Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 230 takich demotywatorów

Kochający zięć nie szczędzi czasu, gdy ''mamusia'' zaprasza w odwiedziny –
Gdy idziesz do kumpla na kawalerkę –
Niemiecki rząd wciąż jest bardzo hojny dla uchodźców. 49-letni Ghazia A., syryjski imigrant, który ma cztery żony i 23 dzieci dostaje ponad 360 tys. euro rocznie zasiłku. Nie pracuje, bo, jak twierdzi, całymi dniami odwiedza swoich krewnych – Brawo Niemcy, tak się buduje zdrowe społeczeństwo!
Matka Ani Przybylskiej napisała wzruszający list, który powinien przeczytać każdy Polak – W środę 5 października mijają dwa lata od śmierci popularnej aktorki, poprzedzonej długą walką z chorobą nowotworową. Z tej okazji, a także z okazji nadchodzącego Światowego Dnia Hospicjów oraz Opieki Paliatywnej, jej mama, Krystyna Przybylska opublikowała apel do wszystkich ludzi, aby pamiętali o bliskich, bo nigdy nie wiadomo, kiedy ich utracimy i wspierali centra opieki nad śmiertelnie chorymi ludźmi:Kochani moi! Już za kilka dni po raz wtóry obchodzić będziemy Światowy Dzień Hospicjów i Opieki Paliatywnej. Nie jest to oczywiście święto na miarę radosnych dni Bożego Narodzenia czy też Świąt Wielkanocnych. W tym dniu nie mamy myśleć o prezentach, smakołykach i wypoczynku. W tym dniu szczególnie powinniśmy pochylić się nad ludzkim cierpieniem i przemijaniem. Naturalnie w natłoku codzienności nie ma zbyt wiele czasu, by o tym myśleć, lecz samo to, że nie będziemy tego robić nie będzie oznaczało, że ta sfera ludzkiego życia nas w końcu nie dotknie, a wtedy może być już za późno. Każdego z Was z osobna namawiam, byście w tych pięknych jesiennych dniach października znaleźli w sobie iskrę człowieczeństwa, która pozwoli Wam spojrzeć na życie własne, jak i otaczających nas bliźnich, z pewnym dystansem i świadomością, że to co dziś mamy, jutro może być już niemożliwą do odzyskania przeszłością. Osobiście po stracie mojej ukochanej Anki doceniam każdy dzień, który mogę spędzić z córką Agnieszką, zięciem, wnukami, mężem i z pozostałymi życzliwymi bliskimi, których mam wokół siebie i każdy z takich dni uważam za wyjątkowy dar od Boga.W tych dniach proszę Was również o wsparcie tej pięknej idei, jaką jest bezinteresowna pomoc tym, którym pomóc już się nie da. Wspólnymi siłami możemy uczynić ich ostatnie dni najpiękniejszymi dniami ich życia. Dajmy im godnie od nas odchodzić, byśmy i my mogli któregoś dnia podążyć równie godną drogą. Nie mówię tu wyłącznie o sferze finansowej, choć oczywiście bez środków finansowych nie ma możliwości utrzymania placówek hospicyjnych. Wiele jest dróg wsparcia – wystarczającymi potrafią być podstawowe produkty obecne w każdym domu, wystarczającymi potrafią być przedmioty, które niektórzy z nas traktują jak bezużyteczne odpady, wystarczającym mogą być również osobiste odwiedziny i psychiczne wsparcie osób tam przebywających, a czasem wystarczą słowa otuchy i uznania zarówno dla personelu medycznego, jak i dla wolontariuszy, którzy każdego dnia bezinteresownie poświęcają cząstkę swego życia na pomoc tym, którzy stoją u wrót nieuchronnie zbliżającej się śmierci.Kocham Was i pozdrawiamKrystyna Przybylska W środę 5 października mijają dwa lata od śmierci popularnej aktorki, poprzedzonej długą walką z chorobą nowotworową. Z tej okazji, a także z okazji nadchodzącego Światowego Dnia Hospicjów oraz Opieki Paliatywnej, jej mama, Krystyna Przybylska opublikowała apel do wszystkich ludzi, aby pamiętali o bliskich, bo nigdy nie wiadomo, kiedy ich utracimy i wspierali centra opieki nad śmiertelnie chorymi ludźmi:Kochani moi! Już za kilka dni po raz wtóry obchodzić będziemy Światowy Dzień Hospicjów i Opieki Paliatywnej. Nie jest to oczywiście święto na miarę radosnych dni Bożego Narodzenia czy też Świąt Wielkanocnych. W tym dniu nie mamy myśleć o prezentach, smakołykach i wypoczynku. W tym dniu szczególnie powinniśmy pochylić się nad ludzkim cierpieniem i przemijaniem. Naturalnie w natłoku codzienności nie ma zbyt wiele czasu, by o tym myśleć, lecz samo to, że nie będziemy tego robić nie będzie oznaczało, że ta sfera ludzkiego życia nas w końcu nie dotknie, a wtedy może być już za późno. Każdego z Was z osobna namawiam, byście w tych pięknych jesiennych dniach października znaleźli w sobie iskrę człowieczeństwa, która pozwoli Wam spojrzeć na życie własne, jak i otaczających nas bliźnich, z pewnym dystansem i świadomością, że to co dziś mamy, jutro może być już niemożliwą do odzyskania przeszłością. Osobiście po stracie mojej ukochanej Anki doceniam każdy dzień, który mogę spędzić z córką Agnieszką, zięciem, wnukami, mężem i z pozostałymi życzliwymi bliskimi, których mam wokół siebie i każdy z takich dni uważam za wyjątkowy dar od Boga.W tych dniach proszę Was również o wsparcie tej pięknej idei, jaką jest bezinteresowna pomoc tym, którym pomóc już się nie da. Wspólnymi siłami możemy uczynić ich ostatnie dni najpiękniejszymi dniami ich życia. Dajmy im godnie od nas odchodzić, byśmy i my mogli któregoś dnia podążyć równie godną drogą. Nie mówię tu wyłącznie o sferze finansowej, choć oczywiście bez środków finansowych nie ma możliwości utrzymania placówek hospicyjnych. Wiele jest dróg wsparcia – wystarczającymi potrafią być podstawowe produkty obecne w każdym domu, wystarczającymi potrafią być przedmioty, które niektórzy z nas traktują jak bezużyteczne odpady, wystarczającym mogą być również osobiste odwiedziny i psychiczne wsparcie osób tam przebywających, a czasem wystarczą słowa otuchy i uznania zarówno dla personelu medycznego, jak i dla wolontariuszy, którzy każdego dnia bezinteresownie poświęcają cząstkę swego życia na pomoc tym, którzy stoją u wrót nieuchronnie zbliżającej się śmierci.Kocham Was i pozdrawiamKrystyna Przybylska
Przyjeżdżasz do kogoś w odwiedzinyi odwalasz jakąś manianę –
Właśnie nawiedził cię Zygmunt I Stary. Daj mocne, a będzie odwiedzać cię częściej –
Wiesz, że masz przej*bane, gdy twój ulubiony zespół odwiedza cię w szpitalu –
Wpadłem do babci w odwiedziny. Kiedy rano zapytała mnie, co chcę na śniadanie, odpowiedziałem, że jajka na twardo będą w sam raz – Babcia wyraźnie nie podziela mojego minimalizmu, ale o jajku nie zapomniała
Kumpel wyciągał mnie na jakiś nielegalny turniej walk – Powiedziałem, że jak będę chciał zobaczyć naćpanych kolesi napierdalających się za kilka złotych to odwiedzę Kielce
Goście z dziećmi przyjechali – Tak się cieszę!
Pamiętajcie: jeżeli w szpitalu odwiedza was grono przyjaciół i rodzina to znaczy, że jest źle –
Jaka jest różnica między wizytą a wizytacją? – Kiedy przyjeżdżasz do teściowej, to jest wizyta, a kiedy teściowa przyjeżdża do ciebie, to jest wizytacja

