Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 388 takich demotywatorów

Wybór nie był oczywisty –  cerastesTop 3 zdrajców3. Brutus2. Judasz1. Drukarki kiedy ci się śpieszycerastesMówię o tym bo zgadnijcie co mi się dziśprzytrafiłothe-sapphic-raven FollowBrutus wbił ci nóż w plecy?kwejk.pl
System śledzenia odpadów nie działa prawidłowo i wkrótce możemy zapłacić milionowe kary za niespełnienie unijnych wytycznych odnośnie śmieci - wynika z kontroli NIK – Praktycznie, wszystko do czego się dotkną to spier*olą. A my jak zwykle za to zapłacimy Jeden wielki śmietnik. NIK nie zostawia na gospodarce odpadami suchej nitki
Szanuj plecy –
 –
0:10
 –
Na zdjęciu widoczny jest Roberta McGee, który wieku 13 lat (26 lat przed zrobieniem zdjęcia) został oskalpowany przez Indian Siuksów – Młody Robert, osierocony przez rodziców, podróżował pociągiem, który został napadnięty przez grupę Indian pod dowództwem wodza „Małego Żółwia” na terenach leżących na zachodzie stanu Kansas. Chłopak został zaciągnięty przed oblicze wodza, który strzelił mu w plecy z broni palnej, a następnie przyszpilony do ziemi dwoma strzałami z łuku. Kiedy grupa Indian zdejmowała z niego skalp, cały czas był przytomny. Przeżył cudem.Robert McGee nie jest jedyną znaną osobą, która przeżyła zdjęcie skalpu. Doświadczył tego również Josiah Wilbarger, który opisał je jako „zadziwiająco bezbolesne”, przy czym relacjonował, że towarzyszył mu dźwięk przypominający „ryk lub odległy grzmot”
 –
0:20
Dzisiaj mam 36 lat, dwójkę dziecii rozwalone plecy od pracy - tato,teraz rozumiem... –
Gdy dziewczyna wypasała kozy na zaśnieżonym zboczu daleko od domu, znalazła jedno ze zwierząt w trakcie porodu – Po wszystkim wzięła kozę-mamę na plecy, a dziecko włożyłado plecaka jej psa. Bezpiecznie wrócili z nimi do domu
 –
 –
 –
0:30
 –
10 rad dla pieszych, jak nie wtargnąć pod samochód i nie utrudniać życia innym – 1. Nie wychodź z domu. Po co?2. Jeśli koniecznie upierasz się wyjść z domu, poruszaj się wyłącznie po chodniku. Wielu pieszych kocha przechadzać się po asfalcie (np. na skrzyżowaniach), a potem płacze.3. Bądź świadom, że także chodnik współdzielisz z kierowcami, którzy muszą przecież gdzieś parkować. Idąc chodnikiem, staraj się pozostawać w oddali od krawężnika. Rozsądni piesi przemieszczają się, przyciskając plecy do murów domów i rozglądając trwożnie na boki.4. Podczas przemieszczania się po mieście nie jedz, nie pij, nie słuchaj niczego przez słuchawki, nie prowadź rozmów, nie nuć pod nosem i nie myśl. Zaprzątnięty takimi rzeczami możesz nie zauważyć samochodu i stracić życie. Czy warto?5. Miej w pamięci, że samochód jest ciężki i szybki, a ty jesteś lekki, słaby i zrobiony z wody. "Prochem jestem i w proch się obrócę" - oto mantra, którą powtarza mądry pieszy.6. Latający plecak to zawsze dobry pomysł.7. Żaden urbanista nie wymyślił nic lepszego niż przejścia podziemne. Korzystaj z nich, nawet gdy bezrozumni włodarze malują pasy na skrzyżowaniach. W trosce o własne bezpieczeństwo lobbuj u władz swego miasta o więcej przejść podziemnych.8. Ćwiczenie z empatii. Wczuj się w los kierowcy, który musi jednocześnie zwracać uwagę na znaki drogowe, sygnalizację świetlną i inne samochody, kontrolować prędkość, zmieniać biegi, włączać kierunkowskazy (a w deszczu też wycieraczki), myśleć o pracy, spieszyć się na spotkanie, upominać dzieci, popijać wodę i słuchać konkursów w Radiu Zet. Dlaczego chcesz jeszcze utrudniać mu życie swoją bezczelną obecnością na drodze?9. Co, jeśli nie możesz już powstrzymać swojego chorego pragnienia przejścia przez ulicę? Przed pasami rozejrzyj się najpierw w lewo, potem w prawo, potem jeszcze raz w lewo, potem jeszcze raz w prawo, potem jeszcze raz w lewo, potem jeszcze raz w prawo, potem jeszcze raz w lewo, potem jeszcze raz w prawo i wtedy przejdź.10. Jeśli już ci się zdarzy pomyłka (np. nie rozejrzysz się tyle razy, ile jest napisane w poprzednim punkcie, bo butnie uznasz, że mniej wystarczy) i wtargniesz na jezdnię prosto pod koła samochodu - przynajmniej przeproś.Uprzejmość nie boli, wiesz? 