Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 279 takich demotywatorów

Pewien młody chłopak wiedział, że umiera, ale tuż przed śmiercią postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami i radami dotyczącymi życia:

 –  Wkrótce umrę... Nie obchodzi Cię to, dopóki nieprzeczytasz co napisałem...Mam tylko 24 lata, a już przyszło mi wybieraćswój ostatni krawat... Krawat, który założą mi zakilka miesięcy na moim pogrzebie. Kompletnienie pasuje do mojego garnituru, ale myślę, że jestidealny na tę okazję. Rozpoznanie raka przyszłozbyt późno, aby ktokolwiek mógł mi daćprzynajmniej wątpliwe nadzieję na długie życie.Ale zdałem sobie sprawę, że najważniejszą rzecząw śmierci jest to, żeby zostawić po sobie dobrewrażenie. Sposób, w jaki żyłem do tej pory taknaprawdę nie ma znaczenia, nie przyczynił się dotego, że coś się zmieniło na świecie lub miałemna coś jakiś większy wpływ.Przed tym wszystkim było tak wiele rzeczy, którezajmowały niepotrzebnie mój umysł. Kiedydowiedziałem się, ile czasu mi zostało, pojąłem,jakie rzeczy są tak naprawdę ważne. Więc piszędo was z egoistycznych powodów. Chcę nadaćsens mojemu życiu, dzieląc się z Wami, czego sięnauczyłem:Nie trać czasu na pracę, z której nie czerpieszżadnych przyjemności. To oczywiste, że nieosiągniesz żadnych sukcesów, jeśli nie będzieszlubić swojej pracy. Cierpliwość, pasja izaangażowanie przychodzi łatwo tylko wtedy, gdykochasz to co robisz.To głupie bać się opinii innych. Lęk tylko osłabiai paraliżuje. jeśli mu na to pozwolisz, będzie wTobie rósł każdego dnia aż nic z Ciebie niezostanie. Słuchaj swojego wewnętrznego głosu iidź za nim. Niektórzy mogą nazywać Cięszaleńcem, ale niektórzy mogą uważać Cie zaprawdziwą legendę.Przejmij kontrolę nad swoim życiem. Weź pełnąodpowiedzialność za rzeczy, które Ci sięprzydarzyły. Ogranicz złe nawyki i staraj sięprowadzić zdrowsze życie. Znajdź sport, którysprawi, że poczujesz się szczęśliwy. Przedewszystkim, nie zwlekaj! Niech Twoje życie będziekształtowane przez decyzje, które podjąłeś, a niete których nie podjąłeś.Doceń ludzi wokół ciebie. Twoi przyjaciele ikrewni będą zawsze nieskończonym źródłem siłyi miłości. Nie możesz ich zawieść!Ciężko jest mi w pełni wyrazić swoje uczucia natak ważne tematy, ale mam nadzieję, żeposłuchacie kogoś, kto doświadczył tego, jak tojest, gdy kończy Ci się czas i teraz wie, jak docenićkażdą chwilę. Nie jestem smutny, ponieważrozumiem, że ostatnie dni w moim życiu stały siębardzo znaczące. Żałuję tylko, że nie będę wstanie zobaczyć wielu fajnych rzeczy, którepewnie będą miały miejsce w niedalekim czasie,jak np. stworzenie sztucznej inteligencji. Mamrównież nadzieję, że wojny w Syrii i na Ukrainiewkrótce się zakończą.Troszczymy się tak bardzo o zdrowie iintegralność naszego ciała, że aż do śmierci, niezauważamy, że ciało jest niczym więcej niżpudełko, w którym kryje się nasza osobowość,myśli, przekonania i intencję do tego świata. jeślinic w nim nie ma, co mogłoby zmienić świat, tonie ma znaczenia, czy ono zniknie. Wierzę, żewszyscy mamy potencjał, ale nie wszyscy mamyna tyle odwagi, by go realizować.Możesz przepłynąć przez to życie, marnowaćbezpowrotnie dzień po dniu, godzina po godzinie,albo walczyć o to w co wierzysz i stworzyć wielkąhistorię. Mam nadzieję, że podejmiesz właściwądecyzję! Zostaw po sobie jakiś ślad na tymświecie. Miej sensowne życie! Miejsce, w którymżyjemy to wielki i piękny plac zabaw, gdziewszystko jest możliwe. Mimo, że nie jesteśmytutaj na zawsze. Nasze życie jest jak iskra, któraleci z niewiarygodną prędkością do niekończącejsię ciemności nieznanego wszechświata. Ciesz sięchwilami spędzonymi tutaj i rób wszystko zpasją
Polak z Sandomierza dołączył do ISIS! Jest poszukiwany przez Interpol – Mężczyzna, który dołączył do ISIS, to 24-letni Jakub Jakus z Sandomierza. Interpol opublikował też jego zdjęcia.Wiadomo, że Jakub przeszedł na islam już w liceum. Po skończeniu szkoły wyjechał do Norwegii i najprawdopodobniej tam się zradykalizował. Rodzinę poinformował w 2013 roku, że chce mieszkać w muzułmańskim kraju… i trafił do Syrii. Do niedawna informował o walkach w Syrii na jednym z portali społecznościowych.Interpol ściga go za członkostwo w organizacji terrorystycznej, Państwie Islamskim, ułatwianiu członkostwa w niej, nielegalne posiadanie broni palnej, kradzież dokumentu i podszywanie się pod inną osobę.W MOJEJ OPINII POWINIEN AUTOMATYCZNIE ZOSTAĆ POZBAWIONY OBYWATELSTWA POLSKIEGO

