Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 241 takich demotywatorów

 – Jak wynika z informacji Muzeum Auschwitz, system moderowania treści Facebooka usunął niektóre posty z profilu tej placówki. "Pragniemy wyrazić nasze głębokie zaniepokojenie w związku z ostatnią akcją Facebooka jednoczesnego oflagowania 21 postów opublikowanych przez Muzeum Auschwitz" - napisali przedstawiciele placówki w piątek w mediach społecznościowych HALTARBEIT MACHT FRE111
Mężczyzna znęcał się nad swoim psem i w końcu go zabił "działając ze szczególnym okrucieństwem, uderzając kilkukrotnie zwierzęciem o przydrożne kosze, wyginając ciało psa, miażdżąc jego głowę" – Ekostraż we Wrocławiu poinformowała, że sąd apelacyjny podtrzymał wyrok z 2021 sądu rejonowego w Radomsku. Mężczyznę skazano na 3 lata pozbawienia wolności. To jeden z najsurowszych wyroków w Polsce w sprawie tego typu
Bo łobuz kocha najbardziej. W Kamiennej Górze 22-latek nagle rzucił się z pięściami na swoją 17-letnią partnerkę – Na nagraniu widać świadków zdarzenia, którzy nie podejmują próby pomocy. Dziewczyna z obrażeniami trafiła do szpitala, chłopak jeszcze tego dnia został pojmany przez policję. Jak się okazało, to nie były jego jedyne przewinienie względem partnerki. Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się, uszkodzenia ciała o charakterze chuligańskim oraz gróźb karalnych pozbawienia życia - poinformowała mł. asp. Elwira Hajduga z kamiennogórskiej policji. Zredlo Spotted: Gavin Lubawka
0:34
4-latek biegał między sklepami szukając mamy. W końcu ją znalazł, a ta "za karę" zamknęła go w bagażniku i poszła na zakupy – Na telefon alarmowy zadzwoniła pracownica jednego ze sklepów w Chodzieży, która poinformowała nas o niepokojącym zachowaniu matki wobec małoletniego dziecka. Kobieta najpierw zauważyła około 4-letniego chłopca, który biegał od sklepu do sklepu w poszukiwaniu mamy. Dziecko w pewnym momencie niemal wpadło pod przejeżdżający samochód. Kiedy w końcu matka chłopca się znalazła, chwyciła gwałtownie dziecko, a następnie włożyła je jak przedmiot do bagażnika osobowej toyoty, zamknęła i poszła na zakupy wraz z drugim dzieckiem.Zgłaszająca, widząc uderzające w szybę samochodu dziecko, postanowiła odnaleźć matkę, by zwrócić jej uwagę na jej niewłaściwe zachowanie. Kobieta przyszła i wypuściła dziecko z bagażnika. Zgłaszająca jednak nie odpuściła. W związku z zachowaniem kobiety oraz mając na uwadze dobro małoletnich, zgłosiła interwencję. Skierowany na miejsce patrol policji potwierdził informację.W miejscu zamieszkania policjanci przeprowadzili rozmowę z rodzicami dzieci. Ich matka początkowo przedstawiała inną wersję zdarzenia, jednak po poinformowaniu jej, że miejsce to objęte jest monitoringiem, przyznała, że syn ją zdenerwował i uciekł ze sklepu, w związku z czym za karę umieściła go w bagażniku. Z uwagi na zachowanie kobiety w miejscu publicznym i podejrzeniem, że do form przemocy zarówno psychicznej, jak i fizycznej może dochodzić w miejscu zamieszkania, policjanci wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty- mówi st.asp. Karoliny Smardz - Dymek z KPP Chodzież epoznan.plTITTLE
Michał Lipiec to uczeń krakowskiego V LO im. Witkowskiego, który latem zeszłego roku zdobył trzy medale międzynarodowych olimpiad: złoty z chemii w Zurychu, srebrny z fizyki w Tokio i brązowy z matematyki w Chiba – Był tym samym pierwszym w historii kraju uczniem, który dokonał takiej rzeczy. Właśnie jego szkoła podstawowa poinformowała, że dostał się na Harvard University, Massachusetts Institute of Technology, University of Cambridge oraz California Institute of Technology. Najlepsze uczelnie świata. Michał, gratulacje!
Sprzedał mieszkanie, aby zainwestować w bitcoiny i został oszukany – Lubelska policja poinformowała, który stracił 400 tysięcy złotych wierząc, że może podwoić swój majątek przez inwestycje w kryptowaluty. Został on przekonany przez doradcę poznanego na komunikatorze internetowym do wpłacania coraz większych sum pieniędzy.Lubelska policja informowała również o podobnym oszustwie kilka dni wcześniej, gdzie inną ofiarą była 48-latka, która straciła ponad 70 tysięcy złotych.Oszustwo rozpoczęło się od prostych zadań w internecie, takich jak polubienia na portalach społecznościowych, a skończyło na dużych inwestycjach finansowych.