1. Nie wychodź z domu. Po co?2. Jeśli koniecznie upierasz się wyjść z domu, poruszaj się wyłącznie po chodniku. Wielu pieszych kocha przechadzać się po asfalcie (np. na skrzyżowaniach), a potem płacze.3. Bądź świadom, że także chodnik współdzielisz z kierowcami, którzy muszą przecież gdzieś parkować. Idąc chodnikiem, staraj się pozostawać w oddali od krawężnika. Rozsądni piesi przemieszczają się, przyciskając plecy do murów domów i rozglądając trwożnie na boki.4. Podczas przemieszczania się po mieście nie jedz, nie pij, nie słuchaj niczego przez słuchawki, nie prowadź rozmów, nie nuć pod nosem i nie myśl. Zaprzątnięty takimi rzeczami możesz nie zauważyć samochodu i stracić życie. Czy warto?5. Miej w pamięci, że samochód jest ciężki i szybki, a ty jesteś lekki, słaby i zrobiony z wody. "Prochem jestem i w proch się obrócę" - oto mantra, którą powtarza mądry pieszy.6. Latający plecak to zawsze dobry pomysł.7. Żaden urbanista nie wymyślił nic lepszego niż przejścia podziemne. Korzystaj z nich, nawet gdy bezrozumni włodarze malują pasy na skrzyżowaniach. W trosce o własne bezpieczeństwo lobbuj u władz swego miasta o więcej przejść podziemnych.8. Ćwiczenie z empatii. Wczuj się w los kierowcy, który musi jednocześnie zwracać uwagę na znaki drogowe, sygnalizację świetlną i inne samochody, kontrolować prędkość, zmieniać biegi, włączać kierunkowskazy (a w deszczu też wycieraczki), myśleć o pracy, spieszyć się na spotkanie, upominać dzieci, popijać wodę i słuchać konkursów w Radiu Zet. Dlaczego chcesz jeszcze utrudniać mu życie swoją bezczelną obecnością na drodze?9. Co, jeśli nie możesz już powstrzymać swojego chorego pragnienia przejścia przez ulicę? Przed pasami rozejrzyj się najpierw w lewo, potem w prawo, potem jeszcze raz w lewo, potem jeszcze raz w prawo, potem jeszcze raz w lewo, potem jeszcze raz w prawo, potem jeszcze raz w lewo, potem jeszcze raz w prawo i wtedy przejdź.10. Jeśli już ci się zdarzy pomyłka (np. nie rozejrzysz się tyle razy, ile jest napisane w poprzednim punkcie, bo butnie uznasz, że mniej wystarczy) i wtargniesz na jezdnię prosto pod koła samochodu - przynajmniej przeproś.Uprzejmość nie boli, wiesz?
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Takiego ryzyka jest warta tylko prawdziwa miłość! –
Odpowiedział - A o co mam włączyć? O Państwo które wymaga od nas poświęcenia życia, a w przypadku choroby zmusza do czekania miesiącami do lekarza? O postawiony bezkarnie zamek na chronionym obszarze? – O cwaniaków wpychających się w kolejkę w przychodni? O baby stukające ludzi w plecy wózkami sklepowymi? O księdza który podjudza przeciw sobie Polaków? O rodzinę Sasina na wysokich stołkach? O zafajdane chodniki i trawniki? O patologię bawiącą się za pieniądze podatników? O dziury w drogach? O Rydzyka? O kota prezesa? Ten kraj tylko zabiera i nic nie daje młodym ambitnym ludziom
 –
Jak mam odpowiedzieć szefowi,który zwolnił mnie mailem, żebywiedział że jestem bardzo zawiedziony, że nie miał odwagi powiedzieć mi tego w twarz (pracujemy zdalnie, ale zawsze komunikowaliśmy się przez wideorozmowy) – Drogi Szefie,Chciałbym poinformować, że ktoś najwyraźniej włamał się na Pana emaila. Haker właśnie mnie zwolnił i bóg wie jakie jeszcze psikusy robi. Oczywiście nie nabrałem się na tę kiepską próbę przedstawienia Pana jako bezjajecznego, tchórzliwego palanta wbijającego swoim pracownikom nóż w plecy. Jestem pewien, że będziemy się z tego śmiać jak sytuacja się wyjaśni.Z poważaniem
 –
 –