Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 116 takich demotywatorów

Otwórz książkę, którą ostatnio czytałeś  na 3 stronie, znajdź linię 14 i wpiszw komentarzu zdanie z tej linii –
 –  1. Uklęknij na jedno kolano 2. Otwórz 3. Powiedz żeby kupiła sobie coś ładnego za 1000 rubli (70 zł)
Otwórz, mam dla ciebielist z Hogwartu –
1. Otwórz maskę2. Wyjmij koty 3. Zamknij maskę 4. Zanieś kotki do domu 5. Odpal auto i jedź po karmę –
O 8-letnim chłopcu, który potrafił zamienić smutek w szczęście... – "Jestem dumny z mojego syna, że pomógł płaczącemu autystycznemu chłopcu, który po raz pierwszy szedł do szkoły. Złapał go za rękę, pocieszał i wprowadził do budynku. To zaszczyt wychowywać takie kochające, współczujące dziecko. Chłopiec ma ogromne serce i dzięki niemu pierwszy dzień szkoły nie zmienił się w traumę."Powiedz swojemu synowi, że bardzo dziękuję! Ten mały chłopiec, któremu pomógł, jest moim synem i jest autystyczny. Codziennie martwię się, że będzie zastraszany za to, że jest inny, a twój syn po prostu absolutnie uspokoił moje serce. Gdyby było więcej takich dzieci, nie martwiłabym się takimi rzeczami w ogóle".Nie ma znaczenia kolor, nie ma znaczenia płeć, nie ma znaczenia niepełnosprawność i nie ma znaczenia nic, po prostu bądź miły, otwórz swoje serce... to jest to, czego potrzebujemy na tym świecie
Znak czasów –  — Po prostu otwórz i czytaj. Nie musisz znać hasła.
Chęć szybkiego zysku niejednego już zgubiła –  Młoda para pieści się pod prysznicemi nagle dzwoni dzwonek do drzwiEwa idź otwórzNie, Adam ty otwórzEwa no proszęW końcu Ewa zawinęła się w ręczniki poszła, a za drzwiami sąsiadPatrzy na nią i mówi- Jak zrzuci pani ten ręcznik to dampani 1000 zł1000 zł piechotą nie chodziZrzuciła ręcznik i dostała 1000 złWraca do mężaKto przyszedł?Sąsiad- I co, oddał moje 1000 zł?
 –  X 	Ten moment, kiedy za... 	Blog Ojciec 	27 min • 	Ten momentî kiedy zakładasz poważną grupę, dla 	poważnych ojców, żeby pomagali sobie w poważnych 	sprawach 	Grupa jestem tatą: 	https://www.facebook.com/groups/97464906930576 	5/, wstęp naturalnie, tylko dla poważnych ojców 	2 godz Dodał tematy 	czy koledzy na forum mogą podzielić się praktycznymi radami - jak 	funkcjonować w układzie 2 + 3? 	zmiana trybu multiplayer zaczyna się w kwietniu - chciałbym się 	przygotować 	EDIT: 2 dorosłych + (kolejne) 3 dziecko 	1 12 innych użytkowników 	32 komentarze 	posłuchaj mnłe uważnie, jutro 0 19 45 masz 	samolot do meksyku. 	Bilet wyśle CI zaraz na e mail- Gdy wyjdziesz z lotniska pod 	czerwoną budka telefoniczną jest skrytka, 	otwórz Ją tajnym hasłem : hałduszoboszlo. W niej znajdziesz nowy 	dowód osobisty, 	3000 pesos i kluczyki do mieszkanła na przecłwko. Od dziś 	nazywasz Się 	Juan Pablo Fernandez Marta FC Barcelona Janusz Sergro Vasllli 	Szewczenko i jesteś rosyłskłm Imigrantem z Rumuni. 	PracuJesz w zakładzłe fryzjerskm 2 km od lotnłska Powodzenła, 	zapomnij o swołm poprzednim życłu I pod Zadnym pozorem się nie 	wychylaj 	zerwij wszystkie kontakty, nawet z obsługą klienta z polsatu 	46 	Lubię to! Odpowiedz 2 godz

