Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 40 takich demotywatorów

Mogę na przykład wyobrażać sobie,że stoisz w płomieniach –  2AL
 –  sky news
0:45
Miasto L'Aquila, Włochy –  LANS
Tata dobrze wie, do czego jest zdolna –  Barbara3 hrs.+Mój toster się zapalił i buchał płomieniem na półmetra, prawie docierał do szafek nad nim,spanikowałam i wzięłam go w ręce i stałam wkuchni z płonącym tosterem nie wiedząc co robić,mój tata mnie zobaczył i nic nie powiedział, ja niewiem co robić, wybiegłam z płonącym tosteremna zewnątrz, rzuciłam nim o ziemię ale nadal siępalił więc rzuciłam jeszcze raz i jeszcze raz ażzgasł, ale wtedy zapaliła się trawa więc waliłam wpłomienie szpadlem aż wszystkie ugasiłam.Wróciłam do środka a mój tata: "co tam gotujesz".
Wybuchy i pożar w składzie butli z gazem w Głogowie. Butle fruwały na kilkadziesiąt metrów. Jedna osoba została poparzona i zabrano ją do szpitala. Na miejscu działało dziesięć zastępów strażaków – – Sytuacja była bardzo trudna i niebezpieczna. Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 13:15. Po dokonaniu rozpoznania okazało się, że pali się magazyn rozlewni gazu. W pierwszej fazie zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia i ewakuowaliśmy osoby tam przebywające. Wybuchające butle latały na kilkadziesiąt metrów. W pierwszej fazie pożaru płomienie sięgały 30-40 m. Ogień udało się opanować – powiedział Tomasz Michalski, zastępca komendanta powiatowego PSP w Głogowie 0OPONYMYJNIALESNIAKTranspor
W pobliżu miejscowości Tuła dzieci przez trzy godziny tłumiły ogień, czekając na przyjazd strażaków. Trzech chłopców zauważyło, że pali się trawa w pobliżu zarośli, więc zadzwonili po straż, a sami zaczęli gasić płomienie patykami i nogami. Kilka godzin później przybyły radiowozy i las został uratowany – Umiejętność bicia pokrzyw kijami zdobyta w dzieciństwie w końcu się przydała A MASZ!
Po jakimś czasie odzyskała przytomność i wróciła do swoich dzieci, żyjąc i opiekując się nimi przez następne 12 lat –

Mało znane fakty na temat sławnych miejsc na świecie Błękitne płomienie na wulkanie, podwodne jeziora, Sfinks wśród bujnej zieleni i wiele innych (11 obrazków)

Tak więc na początku tego tygodnia Brandy i Alex pobrali się w restauracji Chuck E. Cheese na Nevada Street w Spokane w stanie Waszyngton – „Chcieliśmy zrobić coś zabawnego i wyjątkowego po utracie wszystkiego w ogniu. Chuck E. Cheese przywitał nas z otwartymi ramionami. Po ceremonii ślubnej nasi przyjaciele i rodzina zjedli pizzę i popili napojami" - powiedziała Brandy
19 subtelnych sygnałów, że być może potrzebujesz urlopu: – 1. Masz nadzieję, że winda do biura zatrzyma się między piętrami i spędzisz w niej samotnie resztę tygodnia2. Twoja playlista "Do pracy" to zapętlony "Hurt" w wersji Johnny'ego Casha, by poprawić sobie nastrój3. Kiedy śpisz, śni ci się, że jesteś w pracy. Kiedy się budzisz, czujesz się gorzej, bo musisz iść do pracy4. Ale zazwyczaj to nie możesz zasnąć, bo myślisz o pracy5. TikTok podsuwa ci tyko filmy ze smutnymi pieskami.6. Pijesz tylko napoje, które mają na puszce płomienie, pioruny, wilka i ostrzeżenia o podwyższonej zawartości kofeiny i tauryny7. Potrzebujesz 18 alarmów więcej niż zwykle, by zmusić się do wstania z łóżka8. Upadłaś tak nisko, że rozważasz budowanie marki osobistej na LinkedIn9. Jesteś odporny na piosenki z reklam, bo irytujące komunikaty przyjmujesz przez 8 godzin dziennie, a nie przez marne 30 sekund10. Płaczesz już nie tylko przy porannym prysznicu, ale też w komunikacji miejskiej jadąc do firmy11. Masz wyrzuty sumienia, że pracujesz tylko 8 godzin dziennie. A nie 14 jak twój rówieśnik, który tydzień temu miał swój drugi zawał serca12. Po raz ostatni uśmiechnęłaś się w pracy, gdy ktoś przyprowadził pieska13. Niestety potem cię oszczekał i było ci znowu bardzo smutno14. Czytasz horoskopy i wierzysz im tylko, gdy wróżą choroby, klęski finansowe i życiowe tragedie15. Patrzysz na życie swojego kota i mu zazdrościsz, więc zaczynasz czytać okultystyczne książki o możliwości zamiany dusz ze zwierzęciem16. Nie znajdujesz przekonujących informacji w poradnikach okultystycznych, więc zastanawiasz się, czy całe twoje życie nie jest jedynie snem smutnego psa z TikToka17. Maile do współpracowników zaczynasz od "ja pier*olę, ku*wa", ale na razie kasujesz i zmieniasz na "Hej!

