Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 90 takich demotywatorów

 –  *PEWNIE MYŚLI JAK MNIE PODERWAĆ**ZAMKNĄŁEM DRZWI NAPEWNO?*GAZ ZAKRĘCONY?**OKNA NIE POOTWIERANE?**CO JEŚLI POD MOJĄ NIEOBECNOŚĆ KOT PRZEPISZE MIESZKANIE NA SIEBIE?*

"40 GODZIN NA DOŁKU – CENA ZA MIŁOŚĆ DO ZWIERZĄT"

"40 GODZIN NA DOŁKU – CENA ZA MIŁOŚĆ DO ZWIERZĄT" – Polska to jednak stan umysłu... 40 GODZIN NA DOŁKU CENA ZA MIŁOŠČ DO ZWIERZATW czwartek zatrzymaia mnie policja dlatego,konające psy (interwencja w tej sprawie:uratowalem przed smiercia108970402957403), Powzatrzymania mial być fakt, że nie stawitem się na komende do Zgorzelca wcelu zlożenia zeznań w charakterze podejrzanego o popetnienie dwóchprzestępstwa kradzieży 3 umierajacych na oczach oprawcy psdów oraz2018 r. w środku lata, przy 35 stopniowym upalew cieniu i wystepujacymzagrożeniu meteorologicznym coasyście dwóch funkcjonariuszy policji odebrałem 6 przywiązanychbardzo wysokich temperatur, przyzapewnit dostepu do wody,pożywienia i należytej ochrony przed upałami.W sprawie tej prokuratura wezwała mnie w kwietniu br. wyłacznie jeden raz,ale ponieważ nie moglem się stawić, mój obrońca usprawiedliwi tanieobecność, podając jej poważne przyczyny. Ponadto mój obrońca równieżinnym terminie mojego przesłuchania w tej spravwie zostaniemypowiadomieni odrebnym pismem. Niespodziewanie, w czwartek zatrzymałamnie policja podając, jako przyczynę tego zatrzymania, mojeI Policii wJeleniej Górze, umieszczono w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych,telefon i tam oczekiwalem na dalsze rozwój wypadków. Podamw skrócie, że przebywalem wniewielkiej celi, bez świata, na zabrudzonymodebranopodstawowvch srodków higienicznvch i czystei odzieżv. w tym nawet bezpapieru toaletowego. Pouczono mnie, że pragnienie swoje moge ugasić-wsadzając pysk pod kran w kiblu".Rano mój obrońca skontaktował się ze slużbami prowadzącymi sprawę irano zostałem przetransportowany .na dolek do Zgorzelca, gdzie dopieropo 15:00 przystapiono do czynności mojego przesłuchania, które trwalookolo 2 godziny. Po złożeniu szczegółowych wyjaśnien dowiedzialem się, żeczvli dzień wolny od pracv, miata potrzebe spotkania sie ze mnaniewiadomym celu oraz, że odbieraja mój telefon.Następnego dnia, czyli dzisiaj, o godzinie 12 zostalem w kajdanach nanogach i rekach - jak sprawca szczególnie niebezpieczny, zawieziony doProkuratury Rejonowej w Zgorzelcu. Tam od prokurator Kwaśniakpismo o oddaniu mnie pod dozór policii 3 razy w tvgodniu. Spotkanie trwałogodzinach swojawolność, stojąc bez telefonu kontaktowego, brudny, śmierdzacy i zmęczonym Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu. Do domu+-5 minut. Po wizycie u prokuratora odzyskałem pomislem 70 km.Upubliczniam Panstwu fotografie zwierzat, które uratowałem wrazz z moimiwspółpracownikami z Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierzat.upubliczniam również postanowienie o przedstawieniu zarzutów, a także mojw kajdanach po 40 godzinnym przetrzymywaniu mnie w izbiezatrzymańNaszemu wymiarowi sprawiedliwości niewiele brakuje do systemubiałoruskiego. Prawa zwierzat wciaż sa gwalcone, a oprawcy staja sięosobami pokrzywdzonymi. Organy ścigania nie stojąstronie tychstanie obiektvwniegdy dojdzie do tragedii. Jedvna wiara, że sad bedziezgodnie z prawem ocenić, czy ratując te psy dzialałem po to, by jeprzywłaszczyć, czy po to, żeby je uratować. Podaję również fakt, że wrzekomym przestepstwie. Wiaiciciel skradzionvch" nsów odpowiadawtasnie przed sądemuwarowane psy - kundle" wycenione sa na 525 zł. DIOZ miała wielki kłopotżeby znależć dla nich nowy dom, oddajac je za darmo do adopcjiich zaniedbywanie. W stawianych mi zarzutachProkuratury Reionowei w Jeleniej Górze, o której wyczynach mogliściePanstwo uslyszeń w programie Paistwohttps://www.ipla.twl../Pans.. /b39a67590baa74ebff80eab054a1a412. W tymPaństwie z moim udziałem-Complak i mec. Marzena Schneider za pomoc prawna, wsparcie. žvczliwośći wielkie zrozumienie dla mojej sytuacji. Wszystkim poruszonym mojasytuacją również serdecznie dziękuję za wiadomości, telefony iprezentowaną gotowość do pomocy.Dalej bedę ratował zwierzęta, bez względu na sadystyczne sklonnościnaszej prokuratury, policji i innych nieudolnych stużb.przeznacz swoie pieniadze na potrzebuiace zwierzeta (szczegóty-https://www.facebook.com/kuzminski. konrad/posts/2936266226413938)2 tys.738 komentarzy 3,9 tys. udostepnieniaLubie to!KomentarzUdostępnij