Oto list do wszystkich nauczycieli, aby zdali sobie sprawę jak odpowiedzialny posiadają zawód:

Oto list do wszystkich nauczycieli, aby zdali sobie sprawę jak odpowiedzialny posiadają zawód: – Jeśli jesteś nauczycielem, wykonujesz jeden z najbardziej odpowiedzialnych zawodów na świecie. W dużej mierze od Ciebie zależy, jakim człowiekiem stanie się w przyszłości Twój uczeń. Czy tego chce, czy nie, każdy rodzic musi oddać swoje ukochane dziecko w Twoje ręce, nie znając Cię w ogóle, nie wiedząc, jakim jesteś człowiekiem, jakie masz wartości i czy w ogóle lubisz swoją pracę. Tylko jeśli jesteś nauczycielem-rodzicem, masz szansę to zrozumieć tak naprawdę.Od Ciebie więc zależy bardzo dużo. Każde Twe słowo, każdy uśmiech lub jego brak, każda uwaga, pochwała, nagana, gest – może mieć ogromne znaczenie dla życia drugiego człowieka, zwanego uczniem, którego dostajesz w darze na rok, dwa, może dłużej. I to Ty jesteś tym, którzy jest w szkole z własnego wyboru, nie on. Uczeń jest w szkole, bo musi w niej być. Musi na w pół żywy bladym świtem siedzieć w ławce z trudem walcząc z opadającymi powiekami. Ty często też. Ale jeśli Ty jesteś w szkole, to z własnej woli. Jeśli wybrałeś tę pracę, to z jakiegoś powodu. Raczej nie dla kasy, bo dużej z tego nie ma (tak, jeśli dobrze wykonujesz swą pracę, powinieneś zarabiać trzy razy więcej). Jeśli nie udało Ci się zostać aktorem czy piosenkarzem i skończyłeś w szkole, współczuję. Tobie i uczniom. Ale z założenia, powinieneś być w szkole, bo ją kochasz – tak bardzo, że nawet po jej ukończeniu i zdobyciu świadectwa oraz dyplomu wyższej uczelni, chcesz dalej w niej być. Chcesz coś dawać swoim uczniom, może nie do końca wiesz co. Pamiętaj, to Ty jesteś w szkole dla ucznia. To Ty jesteś starszy i mądrzejszy. No, starszy na pewno. Jesteś doświadczony, masz wiedzę pedagogiczną, skończyłeś już wszystkie szkoły. Jesteś raczej stabilny emocjonalnie. Już nie dojrzewasz, nie zakochujesz się co trzy miesiące, nie poznajesz co chwilę nowych znajomych. Twoje ciało nie przechodzi gwałtownych zmian, których do końca nie rozumiesz. To Ty powinieneś przyjąć właściwą postawę w tej relacji. Właściwą, czyli przyjazną, pomocną, pełną serca. Pamiętaj: to Ty chodzisz do szkoły, bo chcesz. Nie musisz. Nie chcesz, to nie chodź. Chodź gdzieś indziej. To nie Ciebie system zmusza do codziennego odwiedzania miejsca, którego nie chcesz odwiedzać. Pokaż, że potrafisz wybaczać, daj kolejną szansę. Nie jedną. Nie siedem. Ale siedemdziesiąt siedem. Pokaż pokorę a nie to, że jesteś starszy i mądrzejszy. Okaż zrozumienie i miłość. Kochaj swoją pracę, szkołę i uczniów, których Bóg daje Ci w darze. Oceniaj wysiłek i starania a nie ilość punktów. Uczniowi, który zawali test, daj szansę na poprawę. Nie jedną. Dlaczego więcej niż jedną? Bo w ten sposób pokażesz, że jesteś