Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 34 takie demotywatory

 –  PAPA
Kolejny sukces polskich matematyków. Profesor Piotr W. Nowak z Instytutu Matematycznego PAN, dr Marek Kaluba z niemieckiego Karlsruher Institut für Technologie oraz profesor Dawid Kielak z brytyjskiego Oksfordu otrzymali prestiżową nagrodę Frontiers of Science Award podczas kongresu naukowego w Pekinie – Nasi naukowcy rozwiązali jedno z największych wyzwań geometrycznej teorii grup."Rozwiązaliśmy pewien od dawna otwarty problem, pokazując, że pewna nieskończona rodzina obiektów algebraicznych - grup - ma własność T, a więc, że jest bardzo niekompatybilna z geometrią Euklidesa" - podsumowywał wtedy prof. Nowak.A dr Marek Kaluba skomentował: "Dzięki naszym badaniom zrozumieliśmy pewne geometryczne aspekty grup kodujących symetrie wszystkich symetrii"
Perpetuum mobile! Dopóki istnieje przestępczość, energia będzie nieskończona! –  Podczas, gdy temat kary śmierci jestkontrowersyjny i trudno jednogłośnierozstrzygnąć, czy ją poprzeć, czy nie,proponuję wyjście, na którym skorzystaspołeczeństwo, a żaden więzień niebędzie zabijany. W jaki sposób?Niech biegają i wytwarzają prąd. Dziękitemu zakłady karne staną sięelektrowniami z energią odnawialną,przestępcy nie będą żyć za pieniądzeobywateli, a obywatele będą mieli tańsząenergię.
 –  Maryla Rodowicz O21 godz. • I*Sukienka z sylwestrowego występu w TVPolsat na licytacji dla WOŚP фJeszcze tylko dwa dni!ostatnia szansa, żeby kupić legendarnązłotą zbroję Rodowicz plus duży stopieńnieśmiertelności i nieskończona odpornośćna zimno (zaklęcie auto odmrażania).istnieje też szansa że osobie noszącej jąwystarczająco długo ,wyrośnie taka kita!

Nigdy niewypowiedziane słowa twojego najlepszego przyjaciela:

Nigdy niewypowiedziane słowa twojego najlepszego przyjaciela: – Jeśli obwiniasz się o to, że dałeś mi za mało pieszczot, wiedz, że ani o jednej nie zapomniałem.Jeśli żałujesz, że na mnie krzyczałeś, wiedz, że nawet tego nie pamiętam.Jeśli uważasz, że zostawiłeś mnie samego na zbyt długo, to wiedz, że zawsze na Ciebie czekałem.Jeśli myślisz, że poświęcałeś mi za mało czasu, wiedz, że i tak cieszyłem się każda, nawet najmniejszą chwilą.Jeśli przypuszczasz, że zapomniałem o twoim zapachu, to wiedz, że wciąż czuję go tutaj na wietrze.Jeśli wierzysz, że odrodzisz się w innym życiu, wiedz, że znów chcę być Twoim najlepszym przyjacielem.Jeśli uważasz, że miałeś dużo wad, wiedz, że dla mnie byłeś najlepszy na świecie.Jeśli myślisz, że miłość może mieć koniec, wiedz, że moja miłość do Ciebie jest nieskończona.Jeśli myślisz, że mogłem mieć lepsze życie, wiedz, że nie zmieniłbym ani jednej sekundy życia, które spędziłem z Tobą.Jeśli myślisz, że nie słyszę już Twojego głosu, gdy mnie wołasz, po prostu zaufaj ciepłemu podmuchowi wiatru, który czujesz na policzku.Jeśli uważasz, że mogłem zapomnieć wyrazu Twojej twarzy, wiedz, że żyłem tylko po to, aby móc się cieszyć choćby jednym Twoim spojrzeniem.Jeśli myślisz, że mógłbym kochać kogoś bardziej niż Ciebie, to wiedz, że kochałem Cię bardziej niż siebie.Jeśli uważasz, że zasługiwałem na miększe posłanie, wiedz, że przy Tobie mógłbym spać nawet na kamieniach.Jeśli myślisz, że chciałem więcej niż to co mi dałeś, wiedz, że zawsze czułem się jak najszczęśliwszy i najbogatszy pies na świecie.Jeśli kiedykolwiek czułeś się samotny, wiedz, że nigdy nie opuściłem miejsca u twojego boku.Jeśli uważasz, że moje życie było krótkie, wiedz, że nie chciałbym żyć ani minuty, gdybym nie mógł spędzić jej u Twojego boku.Jeśli tęsknisz za mną, wiedz, że gdy tylko zamkniesz oczy, ja zasnę obok Ciebie jak dawniej.Jeśli obwiniasz się i myślisz, że nie dokonałeś właściwego wyboru, wiedz, że zawsze Ci ufałem i już nie cierpię.Jeśli będziesz przez resztę swojego życia wierzył, że pewnego dnia znów się spotkamy,wiedz, że będę tam na Ciebie czekał.Byłem, jestem i zawsze będę,Twoim najwierniejszym przyjacielem.PS. Nie płacz i nie miej wyrzutów sumienia, nie zdradzisz mnie. Będę najszczęśliwszy, wiedząc, że moja miseczka, posłanie i smyczka komuś jeszcze przyniosą tyle samo szczęścia.Twój zawsze Cię kochający,pies.
Po prostu zaokrąglij i Pij. –
Polak, Igor Kaczmarczyk który ma 24 lata znalazł się właśnie dziś na liście 25 najlepszych młodych naukowców i innowatorów Forbes – "Igor jako tak młody człowiek jako pierwszy na świecie odkrył rodziny białek reagujących na światło! Nieskończona liczba godzin pracy w laboratorium. Udało mu się rozwiązać strukturę atomową 3D olbrzymiego, nieznanego wcześniej kompleksu białkowego, a jego praca może się przyczynić do opracowania nowych narzędzi molekularnych, które znajdą zastosowanie w optogenetyce! Pasję Igora do biologii strukturalnej obserwuję od lat!Największym autorytetem z tego obszaru jest prof. Ada Yonath, laureatka Nagrody Nobla z izraelskiego Instytutu Weizmana, który młody naukowiec ukończył przed rokiem! Dziś Igor w tak młodym wieku skupia się na doktoracie z biologii strukturalnej i rozwoju technologii Cryo-EM (kriogenicznego mikroskopu elektronowego) w laboratorium Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.Igor w wieku 17 lat jako pierwszy na świecie wykazał też, że bursztyn naprawdę leczy. Igor duma. Brawa. Dalej zmieniaj świat! Tacy ludzie jak Ty to bohaterowie przyszłości!"

Gdyby twój nieżyjący pies mógł z nieba przemówić, powiedziałby ci: Jeśli obwiniasz się o to, że dałeś mi za mało pieszczot, wiedz, że ani o jednej nie zapomniałem