Największa choroba XXI wieku:

 –
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Córka umieściła ukrytą kamerę i zobaczyła co opiekunka wyprawia z jej mamą – 94-letnia kobieta cierpiąca na chorobę Alzheimera wymaga ciągłej opieki. Dlatego też jej córka zatrudniła opiekunkę, która miała doglądać staruszki i jej pomagać. Jednak sąsiadów zaniepokoiły dźwięki dobiegające z mieszkania i podsunęli córce pomysł by zainstalowała ukrytą kamerę w mieszkaniu i sprawdziła co naprawdę dzieje się pod jej nieobecność.Nagranie jest po prostu szokujące. Opiekunka nie dość, że wcale się nie opiekuje starszą kobietą to jeszcze widać jak się na niej wyżywa. Szok! Nagranie zostało umieszczone w sieci jako przestroga dla wszystkich którzy zatrudniają opiekunki do osób starszych
Luka Modrić został najlepszym piłkarzem FIFA The Best 2018! – To wielki cios dla Cristiano Ronaldo i Leo Messiego, którzy zdobywali te tytuły od 2008 roku. Bardzo wymowna była też ich nieobecność na rozdaniu nagród - "Trzeba być na gali i wtedy, gdy się wygrywa, i w czasie porażki" – narzekał Fabio Capello. O swojej wygranej Chorwat powiedział krótko: "To mój najlepszy rok w karierze. Jestem przeszczęśliwy."             Mi też taki wybór bardzo się podoba,              nagroda w pełni zasłużona. Gratulacje!
Przynajmniej się przyznała... –  Plus g4.7K/s.'il LD 13:37Nieobecność odebranedo mnie13:37 Wyświetl szczegółyWitamNie było mnie na dzisiejszej poprawcegodzinie 8 jeśli pani pasuje. Jeśli będzie potrzebneponieważ zaspałam. Przyjdę jutro ozwolnienie lekarskie to załatwięZ wvrazami szacunk
Mija właśnie 30 lat od premiery filmu Romana Załuskiego "Kogel-mogel", a już w połowie września rozpoczną się zdjęcia do części trzeciej – To się naprawdę dzieje! Tyle lat wyczekiwane przez fanów obu komedii Romana Załuskiego prace na planie części trzeciej w końcu ruszą. Stanie się to w połowie września, a zdjęcia mają być realizowane głównie pod Warszawą.Oczywiście na ekranie zobaczymy sporą część dawnej obsady, z Grażyną Błęcką-Kolską w roli Kasi Zawady (w pierwszej części Solskiej) na czele. Powrócą więc Ewa Kasprzyk, Zdzisław Wardejn i Katarzyna Łaniewska. Zabraknie siłą rzeczy aktorów, którzy już nie żyją - Jerzego Turka (taty Kasi) Małgorzaty Lorentowicz (babci Piotrusia) i Dariusza Siatkowskiego, który wcielał się w Pawła Zawadę, męża Kasi. Jego nieobecność ma być, jak zapowiedziała scenarzystka Ilona Łepkowska, wytłumaczona w inny sposób niż śmiercią bohatera.Pojawią się też nowe postacie, w tym dorosłe już dziś dzieci Kasi i Pawła. Nie zabraknie Piotrusia, syna państwa Wolańskich, granego jednak przez innego aktora
Źródło: Onetfilm
Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w twoim życiu – To moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości
Źródło: Bernard Shaw
Ta nauczycielka uratowała swoją uczennicę oddając jej nerkę – A moja nauczycielka wpisuje mi nieobecność, kiedy jestem obecny...