Czy wiesz, ile średnio ważą ludzie w poszczególnych krajach? (17 obrazków)

Na zdjęciu powyżej, samotna matka z dziećmi –

Oto dlaczego nie warto brać zbytnio do siebie opinii internautów:

 –
Dowód na to, że wbrew powszechnej opinii można być człowiekiem w interesach –
Źródło: 1058-niesamowite-gdanski-hotel-zatrudnia-wychowankow-z-domow-dziecka-miazdza-konkurencje
I pod żadnym pozorem nie słuchaj "złotych" rad i opinii na swój temat –  3jećLz tą cholernaczekoladę.Spaceruj w deszczu iskacz w kałużach. Opuśćokna w samochodzie.Tańcz. Śpiewaj.Rozmawiaj znieznajomymi. Uśmiechaj3lę. Obejmy kogoś. Chodźna boso. Śptf W ciągudnia. Uprawiaj dużomiłości. Spróbuj nowychrzeczy. Spędzaj czas zdziećmi. Śmiej się kiedytylko możesz. PomagajInnym.Żyj pełnią życia.Bez żalu 1 poczucia winy.ŻYCIE JEST POROSTU ZAKRÓTKIE!!!
Zdjęcie Polaków obiegło brytyjskie media po tym, jak udostępnił je na Facebooku jeden z tamtejszych DJ-ów Jacob Hansen – Polacy zdecydowali się na wyjście do "Fabric" po przeczytaniu pozytywnej opinii o tym miejscu w jednej z gazet. Sami zakupili bilety poprzez stronę internetową.„Powiedziałem im, że mają dostęp do darmowego baru. Po wypiciu dwóch shotów tequili poprosili jednak o herbatę” - wyjawił Hansen. „Pracuję tutaj od 10 lat i to było najlepsze doświadczenie, jakie przeżyłem".Para, której tożsamość nie jest znana, pochodzi z Warszawy i przyjechała na Wyspy, by odwiedzić swoją córkę, która mieszka w Watford (Anglia). Część imprezowiczów myślała początkowo, że 70-latkowie się zgubili bądź znali któregoś z pracowników, bowiem Fabric uchodzi za jeden z najbardziej psychodelicznych klubów w Londynie. Po zakończeniu zabawy Polacy stwierdzili, że wrócą do domu metrem, lecz klub zaproponował, że zapłaci za ich taksówkę.„Przy wyjściu powiedzieli, że świetnie się bawili, że są fanami tłumu i takiego klimatu. Sami często odwiedzają podobne miejsca w Polsce. Co za niesamowita para. Tyle miłości, poczucia humoru i chęci zabawy."
Wynik uzyskano po przebadaniu opinii kilku tysięcy osób –

"Dziecko nie jest Twoim przyjacielem" - kontrowersyjny tekst, który daje do myślenia