Jeśli obwiniasz się o to, że dałeś mi za mało pieszczot, wiedz, że ani o jednej nie zapomniałem – Jeśli żałujesz, że na mnie krzyczałeś, wiedz, że nawet tego nie pamiętam.Jeśli uważasz, że zostawiłeś mnie samego na zbyt długo, to wiedz, że zawsze na Ciebie czekałem. Jeśli myślisz, że poświęcałeś mi za mało czasu, wiedz, że i tak cieszyłem się każda, nawet najmniejszą chwilą.Jeśli przypuszczasz, że zapomniałem o twoim zapachu, to wiedz, że wciąż czuję go tutaj na wietrze.Jeśli wierzysz, że odrodzisz się w innym życiu, wiedz, że znów chcę być Twoim najlepszym przyjacielem.Jeśli uważasz, że miałeś dużo wad, wiedz, że dla mnie byłeś najlepszy na świecie. Jeśli myślisz, że miłość może mieć koniec, wiedz, że moja miłość do Ciebie jest nieskończona.Jeśli myślisz, że mogłem mieć lepsze życie, wiedz, że nie zmieniłbym ani jednej sekundy życia, które spędziłem z Tobą.Jeśli myślisz, że nie słyszę już Twojego głosu, gdy mnie wołasz, po prostu zaufaj ciepłemu podmuchowi wiatru, który czujesz na policzku. Jeśli uważasz, że mogłem zapomnieć wyrazu Twojej twarzy, wiedz, że żyłem tylko po to, aby móc się cieszyć choćby jednym Twoim spojrzeniem.Jeśli myślisz, że mógłbym kochać kogoś bardziej niż Ciebie, to wiedz, że kochałem Cię bardziej niż siebie.Jeśli uważasz, że zasługiwałem na miększe posłanie, wiedz, że przy Tobie mógłbym spać nawet na kamieniach.Jeśli myślisz, że chciałem więcej niż to co mi dałeś, wiedz, że zawsze czułem się jak najszczęśliwszy i najbogatszy pies na świecie.Jeśli kiedykolwiek czułeś się samotny, wiedz, że nigdy nie opuściłem miejsca u twojego boku. Jeśli uważasz, że moje życie było krótkie, wiedz, że nie chciałbym żyć ani minuty, gdybym nie mógł spędzić jej u Twojego boku. Jeśli tęsknisz za mną, wiedz, że gdy tylko zamkniesz oczy, ja zasnę obok Ciebie jak dawniej.Jeśli obwiniasz się i myślisz, że nie dokonałeś właściwego wyboru, wiedz, że zawsze Ci ufałem i już nie cierpię.Jeśli będziesz przez resztę swojego życia wierzył, że pewnego dnia znów się spotkamy, wiedz, że będę tam na Ciebie czekał.Byłem, jestem i zawsze będę, Twoim najwierniejszym przyjacielem.PS. Nie płacz i nie miej wyrzutów sumienia, nie zdradzisz mnie. Będę najszczęśliwszy, wiedząc, że moja miseczka, posłanie i smyczka komuś jeszcze przyniosą tyle samo szczęścia.Twój zawsze Cię kochający,pies
Niekończąca się wieża z książek w Bibliotece Miejskiej w Pradze (Czechy). Lustra na górze i na dole symbolizują nieskończoną istotę nauki –
0:40
Nieskończona pętla... –
LEGO to jedna z niewielu firm, która może wypuszczać prawie nieskończoną ilość nowych produktów, a przy tym właściwie nie tworzyć jakichkolwiek nowych produktów –
I ewolucji zdarza się czasem wypuścić jeszcze nieskończoną wersję –
No pewnie. Zawsze można zmienić pracę, wziąć kredyt. A przy odrobinie szczęścia zostać prezesem spółki Skarbu Państwa. Wystarczy przestać narzekać –  . Filip Rdesiński ...1 gedz. GGWkurzył mnie ten tekst. Tak samo jak postawa niektórych, powtarzamniektórych lekarzy. Zawód, który wykonuje ta pani z tekstu,to nie tylko ciężkapraca. To przede wszystkim powołanie. Tak. Są takie zawody, którewykonuje się z pasją w imię lepszej wspólnotowej sprawy. Tymczasem panipisze, że nienawidzi swojej pracy i wykonuje ją jak sama mówi za marnegrosze (3,5 tyś). | nie rzuci, bo musi utrzymać rodzinę. Naprawdę możnazmienić pracę. Przekwalifikować się. Nikt tej pani do niczego nie zmuszał. Inie wybierał za nią drogi życiowej i zawodowej. Musiała mieć teżświadomość zarobków jeśli chodzi o rodzaj pracy jaką wykonuje. Czyzarobki pielęgniarek mogłyby być wyższe. Pewnie tak i życzę im tego.Tymczasem jednak brak poczucia powołania i wprost okazywana niechęć dozawodu przez tą panią spowoduje. że ucierpią na tym pacjenci. Ci najsłabsi.Ten tekst przekonał mnie tylko o pewnym zepsuciu jeśli chodzi o etoszawodowy. Dotyczy to w ostatnim czasie też wielu innych zawodów „zpowołaniem” jeśli mam być szczery. Ostatnio znajomy lekarz, dzień przedzamknięciem granic, gdy sytuacja była już poważna poleciał na wycieczkędo Turcji. Ze znajomymi z Niemiec, gdzie wirus szalał już na dobre. Ozarażonym lekarzu z jednego ze szpitali w Warszawie, który świadomiemógł zarażać kolejne osoby nie chce mi się nawet wypowiadać.Posadziłbym drania z wyrokiem bezwzględnego więzienia. Za głupotę, ale inieskończoną butę. Niestety takich postaw w służbie zdrowia jest wiele. |pomimo szacunku wobec lekarzy, licznych podziękowań za ciężką pracę wobecnie trudnym czasie. jak i na codzień, należy też piętnować takiepostawy jaką zaprezentowała pani pielęgniarka.WIADOMOŚCI. WP.PLKoronawirus. Raport z frontu, dzień czwarty. "Nie nazywajciemnie dziś bohaterką. To hipokryzja"
Bierzesz książkę, zaczynasz czytać, czytasz, a potem ją kończysz – Robisz to potem jeszcze wiele razy z innymi, aż któregoś dnia trafisz na taką, z którą nie będziesz mógł się rozstać.Taką, że sama myśl o jej zakończeniu będzie potwornym bólem. I zostawiasz ją, nieskończoną, w nadziei, że wszystko w niej zawarte potoczy się dobrze i, że pewnego dnia, ktoś na łożu śmierci wyszepcze ci jej zakończenie
Devonte Green ma wytatuowany kod z GTA na nieskończoną amunicję, bo jest strzelcem –

