Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 207 takich demotywatorów

634 skonfiskowane samochody! – Skala pijaństwa w naszym kraju jest przerażająca Michał Gamrot@gamrot...Policja skonfiskowała pijanym kierowcom 634 samochody w ostatnie 30dni, czyli średnio jeden samochód co godzinę i 9 minut.Ja bym się chciał na serio dowiedzieć kto jest przeciw tym konfiskatom ima odwagę napisać to podpisując się swoim nazwiskiem.4:52 PM 18 kwi 2024 261,7 tys. Wyświetlenia•
Jego wiersze, głównie o miłości, poruszają przechodniów, którzy podziwiają jego pamięć i odwagę – Poseł Łukasz Litewka nagłośnił historię pana Leoncjusza, który pomimo sędziwego wieku wciąż pragnie spełnić swoje marzenie o publikacji. I udało się! Po nagłośnieniu sprawy Dziennik Zachodni opublikował jeden z wierszy pana Leoncjusza D MIASTA KATOnitoRocky Jong Racing
 –  SPOTTED Spotted: TychyTYCHY 10 godz..>×Do kierowcy, który dzisiaj około godziny 14.55trąbił na przechodnia z wózkiem na rondzie koloAuchan (ul. Bielska i Jaśkowicka) aby wyrazićswoja opinię na temat rozmawiania przez telefonpodczas przechodzenia przez pasy: przeczytaj dokońca przepis art. 14 pkt. 8 Prawo o ruchudrogowym, a dowiesz się, że nie masz racji.Mógłbyś też sie ujawnić tutaj, brakuje miostatnich 3 cyfr twojej rejestracji, aby zgłosić napolicje fakt trąbienia bez uzasadnienia(przewidywana kara w wysokości 100 zł). A możepani z białego auta, która za nim jechała, teżzanim skomentuje, dowie się przepisów skorojest kierowcą. Jak już pani się dowie, że nie miałaracji to może by miała odwagę sprawdzić swojąkamerkę w aucie i podać numer rejestracyjnypana, który lubi sobie trąbić i budzić śpiącedziecko w wózku.
- A może dla równowagi niech papież wezwie Putina, aby zebrał się na odwagę i wycofał swoją armię z Ukrainy? Pokój zapanowałby natychmiast, bez potrzeby negocjacji –  polita Pols
Spraw, by ludzie zastanawiali się, dlaczego wciąż się uśmiechasz –  NO
To już nie pierwszy raz, gdy głowa Kościoła staje po stronie agresora –
Papież Franciszek uważa, że Ukraina powinna mieć odwagę, by wywiesić białą flagę –
 – Powodem była jej sukienka, na której znajdowały się napisy w języku arabskim. Miejscowi, sądząc że to cytat z Koranu, który obrazoburczo umieszczono na odzieży, zdecydowali się uśmiercić dziewczynę.Dla kontekstu trzeba dodać, że oficjalnie połowa mieszkańców Pakistanu nie potrafi pisać ani czytać w żadnym języku. Rzeczywista liczba może być jeszcze wyższa, gdyż niekiedy wystarczy umieć się podpisać, aby zostać uznanym za piśmiennego.W Pakistanie obowiązuje prawo karzące za szeroko rozumiane bluźnierstwo. Ustawa jest skonstruowana w taki sposób, że samo oskarżenie może doprowadzić do śmierci podejrzanego, a miejscowi kategorycznie nie zgadzają się na zmiany prawa w tym zakresie. Do przypadków linczu na osobie podejrzanej o bluźnierstwo dochodzi w Pakistanie relatywnie często i niemal zawsze kończy się śmiercią podejrzanych.Oskarżona przez tłum kobieta schroniła się wraz z mężem w miejscowym lokalu gastronomicznym. Na miejsce przybyła policjantka, która ryzykując życie dołączyła do rozmów ze wściekłym tłumem i zdołała przekonać zebranych, że napisy nie oznaczają nic religijnego (było to np. słowo “chałwa” zapisane w artystyczny sposób). Z czasem emocje tłumu opadły i ludzie rozeszli się.Pakistańskie władze zapowiedziały, że policjantka zostanie odznaczona medalem za odwagę
