Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 39 takich demotywatorów

"Tamte" święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji

"Tamte" święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji – W Wigilię mama wstawała pierwsza. Zrywała kartkę z kalendarza, a potem spędzała czas w kuchni, do której wstęp był dla nas przez większość dnia zabroniony. Po śniadaniu trzeba było przecież się „przegłodzić”, żeby wigilijna kolacja lepiej smakowała. Zawsze czekaliśmy na pierwszą gwiazdkę, a za oknem wokół był puszysty śnieg – do kolan, czasem do pasa. Naprawdę nie pamiętam Świąt bez śniegu. Wierzyliśmy też, że zwierzęta o północy przemówią ludzkim głosem...Choinka była takim trochę chaosem wszystkiego. Jednak na pewno kolorowa. U mnie w domu była sztuczna. Pamiętam, że z przodu miała bombki, a z tyłu prawie wcale. Czubek był lekko wygięty, jakby przeszkadzał mu sufit. Bombki po prostu przepiękne: muchomorki i takie okrągłe, błyszczące, w których można było się przeglądać, no i też takie, które miały wgniecenia i szybko się tłukły. Mama zbierała je, kruszyła i chowała na ozdobienie nimi korony na zabawę choinkową. Królowały cukierki: szklaki, kukułki i raczki, a niekiedy czekoladopodobne, skrupulatnie liczone przez mamę. Mieliśmy na to swój mały patent: po zjedzeniu wkładaliśmy w papierek watę. Była ona wtedy doskonałą imitacją śniegu i wspaniale też zakrywała prześwity na choinkowych gałęziach.Mikołaj wyglądał zupełnie inaczej niż dziś. Jego stroju nie można było wypożyczyć, czy go kupić. Ja nie przypominam sobie, aby w naszych domach Mikołaj w ogóle miał czerwone ubranie, może tylko dodatek w tym kolorze. Przebierał się za niego tata lub wujek a dorośli byli bardzo kreatywni. Mikołaj zakładał często buty albo część ubrania któregoś z domowników, więc wraz z wiekiem domyślaliśmy się, że on wcale nie istnieje. Prezenty: najpiękniejsze, choć bardzo skromne - książka, jakieś mazaki czy kredki. Już wcześniej szukaliśmy ich w szafach i wersalkach. My nie dostawaliśmy podarunków na co dzień. Były więc wymarzone i wyczekiwane.Liczyliśmy nasze prezenty, ustawialiśmy w rządku, obok łóżka i patrzyliśmy na nie zaraz po przebudzeniu. Po Nowym Roku opowiadaliśmy sobie o nich w szkole.Tęsknię za magią tamtych lat. Za zapachem. Zapachem tych dwunastu potraw, robionych przez mamę i babcię. Zapachem pomarańczy. Nawet za tym zapachem pasty, którą mama czyściła podłogę w kuchni. Za zapachem gazety z programem, którą w wigilijny poranek z kiosku przynosił tato. Miała zielony napis, wkładkę, krzyżówkę i była bardzo gruba. Mam wrażenie, że nawet gazeta pachniała wtedy świętami..."Fragment z książki „Tamten smak oranżady. Z pamiętnika ‘78 rocznika” via Instagram Monika Marszał @monikama szalszeregowy oświetleniowyKOMPLET CHOINKOWYet@monikamarszal
 –
 –  Szanowni Państwo,przed kilkoma godzinami otrzymałem pismo wzywające Instytut Ordo luris doniezwłocznego opuszczenia budynku PAST-y". W rocznicę wybuchu PowstaniaWarszawskiego, zarządzająca tym historycznym miejscem Fundacja Polskiego PaństwaPodziemnego postanowiła bezprawnie, sprzecznie z zawartymi umowami, usunąć nas zewzględu na dbałość o swój wizerunek również poprzez odpowiedni nabór najemców".Stanęła przed nami konieczność walki o nasze prawa i o możliwość dalszego,nieskrępowanego prowadzenia działalności Instytutu Ordo luris w naszej siedzibie. Tejmai bár naman nah Naravánów santala nadnianiansministerowan
Wszystkiego się mogliście spodziewać, ale nie tego. Krzysztof Ibisz rapuje w reklamie pasty do zębów – Mimo, że fanem rapu nie jestem to muszę przyznać, że wyszło całkiem zgrabnie
 – 4 listopada 1922 roku brytyjski archeolog Howard Carter (1874-1939) trzęsącymi się rękoma wykonał otwór w drzwiach, na których widniała pieczęć pogrzebowa faraona Tutanchamona, do wnętrza grobowca wpadło światło. Carter spojrzał w głąb i długo milczał. Światło lampy powoli budziło z ciemności blask złota. Czy pan coś widzi? – zapytał jego towarzysz. Tak jest – odpowiedział wzruszony Carter. Widzę cudowne rzeczy...Wśród zabytków odkrytych w słynnym grobowcu były biżuteria, szkatułki, lampy, ozdobne sztylety, naczynia na pachnidła czy wyposażenie pałacu w postaci skrzyń, siedzisk, łóż, podnóżków, figur. Najbardziej znanym zabytkiem i jednocześnie ikoną kultury starożytnego Egiptu stała się znaleziona w sarkofagu Tutanchamona, ważąca 11 kg maska, wykonana z litego złota oraz inkrustacji z turkusu, obsydianu, kwarcu, pasty szklanej i lapis lazuli