Elizabeth Revol opublikowała poruszający list do Tomka Mackiewicza – Elizabeth Revol i Tomasz Mackiewicz byli partnerami wspinaczkowymi. W styczniu razem podjęli próbę zdobycia Nanga Parbat. Stanęli na szczycie, lecz tylko Elizabeth wróciła z tej wyprawy żywa. Teraz, po kilku miesiącach od tragicznych wydarzeń, napisała list skierowany do Tomka Mimo że od tragicznych wydarzeń minęło kilka miesięcy, Elizabeth nie może pogodzić się z tym, co się stało. Świadczy o tym jej wpis, który zamieściła w mediach społecznościowych. Jest to swego rodzaju list do Mackiewicza. Revol wyjaśniła, że napisała go dopiero teraz, bo wcześniej nie była w stanie. Podkreśliła, że Tomek zdecydował się na wolność. Żył pełnią życia i nie stronił od przygód. Chciał spełniać marzenia. Przeżyła z nim "wyjątkowe chwile", a razem dokonali "pięknych i autentycznych rzeczy"."Nadal będziesz ze mną wiele sposobów, bo gdy znajdzie się kogoś takiego jak ty i pozwala się mu wejść do swojego życia, nie da się usunąć śladów, które zostawi. Twój uśmiech pozostanie na zawsze w moim sercu, a iskra w twoich oczach będzie rozpalać moje dni" - napisała i dodała, że Mackiewicz był "wielkim człowiekiem, żywym mitem, geniuszem w zimie, przewoźnikiem energii". "Tomasz jest jednym z tych, którzy dali mi chęć spędzenia czasu na tej górze, z jego milczeniem dotykało się nieznanego (...). Z tobą na górze zrozumiałam, co czujesz, co skłoniło cię do tego, by iść dalej i spędzać tyle czasu na górze. (...) Nie wiem, kiedy przekroczyłeś linię, gdybym mogła to zobaczyć. Nie wiem, kiedy zaczęłam cię tracić, kiedy przekroczyłeś punkt bez odwrotu, jeśli sam to poczułeś. 90 metrów poniżej szczytu byłeś bardzo mocny. Potem niewiele rozmawialiśmy, ale nie mniej, niż wcześniej. Wchodziliśmy w ten sposób. Nie wiem, jak to się stało, że dzisiaj się pożegnamy" - czytamy. Revol wyznała, że czuje "nieobecność" Tomka i zalewa ją cała fala uczuć. W liście co rusz uwypuklała dobre cechy Mackiewicza."Byłeś człowiekiem z wielkim sercem i walczyłeś do końca, by zejść na dół i uratować mi życie. Jestem ci winna moje życie, Tomaszu, bo gdybyś nie miał siły i odwagi, by walczyć o zejście na 7280 metrów tej zimnej, nieludzkiej nocy z 25 na 26 stycznia, to mnie by już tu nie było, byłabym teraz z tobą" - oceniła. Wspomniała też, że Mackiewicz miał "nieskończoną pasję" do Nanga Parbat. Ta góra była jego inspiracją, niedokończonym projektem. I to właśnie na górze narodziła się więź między nią a Tomkiem. Elizabeth określiła ją jako "taki sam stan umysłu". "Byłeś w moim życiu jak powietrze. Dałeś mi swoją wielką, piękną energię, którą dziś zabieram ze sobą. Tomku, zawsze będziesz dla mnie wyjątkowy i niezapomniany. (...) Dziękuję, że byłeś, kim byłeś" - zakończyła swój list Revol.
Burmistrz stosuje pismo, by potrącić pracownicy za dwuminutową nieobecność, czyli pewnie jakieś 50 groszy. Pewnie wysłanie tego pisma drożej kosztowało –
Uwaga dla "facebookowych zakochanych" – Są dwa typy osób "w związku" na Facebooku; takie, które publicznie się kłócą i wyciągają "brudy" oraz takie, które wrzucają słodkie, wspólne zdjęcia, pokazujące jakperfekcyjny jest ich związek. Jednak jak twierdzą naukowcy (i podpowiada zdrowy rozsądek) wskaźnikiem udanego związku jest jego nieobecność w mediach społecznościowych. Im mniej wspólnych statusów, zdjęć, oznaczania się w postach itp., tym lepiej