W 1688 roku Kościół Katolicki nakazał spalenie żywcem za ateizm sędziego, filozofa, wolnomyśliciela Kazimierza Łyszczyńskiego Ostatecznie Król Jan III Sobieski okazał mu "łaskę", zamieniając spalenie na ścięcie

Ostatecznie Król Jan III Sobieski okazał mu "łaskę", zamieniając spalenie na ścięcie – 30 marca 1689 roku w obecności tłumów na warszawskim rynku kat wyrwał Łyszczyńskiemu język i spalił na żywca prawą rękę, którą Łyszczyński ośmielił się pisać o nieistnieniu Boga.Przebieg egzekucji znamy z listu jednego z hierarchów kościelnych, którzy z zacięciem walczyli o ten wyrok śmierci, zadowolonego z siebie biskupa Andrzeja Załuskiego: "Wyprowadzono go na miejsce stracenia i okrutnie znęcano się najpierw nad jego językiem i ustami, którymi on okrutnie występował przeciw Bogu. Potem spalono jego rękę, która była narzędziem najpotworniejszego płodu, spalono także jego papiery pełne bluźnierstw i na koniec on sam, potwór, został pochłonięty przez płomienie, które miały przebłagać Boga, jeżeli w ogóle za takie bezeceństwa można Boga przebłagać".Wybrane cytaty Kazimierz Łyszczyński, uważanego za ojca ateizmu i człowieka, który rozpalał światło rozumu."Człowiek jest twórcą Boga, a Bóg jest tworem i dziełem człowieka. Tak więc to ludzie są twórcami i stwórcami Boga, a Bóg nie jest bytem rzeczywistym, lecz bytem istniejącym tylko w umyśle, a przy tym bytem chimerycznym, bo Bóg i chimera są tym samym"."Jednakże nie doświadczamy ani w nas, ani w nikim innym takiego nakazu rozumu, który by nas upewniał o prawdzie objawienia bożego. Jeżeli bowiem znajdowałby się w nas, to wszyscy musieliby je uznać i nie mieliby wątpliwości i nie sprzeciwialiby się Pismu Mojżesza ani Ewangelii – co jest fałszem – i nie byłoby różnych sekt, ani ich zwolenników w rodzaju Mahometa itd. Lecz / nakaz taki/ nie jest znany i nie pojawiają się wątpliwości, ale nawet są tacy, co zaprzeczają objawieniu, i to nie głupcy, ale ludzie mądrzy, którzy prawidłowym rozumowaniem dowodzą czegoś wręcz przeciwnego, tego właśnie, czego i ja dowodzę. A więc Bóg nie istnieje"."Prosty lud oszukiwany jest przez mądrzejszych wymysłem wiary w Boga na swoje uciemiężenie; tego samego uciemiężenia broni jednak lud, w taki sposób, że gdyby mędrcy chcieli prawdą wyzwolić lud z tego uciemiężenia, zostaliby zdławieni przez sam lud"."Religia została ustanowiona przez ludzi bez religii, aby ich czczono, chociaż Boga nie ma. Pobożność została wprowadzona przez bezbożnych. Lęk przed Bogiem jest rozpowszechniany przez nie lękających się, w tym celu, żeby się ich lękano. Wiara zwana boską jest wymysłem ludzkim. Doktryna, bądź to logiczna bądź filozoficzna, która się pyszni tym, że uczy prawdy o Bogu, jest fałszywa, a przeciwnie, ta, którą potępiono jako fałszywą, jest najprawdziwsza"."Zaklinamy was, o teologowie, na waszego Boga, czy w ten sposób nie gasicie światła Rozumu, czy nie usuwacie słońca ze świata, czy nie ściągacie z nieba Boga waszego, gdy przypisujecie Bogu rzeczy niemożliwych, atrybuty i określenia przeczące sobie"
Brytyjczyk Steve Lucas przejechał autem 2 tys. km, jadąc przez 5 państw, żeby ocalić żonę Anastazję i jej kota Lucky, których budynek w Kijowie trząsł się od ataków Rosjan – Powiedział: „Kilka tygodni temu powiedziałem jej, żeby spróbowała dostać się do Polski, ale chciała zostać i wytrzymać do piątku, ale wtedy zaczęło się robić niebezpiecznie"„Wysłała mi zdjęcie panoramy i wszędzie były płomienie, budynek po drugiej stronie ulicy płonął, a ona powiedziała, że ​​jej mieszkanie cały czas się trzęsie. Była przerażona.""Za bardzo się bała iść do schronu i każdy nalot spędzała sama w mieszkaniu."