Ale nikt nie miał takiej z bezglutenowym chlebem, serem bez laktozy, bio-pomidorkiem i odrobiną pasty z karczocha –
Coś czuję że monarchia w Anglii szybko dobiegnie końca –  Koniec ery "słodkiej babuni". Nowy król robi porządki. "Mówi, jak ma być złożony ręcznik"
Rok 2021 w Polsce - filmik powstał w celach humorystycznych na podstawie pasty –
Gra "edukacyjna" za prawie milion złotych –  Czego użył do golenia ks. Karol Wojtyła na jednejwycieczek?mydłapasty do goleniapasty do zębów
 –  Piotr Bałtroczyk - profil oficjalny O •••5 lutego o 10:51 ■ ^Pochylmy się chwilę nad Agatą Ławniczak, dyrektorkąpoznańskiego ośrodka TVP. Sprzeczność jest w mejpropozycji zawarta, bo nie ma po co pochylać się nadfuncjonariuszami TVP z założenia. Ogromna jestbowiem szansa, że nie zrozumieją tego, co jest donich pisane i mówione. Są inni zwyczajnie. Swojemają normy, kody, swój system wartości. Swoje pastymają do mycia rąk z syfu.Ławniczak odebrała nominację z rąk Jacka Kurskiego,wyjątkowej kanalii, człowieka, który codziennie wrzucagówno do naszych domów. On i jego sługusy:Rachonie, Kamele, Rogalskie, Adamczyki i inneSmigole.Kilka dni temu funkcjonariuszka Ławniczak zdjęła zanteny prezenterkę pogody starannie wykonującąswoje obowiązki przez 20 lat. Pogodynka zawiniła, bona piersi miała serduszko WOŚP, Ławniczak zarzuciłajej promocję TVN.Na pierwszym zebraniu z pracownikami TVP Poznań,świeżo mianowana Ławniczak powiedziała, że „spierać się możemy o kwestie estetyczne, ale mamydążyć do prawdy i nie bać się jej".I podążyła Ławniczak ku prawdzie. Najlepszą reklamąkonkurencji jest obecność Ławniczak w TVP i jejdziałania.
Pasty cieszą się coraz większym powodzeniem. Kolejną napisali kurierzy: – Styczeń 2021500 tys. zakażeń dziennie, 104% testów wychodzi pozytywnych.Jarosław Kaczyński umiera na COVID-19PiS się rozwiązuje, nowe wyborynikt nie startuje, bo nikt nie chce mieć do czynienia z tym syfemwygrywa PARTIA PLANDEMIA, która głosi że żadnego wirusa nie ma i to spisek Gatesa i Sorosapremierem zostaje Liroylikwidują szpitale jednoimienne, zaprzestają testowaniajest dalej tak jak było przed pandemią, czyli niektórzy są zdrowi, inni chorują, a niektórzy umierająPartia Plandemia ustawą znosi COVID-19, 5G i LGBTpo paru miesiącach epidemia wygasa, ci którzy mieli przeżyć, przeżyli, co nie żyją - umarliw sumie jest podobnie jak było, tylko jest mniej starych ludziniektórzy twierdzą że to nawet dobrze, bo są mniejsze kolejki w banku i na poczcieLiroy nominowany do pokojowej nagrody NoblaBill Gates dzwoni do prezydenta Chin i opieprza go, że się nie udałoInpost błaga o ustawę o zakazie srania do paczkomatu
Myjecie zęby? Otóż muszę was zmartwić. Dentyści są w zmowie z producentami past do mycia zębów, szczoteczek oraz rządami. Mówią wam, żeby myć zęby co najmniej dwa razy dziennie, ale to zniewolenie. – Nie ma prawnego obowiązku mycia zębów, więc nie myjcie ich. Nie bądźcie niewolnikami. Zobaczcie, myjecie zęby, a one i tak się psują, więc nie warto myć zębów. Włączcie myślenie. Pasty do zębów, płyny do płukania ust i wszystko inne to szkodliwe trucizny - dostaniecie od nich grzybicy krtani i to od nich psują się zęby. Nie chodźcie na kontrole - dentyści dopisują ubytki, bo dostają za to kasę od Billa Gatesa, a ich gabinety nowoczesny sprzęt. Nie dajcie sobie zrobić plomby - nie ma czegoś takiego jak próchnica i nikt nie umiera z powodu próchnicy. Nie dajcie sobie zrobić leczenia kanałowego - przez leczone kanały wszczepią wam nanoczipy do mózgu i zniewolą was. Wybielacie zęby? Jesteście niewolnikami, bo podążacie za modą. Wstawiacie sobie implanty? W implantach również ukryte są nanoczipy, bo ich producenci współpracują z NWO. Nie ma czegoś takiego jak ból zęba - to aktorzy udają niewyobrażalny ból, bo im zapłacili, żeby was straszyć. Zastraszonym społeczeństwem łatwo manipulować. Nie myjcie zębów, nie chodźcie do dentystów, wzmacniajcie odporność - będziecie mieć zdrowe zęby do końca życia i nie będziecie niewolnikami.
