Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 403 takie demotywatory

Najpierw media społecznościowena pamiątkę – A potem pomoc
Jednak są na tym świecieludzie o dobrym sercu –
Kuba chciał utrzymać sprawę w tajemnicy, co tym bardziej potwierdza szczerość jego intencji. Nie wytrzymała jednak matka chłopca, która chciała podzielić się swoim szczęściem – Bohater polskiej reprezentacji w piłce nożnej na Euro 2016 Jakub Błaszczykowski, po raz kolejny pokazał, że wielki sukces, to również wielka okazja, żeby pomagać potrzebującym. Historia Dominika, 11-letniego fana piłkarza, jest doskonałym potwierdzeniem tych słów. Dominik Młynkowiak walczy ze skomplikowanym nowotworem od czterech lat, a na jego skuteczne leczenie trzeba było wyłożyć olbrzymią kwotę - 360 tysięcy złotych. Rodzina uzbierała ledwie 1/3 sumy. Piłkarz postanowił ich wesprzeć Witam serdecznie dzisiaj najpóźniej jutro Fundacja "ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ " przelejezabrane i zaksięgowane już pieniądze na konto kliniki jest to suma ok 360 tyszł. Wpłat na subkonto jest już więcej niestety me są jeszcze zaksięgowane ,naplatformie SiePomaga także kwota rośnie w rewelacyjnym tempie ,także nie są tepieniądze jeszcze przeksięgowane do Fundacji.Pieniądze teraz wpływające będą jużna pokrycie 1/3 brakującej kwoty terapii i kosztów związanych z pobytem.mieszkanie i koszty utrzymania tam na miejscu.Chciałam wam kochani powiedzieć coś wspaniałego, ogromną kwotą konto Dominikazasilił wspaniały Pan Kuba Błaszczykowski, kwota ta uzupełniła brakujące 2/3 częśćkwoty która umożliwi rozpocząć terapię .Pan Kuba zrobił nam ogromnąniespodziankę i sprawił wiele radości ,już od dłuższego czasu nas wspiera ipo maga. Bardzo się cieszymy że mieliśmy okazje Go poznać ,to naprawdę wspaniałyczłowiek,zawsze pamięta o Dominiku choć widzieliśmy się tylko raz,zawsze znajdzieczas by napisać sms do nas małego .zapytać jak się czuje .Bardzo jesteśmy Muwdzięczni to dla nas wielki zaszczyt. Zdaje my sobie sprawę że takich dzieci jakDominik jest wiele .dlatego tym większa jest nasz wdzięczność, że postanowiłpomóc właśnie nam.Piszę to choć Kuba nie bardzo chciał żeby o tym mówić ,niemogłam jednak tak tego zostawić.KUBA BARDZO CI DZIĘKUJĘKochani serdecznie DZIĘKUJE WSZYSTKIM KTÓRZY BEZINTERESOWNIE WYCIĄGNĘLIDO NAS POMOCNA DŁOŃ,MOŻEMY TYLKO Z SERCA PODZIĘKOWAĆ .WIEM ZE TOTAK NIEWIELE. WDZIĘCZNOŚĆ NASZA JEST TAK WIELKA ŻE NIE WIEMY JAK JĄNAWET WYRAZIĆ.Mam nadzieję że Klinika szybko wyznaczy termin naszegoprzyjazdu na leczenie ,oby jak najszybciej,każdy dzień jest dla nas wielkimstrachem. Dziękuje my i pozdrawiamy
The Times podaje, że dwie trzecie muzułmanów nie zamierza pomagać policji w zwalczaniu terroryzmu. – Więcej niż 100 tyś sympatyzuje z zamachowcami.
Pomagać słabszemu to nie wstyd, – to zaszczyt .

Warto wierzyć w ludzi...

Warto wierzyć w ludzi... –  Dirk-Oliver Lange, niemiecki autor książek, poszedł do sklepu, chciał zrobićszybkie zakupy. Tak zaczęła się historia, którą opisał i opublikował winternecie:"Dzisiaj w supermarkecie chciałem kupić sobie kawę, miałem bardzo małoczasu. Przede mną stała starsza pani. Była skromnie, ale schludnie ubrana, apo jej twarzy widać było, że życie odcisnęło na niej swoje piętno. Jej zakupymogły świadczyć o tym, że raczej jest osobą samotną. Chleb, mięso, kartonmleka i czekolada. Nadeszła jej kolej.

