Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 37 takich demotywatorów

 –  klobucka.plklobucka.pl39 min.ZNALEZIONO LUDZKIE SZCZĄTKI!W lesie pod Mstowem, w okolicach Żurawia, przedgodziną 19.00 przypadkowy mężczyzna odnalazłszczątki ludzkich zwłok, w tym czaszkę i przedmiotyprzypominające ubrania...Od dwóch godzin trwają tam prace policji, którapotwierdza, że są w tym miejscu prowadzone działania,jednak nie ujawnia szczegółów związanych zeznalezieniem zwłok.Warto w tym miejscu przypomnieć, że to terenypołożone około 20 kilometrów od wsi Borowce, gdzie odlipca 2021 roku służby wielokrotnie przeczesywały lasyw poszukiwaniu domniemanego mordercy trzech osób zjego najbliższej rodziny.Ciała mordercy do dziś nie znaleziono, nie udało się teżująć żywego Jacka Jaworka - pomimo szerokozakrojonej akcji poszukiwawczej... Wprawdzie to małoprawdopodobne, by odnalezione resztki zwłok należaływłaśnie do niego, jednak wykluczyć tego w pełni nachwilę obecną nie można.
Topniejący lodowiec Schlatenkees odsłonił szczątki 37-letniego Austriaka zaginionego w 2001 roku – Ciało zostało odnalezione przez górskiego przewodnika na wysokości 2900 m. Przy zwłokach znaleziono plecak, w którym znajdowała się gotówka, karta bankowa i prawo jazdy
 – Miał 83 lata, a mimo to torturowano go przez cztery tygodnie. Miesiąc bólu, niedostatku, presji wszelkiego rodzaju. Wszystko po to, by zmusić go do ujawnienia silnie strzeżonego sekretu: gdzie ukrył rzymskie skarby Palmyry, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO w Syrii.Khaled al Asaad, archeolog, strzegł ich przez ponad pół wieku, od 1962 roku. Był jej dyrektorem, jej "strażnikiem". Palmyra była jego życiem, a kiedy w 2015 r. zdał sobie sprawę, że ISIS zbliża się do miasta, ukrył dzieła sztuki, aby chronić je przed barbarzyństwem, kradzieżą i zniszczeniem ze strony dżihadystów. Został za to porwany i torturowany.Ale Khaled nie mówił. W wieku 83 lat przetrwał miesiąc tortur, ale nic nie powiedział. Potem dżihadyści, kiedy zdali sobie sprawę, że nie wydobędą z niego ani słowa, wpadli na pomysł: zaciągnęli go do centrum Palmyry, do rzymskiego amfiteatru, gdzie wchodził tysiące razy jako dyrektor tego miejsca, kiedy nie było wojny; potem zwołali tłum i ścięli go tam, na placu publicznym, a następnie powiesili jego ciało na kolumnie.Dziś Damaszek donosi, że jego ciało, po sześciu latach, wydaje się być odnalezione: zostało pochowane na środku pustyni, gdzie ktoś przeciągnął je po egzekucji.Jeśli tak jest w istocie, w końcu będzie miał godny pochówek; godny człowieka, który uczył znaczenia słowa honor, poczucia obowiązku i poświęcenia, i którego pamięć ma być przekazywana jako przykład dla wielu
Dzieci, które przetrwały 15 dni samotnie po katastrofie samolotu w Kolumbii,w której uczestniczyły razem z matką, zostały szczęśliwie odnalezione – Ponad 100 żołnierzy z psami szukało dzieci, jednak misję utrudniały drapieżne zwierzęta, gęsty las i silne deszcze. W środę prezydent Kolumbii, Gustavo Petro, poinformował o odnalezieniu dzieci. „To jest radosna wiadomość dla naszego kraju”Rodzeństwo w wieku 13, 9, 4 lat oraz 11 miesięcy ocalało, niestety ich matka zginęła w katastrofie 183-178SEN164HH
Złodziej brutalnie pobił 72-letnią Shirlene Hernandez, a następnie ukradł jej samochód. Chwilę później zginął w wypadku samochodowym – Shirlene Hernandez została brutalnie pobita. Napastnik bił ją po twarzy, by ukraść jej samochód. Cała zakrwawiona Shirlene leżała na chodniku i prosiła o pomoc. Niedługo potem kobieta dowiedziała się od policji, że jej auto zostało odnalezione roztrzaskane. W środku znajdowało się ciało złodzieja
Zaginął jednak nad Oceanem Atlantyckim, a jego ciało zostało odnalezione kilka miesięcy później. Otrzymał za to nagrodę Darwina –