"Dziecko nie jest Twoimprzyjacielem" - kontrowersyjny tekst, który daje do myślenia –  Współczesny trend bycia „przyjacielem dziecka” uważam za niepokojący. Mimo że jestem blisko ze swoimi córkami, nie przyjaźnimy się.Geny i styl życia pomagają mi utrzymać dość młody wygląd, natomiast moja 15-letnia córka, jak typowa nastolatka, chce wyglądać na starszą niż jest w rzeczywistości, co doprowadza do tego, że niektórzy sądzą, że jesteśmy siostrami. Mimo, że dzieli nas jedynie 19 lat, nie ma wątpliwości, kto tu jest rodzicem i kto ustala zasady gry.Współczesny trend bycia przyjacielem dziecka uważam za niepokojący. Twoje dziecko nie jest Twoim przyjacielem, Twoje dziecko jest Twoim dzieckiem.Przyjaciel to ktoś, na kim można polegaćJestem ze swoją 15-letnią córką blisko, czasem wygłupiamy się, przekomarzamy, pozwalam jej wyrażać własne zdanie, wchodzić ze mną w polemikę, dyskutować, jednocześnie jednak nie ma wątpliwości, kto tu ustala reguły gry: ja.Chcę, żeby córka wiedziała, że może mi zaufać, że może zawsze na mnie liczyć, że może na mnie polegać, że lubię spędzać z nią czas. Chcę, żeby miała świadomość, że może do mnie przyjść z każdym problemem: sercowym, szkolnym, zdrowotnym, rozterką, porażką, nadzieją, lękiem. I ja jej pomogę, będę przy niej.Przyjaźń to relacja obustronna i wpisana jest w nią wzajemnośćJednak to nie działa w drugą stronę: staram się nie czynić córki powiernikiem moich życiowych spraw i trosk. Tak jak dziecko powinno liczyć na mnie, tak jak nie muszę wcale liczyć na nie. Nie chcę wzbudzać w nim poczucia, że powinno mi się odwdzięczyć. Więcej o tym pisałam w tekście Czy możemy żądać od dzieci wdzięczności za nasze poświęcenie?Przyjaciel to ktoś z podobnym bagażem doświadczeń, przemyśleńDziecko ma zdecydowanie mniejsze doświadczenie niż rodzic. Nie jest intelektualnie ani emocjonalnie gotowe na to by być z na tym samym poziomie co rodzic. Znajduje się w innym punkcie życia.Często słyszę, że fajnie że urodziłam córkę w tak młodym wieku, bo mogę mieć z nią bliższy kontakt. Uważam, że nie ma specjalnego znaczenia, czy między rodzicem a dzieckiem jest 20, 30 czy 40 lat różnicy. Rodzic jest rodzicem i niezależnie od tego o ile lat jest od dziecka starszy pochodzi z innego świata.Przyjaciel to ktoś, kto może podejmować równoprawne decyzje. Nie konsultujmy z dziećmi naszych życiowych dylematówMama znajomej,  którą wychowywała samotnie, poprosiła kiedyś córkę o radę.— Oświadczył mi się, wiesz? Kocham go, nawet bardzo, ale chciałam spytać cię – czy odpowiada ci? Akceptujesz go? Godzisz się na to, żeby został moim mężem? Czy wolisz, żebyśmy nadal mieszkały sobie same we dwie?— Chcę, żebyśmy mieszkały same we dwie!Mama posłuchała głosu swojej małej przyjaciółki, nie przyjęła oświadczyn, rozstała się z mężczyzną i nigdy się już z nikim nie związała. Córka do dziś żałuje, że tak matce poradziła.Nie obciążajmy dzieci naszymi problemami. Nie wciągajmy dzieci w nasze dorosłe sprawyKiedy dziecko prosi cię o nowe ubranie, a ty nie masz pieniędzy lepiej powiedzieć:– Nie mogę sobie na to w tym miesiącu pozwolić.Niż przybitym tonem wprowadzać je w szczegóły twojej tragedii:– Nie mam nawet za co zapłacić rachunków. Wiesz, prawdę mówiąc nie mam pojęcia, co dalej zrobić, jestem załamana.Nie chodzi o to, żeby udawać przed dzieckiem, że wszystko gra. Nie, uczciwość zawsze w cenie. Jednak uważam, że od niektórych dorosłych problemów lepiej trzymać dzieci z daleka. Tak jak przyjaciółce mogę pożalić się i wypłakać, tak dziecko lepiej, żeby postrzegało mnie jako  człowieka stabilnego emocjonalnie i dojrzałego.Ja: rodzic ustalam zasadyI ty, dziecko, musisz się do nich stosować. Nie mam na myśli ślepego posłuszeństwa i bezwzględnego poddania. Wprost przeciwnie: zawsze dopuszczałam dzieci do wyrażania swojego głosu i opinii, bo chciałam żeby wykształciły w sobie tę umiejętność. Jednak stawiam też pewne granice i oczekuję respektowania granic.W szkole zaś twoim szefem jest nauczycielCórka przynosi czasem ze szkoły różne historie o nauczycielach. Słucham jej uważnie i interweniuję, gdy coś mnie niepokoi, jednak zdecydowanie ucinam kpiące wyrażanie się o pedagogach.