19 niesamowitych zdjęć, które pokazują nieskończoną moc natury! (20 obrazków)

Elizabeth Revol opublikowała poruszający list do Tomka Mackiewicza – Elizabeth Revol i Tomasz Mackiewicz byli partnerami wspinaczkowymi. W styczniu razem podjęli próbę zdobycia Nanga Parbat. Stanęli na szczycie, lecz tylko Elizabeth wróciła z tej wyprawy żywa. Teraz, po kilku miesiącach od tragicznych wydarzeń, napisała list skierowany do Tomka Mimo że od tragicznych wydarzeń minęło kilka miesięcy, Elizabeth nie może pogodzić się z tym, co się stało. Świadczy o tym jej wpis, który zamieściła w mediach społecznościowych. Jest to swego rodzaju list do Mackiewicza. Revol wyjaśniła, że napisała go dopiero teraz, bo wcześniej nie była w stanie. Podkreśliła, że Tomek zdecydował się na wolność. Żył pełnią życia i nie stronił od przygód. Chciał spełniać marzenia. Przeżyła z nim "wyjątkowe chwile", a razem dokonali "pięknych i autentycznych rzeczy"."Nadal będziesz ze mną wiele sposobów, bo gdy znajdzie się kogoś takiego jak ty i pozwala się mu wejść do swojego życia, nie da się usunąć śladów, które zostawi. Twój uśmiech pozostanie na zawsze w moim sercu, a iskra w twoich oczach będzie rozpalać moje dni" - napisała i dodała, że Mackiewicz był "wielkim człowiekiem, żywym mitem, geniuszem w zimie, przewoźnikiem energii". "Tomasz jest jednym z tych, którzy dali mi chęć spędzenia czasu na tej górze, z jego milczeniem dotykało się nieznanego (...). Z tobą na górze zrozumiałam, co czujesz, co skłoniło cię do tego, by iść dalej i spędzać tyle czasu na górze. (...) Nie wiem, kiedy przekroczyłeś linię, gdybym mogła to zobaczyć. Nie wiem, kiedy zaczęłam cię tracić, kiedy przekroczyłeś punkt bez odwrotu, jeśli sam to poczułeś. 90 metrów poniżej szczytu byłeś bardzo mocny. Potem niewiele rozmawialiśmy, ale nie mniej, niż wcześniej. Wchodziliśmy w ten sposób. Nie wiem, jak to się stało, że dzisiaj się pożegnamy" - czytamy. Revol wyznała, że czuje "nieobecność" Tomka i zalewa ją cała fala uczuć. W liście co rusz uwypuklała dobre cechy Mackiewicza."Byłeś człowiekiem z wielkim sercem i walczyłeś do końca, by zejść na dół i uratować mi życie. Jestem ci winna moje życie, Tomaszu, bo gdybyś nie miał siły i odwagi, by walczyć o zejście na 7280 metrów tej zimnej, nieludzkiej nocy z 25 na 26 stycznia, to mnie by już tu nie było, byłabym teraz z tobą" - oceniła. Wspomniała też, że Mackiewicz miał "nieskończoną pasję" do Nanga Parbat. Ta góra była jego inspiracją, niedokończonym projektem. I to właśnie na górze narodziła się więź między nią a Tomkiem. Elizabeth określiła ją jako "taki sam stan umysłu". "Byłeś w moim życiu jak powietrze. Dałeś mi swoją wielką, piękną energię, którą dziś zabieram ze sobą. Tomku, zawsze będziesz dla mnie wyjątkowy i niezapomniany. (...) Dziękuję, że byłeś, kim byłeś" - zakończyła swój list Revol.
Gdy wyjdzie się mentalnie poza ciasne bariery codzienności – To tak, jakby się stanęło przed wrotami do nowego świata, za którymi kryje się nieskończona przestrzeń
 –  Powiedziałeś, że wierzysz w to, że istnieje nieskończona ilość alternatywnych Wszechświatów. Czy to oznacza że w którymś z nich jestem inteligentniejszy od Ciebie?TakJest też Wszechświat, w którym jesteś zabawny