człowiekiem. Że masz serce. Sam chciałbyś, by życie dawało Ci więcej szans, prawda? Traktuj więc ucznia tak, jak sam chciałbyś być traktowany. Zamiast z dumą pawia czekać na ‘dzień dobry’, sam pierwszy przywitaj się z uczniami. Że co? Że niby Tobie nie wypada? Bo jesteś nauczycielem? Nie udawaj, że jesteś doskonały: nikt nie jest. Nie staraj się na siłę być autorytetem: jeśli jesteś źródłem inspiracji dla uczniów, staniesz się nim naturalnie. Przyznawaj się do błędów i przepraszaj. Nie okazuj władzy i wyższości – prowadzi to tylko do niechęci i nienawiści: do przedmiotu, do Ciebie i do szkoły w ogóle. Czy masz świadomość, że przez Ciebie Twój uczeń kładzie się spać o pierwszej w nocy, bo siedzi i zakuwa lub odrabia bezsensowną pracę domową? Czy uważasz, że to normalne? Czy Ty lubisz pracować w domu czy wolisz odpocząć czytając książkę, oglądając film czy słuchając muzyki? Uwierz, że naprawdę nic się nie stanie, jeśli nie wstawisz jedynki za brak pracy domowej. Być może Ty też kiedyś tego doświadczyłeś, gdy sam byłeś uczniem, ale teraz masz moc to zmienić. Pokaż, że można inaczej. Że można być człowiekiem. Że można kochać. Rozumieć i wybaczać. Że szkoła nie musi być do du*y. Bądź takim nauczycielem, który nie odwiedza po latach swojego ucznia w koszmarach sennych, lecz odwiedza go na herbatę, by pogadać o życiu. Buduj relacje, gdyż nie ma edukacji bez relacji. Oczywiście, możesz przekazywać wiedzę i potem ją egzekwować, ale czy na tym polega bycie nauczycielem? Nie oceniaj ryby pod kątem wspinania się na drzewo. Oceniaj wysiłek i starania. A najlepiej w ogóle nie oceniaj. Doceniać zamiast oceniać – to dopiero sztuka! Zanim zmieni się ten chory system może minąć jeszcze wiele lat: tymczasem Ty możesz zacząć coś zmieniać już dziś!Nie pytaj gdy wiesz, że uczeń nie umie. Nie rób głupiej kartkówki o siódmej rano; jestem pewien, że sam o tej porze nie ogarniasz rzeczywistości. Nie pytaj wiedząc, że wczoraj wrócił z wycieczki. Nie pytaj, gdy widzisz, że koleś ledwo żyje: niekoniecznie grał na kompie całą noc – może nie mógł spać, bo ma ojca alkoholika? Może bolał go brzuch? Może po prostu całą noc esemesował ze swoją dziewczyną, bo się zakochał po uszy? Albo z przyjacielem, bo ma problem i nie potrafi sobie sam poradzić? To są ludzie, którzy mają życie, pamiętaj. Zresztą, najlepiej w ogóle nie pytaj. Musisz? No nie, nie musisz. Gdy byłeś uczniem, lubiłeś, jak cię pytali? Jak nagle wywoływali do odpowiedzi i nigdy nie wiedziałeś kiedy? Jak musiałeś stać przed całą klasą i czułeś się upokorzony? Nie każdy jest mówcą. Nie każdy lubi publiczne wystąpienia.Wiem, że musisz czasem ucznia ocenić, bo wymaga tego od Ciebie system. Zrób więc to tak, by czuł się dobrze. Oceń go gdy ma dobry dzień; przecież to się da wyczuć. Wstaw koniecznie dobrą ocenę, gdy właśnie powiedział coś mądrego, niekoniecznie z podręcznika. Gdy włączył się do rzeczowej dyskusji. Gdy widzisz, że myśli, analizuje, wyciąga