Tak naprawdę to para wodna oświetlona diodami LED. Przyznajcie jednak,że efekt jest imponujący –
0:15
Mąż Kathy Trant zginął w czasie zamachu na World Trade Center. Kobieta za śmierć męża dostała 5 milionów dolarów odszkodowania, które przeznaczyła na setki par butów, egzotyczne wycieczki i operacje plastyczne swoje i swoich koleżanek – W trakcie zamachów z 11 września 2001 roku mąż Kathy - Dan Trant pracował na 104. pietrze jednej z wież. Po tym, jak samolot uderzył w wieżę i rozpoczął się pożar Dan zadzwonił do żony i powiedział jej, że nie wie, czy wyjdzie z tego żywy. Na koniec dodał: „Kocham cię. Bądź silna dla naszych dzieci”. Wieża runęła o 10:28.Po śmierci męża kobieta wielokrotnie występowała w telewizji wraz ze swoimi dziećmi opowiadając swoją historię. „Odebrałam telefon. Usłyszałam głos Dana. Mówił, że mnie kocha. Płomienie odcięły mu drogę ucieczki, ledwo oddychał. Obiecał, że zrobi wszystko, by się wydostać, ale jeśli nie da rady, mam zaopiekować się chłopcami. Po wszystkim szef firmy powiedział nam – rodzinom - że nasi bliscy nie żyją. Od razu wyprawiłam pogrzeb. Nie czekałam. Współczułam wszystkim, którzy wciąż szukali, ale ja byłam pewna, że nie znajdę mojego męża" - mówiła.Kobieta otrzymała 5 milionów dolarów odszkodowania od Państwa, ogromne sumy pieniędzy wpłacali jej też obcy ludzie. Po kilku latach okazało się, że Kathy Trant jest zakupoholiczką - wszystkie pieniądze przepuściła na ubrania, buty, torebki, egzotyczne podróże. Płaciła również za operacje plastyczne koleżanek - redukcję piersi, liftingi, zastrzyki z botoksu W trakcie zamachów z 11 września 2001 roku mąż Kathy - Dan Trant pracował na 104. pietrze jednej z wież. Po tym, jak samolot uderzył w wieżę i rozpoczął się pożar Dan zadzwonił do żony i powiedział jej, że nie wie, czy wyjdzie z tego żywy. Na koniec dodał: „Kocham cię. Bądź silna dla naszych dzieci”. Wieża runęła o 10:28.Po śmierci męża kobieta wielokrotnie występowała w telewizji wraz ze swoimi dziećmi opowiadając swoją historię. „Odebrałam telefon. Usłyszałam głos Dana. Mówił, że mnie kocha. Płomienie odcięły mu drogę ucieczki, ledwo oddychał. Obiecał, że zrobi wszystko, by się wydostać, ale jeśli nie da rady, mam zaopiekować się chłopcami. Po wszystkim szef firmy powiedział nam – rodzinom - że nasi bliscy nie żyją. Od razu wyprawiłam pogrzeb. Nie czekałam. Współczułam wszystkim, którzy wciąż szukali, ale ja byłam pewna, że nie znajdę mojego męża" - mówiła.Kobieta otrzymała 5 milionów dolarów odszkodowania od Państwa, ogromne sumy pieniędzy wpłacali jej też obcy ludzie. Po kilku latach okazało się, że Kathy Trant jest zakupoholiczką - wszystkie pieniądze przepuściła na ubrania, buty, torebki, egzotyczne podróże. Płaciła również za operacje plastyczne koleżanek - redukcję piersi, liftingi, zastrzyki z botoksu.