Do mieszkańców Białowieży w odwiedziny wpadły żubry. Jednemu z mieszkańców udało się uwiecznić ten moment

Do mieszkańców Białowieżyw odwiedziny wpadły żubry.Jednemu z mieszkańców udało się uwiecznić ten moment – Jak pisze autor zdjęć: "Żubry dzisiaj jadły trawę tuż pod moim domem, zostawiły mnóstwo śladów na całym podwórku. Przez okno zdążyłem tylko zobaczyć żubrzy tyłek znikający za stodołą sąsiada, ale nie odeszły daleko."A u Was jakie zwierzęta chodzą ulicami?
Prawdziwa męska przyjaźń jest wtedy, gdy nie ukrywasz, że przyszedłeś w odwiedziny, bo byłeś niedaleko i chciałeś się wylać –
Jeśli twoi dziadkowie wciąż żyją, tonie czekaj - odwiedź ich – Kiedyś możesz żałować, że nie robiłeś tego częściej

Mikołaje, których naprawdę nie chciałbyś spotkać (23 obrazki)

Postanowiłem odwiedzić dom, w którym się wychowałem. Zapukałem do drzwi i spytałem czy może mógłbym wejść i się trochę rozejrzeć. Odpowiedzieli, że nie i zatrzasnęli mi drzwi przed nosem – Moi rodzice czasem potrafią być kurewsko nieuprzejmi
Spieszył się na cmentarz do dziadków – Za rok odwiedzą go rodzice i dzieci
Zawsze, kiedy przynoszę babci jej ulubione ciastka, ona pyta:"Skąd wiedziałeś, to moje ulubione" –
Jedyni sąsiedzi, którzy siebieodwiedzali nie pijąc –