Trwające obecnie w Chinach Igrzyska Azjatyckie nabrały specjalnego wydźwięku. Wszystko za sprawą siatkarek z Afganistanu. Mimo braku sukcesu i wysoko przegranych spotkań, afgańskie zawodniczki grają z wyjątkowym przesłaniem dla świata – Sytuacja polityczna w Afganistanie spowodowała, że prawa kobiet niemal tam nie istnieją. Kobiety sukcesywnie pozbawiane są kolejnych praw. Jednym ze srogo karanych czynów jest uprawianie przez afgańskie kobiety sportu, ma być to bowiem naruszeniem zasad islamu, a ich łamanie jest bardzo surowo karane. Wygnanie to najmniejszy wymiar kary - w grę wchodzi również ciężkie więzienie czy nawet kara śmierci.Żadna Afganka nie mogła więc liczyć na pojawienie się na Igrzyskach Azjatyckich - w oficjalnej 120-osobowej delegacji Afganistanu nie pojawiła się ani jedna kobieta.Mimo to są kobiety, które w walce o wolność i po miesiącach życia w ukryciu, zdołały uciec z kraju.Reprezentacja Afganistanu w siatkówce składa się właśnie z takich kobiet. Ich występ na turnieju w Chinach niesie zatem duże przesłanie. Dla tych kobiet, które wciąż żyją w Afganistanie, jest to iskra nadziei. Jest to znak, że walka o ich marzenia nie musi być spisana na straty. Wysokie przegrane nie przeszkodziły Afgankom w pokazaniu swoim rodaczkom, że uprawianie sportu jest również dla nich.Podziwiam odwagę tych kobiet, zważywszy,  że już przed swoim występem otrzymywały groźby i to zarówno zawodniczki, jak i ich rodziny. JuvelBHangAFGHANISEGHANTSPARTHANDIAAFGHAINSAFGHAN01
Nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń. Pokazuje to przykład hinduskiej kobiety, Salima Khan, która dopiero w wieku 92 lat poszła do szkoły i nauczyła się czytać – Wcześniej edukacja była niemożliwa. Kobieta wyszła za mąż już w wieku 14 lat, a w jej prowincji nie było szkół, więc całe życie spędziła jako analfabetka. Dopiero teraz zebrała w sobie odwagę by zapisać się do szkoły i uczyć się razem z 80 lat młodszymi uczniami
Miej mądrość, by zatrzymać je dla siebie –
Ciekawe, że wiele poradników od ludzi sukcesu, jak "stworzyć dobrze prosperujący biznes", wygląda w ten sposób – 1. Miej pomysł2. Miej odwagę działać3. Pracuj ciężko4. Nie daj się wykiwać5. Zaczynałem w garażu...9. Pożyczyłem 10 milionów zł od wujka pracującego jako CEO banku w Warszawie, na dobry start...17. Tata zapoznał mnie z dobrymi inwestorami na spotkaniu u pana premiera...25. Tak, znam się z prezesem "firmy X" od dziecka...41. Szybko zgłosiło się do mnie wielu utalentowanych ludzi, miałem czas szukać inwestorów na rozbudowę działalności... 69. Na studiach kolega opowiedział mi o swoim pomyślę na firmę, i postanowiłem to zrealizować a pixers®
Betty Lou Oliver przeżyła upadek – 28 lipca 1945 r. miał być ostatnim dniem w pracy 20-letniej Betty Lou Oliver na stanowisku operatora windy w słynnym nowojorskim Empire State Building.Tę datę kobieta zapamiętała do końca życia.Tego dnia w budynek uderzył bombowiec B-25D Mitchell, zabijając 14 osób.Winda, w której znajdowała się Betty, runęła z 75. piętra, gdyż jej stalowe liny zostały przecięte w wyniku wypadku. Upadek mógłby być śmiertelny, gdyby nie setki metrów lin, które opadły na dno szybu windy, tworząc coś w rodzaju poduszki, która złagodziła wstrząs.Po wypadku, gdy ratownicy dotarli do Oliver, jej pierwsze słowa brzmiały: „Dzięki Bogu marynarka tu jest! Teraz nic mi się nie stanie”. Pomimo poważnych obrażeń, po pięciu miesiącach Betty Lou powróciła do Empire State Building, by zostać uhonorowaną za swoją odwagę.Jej niezwykłe przeżycie przyniosło jej wpis do Księgi rekordów Guinnessa jako osoba, która przeżyła upadek w windzie z największej wysokości w historii. Betty Lou Oliver zmarła w 1999 roku 28 lipca 1945 r. miał być ostatnim dniem w pracy 20-letniej Betty Lou Oliver na stanowisku operatora windy w słynnym nowojorskim Empire State Building.Tę datę kobieta zapamiętała do końca życiaTego dnia w budynek uderzył bombowiec B-25D Mitchell, zabijając 14 osób.Winda, w której znajdowała się Betty, runęła z 75. piętra, gdyż jej stalowe liny zostały przecięte w wyniku wypadku. Upadek mógłby być śmiertelny, gdyby nie setki metrów lin, które opadły na dno szybu windy, tworząc coś w rodzaju poduszki, która złagodziła wstrząs.