 –
Czy jak zmieszam dwie pasty do zębów, wszyscy dentyści będą zgodni czy dwóch będzie niezgodnych? –
Nie rozumiem dlaczego dentyści w reklamach pasty do zębów noszą stetoskop na szyi... –
Dzieci wiedzą lepiej –  - Mamo wiesz ile jest pasty do zębów w tubce? - Nie synku - A ja wiem - od telewizora do kanapy.
Właśnie obejrzałam filmik z lifehackami, w którym proponowano "genialne" sposoby na ułatwienie sobie podróży – Potłuczenie pudru i zmieszanie go z jakąś breją, a następnie rozsmarowanie tej papki na papierze. Teraz zamiast maleńkiego pudełka masz duże pudełko z jakimiś brązowymi kartkami. Full wypas. Inne przykłady?Tworzenie tabletek z pasty do zębów, bo jak wiadomo jakaś na wpół zużyta tubka zajmuje o wiele więcej, niż pudełko z tabletkami własnej produkcji... Tworzenie cienkich tubek wypełnionych kremami, szamponami czy odżywkami ze zgrzanych na brzegach słomek.Noszenie ze sobą balonika wypełnionego mydłem na przypadek, gdyby nie było go w toalecie. I masa innych misternie tworzonych opakowań.Wszystko fajnie, dopóki nie znaleźlibyśmy się na lotnisku i przy kontroli bagażu ktoś by się zainteresował, co to za dziwne wynalazki. Po co to komu? Proponuję, aby twórcy czegoś takiego zaczęli łykać swoje tubki z szamponami i inne baloniki, bo przecież oszczędzą w ten sposób miejsce w walizce, a one same do nich w końcu przybędą... Przy okazji nie będzie problemów na lotnisku, same pozytywy
Źródło: moje myśli, fotka 5-minute crafts
 –
 –  - Dlaczego masz, krwa brudne buty? - Chj to pana obchodzi sierżancie. - Że, krwa co? Jeszcze raz pytam. Dlaczego masz brudne buty? - Bo brakło pasty sierżancie. - Chj mnie to obchodzi.- No, przecież mówiłem.

Dziewczyna poprosiła swojego chłopaka, aby kupił jej tampony. Drobna rzecz, a tyle płaczu...

 –  Każda wagina jest inna, nie dyskryminuj. Są w tym samym miejscu co pasty do zębów i tego typu rzeczy.  J r Ech, ktoś właśnie dziwnie na mnie spojrzał. (Co mam robić?  ż Nic? Po prostu kup te tampony i wracaj do domu. Ma podejrzliwą minę. Co on może sobie myśleć? (MYŚLI SOBIE ZE KUPUJESZ SWOJEJ KOBIECIE TAMPONY. BIERZ JE WRESZCIE. Ok, jestem na miejscu. Jakie mam brać? KOk. To nie ma znaczenia. weź te mini. LO Boże, jest ich tak wiele. ) £Naprawdę WIELE. (Ilu wersji tamponów i kobiecie trzeba. LJa nie, tylko po prostu... i LJest ich tak WIELE. f  I czemu tampony są takie drogie, Oddam ci tylko pośpiesz się. ć Nie chodzi o to, po prostu to nie ty decydujesz o tym czy chcesz miec okres. Musisz go mieć i musisz płacić aż tyle za niego. Tak. wiem. ale nie mam czasu teraz lamentować nad swoim losem. Sony. po prostu jest to nie fair. j Ile tych tamponów potrzebujesz. Jest tu paczka 100 tamponów. ich ch potrzebowała aż tyle? Osz cholera. są nawet większe paczki! Weź jakąś normalną z 20. Nie potrzebujesz więcej? ) Jest tam trochę tej krwi. tir i ile le tam krwi jest. To nie jest mój pierwszy okres... No dobrze...