Zastanawiasz się czasami, co robi twój pies pod twoją nieobecność? –
"Nikt mi nie powie, że nie jestem najlepszym mężem pod słońcem" –  Pewnego dnia moja żona zadzwoniła do mnie kiedy byfem w pracy żebypowiedzieć mi, że nasz syn postanowił zabawić się niezmywalnymi markeramina ścianie pokrytej lateksową farbą. Styszałem smutek w głosie swojej żony, bomieszkanie było świeżo po remoncie a nie fatwo zmyć markery ze ściany."Nastepnego dnia wystałem ją na weekendowe zakupy a kiedy ta wróciłapokazałem jej najnowszy obraz w naszej małej domowej kolekçji."R.C. Massicotte (ur. 2011)Dom Przerwany, 2017Marker na lateksowej farbieJako prezent dla rodziców, 13 listopada"R. C. Massicotte (b. 2011)Interrupted House, 2017Marker on latex paintGifted to his parents, by surprise. Nov. 13h
Po co cierpimy z powodu nieobecności ludzi, którzy nie potrzebują naszej obecności... No po co? –
Mała dziewczynka przez lata umilała pracę konduktorom, machając im przez okno. Kiedy pewnego dnia tego nie uczyniła, zmartwiony konduktor przyszedł się dowiedzieć co się stało – Kiedy biuro Briany Hefley Shepard zmieniło lokalizację, kobieta odkryła, że jedno z okien wychodziło na tory kolejowe. Kilkuletnia córeczka Briany była tym zachwycona.Każdego dnia, dziewczynka stawała w oknie i machała do przejeżdżających pociągów. Po kilku dniach, konduktorzy zauważyli swoją małą fankę, zaczęli jej odmachiwać i uśmiechać się. Kiedy pociąg zbliżał się do lokalizacji biura, konduktorzy gwizdali, a dziewczynka biegła do okna, żeby pomachać swoim przyjaciołom.Niestety po trzech latach, przyszedł czas na pierwszy dzień szkoły. Córeczka Briany nie mogła już machać konduktorom, chociaż ci wciąż gwizdali i machali do pustego okna. Wtedy kobieta postanowiła napisać mazakiem na dużej kartce "Zaczęła szkołę!" Briana nie była pewna czy ktokolwiek będzie w stanie odczytać wiadomość, którą wywiesiła w oknie, ale miała nadzieję, że konduktorzy zrozumieją nieobecność dziewczynki.Pewnego dnia, do biura zapukał nieznajomy mężczyzna. Kiedy Briana otworzyła drzwi, okazało się, że to jeden z konduktorów, którzy machali do jej córeczki każdego dnia. Mężczyzna chciał wiedzieć co się stało z małą blondyneczką, która umilała im każdy dzień pracy. Konduktorzy nie byli w stanie odczytać znaku, który Briana wywiesiła, ale słusznie założyli, że mała poszła do szkoły, chcieli się tylko upewnić. Mężczyzna powiedział matce, że wszyscy konduktorzy uwielbiają jej córeczkę i jest ona jak promyczek radości, który umilał im każdy dzień pracy. Następnie konduktor powiedział, że jego współpracownicy bardzo chcieli kupić małej prezent na urodziny, ale nie wiedzieli czy mama się zgodzi. Kobieta była tak wzruszona zachowaniem konduktorów, że nie mogła powstrzymać łez.Ich zachowanie przywróciło mi wiarę w bezinteresowną dobroć ludzi. To jedna z tych chwil, których nigdy nie zapomnę. - napisała Briana