Takie propagandowe bzdury można znaleźć w nowym podręczniku HiT: PiS chce wychować całe pokolenie dzieci, które będą pełne nienawiści do osób homoseksualnych, uległe wobec kościoła i nauczone myśleć zgodnie z najbardziej obrzydliwą propagandą znaną z TVP Info

PiS chce wychować całe pokolenie dzieci, które będą pełne nienawiści do osób homoseksualnych, uległe wobec kościoła i nauczone myśleć zgodnie z najbardziej obrzydliwą propagandą znaną z TVP Info –  Za odwagę w przeciwstawianiu się rosyjskiemu imperializmowi prezydent RP Lech Kaczyńskizapłacił najwyższą cenę; w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r. zginąłzarowno sam prezydent, jak i towarzyszące mu osoby wraz z załogą. Pasażerowie prezydenc-kiego Tu-154 udawali się na obchody rocznicy zbrodni katyńskiej.CZĘŚĆ VIII: NA PROGU XXI WIEKUJedynie tradycyjna rodzina, miłość i zaangażowanie obojga rodziców zapewnia dzieciomprawidłowy rozwój.się zaś pomówieniem o dyskryminację. Tymczasem to owi ideolodzy dyskrymi-nują oponentów przezwiskami typu ,,homofob" czy ,,transfob". Ideologia LGBT,uzurpująca sobie miano nauki, jest w istocie pochodną z gruntu błędnych teoriMarksa i Engelsa. Nalezy zwrócić uwagę na wrogość rzecznikow LGBI Wo-bec religii i Kościoła, co jest pochodną właśnie marksizmu.Premier Ewa Kopacz (w 1. 2014-2015), pełniąca wcześniej funkcję ministra zdrowia w rządzieDonalda Tuska, nie sprawdziła się na żadnym z tych stanowisk. Politycy związani z PiS wielo-krotnie przypominali jej mijanie się z prawdą po katastrofie smoleńskiej. Na zdjęciu - przema-wia w Sali Posiedzeń Sejmu RP.czyzna i kobieta tworzą ze sobąInotę całego życia, skierowanąwej natury do dobra małżonkówdo zrodzenia i wychowaniamstwa. Tylko taki związek możeznany i potwierdzony społeczniemałżeństwo."o w związku między osobami odmiennejmożliwe jest udoskonalanie jednostki przezczące połączenie i wzajemne dopełnianiesferze psycho-fizycznej." Św. Jan Pawel IIkty po 2005 r.POLICŚw. Jan Paweł II wielokrotnie podkreślał w swoim nauczaniu wyjątkową godność kobietyi mężczyzny, a także nieocenione znaczenie małżeństwa; stąd agresywne ataki lewicowychśrodowisk wymierzone w jego pamięć.