wnioski. Doceń to i oceń, skoro już musisz.Tak, wiem, masz ciężko. Masz może rodzinę, męża, żonę, dzieci. Ich problemy. Może zdrowotne, finansowe. Nie płacą Ci nawet w połowie tego, co powinni, byś poczuł się doceniony. Pamiętaj jednak: to nie jest wina Twojego ucznia. Może, jeśli pokażesz mu drogę, w przyszłości on zmieni ten chory system. Pamiętaj: to Ty jesteś dla niego i to Ty masz moc zmieniać jego życie. Pokazywać mu jego piękno. Piękno, którego uczył Pitagoras, Tales, Skłodowska-Curie, Einstein, Mickiewicz. Gdyby oni wiedzieli, jak w przyszłości będziesz torturować swoich uczniów osiągnięciami ich życia, zachowaliby je dla siebie. Jeśli widzisz, że ktoś interesuje się Twoim przedmiotem, zrób wszystko, by to rozwijać. Jeśli zauważasz, że ktoś totalnie sobie nie radzi, pomóż mu, ale nie wymagaj tyle, co od innych. Jeśli wiesz, że Twój uczeń chce być lekarzem, odpuść mu historię a jeśli chce iść na filologię polską, nie męcz go matmą; jego słabe oceny nie wynikają z faktu, że jest głupi lub z braku szacunku do Ciebie: jego to po prostu nie interesuje (nie będziesz jeździć do opery, jeśli lubisz rocka).Jeśli jednak nie chcesz czy nie potrafisz zarazić pasją do swojego przedmiotu, mówię całkiem serio: zmień pracę. Otwórz sklep, napisz książkę, zacznij inwestować na giełdzie. Praca nauczyciela jest zbyt odpowiedzialna aby mogli wykonywać ją nieodpowiedni ludzie. Życie ludzkie jest zbyt cenne i piękne aby pozwolić na jego niszczenie.Tak, to prawda. Czasem masz dość, bo uczniowie potrafią być bardzo chamscy i dobić Cię jednym słowem a przecież po szkole masz jeszcze życie osobiste, w którym czeka na Ciebie milion innych spraw. Może jednak, gdy na złość odpowiesz dobrem, Twoi uczniowie zobaczą w Tobie człowieka i pomogą Ci poradzić sobie z wieloma problemami. Dadzą Ci wsparcie, siłę i motywację. Nie tylko do Twej pracy ale i do życia. Dobro za dobro. Serce za serce. Miłość za miłość. Oczywiście, nie masz żadnej gwarancji, ale spróbować zawsze warto. I nie czekaj na początek nowego roku szkolnego. Idź zmieniać świat. Dzisiaj.  ~Krystian Ostrowski
 –  Oto kilka powodów, dla którvch lepiei iest mieé psa niż zone:1. Im później wracasz do domu, tym bardziej piescieszy się z twego powrotu2. Pies nawet nie zwróci uwagi, jeżeli nazwiesz goimieniem innego psa3. Pies lubi gdy zostawiasz swoje skarpetki napodłodze.4. Rodzice psa nie przychodzą do Was wodwiedzinysotowydo widylale musisz ezekad.uizawsze jestgotowy do wyjścia6. Pies uważa, że jesteś całkiem zabawny gdyjesteś pijany7.Pies lubi polowania i towienie ryb8. Pies nigdy nie obudzi Cię w nocy pytaniem, czyjak umrze to weźmiesz sobie innego psa9. Jeśli pies wyczuje od Ciebie zapach innego psa,nie wkurzy sie, a tylko go to zaciekawi10. Gdy pies odejdzie, nie zabierze Ci połowyTwoich rzeczy i majątkuAby przetestować te teorię zamknij żonę i psa nagodzinę w garażu. Potem otwórz i zobacz, kto siębardziej ucieszy na Twój widok..
