Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 247 takich demotywatorów

Poniedziałkowy poranek –
Marne pocieszenie –  CO SIĘ STAŁO?MARTWIĘ SIĘ O PIENIĄDZE.PRZECIEŻ TY NIE MASZ PIENIĘDZY
Jeśli to was jakoś pocieszy, to wiedzcie, że do wakacji zostało tylko 292 dni –
Wyglądasz na zestresowanego dzisiaj. Spójrz na tę uroczą sowę z malutką sówką obok, a będzie ci lepiej –

Pocieszenie

Pocieszenie –  smutni, że koniec wakacji? Za 20 piątków będzie gwiazdka! Lepiej?
Wyjątkowy moment uchwyconyna fotografii – Elvis Presley pociesza ojca po śmierci matki, 1958 rok
Hej, nie smuć się. Jestem puchatą chmurką pozytywnej energii –
"Pomidor to tak naprawdę kwiat, który zaszedł w ciążę. Jest okrąglejszy, ale wciąż piękny!" –
Pamiętaj, że po burzyzawsze przychodzi słońce –
To małżeństwo nie było zadowolone z obsługi w restauracji. Na obiad musieli czekać ok. godziny. Niespodziewanie jednak zostawili duży napiwek i pewną notkę na rachunku – Para wybrała się jakiś czas temu do restauracji na sushi. Niestety na sprawną obsługę nie mieli co liczyć. Na jedzenie czekali ponad godzinę.Pomimo tego, kiedy przyszedł czas zapłacić, małżeństwo zostawiło kelnerowi 100 dolarów napiwku! Mackenzie uargumentowała zachowanie swoje i męża tym, że za młodu obydwoje również pracowali jako kelnerzy. Doskonale pamiętają jak to jest kiedy kuchnia się nie wyrabia, człowiek robi co może, żeby zadowolić klientów jednak nie ma wpływu na sytuację. Do tego często niezadowoleni goście właśnie na kelnerach wyładowują swoją złość. Na rachunku dopisali: "Wiemy jak to jest. Podaj to dalej!"
Bezduszna matka nazwała syna'pedałem' i wyrzuciła go z domu.To, co zrobił dziadek powala na kolana – Pewien nastolatek przez długi czas zbierał się w sobie, aby przyznać się do tego, że jest homoseksualistą.Zdecydował, że wyzna swojej mamie prawdę, licząc w głębi serca, że ta nie odbierze tego w negatywny sposób. Niestety kobieta wpadła w panikę, a chłopak pocieszenie znalazł w ramionach dziadka, który nie tylko okazał mu serce, ale wystosował do swojej córki list, w którym bezpośrednio odnosi się do całej sytuacji:Kochana Christine, jestem rozczarowany Tobą jako córką. Masz rację, że mamy w rodzinie kogoś, za kogo powinniśmy się wstydzić, ale to nie jest osoba, o której Ty myślisz. Wyrzucenie syna z domu za to, że jest homoseksualistą, jest prawdziwą obrzydliwością. To matka, która wyrzeka się swojego dziecka, postępuje wbrew naturze. I to jest wynaturzenie! Jedyną mądrą rzeczą, którą powiedziałaś, było to, że nie wychowałaś syna na geja. Oczywiście, że go nie wychowałaś na geja, bo on się taki urodził i tego nie wybierał. To dokładnie tak samo, jak to, że urodził się leworęczny. Ty za to miałaś wybór i zdecydowałaś się być obraźliwa, raniąca czyjeś uczucia i ograniczona. I jak już jesteśmy przy temacie wyrzekania się swoich dzieci, chyba będę musiał powiedzieć Ci ‚żegnaj’. Muszę teraz zająć się swoim wspaniałym wnukiem i nie będę mieć czasu dla kogoś tak bezdusznego i egoistycznego. Jeśli uda Ci się znów odnaleźć serce, możesz zadzwonić.Tata