Piękna historia małego, dzielnego żołnierza: – Wszystko zaczęło się w mroźny styczniowy poranek 1940 roku, kiedy Bozdech i francuski pilot Pierre Duval zostali zestrzeleni za liniami wroga. Szukając schronienia, natknęli się na dom, który wydawał się opuszczony. Ale to, co odkryli w środku, zmieniło ich życie na zawsze.Wśród rozbitych szyb i stosów kłód usłyszeli słabe drapanie i skomlenie małego stworzenia. Bozdech, gotowy na potencjalne zagrożenie, ostrożnie zbliżył się do źródła hałasu, tylko po to, by znaleźć słabego i głodnego szczeniaka. Był to owczarek niemiecki z czarną pręgą wzdłuż kręgosłupa - jak wierzyli, czystej krwi i wojownik. Nazwali go Ant, na cześć ich ulubionego bombowca ANT.Antis szybko stał się ukochanym towarzyszem w bazie, towarzysząc Bozdechowi wszędzie, nawet przy posiłkach i w łóżku. Ale to jego niesamowita zdolność przewidywania ataków wroga uczyniła go legendą wśród eskadry. Antis był dokładniejszy i szybszy niż jakikolwiek radar, ostrzegając żołnierzy o zbliżającym się niebezpieczeństwie.Podczas wojny były chwile rozdzierającej serce rozłąki. Antis został wysadzony w powietrze podczas nalotu bombowego, ale cudem dotarł z powrotem do swojego pana, pokryty krwią i gruzem. Innym razem Antis zniknął tuż przed misją, by zostać odnalezionym w brzuchu samolotu Bozdech. Ich nierozerwalna więź i wspólna odwaga sprawiły, że obaj zostali powitani jak bohaterowie.Po zakończeniu wojny Bozdech i Antis wrócili do Czechosłowacji, ale wzrost komunizmu zmusił ich do ponownej ucieczki. Antis odegrał kluczową rolę w prowadzeniu swojego pana w bezpieczne miejsce podczas zdradzieckich przejść granicznych, zawsze czujny na obecność wroga. Ostatecznie osiedlając się w Anglii, Antis został odznaczony Medalem Dickina za wyjątkową odwagę i lojalność.Antis żył długo i satysfakcjonująco, zmarł w wieku 13 lat w 1953 roku. Bozdech, na zawsze wdzięczny za ich niezwykłe partnerstwo, nigdy nie posiadał innego psa, pielęgnując pamięć o swoim lojalnym towarzyszu.
 –
0:13

Piosenkarz Damian Maliszewski podsumował artystów występujących na festiwalu w Opolu:

 –  Damian Maliszewski23 godz.Obejrzałem koncert ,,Czas ołowiu".Kora, Wojciech Młynarski, Grzegorz Ciechowski iinni walczyli z komuną, z władzą, która pałowała izabijała Polaków. Walczyli o wolność. Wczorajulubieńcy TVP, bez wstydu uznali, że wolno impamięć o tych artystach zbezcześcić.Zawłaszczyli utwory wybitnych twórców iwykonawców, którzy nigdy nie wystąpiliby narządowym festiwalu w propagandowej,pisowskiej telewizji. Wytarli sobie nimi swojepięknie pomalowane twarze, bo jedyne co się tamudało, to makijaż.Sławku, Kubo, Justyno, ile kosztują waszesumienia?10, 20, 30, 50 tys? Miejcie odwagę i powiedzcienam ile z naszych pieniędzy przytuliliście. Mamyprawo wiedzieć. Powiedzcie, to zorganizujemyzbiórkę i Was po prostu kupimy. Zapłacimy za to,żebyście już nigdy w rządowej nie musieliwystępować.Kuba Badach chyba żeby usprawiedliwić siebieprzed samym sobą, po występie powiedział:„Niezależnie od tego w jakich czasach przyszłonam żyć, daję Wam gwarancję, że dla każdegoartysty, który staje na tej scenie przed Wami, tojest spełnienie marzeń...":Drogi Kubo, a kto za te czasy odpowiada, jak nietelewizja, w której wygłosiłeś swoją ckliwąpogadankę? Występowałeś na tej sceniewielokrotnie. Miesiąc temu zaproszono mnie doudziału w tym samym koncercie. I kto jak kto, aleja mogę powiedzieć, że byłoby to spełnieniemoich muzycznych marzeń, bo nigdy w