Oto dlaczego bycie kobietą jest fajniejsze:

 –  Gdy spojrzy w dół zawsze widzi cyckimają długi płatny urlop macierzyńskimogą ukryć podniecenienie muszą pomagać nosić ciężkich torebfacetowi kazdy ich wybryk się im wybacza, tłumaczącchwilami słabościłazienka jest cała jejnie ma tak, że wypada zapłacić zakolacjeklatka piersiowa przyczynia się doprzekonania, że to ona ma racjeona nie musi za wszystko przepraszaćzmieniają codziennie bieliznęnie jest obciachem jak nie znają się nafootballunie dostają "w mordę"gdy jest jedyną kobietą w towarzystwiemęzczyzn, jest wyjątkowo traktowananie myslą srednio co 5 min o seksienie idą do wojskadostają prezenty na przeprosinyduzy dekolt ułatwia załatwianiewszelkich sprawnie muszą zabiegać o względy mężczyznyZawsze znajdzie jej się wolne miejsce
Nie wierzę w to, co czytam... – Ale z takim imieniem nie mogło być chyba inaczej. Nowa rekordzistka programu 500+ Historię nastolatki z powiatu włocławskiego śledzimy od roku. Chyba nikt nie podejrzewał, że 14-latka po urodzeniu córki tak szybko zajdzie w kolejną ciążę. - No, nie dopilnowałam... - przyznawała 36-letnia Katarzyna Górska, matka Dżesiki. - Córka mówiła, że wychodzi z koleżankami. Wierzyłam. Nie chodziłam za nią i nie sprawdzałam... To był luty 2014 roku. 13-letnia wówczas Dżesika była w ósmym miesiącu ciąży. Ojcem jej dziecka był 25-letni Daniel W., dobrze znany matce nastolatki i często odwiedzający rodzinę, mieszkającą w wymagającym remontu pałacyku w Otmianowie (gmina Boniewo).Ojciec się nie wypierał Tak się nie stało. Dżesika znalazła się po opieką kuratora sądowego, a dodatkowo nad tym, co dzieje się w domu, miał czuwać asystent rodziny. Pani Katarzynie, matce nastolatki, sąd ograniczył prawa rodzicielskie. Prawnym opiekunem malutkiej Mai ustanowił konkubenta matki. 25-letniemu Danielowi W. za współżycie z nieletnią groziła kara od roku do 10 lat więzienia. Daniel W. nie wypierał się ojcostwa. Kupił dziecku wyprawkę, dawał pieniądze na witaminy dla Dżesiki. Zapowiadał, że w przyszłości chce pomagać w wychowaniu dziecka i na nie łożyć. W sądzie Dżesika broniła młodego mężczyzny. Brała winę na siebie, tłumacząc, że oszukiwała go, twierdząc, iż skończyła 15 lat. Ostatecznie Daniel W. usłyszał wyrok trzech lat wiezienia, ale w zawieszeniu na pięć lat próby. Co będzie z tą rodziną? Tak się jednak zdarzyło, że mężczyzna i tak trafił za kratki. Tuż przed Bożym Narodzeniem wylądował w areszcie za włamania. Jaki los czeka Dżesikę i jej dzieci? Młoda matka z Mają najprawdopodobniej trafi tym razem do ośrodka opiekuńczego (taki scenariusz był już przewidywany przed rokiem). Identyczny los może czekać rodzeństwo dziewczyny: Julię (2 lata), Jakuba (3 lata), Martynę (11 lat), Alana (12 lat) i Damiana (16 lat). Drugie dziecko Dżesiki natomiast po urodzeniu prawdopodobnie oddane zostanie do adopcji. Daniel W. w obecnej sytuacji zapewne nie uniknie już poważnych konsekwencji prawnych za współżycie z małoletnią poniżej 15. roku życia. Sąd może odwiesić mu orzeczoną karę, poprzednio wymierzoną w zawiasach, i dołożyć kolejne lata pozbawienia wolności. - Zmiana środowiska Dżesice wyszłaby na dobre - mówił przed niecałym rokiem Marek Klimowicz, wójt Boniewa, tłumacząc się z tego, że zamierzał nastolatkę skierować do ośrodka w Żołędowie pod Bydgoszczą. Te plany nie zostały zrealizowane.
Bo pomagać też trzeba umieć –
Mam kilka refleksji i pomysłóww jaki sposób możemy zadbać o nasz kraj i jego wizerunek, którymichcę się z wami podzielić: – - Kupować przede wszystkim polskie produkty;pieniądze pozostaną w polskim obiegu,- Samodzielnie się edukować (zwłaszcza, jeżeli chodzi o historię),- Wychowywać dzieci na patriotów,- Zachować sceptycyzm wobec informacji podawanych w gazetach i telewizji opiniotwórczych,- Zwalczać kompleksy narodowe,- Uczestniczyć w życiu społecznym/politycznym,- Być serdecznym wobec rodaków; pomagać im w miarę potrzeby,- Rozwijać się fizycznie,- Zapisać się na strzelnicę,- Kultywować historię i najlepsze ideały Polski,- Robić to w czym jest się dobrym; wyspecjalizowanie się w przynajmniej jednej dziedzinie,- Budować dobry wizerunek Polski za granicą swoją postawą,- Więcej się uśmiechać!
Nie bójmy się pomagać tym mentalnie ograniczonym! –