Najpierw kangur, teraz... bóbr – Sieć sklepów LIDL w Polsce poinformowała, że już w kwietniu zamierza wprowadzić do swojej oferty sprzedaż puszkowanego mięsa z bobra. Bóbr ma być pozyskiwany legalnie na terenie Polski, na co zgodę wyraziło już Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Mięso z bobra popularne jest między innymi w sklepach w Kanadzie, ale w Europie jest trudno dostępne. Polska będzie dopiero trzecim krajem w UE, w którym legalnie w sklepach pojawi się mięso z bobra.Obecnie liczebność populacji bobra wynosi 149 900 osobników BEAVER MEATHUNTED IN LITHUANIACANNED MEAT)Grynas kiekisNet weight240g
Podczas pogrzebu młodego mężczyzny w parafii św. Andrzeja Apostoła w Choczu doszło do skandalu. Ksiądz miał niepochlebnie się wypowiadać o zmarłym – – Z ust duchownego nie padło żadne dobre słowo o moim bracie. Wierni usłyszeli, że Szymon grzeszył i pokutą jest jego śmierć. Winą ojciec Dobromił obarczył z ambony rodziców, a jako pokutę dla nich zaznaczył, by wpłacili darowiznę na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach samochodowych. Wszyscy uczestnicy pogrzebu te słowa odebrali tak samo jak ja. To nie jest pierwszy wybryk tego człowieka. Inne pogrzeby prowadził w podobnie lekceważący sposób – powiedział w rozmowie z "Faktem" brat zmarłego 25-latka.Szymon miał zaledwie 25 lat. Zginął w wypadku, do którego doszło 15 marca na drodze Pleszew - Chocz. Młody mężczyzna jechał motocyklem, zderzył się z osobówką. Był reanimowany na miejscu. Niestety pomimo wysiłku lekarzy, zmarł w szpitalu w Poznaniu.Rodzina o wszystkim poinformowała przełożonych księdza, a także kurię diecezjalną w Kaliszu.Ksiądz za pośrednictwem Facebooka przeprosił za swoje zachowanie:- Chciałbym przeprosić za moje słowa wypowiedziane w czasie pogrzebu śp. Szymona Urbaniaka i za ból jaki sprawiłem Rodzinie i innym uczestnikom tej ceremonii w naszej parafii 21 marca.Składam także całej Rodzinie i wszystkim bliskim wyrazy współczucia z powodu śmierci śp. Szymona
Przez dłuższy czas nie było wiadomo co się dzieje z księżną. Ostatni raz wystąpiła publicznie 25 grudnia. Premier Wielkiej Brytanii apeluje by zapewnić jej prywatność i spokój –
Pan Władek wrócił do płonącego mieszkania, żeby uratować swoje dwa koty. Teraz walczy o życie w szpitalu – Zwierzęta przeżyły. Jeden jest w dobrym stanie, drugi z lekkim zapaleniem płuc i poparzonymi łapkami. Niestety 60-letni mężczyzna trafił w stanie krytycznym do szpitala. Doznał poważnych poparzeń. Córka 60-letniego pana Władysława postanowiła nagłośnić sprawę i założyła zbiórkę, by pomóc wyremontować mu mieszkanie, w którym mieszkał i przywrócić nadzieję.AKTUALIZACJA: niestety Pan Władek 7 marca zmarł w szpitalu. O jego śmierci poinformowała pogrążona w smutku rodzina Uratował koty z pożaru, sam walczy ożycieWK Weronika Kulk-Kalińska522ObverwalyKREUZTY
Piosenkarka zmarła w środę, w wieku 31 lat, po dwóch latach walki z nowotworem. O odejściu artystki poinformowała w mediach społecznościowych jej rodzina. Amerykanka zasłynęła piosenką "Dance You Outta My Head", do której prawa przepisała na syna –  20
 –  MITJahasińskiesINCERE
37-letni mężczyzna, podejrzany o kradzież elementu wózka inwalidzkiego Łukasza Berezaka, jednego z najsłynniejszych wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, stanie przed sądem – Dzięki elektronicznej przystawce chłopiec mógł się przemieszczać. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego kilka dni po kradzieży. Mężczyzna przyznał się i wyraził skruchę z powodu popełnionego przestępstwa. Do przestępstwa doszło 12 lutego 2023 roku. Dzień później rodzina Łukasza Berezaka poinformowała policję o kradzieży elektrycznej przystawki z wózka chłopca. Bez niej dziewiętnastolatek nie mógł się przemieszczać. W rozmowie z dziennikarzami TVN24, Iza Berezak, mama Łukasza, mówiła, że bez tego urządzenia jej syn jest uziemiony w domu. Kradzież miała miejsce w Szczecinie na klatce bloku przy al. Wyzwolenia. Policjantom udało się szybko ustalić sprawcę. Został zatrzymany i wskazał miejsce ukrycia skradzionego przedmiotu. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. Na wniosek prokuratora trafił do aresztu. Jednocześnie rozpoczął odbywanie kary pozbawienia wolności, wcześniej orzeczonej w innej sprawie. Za przestępstwo kradzieży szczególnie zuchwałej, popełnionej w warunkach recydywy, grozi kara od 6 miesięcy do 12 lat pozbawienia wolności bawwwwSan