18 powodów, dla których warto być poganinem:

 –  1. Nie musisz ciągle wysłuchiwać od ateistów, że wierzysz w coś, co nie istnieje. Czcisz Słońce. Jak ktoś ma wątpliwości, czy Ono istnieje, to pokazujesz palcem. Richard Dawkins może ci naskoczyć. 2. Matka Natura nie ma ci za złe, gdy gapisz się na tyłki płci przeciwnej. Wręcz przeciwnie, cieszy się, że doceniasz, że tak ładnie jej wyszły. 3. Bardzo szybko uczysz się dystansu do tego, co ludzie mówią o twojej wierze. No bo jak powiesz, że świętujesz pełnię Księżyca, to wiadomo, że będą się śmiali. I oczywiście przechodzisz nad tym do porządku dziennego, zamiast pielęgnować urazę swoich uczuć religijnych. 4. Nie masz jednej księgi z odpowiedziami na fundamentalne pytania, więc szukasz w wielu różnych. Koniec końców, pewnie i tak nie znajdziesz, ale jaki będziesz oczytany! 5. Nie zdarzyło się jeszcze, żeby święte drzewo wyrosło w kształt bazyliki w Licheniu. 6. Zagadnienia teologiczne stają się znacznie bliższe życiu, kiedy w twojej religii Matka jest symbolem płodności, a nie dziewictwa. 7. Politycy i publicyści nie wycierają sobie gęby imionami twoich bogów. A nawet gdyby chcieli, to nie umieliby ich wymówić. 8. Nikt za bardzo nie wie, po czyjej jesteś stronie w sporach antyklerykałów z Kościołem, oświeceniowych racjonalistów z religijnymi fundamentalistami, moherów z lewakami itp., więc każdy może z tobą porozmawiać jak człowiek z człowiekiem. A że i tak zdarza się to rzadko, to już inna rzecz. 9. Wolno ci jeść wszystko, pod warunkiem, że nie będziesz się czuł pokrzywdzony, jeśli w końcu coś zeżre ciebie. 10. Twoi bogowie nie wypierają się tego, że stworzyli ludzi takimi, jakimi są. Na przykład gejami. Pewnie nawet gdzieś tam w Panteonie jest jakiś osobny bóg specjalnie dla nich, bo dlaczego by nie? I na pewno wygląda bo-sko! 11. W szkołach i urzędach krzyże na ścianach pojawiają się i znikają, ale pogańskie paprotki na parapetach, symbolizujące odwieczną siłę Natury, trwają niezmiennie. 12. Składanie ofiar rzeczowych ma więcej sensu, kiedy czcisz święte zwierzęta. Głodnej wiewiórce sprawisz więcej radości orzeszkiem niż obrazowi Matki Boskiej kolejnym złotym wisiorkiem. 13. Jedyny ojciec, którego czcisz, to twój własny. Co prawda nie był pewnie nieskończoną miłością, ale za to widywałeś go nie tylko w wizjach i prawdopodobnie nie groził ci skazaniem na wiekuiste męki za nieposłuszeństwo ani nie wyrzucił z domu za podjadanie jabłek z sadu. 14. Rozumiesz, że nie jesteś duszą uwięzioną w ciele, tylko tym właśnie, cudownie skonstruowanym, ciałem. Fajnie jest nie czuć się uwięzionym, prawda? 15. Na tacę kładziesz filiżankę. 16. Nie wierzysz w te bzdury, jakoby dobra karma wracała. Na podstawie wieloletnich obserwacji swojego zwierzęcia totemicznego (na przykład kota) wiesz, że dobra karma to taka, która po spożyciu nie wraca i nadaje sierści jedwabisty połysk. 17. Niebo masz zawsze nad głową, a nie w abstrakcyjnej i niepewnej przyszłości. 18. W twojej politeistycznej wizji świata jest miejsce dla każdego boga, którego przyniesie ze sobą napotkany człowiek