Brytyjka o imieniu Jane dostała niespodziewanie w pociągu liścik z komplementem od obcego mężczyzny. I wcale nie ucieszyła się z niego – Na liściku napisane było: „Poczekaj 10 sekund, a potem otwórz”. Wewnątrz napisane było: „Powinnaś się uśmiechać, nawet jeśli świat cię zawodzi, twarz tak piękna jak twoja, nie powinna się smucić”.    "Osobiście uważam, że to i tak trochę dziwna sytuacja. Jest tyle sposobów na to, aby wyrazić zainteresowanie drugą osobą. Na pewno lepszych niż notatka z informacją, co powinnam robić z moją twarzą, a potem wysiąść z pociągu, zanim zdołam odpowiedzieć"
Otwórz od drugiej strony Einsteinie –
Szkoda, że te czasy już nie wrócą –  Pamiętasz te czasy gdy:-bierzcie po dwa" gdy-kiedy slyszaleś/aś że ktośrozdawaleś cukierki wklasie na swoje urodziny,idzie do twojego pokoju iudawaleś/aś że śpisznajwiększym szpanem"Jakubie zrób mi loda" niewzbudzal żadnych podejrzen,bylo siedzenie z dziewczyną,w tzw deptaka lub spychalosię ostatnią osobę z lawki,chmurę z bliska, poskakać-rodzice szantażowali Cię-kiedy świecące buty bylytekstami: chodż bo cię tuzostawię, bo pan/paniprzyjdzie itp.-kiedy tekst z Tabalugi-gdy siniaki, zadrapania,otarcia byly wyznacznikiem kiedy karą w podstawówcenajlepszej zabawy,-gdy udawaleś pijanego pijąc-kiedy na przerwach gralo sięsok z zakrętki, zakrętka bylakieliszkiem sok alkoholem,-zabawa w zamknij oczy-kiedy chcialeś zobaczyćotwórz buzię",-kiedy dzieci z innego osiedlapo niej,wydawaly się jakby byly z kiedy ,na niby" zastępowałoinnej planety,jakąkolwiek rzecz podczas-kiedy bez pilki niezabawy,wychodzilo się na dwór,kiedy koc i poduszki bylynajlepszym materialem dozbudowania bazy"-"zakochana para Jacek iBarbara-spacer po krawężniku,WIEDZ żE TO Już NIGDYNIE WRÓCi-kiedy bez telefonuwiedziałeślas gdzie znależéznajomych,-kiedy baleś/aś się potworówspod lóżka,
Nie masz telewizora? Nie martw się, otwórz okno. Sąsiad live - emocjonująca relacja z mundialu, na żywo –  LEĆ KURNAZA CO CI PŁACĄ?!PODAJ MU!!JA PIERDOOOO!!GOOOOOL
 –  Po prostu otwórz i czytaj nie musisz znać hasła
Nie bądź obojętny! –  Każde wino potrzebuje pomocy!1. Otwórz butelkę, żeby winomogło oddychać.2. Jeżeli nie oddycha zrób jejusta-usta
 –  Moja mama jest złotą kobietą, ale technologicznie jest tak zacofana, żegłowa boli. Pewien czas temu chciała przegrać zdjęcia z jednegokomputera na drugi. Zaznaczyła zdjęcia, kliknęla "Kopiuj". Potem poszła dodrugiego komputera i nie mogła się nadziwić że opcja "Wklej" nie jestaktywna. Zaraz złapała za telefon i zadzwoniła do mnie, że "komputer sięzepsul".1台LikeComment→ Share3,638 people like thisMost RelevantTo jeszcze nic, słyszalem o mamuśce, która zadzwoniła docórki z tekstem "Marysiu, co mam zrobić, jeśli mi się stół pod myszką kończy?"Like Reply 829to jeszcze nic.. mama mojej koleżanki napolecenie "mamo, najedz myszką na Mój komputer" polożyła mysz namonitorze XDLike山111Hahah, to tak jak moja