W 2008 brazylijski ksiądz chciał pobić rekord Guinnessa i zwrócić uwagę na sytuację kierowców ciężarówek, dlatego przypiął do siebie 1000 balonów i odleciał. Mężczyzna zniknął za Oceanem Atlantyckim, a jego ciało zostało odnalezione kilka miesięcy później. –
60-letni John Eisenman zadźgał na śmierć chłopaka swojej córki, po tym jak dowiedział się, że ten sprzedał ją jako seks niewolnicę. 60-latek potem zdołał uwolnić swoją córkę – Ciało młodego mężczyzny zostało odnalezione dopiero po roku w bagażniku. Eisenman przebywa obecnie w areszcie, został oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia
Szklane mozaiki odnalezione w mieście Zeguma w Turcji, mają ponad 2000 lat.Mozaiki przedstawiają muzy i boginie, w które wierzyli Grecy –
Po 24 latach nareszcie zobaczył swojego syna. Dwulatek został porwany przez handlarzy ludźmi przed rodzinnym domem w chińskiej prowincji Shandong. – Chińczyk Guo Gangtang odnalazł swojego syna po 24-letnich poszukiwaniach, podczas których pokonał na motocyklu ponad 500 000 kilometrów. Od porwania w 1997 roku Guo podróżował po ponad 20 prowincjach w całym kraju. W czasie wędrówki uczestniczył w wypadkach drogowych, a nawet napotkał na swojej drodze rabusiów. Mężczyzna twierdzi, że na poszukiwania wydał oszczędności całego życia. Wiele razy zdarzało mu się spać pod mostami i błagać o pomoc w momentach, gdy zabrakło pieniędzy.Według chińskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego policja wyśledziła tożsamość syna dzięki testom DNA. Dwóch podejrzanych zostało namierzonych i aresztowanych - przekazało Global Times.Przeszczęśliwi rodzice ponownie spotkali się ze swoim dzieckiem w niedzielę w mieście Liaocheng - poinformowała państwowa telewizja CCTV.„Od teraz, gdy nasze dziecko zostało odnalezione, wszystko powinno układać się już tylko szczęśliwe” - powiedział dziennikarzom Guo.Gangtang jest członkiem organizacji zajmującej się osobami zaginionymi w Chinach. Pomógł co najmniej siedmiu rodzinom odnaleźć ich uprowadzone dzieci.W Chinach od dziesięcioleci porwania i handel dziećmi są dużym problemem. Według szacunków z 2015 corocznie uprowadzanych jest około 20 000 dzieci, których sporą ilość porywacze sprzedają do adopcji, zarówno w kraju, jak i za granicą.
W 2007 roku pewien złodziej skradzionym samochodem o wartości 270 tys. dolarów wyjechał przez szybę z salonu samochodowego, następnie porzucił samochód w pobliżu ze względu na brak paliwa. Złodziej zatrzymał kluczyki. Na pobliskiej stacji kupił kanister benzyny, a następnie ukradł to samo auto z policyjnego parkingu. Ani mężczyzna, ani samochód nigdy nie zostały odnalezione –
 –
Ciało mężczyzny, który się powiesił na Dolnym Śląsku przebywało na drzewie aż 13 lat od momentu zgonu – Kiedy dostarczono je do Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu - okazało się, że w środku znajdują się gniazda osy zwyczajnej, pszczoły miodnej i wiewiórki pospolitej
Rok 2020: ale zaszalałem na świecie z tym koronawirusem!Rok 2021: potrzymaj mi piwo! – Jak donosi naukatolubie.pl mikroorganizmy zostały zakopane w powoli akumulującym się osadzie na dnie Oceanu Spokojnego około 101,5 miliona lat temu, a więc na długo przed epoką tyranozaurów. - Naszym głównym pytaniem było, czy życie jest w stanie przetrwać w środowisku tak ubogim w składniki odżywcze, czy też jest to strefa pozbawiona życia – powiedział Yuki Morono z Japan Agency for Marine-Earth Science and Technology, pierwszy autor publikacji wieńczącej projekt. – Chcieliśmy dowiedzieć się jak długo mikroorganizmy są w stanie podtrzymywać życie przy niedoborze pożywienia – dodaje.Wystarczyło je nakarmić.Wyniki badań naukowców ujawniają, że nawet te organizmy odnalezione w osadzie sprzed 101,5 miliona lat, mogą być obudzone, jeśli tylko tlen i składniki odżywcze staną się dostępne.– Na początku byłem sceptyczny, ale odkryliśmy, że do 99,1% mikrobów w osadzie utworzonym 101,5 miliona lat temu ciągle żyło – powiedział Morono.