Opolu nieśpiewałem. Kiedyś kochałem ten festiwal i wielerazy jako widz do Opola jeździłem. Myślę, że niewypada Ci mówić o spełnionych marzeniach, boswoje dawno spełniłeś. Teraz wystąpiłeś dlapieniędzy i czasu antenowego. Ja odmówiłem. Tyjuż też mogłeś. Swoją drogą, że też nie wstyd Ciprzed teściem.Ania Rusowicz RUSO Rusowicz powiedziała, żemuzyka powinna być ponad podziałami, powinnalłączyć, nie dzielić.Pani Anno, proszę to powiedzieć kolejnej kobiecie,która zmarła na porodówce, bo lekarz bał sięrozwiązać ciążę. Bał się, bo telewizja jaką Paniwczoraj wsparła, jest tubą propagandową władzy,która wprowadziła średniowieczne prawo. Toprawo, a właściwie bezprawie umożliwiawsadzanie do więzień lekarzy, którzy zdecydująsię ratować życie kobietom.Marcin Sójka zaśpiewał,,Jeszcze w zielonegramy". Ten utwór, na tej scenie, w tym czasie, byłpoliczkiem wymierzonym pośmiertnieWojciechowi Młynarskiemu i jego rodzinie. AgataMłynarska wiele razy pisząc o obecnej władzykończyła zdaniem „Jeszcze w zielone gramy".Pan tego nie sprawdził prawda?Kasia Moś, ulubienica rządowej TVP śpiewająca,,Aleję Gwiazd", Natasza Urbańska próbującateatralnie skopiować Korę. Momentami mniezatykało.I nie ma znaczenia jak śpiewaliście, wybitnie, czynie. Choćbyście mieli tam występy życia, staliściesię kolaborantami komunistycznej władzy, bo to,co Kaczyński zrobił z Polską i TVP, to głębokakomuna. Wybory jak przystało na komunę,obawiam się również zostaną sfałszowane.Co najmniej połowa z Was nie istnieje bez TVP.Jak tak dalej pójdzie, w końcu dostaniecierządowe medale za wierność reżimowej. Ja bymWam dał jeszcze mundury do tych medali.Rafał Brzozowski z nagrodą 60 tys. cóż zazaskoczenie...Nie wstyd Wam stać z nim na jednejscenie?Z wielkim smutkiem patrzyłem na SławekUniatowski z którym znam się od kilku lat. Sławku,wiesz...jak człowiek siebie akceptuje, nie robiinteresów z tymi, którzy słyną z nieakceptacji iprzemocy. Jestem pewien, że wiesz o czymmówię.Część z Was może ma syndrom sztokholmski,część być może jest niemądra, większość napewno cwana i pazerna.Reżim Putina zabija, reżim Łukaszenki zabija,reżim Kaczyńskiego zabija (kobiety naporodówkach, uchodźcy na granicy) Czym więcróżnicie się od tych, którzy wspierają Putina iŁukaszankę w ich tubach propagandowych?Wy wspieracie tubę Kaczyńskiego. Firmujeciesobą obrzydliwe „Wiadomości" i agresywne atakina wszystkich tych, którzy śmieli się postawićpisowskiej dyktaturze. Zapowiadano Was w"Wiadomościach"!!. Ja bym się spalił ze wstydu.Występując w tej okrutnej telewizji, którakilkanaście dni temu z marszu opozycji zrobiłaantypolski, prorosyjski marsz, telewizji, która nieliczy się z obywatelami, przestaliście byćartystami, a staliście się funkcjonariuszami. Ibezczelnie bierzecie za to nasze pieniądze, mimo,że się na to nie zgadzamy. Nie zgadzamy się.Wywieście sobie ten komunikat nad łóżkami.I na koniec słowo do Justyna Steczkowska, którawyskoczyła na scenie z wymownym napisem nakoszuli.Justyno, no właśnie, „myśl samodzielnie", bopieniądze i potrzeba atencji dawno przejęły nadtobą kontrolę. Wasze pozorne, jałowe manifestybyły obliczone na zachowanie twarzy. Jakośmusieliście poperfumować zapachrozkładającego się truchła, ale to nie były żadnemanifesty.Tak bardzo żałuję, że Kory już nie ma.Powiedziałaby Wam wszystkim co o Was myśli.Polska kiedyś będzie wolna, ale smródpozostanie. Wiem, że macie to w głębokimpoważaniu, bo finansowo jesteście ustawieni nalata. A jak sądzę o to przecież chodziło, prawda?Fot. Wikipedia1100