5-letnia dziewczyna pod nieobecność rodziców, sprowadziła do domu cielaka:

 –
 –  HANIApelargonie podlewaćwodą z beczkipodlać kwiaty w domupomidorki + zioła w doniczce- owoce obrywać-pilnować dachowce przed deszczemkarmić Tośkę nie hodować pleśni!!!

Młoda matka musiała usprawiedliwić swoją nieobecność na uczelni – otrzymała zaskakującą odpowiedź

Młoda matka musiała usprawiedliwić swoją nieobecność na uczelni – otrzymała zaskakującą odpowiedź – „Powiedziałam mojej pani profesor, że opuściłam wczoraj zajęcia, ponieważ nie mogłam znaleźć opieki dla dziecka i otrzymałam taką odpowiedź. Dosłownie płaczę. Jestem taka wdzięczna!”„Cześć, Morgan.Zastanawialiśmy się, gdzie byłaś dziś rano.Przykro mi słyszeć, że sprawa poszukiwania opieki dla dziecka zmusiła Cię do opuszczenia wykładu. Nadal możesz zaliczyć zajęcia, oglądając filmiki (…), do których będziesz miała dostęp na naszej stronie.W przyszłości, jeżeli będziesz miała problem ze znalezieniem kogoś, kto zajmie się Korbyn, nie krępuj się i zabierz ją ze sobą. Będzie mi bardzo miło potrzymać ją w trakcje zajęć, kiedy Ty będziesz koncentrować się na sporządzaniu notatek. Pracuję dla wydziału zajmującego się dziećmi i rodziną – byłoby fatalnie, gdybym nie chciała maleństwa na swoich zajęciach. Mówię poważnie – zabierz Korbyn na zajęcia!(…) Nie martw się, Twoja nieobecność jest usprawiedliwiona.Daj znać, w jaki sposób jeszcze mogę Cię wesprzeć!Dr H.”Prawdziwy nauczyciel to taki, który nie tylko naucza, ale sam również daje dobry przykład
Chłopak spełnił ostatnie życzenie umierającego dziadka.Wyrzucono go za to ze szkoły – Mieszkający w Anglii 12-letni Josh poleciał samolotem aż na Alaskę, żeby spełnić ostatnie życzenie swojego umierającego dziadka. Za to, że opuścił na ten czas część szkolnych zajęć, spotkała go surowa kara - został wypisany z listy uczniów.83-letni dziadek chłopaka, pragnął w swoich ostatnich chwilach być otoczonym przez rodzinę. Jego syn i wnuk spełnili to jego ostatnie życzenie. Jednak daleka podróż i czas spędzony z umierającym krewnym oznaczały dla 12-letniego Josha długą nieobecność w szkole.„Dziadek mieszka na drugim końcu świata, mógł umrzeć w każdej chwili. To byty wyjątkowe okoliczności". Proszę, chcę wrócić do szkoły i swoich przyjaciół", apeluje Josh.Dyrekcja szkoły nie przewiduje jednak nawet rozpatrzenia prośby chłopaka, wyjaśniając, że także w wyjątkowych sytuacjach na uczelni obowiązuje regulamin, którego ścisłego przestrzegania wymaga się od wszystkich uczniów.Jak widać nie każda szkoła nauczy cię pielęgnowania najważniejszych wartości