiście dla wygody klienta. Takie rzeczy potem wrzuca się na grilla i nikt nie czuje że wali od tego trupem, bo przecież to tylko zagrycha do flaszki. - Piąte życie kurczaka Gdy okaże się że nawet kurczak w swoim czwartym życiu nie znajdzie amatora, to zaczyna się kolejne. Tym razem oddaje się go do sąsiedniego działu. Widzieliście te kramy grillowe w marketach? Tam właśnie trafia. Ponownie umyty i pięknie ponownie obtoczony w przyprawach, upieczony, zarumieniony i gotowy do schrupania. Tylko niewiele osób wie, że to jego piąte życie i tak naprawdę w normalnych warunkach byłby już cztery razy wywalony do kubła, a worek, zawiązany na supeł, byłby już w śmieciach żeby nie śmierdziało na cały dom. Wszędzie robią nas w konia i dupie mają zasady higieny, co do tego nie ma wątpliwości. Piszę o tym co znam z autopsji. Jeśli po tej lekturze chociaż jedna osoba pomyśli, sama sobie przygotuje żarcie i dzięki temu nie dostanie megaturbosraki, to uznam moje zadanie za spełnione.
Właściciele starych iPhone'ów już szykują się na ponowne spowolnienie swoich telefonów –
PiS złożyło wniosek do Sądu Najwyższego o ponowne przeliczenie głosów w dwóch okręgach. Możliwe jest nawet unieważnienie wyborów w tych okręgach bądź zmiana ich rezultatu – Wniosek złożony przez Prawo i Sprawiedliwość dotyczy dwóch okręgów wyborczych. Chodzi o okręg nr 75 (Katowice), w którym wybrana została Gabriela Morawska-Stanecka z komitetu Lewicy. Otrzymała ona 50,93 proc. a jej kontrkandydat Czesław Ryszka z Prawa i Sprawiedliwości 49,07 proc. Różnica głosów wyniosła niecałe trzy tysiące.Drugi okręg, w sprawie którego złożono protest to okręg nr 100 (Koszalin). Wygrał w nim Stanisław Gawłowski, poseł PO startujący z własnego komitetu Uzyskał 44 956 głosów i uzyskał poparcie na poziomie 33,67 proc. O mandat senatora z tego okręgu ubiegali się też Krzysztof Nieckarz z PiS, który uzyskał 44 636 głosów (33,43 proc.) oraz Krzysztof Berezowski, na którego głos oddało 43 933 wyborców (32,90 proc.)Robi się ciekawie...
Źródło: wprost.pl oraz wp.pl
Znowu razem. Para z zespołem Downa poznała się podczas jednej z konferencji i zakochała się w sobie. Ponieważ pochodzili z odległych miast, długi czas prowadzili jedynie kontakt wirtualny. Po długim czasie ich mamy wreszcie zorganizowały im ponowne spotkanie –