Psychoterapeuta? – Nie, skup butelek prowadzę
Państwo opiekuńcze –
Zmień swoją strategię ,jeśli coś nie jest tak jak być powinno.A zobaczysz, że będzie lepiej... –  Pewnego dnia na placu targowym pośród tłumu ludzi siedział niewidomy z kapeluszem na datki i kartonikiem z napisem: "Jestem ślepy, proszę o pomoc".Pewien mężczyzna, który przechodził obok niego, zauważył, ze jego kapelusz jest prawie pusty, zaledwie parę groszy... Wrzucił mu parę monet, po czym bez pytania niewidomego o zgodę zziął jego kartonik, odwrócił na drugą stronę i napisał coś...Tego samego popołudnia ten sam mężczyzna znowu przechodził obok tego samego niewidomego i zauważył, że tym razem jego kapelusz jest pełen monet. Niewidomy rozpoznał kroki tego człowieka i zapytał go, czy to on odwrócił kartonik i co na nim napisał...Mężczyzna odpowiedział: "Nic, co nie byłoby prawdą. Przepisałem Twoje zdanie, tylko troszkę inaczej". Uśmiechnął się i oddalił...Niewidomy nigdy się nie dowiedział, że na jego kartoniku było napisane: "Dziś wszędzie dookoła jest wiosna... A ja nie mogę jej zobaczyć...".
 –  -Kot musi bronić człowieka przed roślinami doniczkowymi.-Kot musi stale utrzymywać człowieka w dobrej kondycji, powodując, by się często ruszał i schylał zbierając długopisy, skarpetki, zapalniczki i inne drobne przedmioty.-Kot musi mocno trzymać zębami długopis, gdy człowiek próbuje pisać.-Kot musi stale przeprowadzać kontrolę i inwentaryzację w lodówce, nawet wtedy, gdy człowiek się temu sprzeciwia. Jeśli się sprzeciwia, to znaczy, że coś tam chowa i należy się tym zająć.-Kot musi w nocy co godzinę sprawdzać czy pod kołdrą człowieka nie łazi jakaś żmija.-Kot musi systematycznie trenować na wypadek niespodziewanego występu w cyrku. W tym celu kot musi od czasu do czasu urządzać skoki z karnisza na lampę, z lampy na zasłony oraz inne wskoki, przeskoki i przeloty.-Kot musi pomagać człowiekowi w czynności słania łóżka, uważnie sprawdzając czy żaden przedmiot nie dostał się pod prześcieradło.-Kot musi pamiętać, że sen dla człowieka to strata czasu, dlatego na widok śpiącego człowieka powinien natychmiast go obudzić, wskakując mu na brzuch, a jeszcze lepiej – na głowę.-Kot musi odganiać od człowieka złe sny. Jeżeli kot zauważy, że człowiek w łóżku przewraca się z boku na bok – powinien wskoczyć mu na głowę i rozpocząć egzorcyzmy.-Kot ma obowiązek każdego ranka przypominać człowiekowi, że „kto rano wstaje temu Pan Bóg daje” oraz że im wcześniej człowiek wstanie, tym więcej da mu Pan Bóg (i kotu też).-Kot musi dzielić się z człowiekiem wszystkim, co posiada. Ma obowiązek stałego oddawania mu części swojej sierści i wywalania z miseczki połowy jedzenia.-Kot ma obowiązek śpiewania, żeby dostarczać człowiekowi radość. Nawet, jeśli piosenka jest smętna.-Kot musi sprawdzać dlaczego ktoś nie domknął szafy albo szuflady.-Kot musi wiedzieć, co znajduje się we wszystkich pudełkach. Musi osobiście przekonać się, że są tam rzeczy bezpieczne i prawidłowo ułożone.-Kot ma obowiązek podczas snu człowieka, zagłuszać wszystkie dźwięki, głośno mrucząc mu do ucha.-Kot musi wysypiać się za człowieka, wszystkich jego krewnych, przyjaciół i sąsiadów razem wziętych."
Przekroczyć granice absurdu w chorym kraju. Tragiczny przypadek betonu umysłowego – Człowiek, weterynarz z pasją i chęcią pomocy,  nie robi nic złego a jest  tępiony, nie do uwierzenia, że to prawda...
Jak na drodze jest ślisko,to trzeba sobie pomagać – Pamiętajcie o zimowych oponach
Wzruszająca animacja, która pokazuje, że zawsze warto mieć marzenia – Nawet najbardziej sceptycznie nastawieni rodzice powinni pomagać swojemu dziecku w ich spełnianiu
Jednej rzeczy tylko jestem pewien – Żaden człowiek nie ma prawa wtrącać się do cudzego życia. Każdy musi układać je sobie sam. Pomagać komuś, owszem, ale nie mówić mu, jak powinien postępować
Źródło: John Steinbeck.
Straż Miejska – Nie dość, że sama nie pomaga nikomu to jeszcze nam nie pozwala pomagać innym MĘŻCZYZNA KARMIŁ BEZDOMNEGO KOTA. DOSTAŁ MANDAT ZA ŚMIECENIEW Porębie (woj. śląskie) starszy mężczyzna został ukarany za nakarmienie głodnego, bezdomnego kota. Zdaniem straży miejskiej, karmiąc zwierzę resztkami jedzenia, zwyczajnie śmiecił. Czy kara była słuszna? Relacja reportera TVP Katowice Jacka Matyi.