Płomienie udało się ugasić w ostatniej chwili, gdy zbliżały się do obiektów mieszkalnych i hoteli –
Wściekły klient żąda grubych milionów – Gwyneth Paltrow ma kłopoty. Klient pozwał markę słynnej aktorki, że zakupiona świeczka o bardzo specyficznym zapachu waginy miała wybuchnąć. Wkur*iony facet mówi, że "świeczka paliła się przez około trzy godziny, gdy nagle eksplodowała i pochłonęły ją płomienie". Teraz domaga się aż 5 mln dolarów odszkodowania. I właśnie tak wyglądają problemy pierwszego świata
Podczas gdy płomienie paliły jego skórę, biegał od pokoju do pokoju, ostrzegającswoją rodzinę przed niebezpieczeństwem. Onyx całkowicie wyzdrowiał i jest uważany za bohatera w swojej społeczności na Florydzie.Nie przechodź obokbez pozdrowienia tego psa! –
"Chris Thorp mieszkający w Kalifornii odebrał żonę z pracy, po czym pojechał do warsztatu, by odebrać jej samochód. Zauważył tam znajomo wyglądającego młodego mężczyznę. Na na twarzy i ciele miał blizny po oparzeniach. Jednak Chris nie był pewien…czy to rzeczywiście on? – Chris wysadził żonę i zaparkował samochód. Następnie podszedł do młodego mężczyzny i zapytał: „Czy masz na imię Christian?” Młody mężczyzna odpowiedział, że tak, to jego imię. Chris nie mógł w to uwierzyć. Następnie, aby jeszcze bardziej się upewnić, że to osoba o którą mu chodzi zapytał, czy brał udział w wypadku samochodowym, gdy był dzieckiem. Christian znów odpowiedział twierdząco na jego pytanie. Przyznał, że miał straszny wypadek, gdy miał około 4 lat. Wtedy Chris już na 100% WIEDZIAŁ, że spotkał własnie tą osobę.To było 13 lat temu, kiedy to Chris był jedną z nielicznych osób, które pomogły małemu Christianowi wydostać się z płonącego samochodu po wypadku na autostradzie. Chris i pozostali ludzie gasili płomienie swoimi kurtkami, aby dostać się do małego chłopca i wyciągnąć go z tylnego siedzenia płonącego samochodu.Chris i Christian zamienili ze sobą kilka zdań na temat tego, co działo się u nich od tamtej chwili. Następnie Chris sięgnął do kieszeni i wyciągnął coś, co nosił przy sobie przez ostatnie 13 lat. Był to Złoty Medal Walecznych, nagroda, którą otrzymał za uratowanie życia chłopcu. Wręczył go Christianowi i powiedział, że zasłużył na to o wiele bardziej niż on, ponieważ on był tym odważnym… odważniejszym niż ktokolwiek inny.Christian przyjął medal, a Chris dzięki temu poczuł się naprawdę dobrze. Często zastanawiał się, jak potoczyło się życie tego małego chłopca. W końcu się dowiedział i mógł być już o niego spokojny."
Bohaterski 13-latek wbiegł w płomienie, żeby ratować innych. "Nie myślałem o sobie" –
0:45
Na Politechnice Świętokrzyskiej powstała akustyczna gaśnica, która gasi dźwiękiem – Urządzenie gasi płomień dźwiękiem o częstotliwości 17,25 herców. Fala akustyczna zwiększa ruch powietrza na krawędzi płomieni, a jednocześnie zmniejsza obszar, na którym następuje proces spalania (cząsteczki tlenu pod wpływem fali dźwiękowej zagęszczają się i rozrzedzają). Efekt? Falujący ruch sprawia, że płomienie "rozrywają się" na części i przestają na siebie oddziaływać i po kilkunastu sekundach od uruchomienia gaśnicy ogień niknie