mama próbowala wydrukowaćnagranie z wesela XDLike Reply 658Ona nie jest zacofana, to technika za nią nie nadążaLike Reply 378Koleżanka próbowala wytłumaczyć mamie jak skopiowaćzdjęcia: "otwórz Mój Komputer", na co jej mama "ale ja jestem na tatykomputerze"("Like Reply 282Moja mama zadzwonila do mnie kiedyś, że nie ma Internetuna pulpicie Usunęla Operę i myślała, że szlak trafii caly InternetLike Reply山240oja mama chciała wyslać mi zdjęcie na telefon, jaw innym mieście ona w innym jakies 80km od siebie. Dostaje smsa wlączblututa
No witaj niewolniku!Cały dzień pracowałeś?To fajnie, a teraz otwórz mi puszkę! –
Wszyscy w pracy, robią ważne rzeczy i nie wiedzą "kiedy się z tym wszystkim ogarną"? Jak to jest, że oni tak dużo a ty tak mało? Mamy kult pracy. Dostosuj się i rób to co oni. Udawaj zajętego. Nie wiesz jak? Poniżej kilka wskazówek: – 1. Patrz ze złością na ekran komputera. Poszukaj językiem dziury w piątce, to symuluje koncentrację.2. Miej zawsze zakasane rękawy. Czasami skreślaj coś na kartce, jakby było zrobione. To onieśmiela.3. Otwórz gotowy plik excela, gdzie wszystko jest zrobione, i tylko zmieniaj kolory.4. Przeklinaj do siebie od czasu do czasu po czym uderz mocniej w klawisze, albo sprawdź godzinę na telefonie.5. Nieś coś. Nieważne czy pracujesz na budowie czy w biurze, nieś coś zawsze i wyglądaj, jakby to było ważne.6. Kiedy wychodzisz zostawiaj na krześle koszulę, na wpół zjedzoną kanapkę, albo klucze. Rób tak, żeby wyglądało, że nie ma cię tylko na 10 minut.7. Mów, że idziesz zadzwonić. Miej zmartwioną minę.8. Masz dwa monitory? To się świetnie składa. Na jednym otwórz plik PDF. Na drugim Worda. Przepisuj. Nie ma czasu na pytania, po prostu przepisuj, to przecież niezwykle ważny dokument.9. Jeżeli programujesz, napisz pętlę, która będzie się wiecznie kompilować. Żeby wiecznie czekać, aż się skompiluje, hehe.10. Używaj skrótu alt + tab. Jeżeli chcesz schować szybko głupoty, które przeglądasz, dłonie muszą być na klawiaturze. Nerwowy ruch myszką może cię zdradzić.11. Dużo chodź po biurze, jakbyś kogoś szukał. Koniecznie kogoś, kogo akurat dzisiaj nie ma w pracy. Chodź szybko, sprawiaj wrażenie, że ci się śpieszy. Przy okazji spalasz kalorie.12. Kopiuj artykuły, które chcesz przeczytać, do maila. A potem czytaj je w mailu.13. Jesteś na zebraniu? Poproś czasem o cofnięcie slajdu. Losowo zapisz jakąś liczbę. Jeżeli musisz poprowadzić spotkanie, użyj zwrotów "czy to jest skalowalne", "musimy być pragmatyczni" i "synergia", jeżeli pracujesz ze starymi ludźmi.14. Przymknij oczy, ręce trzymaj na skroniach. Oddychaj głęboko. Jak ktoś zapyta co robisz, mów, że próbujesz rozwiązać problem
Źródło: wykop.pl
 –  To jest kosz na pranie1. Otwórz go2. Wyjmij gacie z gniazda3. Wyjmij skarpety ze spodni4. Umieść brudne ubrania wewnątrz kosza. 5. Idź do pokoju i wyjmij spod łóżka pozostałe skarpety i majtki6. Wrzuć do środka7. Zamknij koszGotowe