Dawka pozytywnej energii

Dawka pozytywnej energii –  Jesteś super Tak - Ty! Nie rozglądaj się
Pewien mężczyzna przybył na rozmowę o pracę marzeń z brudnymi rękami. A tam czekała go wielka niespodzianka... – Pewien mechanik samochodowy od lat marzył aby zmienić pracę. Jednak przez lata nie robił nic w tym kierunku, a to miał za dużo pracy, kiedy indziej zatrzymywały go problemy rodzinne. Tak naprawdę w głębi serca bał się, że nie jest dosyć dobry.W końcu pewnego dnia zobaczył ogłoszenie, które idealnie do niego pasowało. Wysłał CV i po tygodniu zaproszono go na rozmowę kwalifikacyjną.Ze stresu nie spał całą noc. Kiedy wstał, ubrał się w garnitur, przyczesał włosy i wyperfumował. Wyjechał 1,5 godziny wcześniej bo zależało mu żeby się nie spóźnić.Kiedy stał na przystanku zobaczył starszego mężczyznę. Jego samochód stał zepsuty na poboczu. Staruszek bezskutecznie usiłował go odpalić. Zrobiło mu się go żal. Poszedł i zaproponował pomoc. Po godzinie auto było naprawione, jednak mężczyzna był cały w smarze.Wdzięczny kierowca zapytał czy może go gdzieś podwieźć. Mechanik odpowiedział, że miał jechać na rozmowę kwalifikacyjną, ale nie ma to już większego sensu bo jest cały brudny i spóźniony.Staruszek zaczął go namawiać żeby jednak spróbował. Mężczyzna niechętnie się zgodził.Kiedy dojechali na miejsce i wszedł do poczekalni zobaczył korytarz pełen młodych perfekcyjnie ubranych ludzi. Zdał sobie sprawę, jak bardzo nie pasuje do tego miejsca. Był od nich sporo starszy, nie miał doświadczenia, a jego ręce były pokryte smarem. Jedyne pocieszenie było w tym, że szef też miał spore opóźnienie.Kiedy szef przyjechał, kandydaci byli wzywani do gabinetu jeden po drugim. Wszyscy wychodzili z załamanymi minami. Mężczyzna raz po raz zastanawiał się nad tym żeby pójść do domu. Skoro oni sobie nie radzili na rozmowie, to ja zrobię z siebie zupełnego kretyna - pomyślał.Nagle sekretarka wyczytała jego nazwisko. Załamany poszedł za nią do gabinetu prezesa. W pokoju nie było nikogo. Na biurku stała kawa i karteczka z napisem "Czy naprawdę potrzebujesz rozmowy kwalifikacyjnej?".W tym momencie go gabinetu wszedł prezes. Okazało się, że był to starszy mężczyzna, któremu pomógł. Teraz był ubrany w pięknie skrojony garnitur.Przepraszam, że musiałeś tyle czekać - powiedział. Uważam, że podjąłem jedną z lepszych decyzji w tym roku, kiedy uznałem, że zostałeś przyjęty, zanim nawet przekroczyłeś próg tego gabinetu. Po prostu wiedziałem, że będziesz godnym zaufania pracownikiem, a to jest dla mnie najważniejsze
Tak należy mnie pocieszać –
Jestem kiepski w pocieszaniu ludzi.Nie lubię wciskać im kitu –  everything is ok
Setki listów z całego świata przychodzą każdego dnia do Werony, a ich adresatką jest Julia, bohaterka tragedii Szekspira. Najwięcej pracy pocztowcy mają w związku z walentynkami, gdzie w sortowni przygotowali specjalną skrzynkę na korespondencję do Julii – Co ważne, nadawcy listów otrzymują z Werony odpowiedź.Jak zauważają włoskie media, stosy kopert zaadresowanych najczęściej: „Julia, Werona” lub „Dom Julii, Werona” to najlepszy przykład na to, że wbrew obiegowym opiniom zwyczaj pisania odręcznych listów i wysyłania ich tradycyjną pocztą nie zaginął.Do Szekspirowskiej bohaterki piszą szczęśliwie i nieszczęśliwie zakochani ze wszystkich kontynentów; proszą o radę i pocieszenie.W tych dniach listów tych jest szczególnie dużo, a skrzynka na nie w pocztowej sortowni stale się zapełnia. Pracownik poczty codziennie zawozi listy do działającego w Weronie Klubu Julii.Dostajemy setki listów od zakochanych z całego świata – powiedziała Barbara Vallani z Klubu Julii. Dodała, że do Julii piszą mieszkańcy USA, Australii, Rosji, Japonii i Afryki. Jak zauważyła, Julia znana jest na całym świecie i dlatego stała się symbolem pocieszycielki w miłosnych rozterkach.Pochodzące z kilku krajów wolontariuszki klubu odpisują nadawcom w różnych językach. Odpowiedzi również udzielają w tradycyjny sposób: pisząc ręcznie na ozdobnej kartce. Piszą po włosku, angielsku, rosyjsku, hiszpańsku, niemiecku , francusku.Jak mówią, zawsze odpowiadają zgodnie z tym, co dyktuje im serce. Każdy list podpisują „Julia”.
Tak bez okazji – Dla wszystkich smutnych i niekochanych
Bill Clinton próbuje pocieszyć żonępo przegranych wyborach: – "Nie martw się, Mandela przesiedział 27 lat w więzieniu zanim został prezydentem"
Nie martw się – Jak nie ta to będzie inna
Miłość to te chwile, w których potrzebujemy pocieszenia –