– Hola, hola, nie możesz w taki sposób wyrażać się o swojej pani.Chcę, żeby dzieci opowiadały mi o tym, co dzieje się w szkole. Chcę być na bieżąco. Chcę, by umiały krytycznym okiem spojrzeć na zachowanie nauczycielki, tak jak i na każde inne niepokojące zachowanie, jednak niech wiedzą, że w szkole szefem jest nauczyciel i należy mu się szacunek.– Jeżeli nie podoba ci się coś w zachowaniu nauczycielki, możesz jej to w uprzejmy sposób zakomunikować, bądź przyjść z tym do mnie, jednak pamiętaj: to nauczyciel rządzi i to ty musisz się dostosować do niego a nie on do ciebie.Nie wypowiadajmy się o innych dorosłych w sposób szyderczy, nie krytykujmy nauczycieli, nie obgadujmy sąsiadów, nie kpijmy z teściów i dziadków. Kiedy razem z dzieckiem odzieramy z szacunku autorytety nie dziwmy się jeżeli sami zostaniemy go pozostawieni.Dla moich dzieci chcę być przede wszystkim matką.Na koniec, żeby nie było aż tak pompatycznie, przytoczę dialog, który rozbrzmiał rok temu w naszym domu:–  Jak twoja nowa wychowawczyni? – dopytuję.–  Szczerze?–  Szczerze.–  Podobna do ciebie. Bywa wredna, często czepia się i ciągle robi dziwne miny. Poza tym nawet fajna.
Źródło: nishka.pl
Wystarczyło jednak kilkanaście godzin, by Tay przeszła od opinii "ludzie są cudowni" do wygłaszania zdań w rodzaju "nienawidzę feministek, wszystkie powinny umrzeć i spłonąć w piekle" czy "Hitler miał rację. Nienawidzę Żydów.&quot – Niestety, Microsoft zdążył już wyłączyć Tayę
Warto zawierzyć opinii faceta –
Świat się zmienia poprzez dawanie przykładu, a nie twojej opinii –
"Wielka gra" wróci? – Wieść z TVP głosi, że zastanawiają się oni nad powrotem legendarnego teleturnieju "Wielka gra" na antenę. Prowadzącą miałaby być oczywiście niezastąpiona Stanisława Ryster. Problem w tym, że uzależniają swoją decyzję od opinii społecznej na ten temat, nie od nostalgii.Pomóżmy im. Chcemy powrotu?
Źródło: tvp.pl
"Gdy obstrukcjoniści staną się zbyt irytujący, nazwijcie ich faszystami, nazistami albo antysemitami. Skojarzenie to, wystarczająco często powtarzane, stanie się faktem w opinii publicznej" – -Józef Stalin
Rezonans Schumanna to zjawisko powstawania stałych fal elektromagn. między Ziemią i jonosferą przy niskich i ultra niskich częstotliwościach. Ludzie odkryli istnienie tego mechanizmu dopiero w połowie XX wieku. – Jonosfera i Ziemia wchodzą w interakcje.Fenomen ten powodują głównie wyładowania atmosferyczne. Brak tego elementu powoduje szereg problemów fizjologicznych i psychicznych. Doświadczali tego astronauci i NASA uważa to za poważny problem  w długotrwałej eksploracji kosmosu.To promien. ma wiele podobieństw do spektrum częstotliwości emitowanych przez ludzki mózg.Ewolucja ludzkości mogłaby przebiegać inaczej gdyby nie było tej siły przyrody. Według aktualnych pomiarów częstotliwość osiąga już wartość 12 Hz.(do poczatku lat 80-ych wynosiła 7,8 Hz).Działanie Słońca może być kluczowym elementem wpływającym na jego wzrost. Możliwe symptomy tych zmian odczuwalne przez ludzi to migreny, bóle mięśni, skurcze.Nie brakuje tez opinii, że gdy rezonans osiągnie pewną wartość krytyczną nastąpią jakieś wielkie zmiany w świadomości człowieka.

Badania opinii

Badania opinii –
Szczyt na Malcie – Czy na prawdę nikt nie dostrzega, że ten szczyt to strata czasu i zawracanie d*py opinii publicznej, żeby miała czym się zająć? Polska powinna go olać i robić swoją suwerenną i niezależną politykę imigracyjną... Ale zaraz, my już nie jesteśmy suwerennym państwem...
Przejazd za czytanie – Victor Miron mieszkaniec Kluż-Napoka wyszedł do władz miasta z propozycją, aby pasażerowie czytający książkę w komunikacji miejskiej podróżowali za darmo. Propozycja ta była rozpatrywana przez burmistrza miasta, który po roku opublikował ją w internecie. Spotkała się ona z ogromnym zainteresowaniem i zebrała sporo pochlebnych opinii. Propozycja ta została wprowadzona w życie na okres czterech dni miedzy 4 a 7 lipca 2015 roku. Każda osoba czytająca książkę w autobusie, czy tramwaju jechała za darmo.