 – "Kiedy Iga Świątek gra w tenisa, na myśl przychodzą trzy rzeczy: piękno, siła i prawda. W drodze na szczyt tej dyscypliny - i sportu ogólnie - Iga pokazała wrażliwość i odwagę. Bez wytchnienia dąży do rozwoju. Nie zapomina o tych, którzy ją wspierają, ale też nie umniejsza własnych dokonań, własnej pracy. Zabierała głos na temat zdrowia psychicznego, wspierała Ukraińców w walce o obronę swojego domu. Jako sportowiec i jako człowiek prezentuje pewność siebie, do jakiej każdy powinien dążyć: takiej, która przedkłada działanie nad gadanie" - napisała amerykańska narciarka alpejska Mikaela Shiffrin, rekordzistka wszech czasów pod względem liczby wygranych zawodów Pucharu Świata.Iga Świątek za pośrednictwem mediów społecznościowych podziękowała magazynowi i amerykańskiej gwieździe narciarstwa alpejskiego, Mikaeli Shiffrin, która wystawiła jej prawdziwą laurkę w magazynie:"Nigdy nie sądziłam, że przytrafi mi się coś takiego. Dziękuję "TIME" za to wyróżnienie i dostrzeżenie mnie. I dziękuję Ci, Mikaela, za Twoje słowa. Wiele to dla mnie znaczy" TIMETHE100MOSTPZUINFLUENTIALPEOPLEIN THE WORLDsportskeedaOC

Kajakiem przez Wisłę - Zimą

Kajakiem przez Wisłę - Zimą – Jest pewien gość, który postanowił zrobić coś, na co nie każdy miałby odwagę. Postanowił,  ze przepłynie Wisłę zimą by pomóc w zbiórce na leczenie Szymona. Już około 360 km pokonane.  Profil jak i zbiórke zamieszczam poniżej. Mateusz płynie już od prawie dwóch tygodni i pomimo wyczerpania i ekstremalnego zimna, potrafi znaleźć siłę i uparcie brnie do przodu.
Piękna bajka o dzielnych rycerzach z Krakowskiego Towarzystwa Opieki Nad Zwierzętami i pewnym uwięzionym pod smokiem wawelskim... kocie – Dziś opowiem Wam historię (lecz nie legendę. Nie będzie ona o smoku, lecz o kocie, który w jamie skrył się. Ów jegomość już od piątku w jamie był widziany, lecz gdy tylko ktoś do niego schodził, przepadał jak w wodę kamień. W piątek został ponownie zauważony i do schroniska zgłoszony. Jeden z rycerzy, białym koniem, popędził czem prędzej do zamku, pod jamę Smoka Wawelskiego. Kociak uciekł niestety- jama tak mu się spodobała, za schronienie mu służyła, że nijak opuścić jej nie chciał. Przez dwa dni kolejne, dzielna straż Wawelu, wrota otworem trzymała,  cierpliwie czekawszy, aż mały nicpoń podziemia sam opuści. Niestety na darmo, w planach tego nie miał.A tu nowy tydzień zawitał. Z druhem mym, Pawłem, na miejsce ponownie się udaliśmy.  Zeszliśmy w czeluść jamy, uzbrojeni po zęby, niczym waleczni rycerze. Poszukiwania kota trwały długo, bezskutecznie jednak. Naraz miauczenie usłyszeliśmy ciche. Skierowalismy lampy ogniste w stronę krat -  był i on, przerażony i zdezorientowany kociak. Niestety uciekł żwawo na widok dwóch postawnych łapaczy. Wnet pojawił się plan kolejny, klatkę łapkę postawić się należy. Tak też zrobiliśmy: klatkę zostawiliśmy, miejsce opuściliśmy. A nad wszystkim czuwała dzielna straż Wawelu,  monitoring obserwująca. Po niecałej godzinie wiadomość  z zamku nadeszła:  "przestraszony zwierzak skusił się na pozostawione jedzonko, niczym smok Wawelski na owieczkę". Migiem więc po odbiór naszego mini smoka pomknęliśmy.Panu ze straży w nagrodę za męstwo, wytrwałość, wielką odwagę oraz pokonanie może w sumie około 1300 schodów, pozostawiliśmy honor nadania imienia dla zlęknionego, lecz sprytnego kociaka, co nas na dudka wystrychnął kilka razy. Kot otrzymał imię Wawel - przydomek Smoczek