 –
Jest ranek, 7 czerwca 2000 roku. Mała miejscowość Chiavenna we Włoszech budzi się do życia. Niedługo potem w parku Marmitte dei Giganti odnalezione zostają zwłoki 61-letniej zakonnicy, siostry Laury Mainetti – Policja wszczyna śledztwo. Służby znajdują w końcu świadka, który zeznaje, że widział siostrę wieczorem 6 czerwca w towarzystwie trzech dziewczyn: Mileny De Giambattista, Veronici Pietrobelli oraz Ambry Gianasso. Policjanci w ramach śledztwa podsłuchują telefony dziewczyn i udaje im się zarejestrować , jak dwie z wymienionych rozmawiają o wspomnianym morderstwie. Po 22 dniach od rozpoczęcia dochodzenia do drzwi podejrzanych pukają karabinierzy. Nastolatki zostają aresztowane.Dwie z nich miały wówczas 17 lat, trzecia 16. Przyznały się do przedstawionych im zarzutów.Z początku zeznały, że zrobiły to z nudów, dla przełamania miejscowej rutyny. Później przyznały się, że morderstwo było elementem satanistycznej, rytualnej ofiary. Dziewczęta interesowały się mrocznymi praktykami. Policjanci w ich zeszytach szkolnych znaleźli liczne rysunki pentagramów, liczby 666, bluźniercze teksty pod adresem Kościoła oraz cytaty z piosenek Marilyna Mansona. Cała zbrodnia była zaplanowana: data 06.06. kojarzyła się sprawczyniom z liczbą bestii, każda z nich miała zadać po 6 ciosów nożem co w konsekwencji dałoby trzy szóstki. Początkowo ofiarą miał być miejscowy proboszcz, jednak dziewczyny uznały że dobrze zbudowany mężczyzna może sprawiać problemy, dlatego na cel obrały starszą i słabszą zakonnicę. Siostra znana była z tego, że pomagała młodym dziewczynom w najróżniejszych problemach, tym też postanowiono ją zwabić. Około godziny 22 siostra odebrała telefon i w słuchawce usłyszała jakoby jedna z dziewczyn miała zostać zgwałcona i zajść w ciąże, potrzebowała jednak pomocy siostry bo nie chciała usuwać dziecka. Nieświadoma niczego zakonnica ruszyła już po zmroku na miejsce spotkania. Kiedy dotarła dziewczyny kazały jej uklęknąć, następnie jedna z nich zadała siostrze cios cegłą, kolejna uderzyła głową zakonnicy w ścianę. Po kolei zadawały kobiecie ciosy nożem- docelowo miało ich być 18 jednak zadały dodatkowy, 19 cios aby szybciej uciszyć ofiarę, która podczas całego zajścia modliła się i co chwila powtarzała słowa przebaczenia dla oprawczyń. Nastolatki zeznały, że postawa siostry Laury była dla nich niezrozumiała. Dziewczyny przyznały również, że przed samym morderstwem spaliły biblię skradzioną z kościoła oraz zawarły pakt krwi nacinając sobie nadgarstki i spijając krew spływającą do szklanki.Morderczynie stanęły przed sądem. De Giambattista i Pietrobelli zostały skazane na 8 lat i 6 miesięcy, natomiast Gianasso na 12 lat i 4 miesiące pozbawienia wolności. Po odsiedzeniu swoich wyroków, wyprowadziły się z rodzinnej miejscowości i wiodły normalne życie. Jedynym ich życzeniem było, aby świat o nich zapomniał.19 czerwca 2020 roku Kongregacja do Spraw Świętych ogłosiła siostrę Laurę Mainetti męczennicą. Papież Franciszek zatwierdził dokumenty beatyfikacyjne a sama uroczystość wyniesienia na ołtarze zaplanowana jest na 6 czerwca 2021 roku - w 21 rocznicę śmierci siostry
"Atimetus zrobił mi dziecko", albo "Secundus tu defekował" –
Dziecko, które zaginęło 40 lat temu, odnalezione w Sosnowcu –
Rzekomą kontrolę populacji przez myśliwych, najlepiej obrazują przykłady głuszca i cietrzewia, które z listy ptaków łownych od razu wskoczyły do czerwonej księgi gatunków skrajnie zagrożonych wyginięciem w Polsce – Z petycją ws. zakazu odstrzału ptaków w Polsce wyszła kampania "Niech żyją!". Jest to inicjatywa nie mająca nic wspólnego z działaniami Greenpeace, weganami czy innymi, będącymi ostatnio na topie "ekologami", którzy zajmują się "poważniejszymi" problemami.Szacuje się, że rocznie w Polsce poza zabitymi ptakami, są setki tysięcy tylko ranionych, które nie zostają odnalezione przez myśliwych.Petycja w źródle

Marek Suski pochwalił się odnalezieniem reprintów, czyli przedruków gazet z 1939 roku, wydawanych dla kolekcjonerów w latach 90. Suski oczywiście wziął przedruki za oryginały Następnie TVP zrobiła sensacyjny materiał o tym "wyjątkowym" znalezisku, nie zapominając rzecz jasna o docenieniu czujnego szefa gabinetu premiera

Następnie TVP zrobiła sensacyjny materiał o tym "wyjątkowym" znalezisku, nie zapominając rzecz jasna o docenieniu czujnego szefa gabinetu premiera –  Marek SuskiOdnalezione podczas rozbiórki domu wWitalówce. Gazeta z 1 września 1939 roku.Niesamowite znalezisko.Fascynujące znalezisko podczas rozbiórki domu w Witalówce w powiecie grójeckim (woj. mazowieckie). Natrafiono na gazety pochodzące z 1 i 2 września 1939 roku – poinformował na Twitterze szef gabinetu premiera Marek Suski.