W Legionowie rodzic ukrył w zabawce dyktafon i nagrał jak pracownice żłobka obrażają i straszą dzieci – "Gazeta Powiatowa" podaje, że 9 lutego dyrektorka żłobka spotkała się z rodzicami i poinformowała ich o zaistniałej sytuacji. Jak przekazała, trzy z czterech opiekunek grupy dwulatków "niewłaściwe" komunikowały się i używały "nieempatycznego języka". "Czego ryczysz? Przestań płakać, zaraz wystawię cię na zimno, "co żeś zrobił, co żeś zrobił, debilu", "nie życzę ci źle, ale dobrze byłoby gdybyś zachorował" - m.in. takie słowa zostały nagrane na dyktafon."Dyrektor żłobka zgłosiła sprawę organom ścigania i przedstawiła listę działań, jakie w dużej mierze zostały już podjęte, a są to: przeprowadzenie rozmów z pracownikami, organizacja spotkania z rodzicami dzieci z grupy dotkniętej tą sytuacją, przeprowadzenie ponownych szkoleń dla pracowników z zakresu standardów opieki nad dziećmi do lat 3, w tym standardów zachowań pożądanych w kontakcie z małym dzieckiem i jego rodzicami, przeprowadzenie wśród rodziców ankiety satysfakcji z usług świadczonych przez żłobek"- czytamy w oświadczeniu legionowskiego ratusza AGENCJA wybo
Tuż przed północą w piątek 2 lutego na alarmowy numer 112 zadzwoniła pacjentka szpitala w Legnicy. Poinformowała, że jest na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym i wezwała pomoc. – Do szpitala pojechał patrol policji. Według pacjentki jedna z lekarek dyżurujących na SOR zachowywała się tak, jakby była nietrzeźwa.Policjanci zbadali lekarkę alkomatem. Alkomat pokazał, że pani doktor ma aż 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.Po niedysponowaną żonę do szpitala musiał przyjechać jej mąż. Teraz policyjne dochodzenie ustali, iloma pacjentami zajmowała się w czasie swojego "pijanego" dyżuru i czy mogła narazić na niebezpieczeństwo życie lub zdrowie pacjentów.Rzecznik szpitala w Legnicy powiedział telewizji TVN24, że szpital uznaje sytuację za skandaliczną i że wszczęto postępowanie wyjaśniające.
Jestem tak stara, że pamiętam czasy, kiedy tęczowa parasolka nie kojarzyła się z LGBT. Jakieś około 20 lat temu –  Rosja. Pięć dni aresztu za "ekstremistyczne" kolczykiSąd w Niżnym Nowogrodzie w środkowej Rosji skazał kobietę na areszt za noszenie tęczowych kolczyków- poinformowała w środę organizacja broniąca praw człowieka Egida.Publikacja: 01.02.2024 20:43
Cała sprawa rozegrała się trzy lata temu we Wrocławiu –
Wstyd. Przymusowe lądowanie samolotu z powodu zachowania ośmiu polskich pasażerów – Ośmiu zakłócających porządek Polaków zostało zmuszonych przez portugalskie służby na lotnisku w Faro do opuszczenia samolotu lecącego z angielskiego Luton na hiszpańską wyspę Lanzarote - poinformowała w piątek policja. Jak dodano, przymusowe lądowanie wiązało się z koniecznością użycia siły przez policjantów wobec jednego z agresywnych pasażerów.Z relacji portugalskich służb wynika, że samolot linii Ryanair zboczył z trasy po przekazanej kontroli lotów informacji, że na pokładzie grupa pasażerów zachowuje się niezgodnie z przepisami, wszczynając awantury oraz ignorując polecenia członków załogi."Zakłócali porządek, krzycząc i wielokrotnie uderzając w drzwi luków bagażowych, a także spożywali napoje alkoholowe oraz lekceważyli polecenia załogi" - podała policja. Dodano, że grupa źle zachowujących się Polaków była pijana. 115,CLECaRYANAIR
 –
Do niezwykłej zamiany ról doszło w Ciechanowie. Tamtejsza policja informuje o przypadku wnuczka oszukanym metodą na... "babcię" – 11 stycznia do Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie zgłosiła się 68-letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego. Poinformowała, że nastąpiło „włamanie” na jej konto w mediach społecznościowych. Za pośrednictwem komunikatora oszust wysłał do jej znajomych prośbę o opłacenie zamówienia. Oszukać dał się… wnuk. Uwierzył, że rozmawia ze swoją babcią. W następstwie rozmowy wygenerował i przesłał kod systemu płatności mobilnej. O tym, że został oszukany zorientował się dopiero wtedy, gdy zobaczył, że pieniądze wypłacono w bankomacie w Radomiu.Tak, tak. Oszustwo na babcię okazało się przy okazji oszustwem na BLIK-a. Wnuk 68-latki stracił w ten sposób 400 złotych. S